-
Postów
6 552 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
52
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez waldusthecyc
-
heh wydaje mi się, że zdobycie platyny graniczyć będzie z cudem bez jaj - przy grających non stop dzieciach-neostrady i hamburgerach mogę zapomnieć o tym, że będę w danym tygodniu najlepszy na całym świecie...
-
co jest baaaaardzo prawdopodobne - dane kart i ich posiadaczy krążą po sieci i stanowią normalny towar do sprzedaży. nie dziś , nie jutro, nie za miesiąc - może w przyszłe święta? ja polecam ekarte - no risk, max fun
-
HEJ ja niestety dodam kilka smutnych słów od siebie - kupiłem w sklepie na ebayu zestaw RB2+ instrumenty. Niestety zestaw dotarł do mnie kompletnie rozkradziony + instrumenty z rb1 (i to nie wszystkie). Narazie przepycham się ze sprzedawcą, ale kiepsko to widzę (żona podpisała protokół kurierowi) eh - co za lipa...
-
ludzie. od coś recenzentów posrało w tej generacji konsol. co to znaczy: damn it! od ZAWSZE w grach były niedoróbki a jakoś nigdy nie były wytykane jako błąd. Spodziewacie się, że kiedyś powstanie gra idealna? Taki tekst to w moim odczuciu lenistwo recenzenta - nie chciało mu się dokładnie wymienić wad. Teskt pmniejsze błędy i niedoróbki to porażka recenzenta (jak przypis dolny dla tłumacza) poza tym - tekst bez zarzutu. ale podsumowanie...
-
Edge i inne pisma, a kontrowersyjne oceny gier z PS3
waldusthecyc odpowiedział(a) na Ryo-San temat w Graczpospolita
ciekawie się wypowiadasz o kolegach po fachu. Myślę, że na jakimkolwiek poziomie by nie byli, nie powinieneś się tak wypowiadać publicznie... A to niby czemu? Widzę, że Ty z serii tych, co wyznają zasadę zawodowej solidarności. Zupełnie mnie nie zrozumiałeś - mogłeś napisać, że są nieprofesjonalni, że nisko oceniasz ich pracę, że uważasz, że coś mogliby zrobić lepiej... ale słowo szmatławiec? hm - trochę przesada moim zdaniem. Nie ten ton - nie jesteśmy tutaj przy wódce wśród dobrych znajomych tylko na forum publicznym. Szanuj swój język, obojętnie co myślisz na ten temat. (a to że się z Tobą zgadzam to inna sprawa). A filmik gruby - Elite będzie mega ciężko, URAL po prostu już nie widzi, że wymiata. Multi będzie mega hardcore! -
Edge i inne pisma, a kontrowersyjne oceny gier z PS3
waldusthecyc odpowiedział(a) na Ryo-San temat w Graczpospolita
ciekawie się wypowiadasz o kolegach po fachu. Myślę, że na jakimkolwiek poziomie by nie byli, nie powinieneś się tak wypowiadać publicznie... co do K2 - czy ktoś z Was wie jaką "klasą" postaci graliśmy w demie? Jaki jest jej odpowiednik w multi? -
otóż to - ja będę mieć obie gry COD MW2 i K2 i nie jestem zwolennikiem ostrego najeżdżania na COD bo to naprawdę dobry tytuł. a co do pojazdów - czy ja wiem? Masz czołg to przeciwko dobremu teamowi pożyjesz jakieś 15 sekund: a) jest wolny - nawet żołnierz na piechotę biega szybciej (!) b) trzech kolesi z ładunkami załatwia sprawę
-
grubo. nie spodziewałem się aż takich akcji!
-
mnie przekonuje bezwładność broni. po n-tym skończeniu dema, zauważyłem, że w trybie celowania bo puszczeniu prawej gałki większa jest bezwładność wyrzutni rakiet, a inna karabinu ISA. I like it
-
łohohoho - najbardziej mi się podobają widzialne rany naszego badassa :-)
-
rewelacja. ostatnio mam chcicę na takie szybkie gry w multi - a rewelacją dla mnie jest hokej 3x3 na PSN. :slinotok:
-
możesz nawet nie mieć sieci empik obok siebie: jednym słowem - mogą przysłać Ci również do domu...
-
ojoj nie dobrze - mam nadzieję, że taki rzeczy znikną szybko. choć ciekawie się zapowiada opcja wspinaczki - wyzwanie dla snajperów
-
jest rewelacyjna! fun jak mało kiedy :-)
-
działa działa - bawię się tym jak dziecko :slinotok:
-
Zeratul niewiarygodne, ze tak trafnie opisałeś moje spostrzeżenia - sam bym tego lepiej nie ujął. Jeśli ktoś mnie zapyta co o tym myślę - zacytuję Cibie. Dokładnie takie mam wrażenia - jest rewelacyjnie realistycznie, tylko czy to nie zabije funu? Pewna świetna gra już trochę przez takie podejście ucierpiała (vide: UT) pozdr waldus
-
wymaga ćwiczenia, to teraz wyobraź sobie, jak wymagający będzie multiplayer 8) oj wyobrażam sobie. nawet kamperom nie będzie łatwo, bo trafienie kogoś szybko biegnącego będzie również wymagało skilla. Czułem się trochę dziwnie - po sporej dawce COD4/5 oraz BF:BC miałem wrażenie jakbym nigdy nie grał w FPP - przestrzeliwałem, nie trafiałem a jak trafiałem to pół magazynka per przeciwnik (bo odrzut powodował, że część brał na klatę a część szła gdzieś w cholerę). oj będzie wesoło - sporo gry przede mną, bo inaczej online nie będę mieć życia...
-
no jest grubo. coprawda spodziewałem się jakościowo uncharted w wersji fpp, ale jest konkret - akcja akcję akcją pogania - rewelacja. Walka, szybkość, chaos - tylko wyższy poziom trudności by się przydał, żebym walczył o każdy metr ziemi co do sterowania - na początku bardzo toporne. Gram na alter2 i lekko podwyższonej czułości i gram jak prawdziwy n00b - kiepsko mi idą head shoty, ciężko mi się trafia w przeciwniak, zwykle za późno puszczam gałkę i trafiam serię centymetr obok. widać że do tej gry skill będzie cholernie potrzebny. wymaga ćwiczeń
-
z całym szacunkiem, ale Ty myślisz że my mamy 5 lat? Oczywiście że się "podszkoliłem" ale to że mi dobrze idzie, to nie znaczy, że mi to sprawia radość. Ogólnie psuje po prostu zabawę. A tego nie zmienisz
-
bardzo profesjonalna wypowiedź - dużo wniosła do tematu, super że mamy na tym forum takich userów. Naprawdę się cieszę. Oby takich więcej! A tak serio - grafika jest okej, jeśli w finalnej wersji będzie lepiej, to naprawdę będzie na czym zawiesić oko. Szkoda mi tylko jak cholera tego sterowania - pewnie, że wiedziałem, że tak to będzie wyglądać, ale jakoś tak inaczej się to przedstawiało za czasów czwórki. I chyba to co najgorsze - mamy dobrą strzelankę i tyle. Jednym słowem - wy, którzy rozpoczynacie grę w RE5 porzućcie wszystkie skojarzenia z serią - oto powstała nam nowa strzelanka na rynku z przyjemnym coopem...
-
pograłem wczoraj solidnie i niestety już odinstalowałem. Gra nie wzbudza we mnie żadnych emocji - ustawiam się w rogu pomieszczenia, mierzę i strzelam, strzelam, strzelam, strzelam... i znów zmieniam miejsce i strzelam, strzelam, strzelam... po takich grach jak Uncharted czy choćby SH:Homecoming sterowanie to kpina - archaizm archaizm goni i archaizmem pogania... Nie mam siły grać super-hiper-komandosem który żeby użyć maczety musi stać w miejscu i czekać aż ktoś podejdzie geeezzz.... EDIT: Z zalet - coop jest super. Ale pewnie u mnie na demie się skończy...
-
a jak to będzie - jeśli dostaniesz seryjkę od kolegi to respawn i +1 to licznika deaths tak? czyli jednym słowem jak się trafi na kiepskich kompanów to można zgarnąć kiepski ratio za darmo ci bez swojej winy ...
-
ale będzie wesoło, jak gracze z COD przeniosą się na KZ2... w COD można było zrobić lawinę granatów oraz bez stresu siać zza pleców kolegi z drużyny ładując serię przez niego - tutaj ten trick nie przejdzie. podoba mi się
-
Saptis - masz rację. Ale pewnie opóźnienie to będzie góra tydzień. A przy okazji kupię parę innych tytułów (p. drum kit + gra RB2). Więc ogólnie to się w miarę opłaca