-
Postów
6 552 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
52
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez waldusthecyc
-
to nie ma znaczenia - pomimo zwiechy punkty i tak będą na Twoim koncie po restarcie konsoli. Wiem, bo ostatnio brakowało mi 300 punktów do kolejne rangi, nastapiła zwiecha. Po restarcie systemu włączyłem multiplayer i i pojawił się komunikat o awansie, a punkciki były ładnie zsumowane
-
Battlefield: Bad Company. I nie mogę przestać!
-
dokładnie - względnie bardzo dobre słuchawki też pozwolą Ci odlecieć
-
noooooooooooo! wreszcie bardzo ciekawy materiał, bardzo ciekawe info! Super, lubię takie klimaty
-
spokoooojnie - dam sobie łeb uciąć, że usługa wyceniania będzie niedostępna w Polsce...
-
a ja właśnie chętnie kupiłbym wersję PSS za pół ceny i dokupywał tylko interesujące mnie mapy...
-
odstrzeliwujesz nas od razu na starcie? Yabollek007 ma trochę racji - jakoś na PC się da. Więc może jak wprowadzą abonament i oprą się o dedykowane serwery to będzie z tego jakiś pożytek. Miejmy tylko nadzieję, że dedykowane serwery nie będą na Tajwanie...
-
sorki - masz rację Co do lagów. Jeśli zastosują technologie już obecne w grach online, to nie pogramy. Na potrzeby takiego projektu muszą wymyślić coś dziwnego, nowatorskiego. Dlatego ja również nie wierzę w 2009 rok. Może gwiazdka 2010 jak będą konsekwentnie pracować
-
Wypruj Zg(red.)a- czyli pytania do redaktorów PE.
waldusthecyc odpowiedział(a) na AumaanAnubis temat w zgRedzi
? Pisze świetnie, ale do poziomu publicystów z POLITYKI czy z GW to daleko, nieosiągalna droga... piszę to oczywiście z perspektywy czytelnika, nie pisarza -
dobra, idąc po kolei: KE? Mam nadzieję, że tak nie będzie bo to trochę nudne...czyli będę czekać na moją kolej? Ja wierzę w rozwałkę 256 real time, każda z drużyn ma swoje zadanie. Co do posiłków, to już nawet w "zwykłym" Battlefield:BC Można wozić do 4-rech osób naraz w jednym pojeździe, więc nie widzę przeszkód, żeby tutaj mogło być ich 10 a wspomniany Battlefield:BC przy 23 graczach nie laguje (wiem, bo jestem świeżo co po wczorajszej rozgrywce). Więc jest nadzieja... Dla mnie ten tytuł to naprawdę dobra wiadomość... Już cieszyłem się, że takie coś będzie w Warhawku, ale przypadł mi klimat trochę. Tak naprawdę zniechęciłem się jak okazało się że albo grasz Warhawkiem, albo nie grasz wcale... przynajmniej ja nie umiem. Widać więc, że przed twócami gry wiele, bardzo wieeeele wyzwań. Ael zamysł jest rewelacyjny! Trzymam mocno kciuki
-
no przecież 3 posty wyżej o tym mówiłem i właśnie o tym rozmawiamy. WTF? SAID BUT TRUE. Choć miło tak pomarzyć - to by istotnie była rewolucja...
-
no ja wiem czy nie za wcześnie na takie wnioski? może się okazać że to będzie bezsensowna jatka... Ja tez oczyma wyobraźni widzę taktyczną wojnę z użyciem pojazdów, ale sami wiemy ile rzeczy po drodze może się zmienić
-
myślimy podobnie. Mnie również trzyma przy tym tytule możliwość totalnej rozwałki. Możliwe że gra będzie płatna jak MMORPGi - utrzymanie takich serwerów, wydawanie patchy, itp. - śmierdzi mi to abonamentem...
-
prawda ale z drugiej strony na końcu trailera pojawia się hasło 256 players, 8 squads... czyli jeden dowódca na 32-ch graczy. Ale faktycznie chaos będzie totalny. Ciekawe czy to będzie płatne? Raczej jednak osoba nie będzie hostem (hehe - Host ended game...)
-
dokładnie! Ale za to jak rośnie znaczenie taktyki - żeby tylko ciekawe plansze były - tytuł masakra. Świetny pomysł
-
Samsung LE 40F71B FULL HD
-
jesli chociaż część grafiki będzie taka jak pokazano to na trailerze - to masakra. Choć ciekaw jestem, czy kiedykolwiek spotka się naraz 250 graczy...
-
Ludziska, jeszcze jedno pytanko: (specjalnie w osobnym poście dla odświeżenia tematu) - czy można wyłączyć debili gadających prze headset? - czy można rozmawiać tylko z wybranymi osobami? nie słyszeć całej drużyny, ale gadać tylko z jednym kumplem... z góry thx
-
No proszę Cię. Grafika? RE4 z teksturami w HD, gameplay identyczny jak w RE4, te same przedmioty, te samo celowanie, ten sam sposób poruszania się zombie i głównego bohatera. Zombie są chyba przeniesione z 4 i zmieniony kolor skóry. Jedyna nowość to Co-op. to wszystko jeszcze bym jakoś przełknął, ale czy zauważyłeś tego gościa na poczatku nowego filmu? czy to przypadkiem nie jest czarny charakter? jesli tak, to znaczy ze jeszcze postacie beda takie jak w poprzednich czesciach, a wlasnie z tego powodu pozbylem sie RE:CV i RE4 chwile po zakupie - postacie na poziomie i w klimacie filmow z cartoon network, wg mnie zupelnie nie pasujace do klimatu tej gry. uf - dobrze, że nie tylko ja tak myślę - są inni nawróceni. Szkoda tylko, że obecnie RE5 nie ma konkurencji. SH to jakaś pomyłka...
-
Gra jako plik, czy gra jako pudełko?
waldusthecyc odpowiedział(a) na waldusthecyc temat w Graczpospolita
Moim zdaniem bardzo ciekawa wypowiedź, stąd przytaczam ją w całości. Faktycznie ciężko dojść do wniosku - jednym pasuje taka, innym inna opcja. Ja również lubię limitki i ciekawe gadżety (chyba jak większość facetów :-)), ale zdecydowanie wolałbym je dokupywać przez internet. Przy założeniu, że gra w wersji elektronicznej kosztowałaby 100zł, pozostaje do wydania pula około 150zł na gadżety! I pomyślcie, jak duzy mógłby być wybór tego typu produktów na stronie producenta. Nie byłoby juz narzekania, że ktoś nie lubi plakatu, kubka, smyczy czy breloczka - wybiera co chce. Nie bez znaczenia jest to, co przytoczył Metal: Faktycznie to jest problem. W takim razie jakie warunki powinny byc spełnione, aby elektroniczna dystrybucja miała sens? - Niższe ceny (50% ceny wersji pudełkowej) - Łatwa dostępność PSS - rozwój bankowości elektronicznej, szybkich łączy internetowych - Tanie dyski twarde o dużej pojemności - Rozwój polityki marketingowej dla wymagających konsumentów (ciekawe dodatki, gadżety do wyboru, może wyjazdy i eventy?) - Po jednokrotnym zakupie, możliwość wielkokrotnego ściągania (po formacie dysku, wymianie go czy wymianie modelu konsoli) Część z powyższych punktów już się spełnia (rozwój szybkich łączy, coraz niższe ceny twardzieli o wysokiej pojemności). Część to mzonka przyszłości. A moim zdaniem przyszłości nieuknionej. Jaki problem jeszcze tutaj widzę - upadek sieci dealerskiej. Sklepy realne oraz internetowe (np. sklep PSX Extreme) przestałyby mieć rację bytu (akurat dla sklepu PSXE to b było okej - może handlowcy tam pracujący zajęliby się tokarstwem czy obróbką ze skrawaniem - taki off top.). Ale w skali globalnej to jest pewien problem. Przecież w wielu krajach i na wielu kontynentach jest to niezły kawałek chleba dla wielu ludzi. Czy znaleźliby sobie w tym miejsce? Moim zdaniem - pewnie tak. Osobiście nie wyobrażam sobie sytuacjo, gdzie całą elektroniczną dystrybucję ciągnie SONY. To jest niemożliwe, przecież ludzie grają na całym świecie... Może tutaj jest miejsce dzisiejszych sklepów? Wynajem powierzchni serwerowej, może pośrednictwo w sprzedaży i odsprzedaży gier (na zasadzie haseł jednorazowych - już pisałem o tym wczesniej). Pośrednictwo w wymianie plików.. Pomyślcie jak obniżyłoby to koszty! W krajach rozwiniętych przyniosłoby to gry pod strzechy. U nas - niestety nie. Chociażby dlatego, że większość Polski nie ma dostępu do szerokopasmowego internetu... Taka rzeczywistość. Ja tak czy tak, widzę właśnie taki kierunek rozwoju dystrybucji gier PS3. A Wy? a) nie jest Ci potrzebna - proponuję eKartę w mBanku - wszystko bezpiecznie i za free b) i c) - patrz mój post wyżej dotyczącej wizji rozwoju dystrybucji gier na PS3. Te problemy prędzej czy później zostana przeskoczone -
Gra jako plik, czy gra jako pudełko?
waldusthecyc odpowiedział(a) na waldusthecyc temat w Graczpospolita
nieźle - a potem powiecie, że w Polsce jest bieda i gry drogie, a co drugi kolekcjonuje i ma półki grami wypchane 8) stwierdziłem, że co jak co, ale w Polsce to byłyby same peany na ten temat. Moja idea jest prosta - tanie gry przez PSS. Jeśli wersja pudełkowa kosztuje 200zł, niech na PSS kosztuje 100zł. To wtedy ma sens. Co do kolekcji, to cóż - faktycznie nie mam kontrargumentu. Ale generalnie są same plusy -
najnowszy Dragon Ball
-
Gra jako plik, czy gra jako pudełko?
waldusthecyc odpowiedział(a) na waldusthecyc temat w Graczpospolita
dla większości ludzi to argument marny, bo oni wolą tańsze gry, ewentualnie możliwość wymiany (przynajmniej takie argumenty tu padały)