Skocz do zawartości

waldusthecyc

Be fit or die tryin'
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez waldusthecyc

  1. waldusthecyc odpowiedział(a) na _Blizzard_ odpowiedź w temacie w Battlefield
    UTC+1 to polska strfa aktualnie, czyli od jutra od 14 leci double XP. Trwa 58 godzin, czyli dwie pełne doby do 14 w niedzielę. Mogliby bardziej na nockę naszą przestawić zwłaszcza, że poniedziałek mamy w Polsce wolny
  2. waldusthecyc odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Zdaje sobie sprawe z zagrozen jakie niesie ze soba polaczenie rwd z 190km, ale przeciez posiadanie takiego samochodu nie oznacza jezdzenia 150km/h po miescie, czy innych rownie nierozsadnych zachowan. pamiętaj tylko proszę, że 200 koni jest cały czas, a nie tylko przy 150km/h. Jednym słowem bardzo trzeba kontrolować gaz np. wyjeżdżając z podporządkowanej (bo chciałem się zmieścić więc piz,da w gaz i welcome rów po drugiej stronie), tak samo przy wyprzedzaniu - wyprzedasz jadąc 90km/h widzisz, że coś nie tak, chcesz przyspieszyć, dociskasz i auto zaczyna "ona tańczy dla mnie". Sorki, że piszę tak jak do dziecka, serio wiem, że jesteś dorosły po prostu takie rady na przyszłość. Jak się ma auto które leci w parę sekund do setki to czasami można się zdziwić jak się przytrzyma ten gaz o sekundę za długo tak czy tak udanych łowów i pochwal się of cors w kąciku masturbatorów co tam wyhaczyłeś ostatecznie. EDIT. Właśnie sobie sprawdziłem, że 328 ma szperę 40%. to ja już nic nie mówię. Nie taniej Ci się faktycznie rozyebać motorem jak teddy pisze?
  3. waldusthecyc odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    Infidel uważa że to kierowca naciska na gaz, nie samo auto. Przecież wiadomo, że każdy po zrobieniu prawka nie chce się bawić i jeździ delikatnie, zupełnie nie ciśnie, nie "sprawdza" i wcale, ale to wcale nie chce pizgać mając 200 koni w lekkiej tylnonapędówce. A przecież wiadomo, że na kursie ostro ćwiczył (wszak 30 godzin na nauce jazdy 1,2 78 koni pod okiem instruktora czyni kierowcę) Infidel nie lubisz Qvstry? Hasełka do brejzersów nam zapodaje, spoko ziomek z niego - masz jakieś coś do niego? Może załatwcie to na priv a nie wsadzaj chłopaka w "200 koni, tył napęd, lekkie stare auto, bez wspomagaczy, jako pierwszy samochód". EDIT przemyślałem sprawę i w sumie ch,uj mi do tego. Nasz password-master ma swój umysł i w sumie szukał rady i Infidel pisał najbardziej na temat, reszta włącznie ze mną się mądrzy. Ch,uj każdy kupuje co chce, ja tylko wyraziłem swój pogląd, co nie zmienia faktu, że plusika w zdjęciach aut dam. O. Ode mnie rada - za dużo mocy na pierwsze auto z takim wyposażeniem i prędzej czy później będą z tego problemy. Obym się mylił.
  4. waldusthecyc odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    każdy tak myślał jak robił prawko. Pierwszy dzwon był 1,4 i 90 koni pod maską. Najgorszy jest taki moment w życiu kierowcy, kiedy już trochę pojeździł i zaczyna się "czuć pewnie", w tym sensie, że wydaje mu się, że kontroluje auto. Wiele osób uważa, że to jest idealny moment na stłuczkę, taką niegroźną, delikatną stłuczkę uczącą pokory. 192 konie to monstrum. Sam na co dzień mam 160 i to w przednim napędzie i moja żona przyzwyczajona do benzyniaka dała się nie raz już "ponieść" podczas jazdy na skrzyżowaniu. Wiadomo, że baba, ale nie zmienia to faktu, że to bardzo duża moc. Do tego tylni napęd. Ja wiem mamy ESP, ABSy itp ale to inna zupełnie bajka. Jeździłeś kiedyś tylnonapędówką? Technika jazdy jest kompletnie odwrotna od przedniego napędu, do tego warto świetnie opanować jazdę na wstecznym (szczególnie w zimie )). Generalnie to tak jakbym zrobił prawko na motor i od razu kupił 1100, albo pierwszy raz w życiu miał pada i brał Dark Souls - jest ciężko. Oczywiście zrobisz co zechcesz, trzymam kciuki za Twoje zdrowie, nie dziw się po prostu, że tak dziwnie na Ciebie Lucek patrzy, bo takie auto wymaga wiele od kierowcy. A nie jest to zupełnie nowe auto, więc masy elektroniki ułatwiającej życie i zwiększającej bezpieczeństwo tam nie ma. Po prostu będziesz musiał być bardzo uważny i roztropny, a uwierz mi - po roku ciężko o takie zachowanie i człowiek chętnie dociska do podłogi, a umiejętności ma jeszcze praktycznie żadne.
  5. z drugiej strony Metro zawsze lubiłem i czasami taka zabawa wywołuje u mnie potężnego babana, milion razy większego niż bieganie 500m od flagi do flagi - to jest bardziej farmienie punktów - jeździsz całą mapę samochodem od punktu do punktu, czasami zero strzałów. tak przy okazji - w ogóle dziwne są odległości w BF4. W Battlefield Bad Company 2 mapy były mniejsze, a najdłuższy headshot padał z około 900m i wpadało tak circa 1000pkt z bonusami. Tutaj np na Paracele Storm, leżąc na lotniskowcu trafiam kolesia który biega na swoim respie przy drugiej bazie Szturmu (czyli w ch,uj daleko - ta wyspa z takimi "zasiekami" z kontenerów). Kolo stoi sobie na dachu i siebie, powiększenie x40 + jeszcze razu dwa, ledwo co widać, BUM wpada headshot. Zerkam potem do batteloga a tam...480m. WTF? tak przy okazji nr 2 - jestem DA BEST dowódcą w swoim mieście W Polsce dopiero 16.
  6. dzięki :* to zdjęcie powinno być w Wikipedii obok hasła clusterfuck: chłopaki dostali po d,upie równo początek końca już widać na tym screenie
  7. waldusthecyc odpowiedział(a) na _Blizzard_ odpowiedź w temacie w Battlefield
    nawet battlelog padł:
  8. waldusthecyc odpowiedział(a) na Andżej odpowiedź w temacie w SpartakuS
    ale ten ryż biały czy brązowy w końcu?
  9. waldusthecyc odpowiedział(a) na Pajda odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    około 3 miesięcy, tak do pół roku zwykle dostaję moje "pamiątki". aktualnie czekam 1,5 miesiąca. (z supernowoczesnego uber hiper ultra radaru w stolicy)
  10. zaq a nie łatwiej aby ktoś w Polsce Ci kupił PS4 i wysłał do Irlandii? rodzina/znajomi/forumek? Jedyny fakap to gwarancja
  11. waldusthecyc odpowiedział(a) na Hubi. odpowiedź w temacie w Zimny łokieć
    czyli idziesz na 18-19 tysięcy km rocznie, to nie tak mało.
  12. waldusthecyc odpowiedział(a) na tomek1906 odpowiedź w temacie w Mobile
    o tych poczytaj: http://www.ceneo.pl/Tablety_PC;017Yarvik_P0-307498.htm
  13. waldusthecyc odpowiedział(a) na Paliodor odpowiedź w temacie w Ogólne
    Niestety wygląda to słabo i jak narazie jestem pełen obaw. Deus Ex: HR gwałciłem ponad 40h, czytałem wszystkie skrawki papieru i maili, chłonąłem cały ten klimat. Grałem na easy, a walki z bossami przechodziłem im szybciej tym lepiej. Potem znów gubiłem się w ulicach dolnej Hengshy i podsłuchiwałem rozmowy przechodniów. Lubiłem w nocy wejść w ten świat i z chęcią grałem "powoli". I teraz oto, mając takie właśnie podejście do tematu czytam co następuje (cytaty z pierwszego posta tego tematu): "game world built across a generation of core games" "deliver a deep conspiracy that will span several connected Deus Ex games, creating a more immersive and richer experience than ever before. Deus Ex: Universe will include PC and console games, but also additional Deus Ex games and experiences available in other media such as tablets, smartphones, books, graphic novels, etc... " I teraz moje pytanie brzmi: na ile to będzie to Deus Ex a na ile Universe? Przygotowanie gry ze szczegółami, dbając o cały ten feeling (a więc zaspokojenie takich graczy jak ja) wymaga czasu i skupienia, konsekwencji. Dla mnie właśnie ta konsekwencja i niejednoznaczność Human Revolution była magnesem silniejszym niz gameplay, walki z bossami itp. Ja nie chcę serii gierek na konsole, na PC, tablety i smartfony, ja chcę potężnego, trzepiącego mózgiem szpila na PS4. Chcę zniknąć z życia na te 40h niezależnie od innych. Od życia w społeczeństwie będę mieć MMO Destiny, Desu EX ma dla mnie być jak dobra książka, a z książką spotykam się sam na sam. Nie mm nic przeciwko aby to było Universe, chętnie sam się wkręcę w wiele różnych aplikacji na wielu platformach łączących się w jeden Desu Ex Universe, jednak boję się aby z tej chęci stworzenia równoległego dla nas świata nie towarzyszył spadek jakości głównego tytułu, którym ma być osią całej naszej cyfrowej egzystencji. Obym się mylił i po udanych dziesiątkach godzin przy PS4 z radością przedłużał swój żywot na innych platformach.
  14. waldusthecyc odpowiedział(a) na _Blizzard_ odpowiedź w temacie w Battlefield
    niestety jedynym batem na dobrego kampera jest...dobry kamper z drugiej strony. Praktycznie każda mapa ma takie miejsca, w których tylko przeciwny snajper jest w stanie zdjąć delikwenta i moździerz nie pomoże.
  15. nie mogę się doczekać zdjęcia gipsu, w TDM z lunetą x20 na skraju mapy bym za długo nie pograł :confused:
  16. waldusthecyc odpowiedział(a) na _Blizzard_ odpowiedź w temacie w Battlefield
    mam nabite 40h, 26 lvl (bez boostów) i narazie tylko dwa razy grałem Podbój, ani razu nie grałem inżynierem ani wsparciem. BF4 - tutaj chyba będzie największy komplement - jest dla mnie pewnym mentalnym powrotem do BC2. Szturm, snajpa lub kałach w łapach i jazda na mcomy. Jak sobie pomyślę ile grania jeszcze przede mną (wiecie, że ani razu nie odpaliłem też China Rising?) to naprawdę chapeau bas DICE kaczor ty grasz pewnie coś snajperem - po BC2 mysłałem, że M98B to jest uber snajpa, ale wczoraj odkryłem SRR61. Ta broń nawet dźwięk ma jak armata, 8 naboi w magazynku nie przeszkadza przy sadzeniu headshotów a max zasięg umożliwia piękne kille z ręki Tak BTW znacie tę stronkę: http://symthic.com/bf4-compare?M98B_vs_SRR-61 można porównać gnaty z dodatkami.
  17. coś w rym musi być słuchajcie, bo ja nie mam na razie w ogóle doświadczenia z heli, ale męczę snajpera. Snajper ma od startu pod ręką lornetkę z lockowaniem na pojazdy i wskazywaniem piechoty, i chyba z kilka razy miałem tak, że od samego mojego lockowania ludzie wyskakiwali z heli i porzucali je gdzieś na zad,upiu mapy
  18. waldusthecyc odpowiedział(a) na _Blizzard_ odpowiedź w temacie w Battlefield
    potwierdzam mam to samo, nie jestem w stanie się w strzelić. Szukałem pomocy w Internetach i mówią, żeby przed każda sesją nacisnąć dwa razu share co ustawi punkt nagrywania i zmusi konsole do rozpoczęcia nagrywania teraz i będzie ponoć nadpisywać całość co 15 minut. Sprawdzę czy działa i dam znać ale mnie też ch,uj strzelił.
  19. Panowie świąteczny nastrój się udzielil i wynegocjowaliśmy potężną kwotę 2,65zł za książkę. Jest tutaj około 60 książek (50 tytułów), więc ostatecznie cały zestaw poszedł za 159zł. do zamknięcia.
  20. waldusthecyc odpowiedział(a) na _Blizzard_ odpowiedź w temacie w Battlefield
    moi kochani - wszystkiego naj, spełnienia marzeń Waszych najskrytszych, a ode mnie duuuużo zdrowia dla Was i Waszych rodzinek oraz dużo satysfakcji ze wspólnego szarpania w BFa. Ja wiedząc, że w święta raczej nie powalczę (wyjazd na wieś bez neta) zliczyłem wczoraj grubsze posiedzenie. Myślę, że jak żona widziała mnie odpalającego BFa o 21.30 nie spodziewała się, że jak o 6 rano obudzi się syn to ja nadal będę w niezmienionej pozycji... (8h łącznie) Jest lekki foszek, ale już świąteczna atmosfera wybaczania wkrada się w domostwo. Przy okazji zakończyłem masterowanie snajpera (został mi chyba 1 gnat tylko do odkrycia) i muszę trochę odszczekać - może to dawać mega frajdę, ale trzeba mieć już co nieco nabite i odblokowane bo zabawa ze snajpą wyposażoną w dalmierz i zamek dwutaktowy to już zupełnie inna bajka (wyniki 12 do 1) i wtedy dopiero zaczynają się prawdziwe pojedynki i polowania. Strasznie się chciałem Wam pochwalić trzema killami pod rząd za łącznie 1500pkt (każdy to headshot powyżej 400m), ale jak dałem Share to mi nagrało rozgrywkę sprzed 5 (sic!) godzin. WTF? jeszcze raz syćkiego naj!