Treść opublikowana przez waldusthecyc
-
Silnik forum
wierzę i trzymam kciuki!
-
Deus Ex: Human Revolution
@Berion, masz rację, tylko na odwrót W realnym świecie, w przykładach które pokazałeś to politycy i włodarze Państwa zakładali firmy i rządzą krajem poprzez z reguły trzymanie za pysk surowców. W świecie Deus Ex korporacje przejęły rządy (czyli odwrotna sytuacja) a boom technologiczny nastąpił nie dzięki paliwom (z resztą w jednym z ebooków Przegląd Polityczny wspomniano o kryzysie naftowym w 2015, który pogrążył bardzo Stany, a Państwa OPEC przetrwały go tylko dzięki zawiązaniu ZFA czyli Zjednoczonego Frontu Arabskiego), a dzięki biotechnologii, czyli po prostu medycynie. Technologia to już zupełnie inny temat, w artykule wspomniałem o tym wychodząc od przykładu Pistoriusa, bo dyskusje jakie się toczyły w ramach jego wystąpienia na "normalnej" olimpiadzie jak nic przypominały mi te, zasłyszane z ulic Detroit w 2027 roku.
-
iOS vs. Android vs. Windows
Oppa Apple style!
-
Deus Ex: Human Revolution
To prawda. Myślę, że gra była pewnym triggerem, który uruchomił u mnie w mózgu chęć pomyślenia o tym. Zawsze tak jest, jak czytasz książkę o danym temacie też Twoje myśli błądzą w tematach około-książkowych. To pokazuje jak bardzo megakorporacje są obecne w codziennym życiu. Gdy codziennie tankujesz auto, jesz jogurt czy piszesz na forum, korporacja jest obecna w Twoim życiu. Ostatnio miałem okazję pogadać przy wieczornym drinie z kolegami o tym temacie, i powiem Ci szczerze, że jednak doszliśmy do wniosku, że to tak nie będzie wyglądać. Uważam, że jednak korporacjom nie uda się przejąć za pomocą korupcji i szantażu władzy nad Państwami, i zawsze będą trzymane w pewnych ryzach. Oczywiście będą je naginać (albo tajnie łamać), ale mimo to szkielet pozostanie. W świecie Deus Ex szkielet pękł, w realnym świecie jednak do tego nie dojdzie. "Już stąd widać katastrofę, ale ona dopiero nadejdzie", to pewnie prawda, ale to jeszcze wiele lat minie.
- Gameklip roxxxxx111
-
Deus Ex: Human Revolution
Skończyłem tę grę. Wydaje mi się, że tytuł ten zasłużył ode mnie na coś więcej niż "polecam", gdyż jestem autentycznie w szoku jakich wyborów dokonywałem w czasie grania i w jaką stronę poprowadziłem cały wątek. Naprawdę. Obawiam się, że moja wypowiedź to jeden wielki Spoiler - z jednej strony chciałbym to napisać bez "chowania" tak aby wszyscy wiedzieli jak bardzo należy w ten tytuł zagrać, z drugiej strony mogę wielu osobom zepsuć zabawę, więc wrzucam wszystko w klamerkę. Oto moja historia Deus Ex: Human Revolution. Na podstawie gry powstał pod moimi palcami 5 stronicowy artykuł, opisujący jak łatwo przejść z dzisiejszego świata do świata Deus Ex 2027. Skupiałem się jedynie na tle społecznym, gospodarczym i politycznym w jakim przyszło nam działać w ramach gry (chciałem odpowiedzieć w zwartej formie na pytania dotyczącej backgroundu politycznego i gospodarczego, jakie postawiłem w poprzednim poście). Celem było zachęcenie ludzi nie związanych z grami do sięgnięcia po pada – w tej materii osiągnąłem sukces, a sam artykuł narazie poszedł do szuflady i do pewnego magazynu o grach (choć pewnie i tak go oleją, może i słusznie bo na pisaniu to się nie znam zupełnie). Cyberpunk to fantastyczny gatunek, który rozciąga rzeczywistość na wieku do przodu, oplata wszystkie sfery – społeczne, gospodarcze, polityczne, wojskowe, dając pełny obraz koncepcji autorów. W Deus Ex mamy cyberpunk bardzo wysokiej próby (mówię to jako czytelnik wielu książek sci-fi) i należy mu się dużo uwagi. Na podstawie tej gry można napisać osobny esej o tolerancji społecznej wszczepów w codziennym życiu – gra obfituje o ciekawe wzmianki dotyczące artystów czy sportowców, a uliczne plotki mieszkańców pokazują wiele punktów widzenia. Jestem szczęśliwy, że byłem częścią świata Deus Ex i smutny jednocześnie, że już wróciłem z tej podróży. Polecam wszystkim
-
Silnik forum
Chwilowy problem, przepraszamy. Już powinno być OK. Aczkolwiek proszę zgłaszać wszelkie błędy - odświeżyliśmy trochę bebechy forum, które nazbierały masę śmiecia łącznie z jakimiś wynalazkami, które objawiły się dzisiaj. @Perez - jeżeli miałbym być szczery, to powinienem pisać ze 3 razy dziennie - Brak strony www. Wczoraj w czasie dnia 2 razy, potem od 23 do północy. Narazie dziś działa, ale znikanie serwera to standard do którego już się w sumie przyzwyczaiłem - ot, taki folklor.
-
iPhone
Uwierzysz jak kupisz iP4 z iOS 6.0.1 na pokładzie mam i korzystam. potwierdzam - nie wiesza się. czy to już kończy temat ?
-
Silnik forum
ja nawet mogłem sobie pliki pooglądać, edytować czy pousuwać:
-
Gry na premierę, gdzie dostać?
myślę, że poszukam gdzie najtaniej, bo jak to ładnie @dr.Suess ujął, nie fapuję do DLC . A z reguły biorę preordery, bo potem nie muszę pamiętać o dacie premiery ani latać po sklepach tylko nagle paczka jest już w domu
-
Gry na premierę, gdzie dostać?
składacie już preordery na TLoU czy czekacie na jakieś ciekawe oferty?
-
iPhone
i tak wiem, że tylko się droczysz :* nikt przy zdrowych zmysłach nie pisze takich głupotek
-
iPhone
Q-Jot nie siej fermentu. iP4 na iOS 6 i 6.0.1 muli aż miło, szczególnie przy przełączaniu się między działającymi apkami, potrafi przyciąć jak android legendy o ultra płynnym działaniu 4 to można wciskać osobą nie posiadającym ip-ka które śnią o nim nocami.Ja swoją 4 sprzedałem na Alledrogo jakiemuś napaleńcowi za prawie 1 tys. - jak widać magia Japka zadziałała Komarzysko nie siej fermentu. IP na Ios 6 i 6.0.1 nie muli nic a nic, szczególnie przy przełączeniu się między działającymi appkami, nigdy nie przyciął jak android legendy o ultra płynnym działaniu 4 są jak najbardziej prawdziwe i można je wciskać każdemu bo to szczera prawda. Ja swojej nigdy nie sprzedam na Alledrogo jakiemuś napaleńcowi za prawie 1 tys. bo to by była jawna promocja - produkty Apple'a są abyt dobre
-
bieganie
nie wiem gdzie to wkleić: długodystansowcy mają często fajną psychę, poukładaną, wyrobioną przez setki kilometrów samotnego wybiegania.
-
iPhone
A nie jest przypadkiem tak, że od 30 stycznia google nie korzysta już z MS Exchange'a, tylko lecą na swojej technologii? tak masz rację, Google rezygnował z Exchange, u mnie działa bo działa u wszystkich którzy takiego configa mieli do tej pory. Trochę szkoda, bo po MSExchange leciało synchro nie tylko poczty, ale kontaktów, kalendarza... (człowiek sobie wpisał w google calendar coś na kompie i w sekundzie miał to w telefonie) tutaj info od ggole: http://support.google.com/a/bin/answer.py?hl=pl&answer=2716936 teraz to ma być płatne, więc widzę, że doopa, nie będzie push za darmo nawet dla gmaila.... @Lucek Onet nie działa na Androidzie w push, ale już Google chyba tak bo możesz to robić płatnie przez coś tam coś tam (nie wiem jakbym chciał sie doktoryzować to bym kupił telefon z Androidem)
-
iPhone
to nie kwestia Iphone tylko kwestia czy dany host udostępnia usługę push. Np. GMAIL to udostępnia poprzez MS Exchange. Onet tego nie ma niestety. Najpopularniejsze serwery Exchange to MobileMe/Exchange/Yahoo/Gmail/Zimbra, choć ten Gmail to też naciągany bo de facto masz przez Exchange odpowiadając na Twoje pytanie, nie da się mieć push w Onecie w iPhonie. ALE JEST ROZWIĄZANIE INNE TEŻ DZIAŁA Robisz tak - logujesz się to GMAILa, podpinasz konto Onetowe pod Gmail jako konto powiązane i odbierasz pocztę Onet poprzez Gmail, po czym konfigurujesz swoje konto Gmail jako Exchange w IP i wszsytko działa. Jest jednak opóźnienie, gdyż Gmail będzie sprawdzać pocztę na Onecie (jako koncie POP3) tam chyba co 30 minut i potem zasysać do siebie i przez Push pchać na IP więc to nie jest idealne rozwiązanie.
-
Silnik forum
to przestaje być śmieszne. serio. można żartować z tego g.ównianego serwera tydzień, dwa, ale bez jaj, dziś znów przez 4 godziny "UPPPSSSSS Chrome nie znalazł strony" co się dzieje tak naprawdę?
-
Pytania różne, różniste
dlatego właśnie o tym S-Maxie myślę, bo budżet styknie a 1000l bagażnik robi swoje....Viano to przegięcie pały, szczególnie finansowo. u mnie jest prost test: namiot wózek dla dziecka kuchenka turystyczna lodówka 4 krzesła stolik butla z gazem 4 karimaty pościel dla 4 osób a jeszcze nie wymieniłem rzeczy do spakowania (torby, walizki, etc.) jak jadę na wakacje to mam xtraila po dach zapakowanego razem jeszcze z boxem na dachu, a w tym roku chciałbym zabrać gdzieś rowery jeszcze.... umówiłem się do salonu na oglądanie SMAXa i Espace (to Renault)
-
bieganie
nie wiem, do tej pory mnie to nie martwiło, gdyż czytałem, że jedynie kilka procent biegaczy oddycha przez usta w czasie biegania. Reszta w zimie korzysta z kominiarek, masek, etc. wytrawny nie jestem, biegam do 10km w czasie 6min/km. no nic narazie kolejna przerwa, ale przynajmniej lewe ukochane kolano odpoczywa
-
bieganie
jak to robić? podobno mam coś tam krzywe w nosie. Miałem prostowaną przegrodę ale niewiele to dało, do tego jestem astmatykiem (przez alergię je.baną) i nieżyt nosa to u mnie standard na który nie zwracam uwagi. Bieganie miało być czymś co poprawi efektywność płuc. macie jeszcze jakieś sposoby? @_M_?
-
Pytania różne, różniste
na co dzień jeżdżę nissanem xtrailem i uważam go za najmniejsze akceptowalne auto. accord combi to taka zabawka. potrzebuję duże auto, dwie osoby dorosłe, dwójka dzieci w fotelikach, namiot, lodówka, grill, śpiwory, pościele, leżaki, krzesła, stół, hak na rowery, kuchenka do gotowania, etc i wyjazd na 3 tygodnie na kempingi. Xtrail jest już za mały
-
bieganie
a to zdecydowanie. ja zawsze biegam i oddycham przez buzię, przez nos nie mogę złapać tyle powietrza ile bym chciał. Ty dajesz radę? Z tego co wiem bardzo mało jest biegaczy oddychających przez usta.
-
bieganie
myślę, że u mnie problemem jest 4 letni zarazek przynoszący z przedszkola wiele ciekawych rzeczy + to, że bardzo mało śpię (około 4-5 godzin na dobę) co pewnie obniża moją odporność. wkurza mnie to, bo każde bieganie powoduje spadek formy i problemy na codzień
-
Pytania różne, różniste
nie wiem jak ugryźć temat. rankingi awaryjności ot jakiś śmiech na sali - amerykańskie inne, niemieckie inne a brytyjskie zupełnie inne
-
bieganie
nie, to mój drugi sezon. narazie leczę siebie i córę