Lucek trochę wydziwiasz. Sam jeżdżę SUVem, ale generalnie rzecz biorąc są to jedne z brzydszych aut, notmiast mnie osobiście to wali. Dzieje się tak dlatego, że wolę jak auto jest ładne i dobrze wykonane w środku, a to jak wygląda na zewnątrz (gdzie nie siedzę) trochę mnie szczypie. SUVy tak jak gadaliśmy to mega plus pod kątem fotelików, ładowania zakupów, parkowania na ośnieżonych krawężnikach (4x4), wyjazdy na narty, etc.
ale jeśli wg Ciebie ot jest brzydkie auto to nie wiem jaki SUV Ci się spodoba:
SUVy są toporne raczej, wspomniana przez Ciebie Mazda ujdzie, ale w środku to jednak widać że to takie surowe auto.
Serio, podejdź kurcze do salonu, przemierz się, zobacz na różne konfiguracje siedzeń, etc. polecam bo naprawdę to już nie to co kiedyś - wiem bo jestem na bieżąco
EDIT: a to jest takie moje skryte marzenie, ale narazie jeszcze poza zasięgiem. Chrysler Grand Voyager, od tego roku na mocy umowy występuje pod marką Lancia. Bardzo luksusowy, bardzo wygodny na długie trasy, szalenie wielki (ponad 5 metrów długości i szerszy niż klasyczne auto), pełna customizacja siedzeń - fantastyczny van na długie kilometry. Boże jak on mi się podoba: