-
Postów
11 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
1 NeutralnaO Mazur13
- Urodziny 13.03.1982
Kontakt
-
Strona WWW:
http://
-
GG:
9667650
Informacje o profilu
-
Skąd:
Lublin
-
Ktoś tu miał problemy z Demogorgonem czy Irenicusem? BG II (ToB) + mod Solaufein.Najbardziej dopracowany NPC w grze - wszytko fajnie i super tylko ta Drużyna Zaćmienia - 6 kolesi odpowiadających levelem,buffami i ekwipunkiem naszej drużynie (ostatnia walka w modzie - wcześniejsze też nie są jakieś łatwe typu wampiryczny Sola+Bohdi)...po niezwykle klimatycznym i autoironicznym dialogu (jednym z najbardziej humorystycznych z jakimi miałem do czynienia w grach) zaczyna się horror.Bez przygotowania (a atakują nas bez ostrzeżenia! - no niby coś tam wcześniej się przyśniło Solowi) i odpowiedniego składu - po prostu 1-2 rundy i naszego teamu półbogów (30-40 lvl,najlepszy dostępny ekwipunek w grze) NIE MA.Efekt WTF całkowity...Po odpowiednim przygotowaniu (całe szczęście,że miałem wcześniejsze savey + 3 W/M - protagonista,Sola,Imoen + 2 czarusiów Vicky i Edwin,jeden najmniej przydatny w tej walce woj - Sarevok) - sekwencery wyładowane plugawymi uwiądami,warunkowania,kilkanaście czarów ochronnych etc. jakoś poszło,ale nie bez strat...Walka zmusza do wykorzystanie PEŁNEGO potencjału całej drużyny (W/M w BG to podstawa),co nie zdarza się za często w jakimkolwiek RPG...nie wyobrażam sobie tej walki na tacticsie + najwyższym poziomie trudności...przy purystycznych zasadach (śmierć = game over) nie do przejścia właśnie przez element zaskoczenia i horrendalną siłę (w porównaniu do innych przeciwników w grze wliczając Demogorogna,Irenicusa,leszczowate smoki etc.) oponentów...teraz już wiem jak czują się biedne NPC krojone przeze mnie z ekwipunku w RPGach Wpada taki team,bez ostrzeżenia atakuje,zabija w 2-3s i zabiera gromadzony przez kilkadziesiąt godzin rzadki ekwipunek jako trofeum 8)
-
Zainteresowani tematem pewnie wiedzą o tym,że mod dobił do 1.3,ale poinformować nie zaszkodzi - FFT 1.3 w pełnej krasie (dostępny i na PSXa i na PSP): http://www.youtube.com/watch?v=JJDTiw8RWf4 tak ta gra powinna wyglądać od początku jeśli chodzi o balans.
-
SPOILER ALERT!FFT Źle odczytujesz zakończenie/całą fabułę. Cierpiałem grając w FF XII przez Vaana,jak widać nie tylko ja...natomiast przy założeniu (słusznym!),że to Balthier jest głownym bohaterem ta gra zyskuje co najmniej 1 oczko do oceny końcowej. Inne postacie - wszelkie dziwadła typu Cait Sith,których w jRPG pełno...
-
FFT miało remake na PSP jakby ktoś przeoczył (z nowymi profesjami - w tym Dark Knightem,małymi zmianami w istniejących - typu techniki Divine Knight trafiają w potwory) z całkiem ciekawymi misjami on-line w trybie kooperacji.Dla mnie FFT&Vagrant Story to najlepsze RPG od Square ever,więc szmacenie tej serii na GBA/DS (infantylność) IMHO herezja...
-
Bluźnisz,albo nie skopiłeś się na fabule.Fakt,że drugi dysk jest trochę skrótowy,brak tu jakiś superwymagających dodatkowych bossów etc.,ale to co najważniejsze w RPG czyli klimat i fabuła to ekstraklasa porównywalna tylko do FFT na tej konsoli,ale dużo bardziej skomplikowana,choć równie bluźniercza .BTW - oprawa już w dniu premiery była odstraszająca Najlepsze jRPG na PSXa to wbrew pozorom nie Finale (wyjątek FFT),ale właśnie tytuły,które wymieniłeś (prócz Chrono Cross - tu prócz genialnej - muzyki i grafiki - oprawy nie było nic co powodowałoby,że po latach uznałbym ten tytuł za genialny) + Suikoden 2...
-
Mysza,jak tak patrzę na twoją wersję lewej strony (Marcelo-Ronaldo) to wy nie tylko do Juve będziecie dostawać,ale także od Milanu...poza tym już widze jak jeden Lass czyści pole praktycznie za 5 napastnikami...3 zawodników mających zadania stricte defensywne (2xCB + DMF) to stanowczo za mało - życie to nie PES...,w takim ustawieniu 2-6 można uznać za korzystny wynik...
-
Jeśli masz minimum C2D (>3 Ghz) to pcsx2 i spokojnie sobie pograsz z najnowszymi efektami graficznymi (AAx16,Anzio x16),szczególnie pod DX10 (większość gier jest już emulowana na poziomie 50/60 fps,np. Shadow of the Colossus).
-
Pewnie znane....Ja osobiście zobaczyłem to dzisiaj po raz pierwszy...i zastawanie mnie jedno - po cho***ę szlifuję skilla w SF 3...po zobaczeniu takiej akcji traci to trochę sens...
-
ej ludzie...fajki czy Ruby w FF VIII trudni?...ROTFL...Ozma z FF IX zjadłby was na śniadanie mimo niskiego HP...FF VIII jest na prawdę proste - wystarczy chodzić 'żółtym' Squallem - limit (w tym celowo 1-2 nietrafione) i na 99% Lionheart z tego co pamiętam...gdzie tu jakaś filozofia? Walki HC?SO 3 - z niskim levelem i brakiem umiejętności manualnych- może być na prawdę ciężko... Obecny poziom trudności jRPG jest żenująco niski - target to mainstream a nie gracz HC...kiedyś taka pierwsza walka w Dorter Trade City (FFT) bez wcześniejszego pakowania to było bolesne zejście na ziemię...a starcie z 8< różnokolorowymi Chocobo jest praktycznie nie do wygrania nawet na 99lv bez calca...
-
Z ramem 667 ciężko będzie o OC...a przy śmiesznych cenach całkiem dobrego Geila nie ma co sępić...
-
Ninja i Ramza?A ile on ma HP?350-400 na 99 lvl?Jednostrzałowiec...U mnie to Dark Knight z drugim jobem Mettle/Martial Arts,Shirahadori,Vehemence,Move +3,ekwipunek to Exaclibur,Escutcheon II (może być Aegis),Bracer...Siała ataku (trochę bawiłem się nabijaniem stasów poprzez obniżanie lvl na pułapkach) daje dmg na poziomie 999 niezależnie od znaku zodiaku (za pomocą Crushing Blow),leczenie i wskrzeszanie (Martal Arts) lub zwiększanie statsów (Mettle),status haste,ogromny zasięg ruchu,ponad 700 HP z Maximillianem (można dać Mirror Mail - ale wtedy trudno o wskrzeszenie magią) i Grand Helmem,praktycznie niewrażliwość na ataki fizyczne (skutecznośc 1-2%) i 50% obrona przed magią...Całkiem niezły build