lothronik

Jestem obecnie w rozdziale siedemnastym. Gra jest świetna, zachowała wszystkie elementy, za które pokochaliśmy dwie pierwsze części i klimat serii. Jest sporo zagadek, elementów zręcznościowych i strzelania a co najważniejsze, wszystkie te elementy zostały wyważone i nie ma się wrażenia, że za dużo jest tego czy tego. Poza tym, zastosowano naprawdę kilka fajnych i świeżych patentów, dlatego - mimo że to już teoretycznie trzecia część oparta na podobnym schemacie - gra potrafi zaskoczyć. :-) Na hardzie mam obecnie około ośmiu godzin gry i bardzo żałuję, że zbliżam się powoli do końca, bo Uncharted 3 jest naprawdę wspaniałe i gram w niego z wypiekami na twarzy. :-) Nie jest to gra na 10, ale 9/9+ z czystym sumieniem można wystawić.

Potańczyłem sobie wczoraj, moja dziewczyna sobie potańczyła, a dziś wieczorem znajomi potańczą, zapewne po % - i pewnie wtedy gra będzie sprawiała najwięcej frajdy. ;-) A jeśli oceniać grę, to myślę, że spełnia swoje założenia - można tańczyć solo, w parach a także odpalić tryb Imprezowy. Z tego co widziałem w opcjach, jest też możliwość tworzenia własnych układów tanecznych, ale nie sprawdzałem ich jeszcze. Kawałków jest kilkadziesiąt, bardziej lub mniej znanych i o różnym stopniu trudności. Najlepszą opcją jest jednak to, że po zatańczeniu utworu, gra wyświetla filmik z naszych popisów, więc można się pośmiać. :-D Na imprezę w sam raz. :-)

I to dosłownie ;-)

Jestem mniej więcej w połowie gry i jak fan Ratcheta nie jestem zawiedziony. :-) Gram w pojedynkę, gdyż serwery jeszcze nie działają i pomimo innego ustawienia kamery oraz kilku zmian w rozgrywce (np. rola Clanka w walce, który teraz posługuje się wszystkimi dostępnymi giwerami), rozgrywka sprawia dużo frajdy. Na plus zaliczyć można naprawdę sporo - szeroki wachlarz dostępnych giwer i gadżetów, fragmenty, w których trzeba współpracować z innymi graczami (w singlu robotę odwala na za nas AI kompana), walki z bossami oraz polonizacja, gdyż dubbing wyszedł naprawdę świetnie! W każdym razie jednak widać, iż szkielet rozgrywki powstał z myślą o kooperacji (fragmenty gameplayu nastawione na współprace, łączone ataki etc.), mimo to klimat serii został zachowany i pojedynczy gracz też będzie się przednio bawił.

Mam od piątku, grałem na razie kilkanaście minut w ICO i najlepszym podsumowaniem jest po prostu: stara, znakomita gra w nowych szatach. :-) W HD wygląda ładnie.

Przecież serwery pełnej wersji zostały otwarte już dzisiaj (wczoraj) - nie wiem dokładnie o której, ale ja o 16:00 bez problemów się połączyłem i rozegrałem kilka meczów. Jak ci sie udało połączyć? Jak próbuję pobrać Sony Pass piszę mi, że kod jest błędny lub nieaktualny. Zakładam, że kody nie zostały jeszcze uaktywnione ponieważ gra nie miała jeszcze oficjalnej premiery. No nie wiem. Ja wczoraj wpisałem Passa przez Playstation Store i bez problemów połączyłem się z serwerami, gdzie grało już trochę osób. Dzisiaj rano też nie było problemu ze znalezieniem gry. Mam wersję europejską.

Podrzucam też moją recenzję: http://www.kikoo.pl/recenzje/236-1/Resistance-3/

Przecież serwery pełnej wersji zostały otwarte już dzisiaj (wczoraj) - nie wiem dokładnie o której, ale ja o 16:00 bez problemów się połączyłem i rozegrałem kilka meczów.

Ja dostałem wersję promo od Sony do recenzji. ;o

Przeszedłem wczoraj wieczorem i jestem zachwycony kampanią. Tak właśnie powinien wyglądać shooter osadzony w klimatach science-fiction. :-) Jeśli czekacie, i do tego graliście w poprzednie części, nie zawiedziecie się!

Ile jest rozdziałów?

Podsyłam naszą krótką relację z pokazu prasowego Dishonored na targach gamescom. http://www.kikoo.pl/news/4318-1/gamescom-11-Dishonored-mega-zapowiedz/

Nie mam pojęcia, jaki dział byłby odpowiedni, dlatego wrzucam tutaj - jeśli inny dział byłby odpowiedniejszy, proszę o przeniesienie. Tak czy siak, miłego oglądania: http://www.kikoo.pl/relacje/125-2/gamescom-11/gamescom-11-galeria-zdjec/ - galeria zdjęć z gamescom; http://www.kikoo.pl/relacje/124-1/gamescom-11-Hostessy/ - i... hostessy ;-) Autor: ja.

http://lanoire.wikia.com/wiki/Harlan_Fontaine Actor: Peter Blomquist

Wprawdzie nie próbowałem, ale z tego co pamiętam jest możliwość wyboru dobrej, jak i złej ścieżki. Jeśli chodzi o ostatnią misję...

Nie, po naciśnięciu L3 pokazuje się po prostu na radarze najbliżej położony, niezdobyty shard.

Właśnie przejrzałem parę poprzednich stron tego tematu i aż się zdziwiłem tą falą krytyki. Wczoraj dostałem wersję recenzencką (promo) od Sony, pograłem na razie dwie godzinki i podoba mi się, po czym wchodzę na forum i mały szok - aż ściągam to demko, żeby zobaczyć co oni tam dali. ;P Owszem, grafika może nie wypala gałek ocznych, ale też w nie nie kuje. Prawdę mówiąc to trudno zwracać uwagę na tekstury przy dynamicznej jeździe jaką nowy Motorstorm bez wątpienia oferuje. Każdy z trzynastu rodzajów pojazdów kieruje się inaczej, motorki czy quady są szybkie, ale mniej sterowne i łatwiej nimi w coś przywalić, natomiast przy prowadzeniu ciężarówkami czuć ich masę, trudniej się rozpędzają i wchodzą w zakręty, ale na trasie trudno ich zatrzymać i lepiej radzą sobie na błocku, niż np. wspomniane motory. Same poziomy są różnorodne, do wyboru jest naprawdę sporo alternatywnych ścieżek i tak naprawdę każde okrążenie można przejechać inaczej. Najlepsze jednak są elementy destrukcji - na mnie ogromne wrażenie zrobił poziom, w którym ścigamy się po dachach wieżowców (to chyba nie spojler? ;p) i nagle jeden z drapaczy chmur na wprost przewraca się i przejeżdżamy po jego ścianie. Albo most typu Golden Gate, który wraz z kolejnymi okrążeniami coraz bardziej niszczeje, przęsła pękają, asfalt kruszeje i to wszystko podczas rozgrywki, na naszych oczach i do tego bez żadnej, nawet najmniejszej, przycinki. Na razie gram w tryb Kariery na najłatwiejszym poziomie trudności (są trzy, nie ma jednak możliwości wyboru, tylko przechodzi się je po kolei jako trzej różni kierowcy) i czym dalej tym trudniej wygrać wyścig - w paru pierwszych wyścigach zająłem bez problemu pierwsze miejsce, jednakże dwa ostatnie musiałem powtarzać, bo nie udało mi się dojechać jako pierwszy. Jadąc, cały czas czuje się oddech komputerowych przeciwników i jeden mały błąd przed metą często decyduje o wypadnięciu nawet poza podium. A dopiero dziesięć wyścigów za mną, dalej będzie pewnie jeszcze ciężej. Multi oczywiście nie działa jeszcze, w inne tryby nie grałem, zaś kustomizacja jest, ale też jeszcze zbytnio się w nią nie zagłębiałem. Jest też pełna polska wersja językowa: dubbing jest bardzo dobry. Na razie jestem na tak, zobaczymy co będzie dalej. Odezwę się jeszcze jak odpalę demko i powiem czy jest diametralna różnica pomiędzy nim a fullem, czy po prostu tak niewiele wystarczy, aby mnie zaspokoić. ;P Aaa, i byłbym zapomniał: panie w cut-scenkach mają ładne cycki, za co należy się kolejny plus. ;P

Świetna recenzja, ukazująca i oddająca w 100% to, co najnowszy Killzone ma do zaoferowania. Gratulacje!

Nie trzeba kasować sejwa - tym razem język można zmienić w opcjach

Właśnie godzinkę temu skończyłem tryb fabularny na średnim poziomie trudności - zajęło mi to ok. siedmiu godzin. Gameplay daje radę - choć podobny jest do tego z K2, dużo się dzieje, jest wymagający (sztuczna inteligencja Helghastów naprawdę daje radę), nowe rozwiązania też jak najbardziej na plus: chodzi mi przede wszystkim o jetpacki (bardzo fajne fragmenty rozgrywki) oraz o sterowanie pojazdami/strzelanie z pokładów pojazdów wszelkiej maści. Zawiodłem się natomiast fabułą - jest bardzo przewidywalna, brak w niej nagłych zwrotów akcji czy wyrazistych postaci: szczególnie po stronie przeciwników. Jestem bardzo rozczarowany również finałem, ale z wiadomych względów nie będę zdradzał dlaczego - mogę powiedzieć tylko tyle, że wszystko kończy się jakoś zbyt prosto i mimo wszystko mało widowiskowo i finałowe wydarzenia można było pokazać znacznie lepiej. Ogólnie jednak rozgrywka jest bardzo przyjemna i gra mnie nie nużyła - historię przeszedłem z przyjemnością. Strona graficzna prezentuje się oczywiście bardzo dobrze. Grałem z polskim dubbingiem i polskimi napisami (niestety nie można ustawić angielskiego dubbingu i polskich napisów - można grać albo w całości po polsku albo w całości po angielsku, włosku, francusku etc.) i ten pierwszy trochę mnie drażnił: pomijając drobne niedociągnięcia techniczne (zlewanie się głosów, przez co niektóre kwestie były niezrozumiałe do końca; czasem brak synchronizacji mowy i ust bohaterów; niektóre kwestie wypowiedziane zbyt cicho), po prostu brakowało emocji w niektórych scenach, a niektóre głosy po prostu nie pasują do postaci. Jeśli chodzi o jeszcze jakieś błędy, to zawodziła czasem sztuczna inteligencja kompanów, kiedy mieli mnie uzdrowić - Rico krzyczy, że już biegnie, staje obok mnie i po prostu nie uzdrawia... Bardzo lubię serię Killzone, przeszedłem wszystkie części łącznie z tą na PSP, ale za tryb fabularny mogę dać maksymalnie 8. Bo jednak w trybie dla pojedynczego gracza, to właśnie historia i postacie powinny grać pierwsze skrzypce, a odniosłem niestety wrażenie, że Guerillasi nie wykorzystali potęgi uniwersum oraz doskonałej furtki, jaką stworzyło im zakończenie Killzone 2 - czyli beznadziejnej sytuacji ISA. Brakowało mi emocji, zaskakujących twistów oraz tak naprawdę pokazania przewagi jaką posiadają Helghaści nad zdziesiątkowanymi napastnikami - wrzucenie etapu z potężną maszyną kroczącą to dla mnie za mało.

Podenerwuję Was trochę i pochwalę się, że widziałem dziś 10-minutowy gameplay Bioshocka 3 i to co zobaczyłem nie pozwoliło mi zebrać szczęki z podłogi przez długi czas. Klimat jest wspaniały, a to co wyczyniał główny bohater wraz z Elżbietą wygląda niesamowicie. Warto czekać na tę grę - jest dynamiczniej niż w Rapture, ale jeśli uwielbiacie dwa pierwsze Bioshocki, z pewnością Infinite też będziecie uwielbiać. Mam tylko nadzieję, że opublikują ten gameplay w najbliższym czasie, żeby wszyscy mogli go zobaczyć!

Haha, to zdradzę Wam, że te fotki robione były głównie na hali, gdzie prezentowane były wyłącznie gry sieciowe (WoW). Na pozostałych halach trudno było znaleźć kogoś, na kim warto zawiesić oko, o strefach Sony, Microsoftu i Ninny nie wspominając, gdzie paniom ledwo widać było ręce od łokci w dół...

A ja mam dla Was coś innego niż gry - gamescomowe hostessy! Fotki jeszcze świeże, robione przeze mnie dosłownie parę godzin temu. http://www.kikoo.pl/relacje/111-1/gamescom-10-Hostessy/

God of War Kolekcja i Trylogia w końcu u Europie! http://www.kikoo.pl/news/3221-1/God-of-War-Kolekcja-i-Trylogia-w-koncu-u-Europie/