co do gierek, gdzie otoczka fabuły i klimatu przewyższa gameplay:
jak bardzo chciałbym chociaż remake jedynki, jeśli nie trójkę, (pipi)burza dewotów z polygonu i innych kloak prasy gierkowej byłaby wspaniałym aperitifem przed sieczką, ach, marzenia
ta połowa 6. sezonu jest całkiem niezła na tle całości, ale scenarzystów muszą podszkolić, bo znowu mieszają z rozwojem postaci np. Carol pod wpływem murzyna zen
i beka z tym bulwersem o zabijanie we śnie, czym to się różni od zajścia od tyłu i poderżnięcia gardła czy zatkania ręką ust i sztychu w nerki?
jak zwykle pójdę do sklepu w dzień premiery, wezmę z półki, pójdę do kasy, zapłacę, odpalę sobie gierkę, pogram, a potem wejdę na forum, żeby zamiast czytać o wrażeniach z gry, patrzeć na lamenty preorderów-frajerów;/
Inherent Vice - o czym był ten film, poza odkryciem zepsutego oblicza Ameryki za kadencji Nixona wyrażonym przygodami ćpunka-detektywa? Film zaczyna się niczym kino noir, żeby potem przeistoczyć się w coś na kształt dramatu społecznego czy nawet egzystencjalnego. Dobra ścieżka dźwiękowa i scenografia. 8=/10.
Nightcrawler - film o degrengoladzie mass mediów z bohaterem będącym w zasadzie personifikacją dzikiego kapitalizmu. Gyllenhaal dał tu popis aktorski. 8/10.
Kobieta w klatce - skandynawski kryminał o nieprzystosowanym społecznie śledczym i jego imigranckim asystencie, którzy zamiast siedzieć za biurkiem i przerzucać makulaturę, postanowili zadośćuczynić niekompetencji swoich kolegów po fachu. Intryga nie jest specjalnie zawiła, ale można ją kupić bez zgrzytów. 7/10.
musisz zrobić quest "gangi novigradu" przed rozmową z Radovidem w Oxenfurcie, inaczej ten quest zawsze kończy się niepowodzeniem
z Tasakiem powinieneś pogadać od razu po łaźniach
Avatar - leciał przed chwilą na polsacie. Ładnie prezentująca się bajka, ale jeżeli przez ten film ludzie płakali, że Pandora nie istnieje albo wrzucali swoje facjaty do jakiegoś programu, żeby przerobić się na niebieskiego ludzika, to beka. Fabuła sprawia ból, którego efekty w całości nie uśmierzą. 6/10.
akurat drzewko umiejętności w w2 jest o wiele lepiej poprowadzone, a system walki ma lepszy feeling i jest znacznie bardziej wymagający i zbalansowany.
drzewko umiejętności zgoda, zwłaszcza drzewko znaków jest dobrze zrobione, ale system walki jest gorszy niż w trójce, może i wymagający jak na mechanikę gry, ale prostacki z absurdalnym mieszaniem ciosów z dwóch serii szybkiej i silnej oraz rollowaniem do porzygania