nie rozumiem jak w ogóle można przypisywać Bloodborne do slasherów czy mieszanki slashera z action rpg, nie ma nic ze slashera, a wszystko z action rpg, nie ma:
- podziału na rozdziały,
- oceniaczki,
- tempa akcji (60 fps);
a jest:
- rozwijanie statystyk bohatera w wybranym przez siebie kierunku - w slasherkach tylko wydłużanie pasków hp i magii,
- grindowanie i farmienie,
- crafting i ulepszanie broni - tutaj ktoś się może nie zgadzać, jeżeli uważa serię God of War za slashery, ja nie uznaję.