-
Postów
4 599 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez golab
-
the Last of U(e)s(ej) remastered - skończyłem tak koło 3ej rano, na poziomie survivor. Dobra gierka, ale nie wiem skąd ta zbiorowa halucynacja, że to niby gra zeszłej generacji. GOTY 2013 może i tak, ale bez przesady. Fabuła jest całkiem do rzeczy, raczej kameralne podejście do tematu post-apo z motywem drogi, podkreślane zdecydowanie częściej liryczną aniżeli dynamiczną ścieżka dźwiękową. Wspomniałem o świetnym dubbingu i dobrych dialogach przez większość czasu? Końcówka to żaden szoker, biorąc pod uwagę konwencję całej opowieści i bagaż doświadczeń głównego bohatera. Ale już ostatnią scenę i dialog mogli lepiej napisać, albo w ogóle obyć się bez tej rozmowy - wyszło dziwacznie. W oprawie cieszy oko duża pieczołowitość w oddaniu detali zdewastowanych lokacji, ładne krajobrazy, gra świateł, et cetera. Co już mniej cieszy, to graficzne glitche, załamywanie się tekstur, okazjonalny popup, mimo, że to korytarzówka, a nie sandboks. Cieszę się, że wybrałem wyższy poziom trudności na pierwsze przejście (brak wallhacka i mniej lootu), dzięki czemu uczucie walki o przetrwanie było namacalne, mimo dużej dawki cinematic experience, quick time eventsów czy skryptów (snajper w miasteczku, którego nie można ubić inaczej jak przykazane). Dość napisać, że zginąłem jakieś 328 razy próbując lawirować między stadami clickerów i runnerów, walcząc z bloaterem w sali gimnastycznej bez koktajlu mołotowa [*] czy angażując się w wymianę ognia z łowcami. Z rzeczy irytujących to wodoodporna broń palna (xD) i etapy, gdzie popylało się na koniu - strasznie chujowa responsywność i animacja chudej szkapy, która pod ciężarem człowieka powinna się załamać. Replayability wydaje się spore, więc jeszcze pogram, żeby pozbierać brakujące fanty albo urządzę sobie jatkę a'la John Rambo na niższym difficulty. 9/10.
-
w opisie patcha napisane, że dodali new game +, żadnych innych informacji, czyli pewnie stare bugi zostały [*]
-
cała intryga się wyjaśniła w tym odcinku i spięła większość wątków, dobry sezon bez wynurzeń dwóch pierdzieli na bagnach w Luizjanie
-
najlepsze są wiedźmińskie rynsztunki
-
ja bym się nie nastawiał na awans, z każdym zespołem kaleczniaki mogą pogubić punkty
-
podczas popijawy gra się w gwinta z Lambertem, wcześniej się nie da (quest Gwint: starzy znajomi czy coś w ten deseń)
-
fallout 2 > fallout 1, gdyż restoration project
-
też nie zaliczyłem piątego witch triala, na szczęście nic się za niego nie dostaje
-
Fakt, zapomniałem o tym. Wiesz może gdzie go kupić? U płatnerza w Kaer Trolde.
-
skelligijski też
-
w tę grę gra się na pro controlerze, a jak nie to cierp alfheim w IX rozdziale? out of body battle? kup i załóż Gaze of Despair, weź Shurabę, rób P->K ->P (ostatnie P może być z przytrzymaniem) - profit
-
trochę szacunku dla Costnera za "Dances With Wolves", taknieok?
-
shani <3 może jeszcze Zygfryd z Zakonem Płonącej Róży i polowanie na Scoia'tael (Yaevinn, Iorveth etc.)? byłoby miło zobaczyć więcej znanych mord
-
Bezzerides na spotkaniu dla gliniarzy z zarzutami o molestowanie xDDD dobre twisty w tym odcinku były
-
rosyjski dubbing i napisy, tego potrzebowałem
-
jako propozycja polsatu na niedzielne popołudnie może być
-
nie wątpię, ale są w tej grze rzeczy zyebane niezależnie od platformy, zarówno w mechanice jak i fabule, bugów też pewnie jeszcze od pyty zostało dlatego chciałbym ehnhanced edition jak przy poprzednikach i jakieś porządne mody ingerujące w kazualowe mechaniki
-
z definicji elita jest mniej liczna aniżeli wyrobnicy co do gierki, to mam nadzieję, że jak już kupię potężnego gaming riga, to porządnie ja połatają , a modderzy naprawią jak swego czasu jedynkę
-
takie Rockstar w patchu ustabilizowało framerate w GTA V na ps4, więc się da, tylko należy znać się na swojej robocie cdpr to developer pecetowy, na konsole są za ciency
-
zlecenie na Krabopająka jest w Velen, po prostu na Skellige farmij krabopająki albo spróbuj z osobnikiem nad pieczarą na północny wschód od Novigradu
-
chodziło pewnie o to, że najlepsze, bo tylko na plejstejszon
-
Wiedźmin 3: Fabuła - różne możliwości, zakończenia
golab odpowiedział(a) na wet_willy temat w CD Projekt Red
mając w pamięci przepowiednię Itliny, na to by wychodziło, że motyw chrystusowy był najlogiczniejszym zakończeniem wątku Zirael szkoda, że nie wiadomo, co z Avallac'hem i resztą ważniejszych postaci w tym zakończeniu -
Wiedźmin 3: Fabuła - różne możliwości, zakończenia
golab odpowiedział(a) na wet_willy temat w CD Projekt Red
oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie trafił bad endingu, przyznam, że trochę mnie to ruszyło jak siedział w tej chacie i łkał, ściskając medalion -
Wiedźmin 3: Zadania poboczne, poszukiwania, zlecenia, handlarze
golab odpowiedział(a) na wet_willy temat w CD Projekt Red
ten zielarz jest na wschód od Novigradu w kapliczce na cmentarzu -
nie ma witchera 1 i fallouta 2, beczułka