Skocz do zawartości

golab

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez golab

  1. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    mowa
  2. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    co? jak to? fajna zabawa i szybkie halosy do wydania na unikalne itemy działające w kolejnym chapterze obecnie gram sobie w jedynkę na hard tylko podstawowymi magicznymi gunami
  3. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Fight for NY
  4. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Manhunt Tenchu 3: Wrath of Heavens Onimusha 2 Gun Medal of Honor Frontline Prince of Persia: Sands of Time Okami, Ico i SotC ograne?
  5. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    jeszcze ograłbym jet set radio future i panzer dragon oorta
  6. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
  7. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    i co z tego, dziadku? najpierw był w dwójce, dwójka najlepsza i bez poprockowego soundtracka SSX3 szanuję
  8. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Burnoutem doskonałym było Point of Impact: rock solid 60 fps, motyw z uwydatnieniem muzyki przy włączeniu turbo, grafa wówczas zawstydzająca pc petition race jeszcze Takedown dawał radę, Revenge to kotlet odgrzewany, a Dominator to gówno obesrane
  9. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    jak masz w sobie ukryte masochistyczne pragnienia rwacęj animacji 10-30fps i częstego screen tearingu i czego tam jeszcze wersja na ps3 nie ma, to tak: this is your road to awe! Ale patch c'nie. ale patch podobno przyspieszył loadingi między levelami i zlikwidował rzeczone w grze podczas podnoszenia przedmiotów (lulz) czy jednak framerate też poprawili, bo nie wiem?
  10. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    jak masz w sobie ukryte masochistyczne pragnienia rwacęj animacji 10-30fps i częstego screen tearingu i czego tam jeszcze wersja na ps3 nie ma, to tak: this is your road to awe!
  11. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    większa bateryjka do gamepada 199 z wysyłką i wii remote w zestawie
  12. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    kilka dupereli:
  13. golab odpowiedział(a) na PIKeR odpowiedź w temacie w Wii U
    wersja basic nie ma sensor bara
  14. golab odpowiedział(a) na Malutki odpowiedź w temacie w Switch
    okazało się, że można odblokować Scaraborough Fair i Shurabę z jedynki gdyby dało się dostać wszystkie bronie z jedynki, to zastanowiłbym się nad pełną dychą w mojej klasyfikacji od świąt w nic innego nie gram, cudo
  15. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Święta z GOTY 2014 Bayonetta (Wii U) - bardzo dobry port, w sumie można rzec, że "definitive edition". Gierka chodzi lepiej niż na x360, a do tego zaimplementowano v-sync, czyli żegnaj screen tearingu pierdolony, tak, tak. Strojów od Nintendo <3 jeszcze nie sprawdzałem. Ludzie, którzy mieli nieszczęście doświadczyć wersji na ps3, mogą uznać tę konwersję za remaster. To już pięć lat od premiery, a jedynka dalej niszczy wszystkie inne "action games" poza swoim sequelem. A do tego jest do wyrwania z dwójką za groszową dopłatą. Jak tu nie kochać Platinum Games i Nintendo? 10-/10. Bayonetta 2 - na razie dwa przejścia na chyba normalu (2nd climax). Co by tu mądrego napisać? Sequel przynosi to samo, co jedynka, tylko mocniej - usprawnienia w gameplayu i interfejsie, nad którymi nie będę tutaj się rozwodził, bardziej wykręcony designersko bestiariusz, oskryptowane sekcje i walki z bossami, które ryją beret rozmachem w tempie, które wykończy każdego janusza gamingu. Wpływających na gameplay spadków animacji nie stwierdzono. Dla fanów slasherów system seller.. 10-/10. Platinum Games <3 Nintendo <3
  16. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    1. Bayonetta 2 ... ... ... 2. Mario Kart 8 3. Dark Souls 2 (tak mówią, sam nie wiem, bo jeszcze nie zdjąłem folii)
  17. golab odpowiedział(a) na MaiorZero odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    gdzie w gotg jest science?
  18. golab odpowiedział(a) na darkgamer odpowiedź w temacie w CD Projekt Red
    no raczej masz pamięć dobrą, ale krótką W1 na premierę, to była beta z milionem bugów i festiwalem dłużących się loadingów, dopiero w wersję rozszerzoną dało się jakoś sensownie pograć, a gra dała radę dopiero, gdy jeden typ za darmo zrobił do niej moda W2 na premierę już chodziła lepiej, ale część wiary nie mogła jej uruchomić, bo gryzła się z jakimiś pierdołami w windowsie, zrobili hotfixa, który naprawił ten błąd, ale zyebał tryb areny - ludzie, którzy wgrali hotfixa nie mogli wrzucać swoich wyników z tego trybu na leaderboardsy to były gierki ze stosunkowo małymi, zamkniętymi planszami, teraz dłubią przy sandboksie
  19. golab odpowiedział(a) na darkgamer odpowiedź w temacie w CD Projekt Red
    czego się spodziewaliście po deweloperze z pecetowym rodowodem, znanym z wypuszczania na premierę prowizorycznych szpili? może dopracują gierkę i będzie nieoczekiwany precedens, hehe
  20. golab odpowiedział(a) na Copper odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Dark Souls 2 Bayonetta 2 oba leżą w folii, bo nie ma czasu na ogrywanie wszystkiego
  21. golab odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Sin City 2 - gorsze od jedynki, ale to wciąż smaczne wizualnie Sin City. Fabuła dla januszy może być pogmatwana chronologicznie, ale wystarczy chwilę pomyśleć i wszystko jest jasne. 8-/10. Guardians of the Galaxy - kino nowej przygody w sosie spaceopery. Dobre tempo, dużo humoru, wyraźnie nakreślone postaci (poza płytkim szwarccharakterem), technicznie też bez zarzutu. Świetny blockbuster. 8+/10.
  22. golab odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    No i dokonało się. Pora zanurzyć się w krainie dla mężczyzn pewnych swej seksualności, prawdziwych konsolowców, wolnych od dennych pifpafów i wyścigów/bitek w 30 fpsach.
  23. golab odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    stare Django oglądałem kilka lat temu i nie ma czym się jarać, tak jak i w przypadku Unchained
  24. golab odpowiedział(a) na aux odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    the Stagecoach (1939) - kolejna już u mnie próba polubienia klasycznych westernów z dżentelmenami i damami, wrednymi indianami i patosem wyziewającym z każdej dziury. Nie powiem, że jest to słaby western, bo jest całkiem sprawnie nakręcony i są tu elementy humorystyczne, które rozładowują nieznośne napięcie jak lekarz-alkoholik, miasteczkowa liga moherów itd. Da się obejrzeć bez większych zgrzytów. 7-/10. the Homesman - dramat psychologiczno-obyczajowy w realiach westernu i to naturalistycznie ukazanych. Akcji wiele tu nie ma, ale nie w tym rzecz, lecz w historii kobiety, która urodziła się jakieś 100 lat za wcześnie i zmęczonego życiem dziada, którego mało co interesuje. 8/10.
  25. golab odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w Seriale
    spoko background zrobili rudemu w tym odcinku, a tak poza tym, to nic ciekawego