RoL

Wspomniane przez ciebie kwestie oraz te screeny wyżej to wierzchołek góry lodowej. Tego się nie da zrealizować w nowej oprawie, a jeśli wywalą masę podobnych rzeczy, to już mamy odpowiedź, jakiej jakości będzie to remake. Bez zmiany i wywalania pewnych rzeczy ta gra w ogóle nie powstanie... trzeba iść na kompromisy i przystosować gierkę do obowiązujących trendów - takie czasy. Wcale nie trzeba. Zwlaszcza, ze to nie jest nowy tytul, tylko remake. Japonczycy przez ostatnie pare lat starali sie przystosowywac do trendow i nic dobrego z tego nie wyszlo. Doskonalym przykladem na to, ze nie trzeba isc za trendami, zeby gra sie sprzedala jest Bravely Default. Square-Enix zreszta juz to zauwazylo.

Skoro bedzie voice acting, to ciekawi mnie, co zrobia z tekstami Cida. Jak wypikaja, to bedzie slabo, a jak nie wypikaja, to jeszcze gorzej

Nie trzeba byc cyborgiem - wystarczy po kazdym zgonie wczytywac ostatni save i uwazac zeby nie zapisac gry w zlym momencie. Zreszta gra nie jest az tak trudna - to nie Dustforce.

Bardzo dlugo czekalem na te gre i przyznam szczerze, ze sie troche rozczarowalem. Jest bardzo dobra, ale nie rewelacyjna - liczylem na cos wiecej. Przede wszystkim ogromny minus za to, ze do niektorych lokacji nie da sie wrocic. Zwykle w metroidvaniach jest tak, ze po przejsciu gry i zdobyciu wszystkich umiejetnosci, mozemy swobodnie eksplorowac lokacje i zbierac to co wczesniej ominelismy. W Ori jest niestety inaczej - jesli np. nie zebrales czegos w drzewie a chcesz miec 100% completion, to sorry, ale musisz przechodzic jeszcze raz. Bardzo zle rozwiazanie designowe. Wszelkie "jednorazowe" lokacje powinny byc pozbawione znajdziek i nie powinny wliczac sie do ostatecznej wartosci procentowej ukonczenia gry. Drugim duzym minusem jest dlugosc gry, a raczej krotkosc. Za pierwszym razem mozna to przejsc w jakies 8h. Jak dla mnie to zdecydowanie za malo. Gdyby wrzucili jeszcze ze 2-3 lokacje, byloby o wiele lepiej. W grze brakuje mi tez walk z bossami. Szkoda, bo byl potencjal, zwlaszcza biorac pod uwage ze nasza postac ma kilka bardzo fajnych skilli ktore moznaby podczas takich walk wykorzystac w ciekawy sposob. Ostani minus to male zroznicowanie przeciwnikow - wiekszosc mobow powstala metoda kopiuj-wklej, a i tak jest ich malo. Gdybym mial wystawiac ocene, to dalbym jakies 8+.

Zdecydowanie jeden z najwazniejszych albumow w jego karierze. To co sie dzieje od 14:58, rozpier.dala leb na kawalki. Potezny strumien silnych, chaotycznych emocji po stracie matki.

To samo, co wyzej + Steamworld Dig. Dziekuje, dobranoc.

Prawidlowa wymowa to Tidus, czyli tak samo, jak sie pisze.

W wersje na PS3 niezbyt wygodnie sie gra, jadac tramwajem.

Zlozylem preordera na deluxe. Cena zaporowa, ale spoko, czekalem 2 lata na te gre. Mam nadzieje, ze nie zabraknie. No i ze wysla takie duze gabarytowo wydanie do Polski.

Czy ta wersja Deluxe ma byc dostepna w jakichs innych sklepach, czy tylko w tym shopto?

nie wiem czy zawsze lecą w chvja ale z miesiac temu mieli wystawiona "powystawowa" konsole i cos tam jeszcze, a jak tam poszedlem to jakieś nędzne używki leżały itp ogolnie wątpie żeby można było u nich kupić konsole w dobrym stanie i w dobrej cenie ich ceny są zbyt wysokie jak na stan konsoli jakie sprzedają Ja kupilem wlasnie w Madgames, jakos w kwietniu nowego XLa za 650zl. Nie byla to konsola powystawowa, a na stanie mieli jeszcze kilka innych egzemplarzy, rowniez nowych. Widocznie od tamtego czasu troche sie zmienilo.

Over 9000!!!

Ale najgorsze, ze co czapter wrzucaja jakis power up z du.py. Zrobil sie z tego drugi Bleach. Jak tak dalej pojdzie, to nie dotrwam do konca wojny :|

https://www.youtube.com/watch?v=WScTY0GWiT0

Wiewiorki lecialy w niedziele wieczorem, natomiast Talespin, Duck Tales itp. w sobotnie poranki, zaraz po 5-10-15.

Z obecnych jedynie Spongebob. O dziwo nawet polski dubbing jest niezly. Ze starszych to zdecydowanie 2 stupid dogs. Szkoda, ze zrobili tak malo odcinkow, bo serial byl swietny.

Ja polecam dwie czesci Picross e. Co prawda wersja na DSa byla lepsza, ale w te tez gralo sie przyjemnie. Bardzo wciaga. Jeszcze trojka ma wyjsc za jakis czas.

Bialy lub czarny. Jednokolorowe prezentuja sie znacznie lepiej. Ta sama cena, tylko z dostepnoscia troche gorzej.

Monster Huntera to akurat trzeba lubic. Poza tym, jesli w RPGach cenisz fabule, to tutaj jej nie znajdziesz.

wyglada na to, ze znowu przesuneli premiere myslalem, ze juz na dniach sobie pogram, wchodze na muve, zeby zobaczyc, czy cos sie zmienilo, a tu nowa data premiery - 2014. pff...

Lis bedzie mial po tej fuzji 2 razy wiecej nieskonczonej czakry :O

Wlasnie przed chwila skonczylem. Przejscie gry ze znalezieniem wszystkich kamieni/mineralow oraz maksymalnym rozwinieciem postaci, zajelo mi 10:41 (czasem ginalem i musialem wracac kawal drogi po upuszczony loot). Mimo wszystko, gra byla jednak jak dla mnie troche zbyt krotka. Spokojnie mozna ja ukonczyc w 4-5 godzin, a speed runowcy pewnie przejda calosc w jakies 40 minut. Gdyby byla jeszcze jedna kopalnia, to dlugosc gry bylaby w sam raz. Gdybym mial oceniac, dalbym jakies 8.5/10. Gdyby gra byla troche dluzsza, dalbym 9.

Wyglada na to, ze to bedzie pierwsza gra o pokemonach, ktora kupie. Probowalem na emu generacje 1 i 4, ale jakos mnie nie wciagnelo. Nowa czesc zapowiada sie jednak znakomicie. Tylko teraz dylemat - X, czy Y...

chyba troche sie spoznili z ta seria

Sa powerupy jak w Metroidzie, czy Castlevanii. Mozna dokupowac lepszy sprzet oraz parametry postaci (Armor, czyli pasek HP; Water Tank, czyli odpowiednik MP z Castlevanii). Z Mr. Drillera odgapiono mechanike eksploracji - kopiesz i idziesz caly czas w dol, pozniej mozesz zreszta uzywac wiertla, tak jak w Drillerze. Zamiast konczacego sie tlenu, jest wypalajaca sie lampa. Im dluzej jestes w kopalni, tym slabsze jest swiatlo, az w koncu lampa sie wypala i nie widzisz, gdzie kopiesz. Nie wiem jeszcze jak jest z dlugoscia gry. Gdzies czytalem, ze sa 3 duze mapy. Ja obecnie przechodze druga i mam na liczniku 3:36.