Ja mam z kolei inny problem. Sciagnal mi sie jakis wirus i niestety windows wlaczal sie na pare sekund, po czym pojawial sie blue screen i komp sie wylaczal. Chcialem wiec zrobic format i zainstalowac swiezego windowsa.
System mam na partycji FAT32, ale gdy probowalem zainstalowac winde xp na nowo, nie bylo opcji formatu w systemie FAT, tylko NTFS. Wybralem wiec ostatnia opcje ("bez zmian", czy jakos tak), czyli instalacje na istniejacy system. Wszystko sie elegancko zainstalowalo, ale juz po samej instalce mialem zajete 17GB, wiec sprobowalem zrobic format w partition magic, ale niestety cos sie zje.balo i teraz jak wlaczam kompa, to wyswietla mi sie tylko komunikat, ze system windows nie moze zostac uruchomiony, bo nie mozna odnalezc jakiegos tam pliku lub jest on uszkodzony. Chwilowo odpalilem ubuntu z plytki, ale chcialbym mimo wszystko zainstalowac windowsa. Jakies pomysly?