xD na jakims 7650 sie tego spodziewasz?

A kto tu mówi o 7650? Specyfikacji nextgenow(PS4,NEXTBOX bo WiiU to pół-nextgen) jeszcze nie znamy a plotki mówią tylko że konsol będą oparte na częściach od AMD

 

Na pewno Sony i MS Nie będą takimi debilami aby ladować taka słaba karte

Raczej byliby debilami ładując się w kolejny wyścig zbrojeń skoro można zarobić większą kasę niższym kosztem.

<ogqozo mode on>na co wam filmy w full hd, oglądacie film czy piksele?</ogqozo mode off>

Edytowane 20 lipca 201212 l przez LeszeK-

A kto tu mówi o 7650? Specyfikacji nextgenow(PS4,NEXTBOX bo WiiU to pół-nextgen) jeszcze nie znamy a plotki mówią tylko że konsol będą oparte na częściach od AMD

 

Na pewno Sony i MS Nie będą takimi debilami aby ladować taka słaba karte

1) jak wychodzilo ps3 sony tez wrzucilo tam grafike z poprzedniej generacji

wrzucili 7900 gdy na rynku byly juz 8.

2) cena przez to byla wy(pipi)ana w kosmos

 

dlatego teraz dadza 7770. czy cos takiego

aby nie doplacac na starcie po 300 dolarów do sztuki bo raczej sobie nie moga pozwolic na to

PS3 nie było drogie przez GPU, to jest akurat najsłabszy element PS3. Konsola była droga przez Cella, BR i te dziwne kości pamięci ram. X360 ma bardziej zaawansowane GPU i konsola była dużo tańsza w produkcji.

Edytowane 20 lipca 201212 l przez DonSterydo

Microsoft opublikował dane finansowe za czwarty kwartał roku fiskalnego. Dostarczył do sklepów 1,1 miliona x360 i był to najmniej od 2007 roku. Łącznie dostarczył do sklepów 68,3 miliona x360. Cały microsoft odnotował rekordowy przychód 73 miliardy $ i zysk 17 miliardów $.

http://www.vgchartz.com/article/250272/11-million-xbox-360-shipped-for-the-quarter-ending-june-30/

PS3 nie było drogie przez GPU, to jest akurat najsłabszy element PS3. Konsola była droga przez Cella, BR i te dziwne kości pamięci ram. X360 ma bardziej zaawansowane GPU i konsola była dużo tańsza w produkcji.

 

Te "dziwne" kości to nie jakieś tam fanaberie, tylko faktycznie naprawdę wydajna (i niestety droga, owszem) pamięć Rambus. O wiele lepiej nadająca się do konsoli właśnie. Dlatego efektywna przepustowość Rambusa dochodzi do 3.2 Ghz, gdy X360 może mieć co najwyżej 1.4 Ghz, ale że w X360 grafika i procek współdzielą pamięć (w PS3 są dedykowane kości) to w zasadzie można powiedzieć że operuje ze standardową prędkością (po połowie) czyli 700 mhz. Jeśli producenci konsol zdecydują się na DDR-ki to będzie to zwycięstwo ceny nad wydajnością. Zgodzę się, że Cell to był dziwny pomysł. Choć faktycznie potencjalnie w czasie swojego powstania był najbardziej wydajnym procesorem na rynku, tak trudno mówić by był w pełni wykorzystywany - przede wszystkim to nie jest typowy procesor do rozrywki. Cóż, może więcej w tym marketingu było po prostu. BR za to to był strzał w dziesiątkę, bo dzisiaj staje się standardem a w przyszłości nim po prostu będzie (o ile już nie jest). Jak wiemy branża wybrała BR, a HD DVD przegrało ten konkurs (co nie znaczy że było złe, po prostu wybór padł na BR i tyle).

Co do GPU zdania są podzielone, choć panuje przekonanie że GPU na X360 jest jakieś uber potężne względem PS3. Jest na pewno bardziej przystępne, i posiada zaletę w postaci eDRAM, i ogólnie łatwiej wykorzystywać pewne rzeczy, łatwiej programować i ogólnie łatwiej też wyciągać potencjał. Niestety musi współdzielić pamięć, natomiast PS3 ma dedykowaną. Dodatkowo Cell jest o wiele bardziej wydajniejszy niż Xenon (w zasadzie to trzy razy), więc może lepiej odciążyć grafikę. Dlatego w ogólnym rozrachunku ex'y robione typowo pod PS3 mogą mieć najlepszą grafikę na konsolach i zgarniać nagrody. Zgodzę się jednak z Tobą że PS3 ma rozwiązania wyjątkowo siermiężne i dlatego multiplatformy po prostu są na zbliżonym poziomie, a ewentualne różnice na korzyść której z konsol wynikają raczej z ograniczeń programistów.

W zasadzie jednak dyskutowanie o bebechach nie ma sensu o tyle, ze to nie one wygrywają rynek. Tyle razy konsole silniejsze przegrywały ze słabszymi z powodu albo marketingu albo jakiś niby małych bzdetów ale dla Kowalskiego znaczące o wyborze konkurencyjnego sprzętu - tak było w pojedynkach GB-oya z innymi przenośnymi konsolami, tak było gdy PSX wygrywał z Saturnem, jak PS2 wygrywało z Xboxem, to tak jak PS3 dziś mimo że wygrywa w Japonii i w Europie z X360, to nie może pobić go w USA ani nawet w ilości sprzedanych konsol całkowicie (nawet biorąc pod uwagę półroczną przepaść), a takie niemalże past-genowe Wii zrobiło w ogóle wszystkim psikusa Także wracając do sedna dyskusji, może faktycznie zamiast na bebechach skupić się naprawdę na tym co sprzedaje konsole - innowacje, marketing, gry i trendy.

Microsoft opublikował dane finansowe za czwarty kwartał roku fiskalnego. Dostarczył do sklepów 1,1 miliona x360 i był to najmniej od 2007 roku. Łącznie dostarczył do sklepów 68,3 miliona x360. Cały microsoft odnotował rekordowy przychód 73 miliardy $ i zysk 17 miliardów $.

http://www.vgchartz....ending-june-30/

 

Od 4 lat nie było obniżki ze strony MS, jedynie wprowadzanie nowych modeli w cenie modeli starych. Może nastała pora?

Ktos moze strescic? :potter:

Microsoft opublikował dane finansowe za czwarty kwartał roku fiskalnego. Dostarczył do sklepów 1,1 miliona x360 i był to najmniej od 2007 roku. Łącznie dostarczył do sklepów 68,3 miliona x360. Cały microsoft odnotował rekordowy przychód 73 miliardy $ i zysk 17 miliardów $.

http://www.vgchartz....ending-june-30/

 

Od 4 lat nie było obniżki ze strony MS, jedynie wprowadzanie nowych modeli w cenie modeli starych. Może nastała pora?

 

Szczerze wątpię, wszystko wskazuje na to, że zwiększenie sprzedaży X360 nie pokryłoby utraconych zysków po obniżce ceny. Tak jak w tamtym roku było z PS3 - cena w dół i straty, bo nie sprzedało się na tyle konsol by pokryć obniżkę.

 

Może będzie jedna duża obniżka przy premierze nowego Xbox'a.

Mnie ciekawi jaki będzie żywot obecnych konsol w następnej generacji - czy będzie kompatybilność wsteczna (i czy będzie to hardware czy software), czy będą wspierane portami uboższymi tak jak przez pewien czas PSX i PS2.

Bo czuję że wróżę tym konsolom drugą młodość, chyba że producent je po prostu utnie. Sony pewnie dalej będzie ciągnąć PS3 po premierze PS4, próbując powtórzyć sukces PS2. MS też powinien się zastanowić nad utrzymaniem X360 na rynku, chociażby dla tanich gierek na Kinect! i do multimediów.

Szczerze wątpię natomiast w kompatybilność u konsoli Sony, patrząc z jakim zapałem klepią reedycje i wydają w retail'u

patrz taki szybki ram ... a za słaby na cross game voice chat

 

http://www.1up.com/n...ing-vita-got-it

Edytowane 20 lipca 201212 l przez typfon

patrz taki szybki ram ... a za słaby na cross game voice chat

 

http://www.1up.com/n...ing-vita-got-it

To raczej wynika z pewnych założeń programistyczno-konstrukcyjnych - bo problemem jest, że PS3 większość pamięci przekazuje dla gry, i nie zostaje zbyt wiele na resztę. Dlatego XMB jest wtedy tak ograniczone. Cóż, gry mają się przynajmniej lepiej. Nie zmienia to jednak faktu o jakości RAM.

gdyby sony zregunowalo z xdr ram i wrzucilo jak bozia przykazala ddr

to by nie bylo problemu bo zamiast 256mb by wrzucili z 512mb w tej samej cenie

Ktos moze strescic?

PS3 jest mocniejsze od X360.

 

Nie dziękuj.

Edytowane 20 lipca 201212 l przez LeszeK-

akcja z ramem i voice chat pokazuję jak bardzo Sony pomyliło się w tej generacji ... nie liczyli wogólę że online się tak przyjmnie tak szybko, i wychodzą braki

Edytowane 20 lipca 201212 l przez typfon

akcja z ramem i voice chat pokazuję jak bardzo Sony pomyliło się w tej generacji ... nie liczyli wogólę że online się tak przyjmnie tak szybko, i wychodzą braki

Braki? W jakim sensie? Przecież PS3 pod wieloma względami wspiera rozgrywkę sieciową - granie online działa, ma trofea, ma cross game chat, sklep, darmowego MMORPG, darmowego MMO wspierającego również gry (i czasami współpracującego), jest friendlista, usługa abonamentowa, a nawet wspiera sieć w PSP dając do dyspozycji Ad Hoc Party. I tak zrobili duży progres względem PS2, której usługa sieciowa była dosyć prowizoryczna.

Przykro mi, ale bazując chociażby na powyższym nie rozumiem skąd u Ciebe takie przeświadczenie. Moim zdaniem po prostu o pewnych rzeczach pewnie nie pomyśleli przy projektowaniu konsoli, skupiając się za to na innych. Czy było to słuszne to już zależy głównie od gustów, ale mieć wszystkiego nie można.

cross game voice chatu brak, trofea dodane po premierze systemu, instalacja dem, instalacja patchy, instalacja pucharków... owszem ps3 wspiera, ale robi to nieudolnie z jak by on line nie był brany pod uwage ...

Edytowane 20 lipca 201212 l przez typfon

Jakby online nie był brany pod uwagę, to by działał jak na PS2 (albo jak na Wii ;p )

Być może nie dostrzeżono wagi pewnych rozwiązań, wspierając inne - ale dzięki temu mamy różnorodność. Grunt, że w najważniejszych aspektach ani MS ani Sony nie dali ciała i można bez problemu szpilać po sieci ze znajomymi

One source tells Kotaku that Final Fantasy Versus XIII was officially cancelled within the last few weeks. The decision impacted morale at Square Enix and staff were reportedly saddened by the move.

 

Square Enix, this source added, has also decided to let Final Fantasy Versus XIII die quietly on the vine and fade away, instead of officially announcing its cancellation. This would likely be due to the fact a public acknowledgement of a Versus' cancellation could impact things like Square Enix's stock prices.

 

So, is Final Fantasy Versus XIII finally and officially dead? Without confirmation from Square Enix, we can't say for sure. While these reports certainly indicate the long-awaited game has been cancelled, Square's reluctance to acknowledge them means those desperately wanting to see more of the project still have a glimmer of hope to hold onto.

 

But if the game fails to make an appearance at either the upcoming Final Fantasy celebrations or the 2012 Tokyo Game Show? Then yeah, given what we've heard (particularly of Square's reported desire to kill the game quietly), you'd be a lot safer assuming Versus XIII is kaput and start looking forward to the next big FF game.

 

pewnie to samo z agentem

Tak, gadamy już o tym w temacie odpowiednim, ale to jest ciekawsze

 

Research conducted by EA suggested some users found the first two Dead Space games too scary.

 

EA Games marketing boss Laura Miele told MCV that the single player nature of the titles was largely responsible for the fright factor, hence the publisher's decision to introduce co-op gameplay in Dead Space 3.

But she insisted fans of the series shouldn't be worried that the third game will drop its predecessors' scare tactics in favour of an all-out action approach.

 

"We were hearing feedback that they love the thriller game, but it was pretty scary, and the obvious next step was that they wanted to play with someone. So we introduced co-op into the game," Miele said.

 

"The horror of Dead Space is still all there. It's still true to its roots and no less scary, but people felt far more comfortable playing it with someone else than they did doing it on their own.

 

"Personally, I would rather go to scary movie with my husband rather than sit at home with the lights out watching one on my own. We're looking for that to reach out to consumers that perhaps were not open to Dead Space 1 and 2."

 

Visceral recently released a 20-minute Dead Space 3 gameplay movie showing how series protagonist Isaac and his new co-op partner Carver work together to survive the perils of a frozen planet and its deadly inhabitants.

 

Horrorowa gra, która jest zbyt horrorowa? To tylko EA xD

<ogqozo mode on>na co wam filmy w full hd, oglądacie film czy piksele?</ogqozo mode off>

 

 

Koleś, włącz sobie kiedyś reality mode on. Tak, dla większości osób sam film jest ważniejszy niż rozdziałka, w której leci. DVD z "Mrocznym Rycerzem" sprzeda się lepie niż Blurej "Johna Cartera". Jeśli "Anger Management" wyjdzie w HD, to dla większości osób nie uczyni go to lepszym serialem od "The Wire". Nie masz absolutnie żadnych sensownych argumentów poza powtarzaniem tej samej bzdury w coraz bardziej uparty sposób.

Edytowane 20 lipca 201212 l przez ogqozo

Mroczny Rycerz na BD lepiej się ogląda niż na DVD. Tak samo jak w każdą grę lepiej się gra z max grafiką, FullHD oraz Dolby Digital.

oczywiście że normalni ludzie wolą lepszą jakość, ale takie downy od Nintendo są albo ślepi, albo za bardzo upośledzeni żeby przyjąć do wiadomości że grafika też jest ważna do ogólnego odbioru gry (tak, nawet piksele nieogolony ogórze)