Skocz do zawartości

Console Wars 4 (TROLLING NAJLEPRZA RZECZ INTERNETACH IKSDE)

Featured Replies

Opublikowano

MP wyglądał rewelacyjnie, ale na dziś dzień najlepiej wyglądające gry z Gamecube'a, które przetrwały próbę czasu to Wind Waker i Residenty Remake i Zero.

  • Odpowiedzi 10 tys.
  • Wyświetleń 290,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • 15 exów na PS3 w tamtym roku, zobaczmy ile ograł mendruś   http://psnprofiles.com/ComaPL   wychodzi na to że ledwie 4 exy, i to wliczając Dead Nation z PSN.   Ile exów z tego roku?        

  • podsumujmy:   - Mendrek chwali exy Sony - ale w nie nie gra - Mendrek cieszy się darmowym multi - ale nie gra w multi bo mu szkoda czasu - Mendrek uważa statystyki MC za wiarygodne - ale tylko wt

Opublikowano

Nie chodzi mi, że "słaby" film w 1080p będzie lepszy niż "jakiś tam oskarowy" w SD, tylko o to że dobry film w 1080p będzie lepszy niż ten sam film w SD. Czaisz?

 

Tak, sam to napisałem stronę temu (no, mniej więcej to - nie poruszałem niczego w stylu "który film jest lepszy", ale to już tradycja, że nie jesteś w stanie odpowiedzieć na żadne zdanie, jeśli go sobie nie poprzekręcasz). Jakieś inne odkrycia?

 

 

I wiele razy podkreślałeś, że nie warto produkować mocniejszych konsol, bo "kto gra w piksele". W dziale Wii U i tutaj wiele razy.

 

Prawie że masz rację. Wiele razy podkreślałem, że nie warto trzymać się fanatycznie ilości pikseli jako jedynego wyznacznika tego, co jest ładne i co jest fajne, bo nikt normalny tak nie myśli. Jeśli ty tak myślisz to jesteś fanatykiem i firmy growe szybko by zbankrutowały próbując cię zadowolić.

Edytowane przez ogqozo

Opublikowano

Wiadomo, że grając w Mario na emulatorze SNESa gra mi się tak samo jak zawsze, czyli fajnie. No, ale takie samo Mario w podkręconej grafie na HDTV wzmocni doznania wizualne, a samo granie będzie przyjemniejsze mimo tego samego gameplayu. Nic nie szkodzi połączyć dobry gameplay z dobrą grafiką. Nie chcę niczego w zamian i nawet się nad tym nie zastanawiam bo gra to gra.

 

Dzisiaj jest możliwość tworzenia gier z dźwiękiem kinowej jakości oraz grafiką wypalającą oczy. Kiedyś piksele cieszyły i cieszą dalej bo to same gry, ale świat idzie do przodu i warto wykorzystać możliwe środki. Średnio mnie obchodzi czy zrobienie czegoś w HD zajmuje rok czy 10 lat, dobra gra to dobra gra. Szczerze kto nie chce zagrać w Zeldę na WiiU w 720p i grafiką, której się Wii nie śniło? SE mówiąc, że remake 7 zająłby X lat jest trochę niepoważne bo obecne silniki ułatwią pracę. Takie gadanie.

 

Grając w Skyrim na PS3 tracę życie na tą grę bo mnie pochłonęła. Jednak patrząc na mody graficzne na PC, mimo, że gra się tak samo, trochę właścicielom dobrego PC zazdroszczę bo zwiedzanie takiego świata z takimi wizualizmami zwyczajnie robi większe wrażenie.

 

Grafika nigdy nie była dla mnie problemem, ale żyjemy w czasach HD i nie ma co wracać do przeszłości. Kiedyś stereo było czymś, teraz mamy Dolby HD. Kiedyś były ludziki z pikselów, teraz z tysięcy trójkącików. Dajmy spokój z tymi sentymentami.

Opublikowano

http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,12155442,XXI_wiek__Twoja_gra_nie_zostanie_spatchowana__bo_tworcy.html

 

To co wyprawia MS, to zwykłe chciejstwo. Nie dość, że czerpie zyski z płatnej usługi online, to jeszcze zdziera z twórców gdzie może. I tym sposobem gry nie dostają patchy, bo są za drogie, a gracze zaś tracą save'y w FEZ.

 

Zresztą polityka certyfikacyjna w MS jest chora. Pamiętacie z PC taką strzelankę jak Jets'n'Guns? IMO killer w swoim gatunku, rewelacyjny side scroller.Twórca miał w planach sportować ją na XBLA, ale potem MS mu powiedział że nie, bo mają za dużo strzelanek. I tym samym gość zaczął klepać gry na iOSa (stworzył bardzo fajną grę logiczną Archibald Adventure).

Opublikowano

Na pewno tragiczny jest czas certyfikacji na Xboxie - ostatni patch do Borderlands był przez to opóźniony miesiącami - a cena, choć w zamysłach miała po prostu ograniczyć developerów do nie wydawania w kółko kolejnych patchy co tydzień, tylko od razu skupienie się na konkretnych, to niewątpliwie odbija się źle na twórcach indie dla których 40tys. dolarów małą sumą nie jest.

Z drugiej strony Fez był w produkcji 5 lat, z czego przynajmniej 3, czy 4 po podpisaniu kontraktu z MS (czyli zdając sobie sprawę jak działa ich system i ile takie rzeczy kosztują) i wydaje mi się że wydanie po takim czasie gry, która może skasować twój save jest lekko żałosne i wina leży wyłącznie po stronie Fisha, nie MS.

Edytowane przez Hela

Opublikowano

Nawet Double Fine mowilo, ze ich nie stac zeby spatchowac Stacking i musieli DLC wydać...

Opublikowano

O, Stacking. Dzięki za przypomnienie, że to wyszło. Muszę obadać kiedy będzie okazja.

Opublikowano
  • Autor

http://polygamia.pl/..._bo_tworcy.html

 

To co wyprawia MS, to zwykłe chciejstwo. Nie dość, że czerpie zyski z płatnej usługi online, to jeszcze zdziera z twórców gdzie może. I tym sposobem gry nie dostają patchy, bo są za drogie, a gracze zaś tracą save'y w FEZ.

 

Zresztą polityka certyfikacyjna w MS jest chora. Pamiętacie z PC taką strzelankę jak Jets'n'Guns? IMO killer w swoim gatunku, rewelacyjny side scroller.Twórca miał w planach sportować ją na XBLA, ale potem MS mu powiedział że nie, bo mają za dużo strzelanek. I tym samym gość zaczął klepać gry na iOSa (stworzył bardzo fajną grę logiczną Archibald Adventure).

 

Przypadkiem parę stron temu w temacie nie można było przeczytać narzekań na patchowanie gier? Oczywiście MS nie pobiera tych opłat w trosce o graczy, ale można powiedzieć że tym sposobem niektórzy developerzy bardzie przykładają się do beta testów. Inna sprawa, że ci najbogatsi mogą sobie pozwolić na patchowanie wielokrotne.

 

Twórcy Feza podpisali umowę z MS i wiedzieli na co się zgadzają, więc jakiekolwiek pretensje w tym momencie są śmieszne.

 

A czy Sony nie pobiera takich opłat?

Opublikowano

Ale zmuła nic sie nie dzieje w tym sezonie ogorkowym.

 

<secret plan>

 

Mędrek dlaczego PSN jest lepsze od XBL?

Opublikowano

http://polygamia.pl/..._bo_tworcy.html

 

To co wyprawia MS, to zwykłe chciejstwo. Nie dość, że czerpie zyski z płatnej usługi online, to jeszcze zdziera z twórców gdzie może. I tym sposobem gry nie dostają patchy, bo są za drogie, a gracze zaś tracą save'y w FEZ.

 

Zresztą polityka certyfikacyjna w MS jest chora. Pamiętacie z PC taką strzelankę jak Jets'n'Guns? IMO killer w swoim gatunku, rewelacyjny side scroller.Twórca miał w planach sportować ją na XBLA, ale potem MS mu powiedział że nie, bo mają za dużo strzelanek. I tym samym gość zaczął klepać gry na iOSa (stworzył bardzo fajną grę logiczną Archibald Adventure).

 

Przypadkiem parę stron temu w temacie nie można było przeczytać narzekań na patchowanie gier? Oczywiście MS nie pobiera tych opłat w trosce o graczy, ale można powiedzieć że tym sposobem niektórzy developerzy bardzie przykładają się do beta testów. Inna sprawa, że ci najbogatsi mogą sobie pozwolić na patchowanie wielokrotne.

 

Twórcy Feza podpisali umowę z MS i wiedzieli na co się zgadzają, więc jakiekolwiek pretensje w tym momencie są śmieszne.

 

A czy Sony nie pobiera takich opłat?

pobiera i są to podobne kwoty, co do FEZa to MSowi to nic nie muszą płacić

http://www.ppe.pl/ne...konczeniem.html

8)

 

przeszedłem unch3 no cóż, nowy poziom samograja, zero bossów, naprowadzanie podczas poruszania się xD jest drabinka na drugim budynku spróbuj skoczyć w lewo to w powietrzu magiczna siła pchanie Drake w stronę miejsca gdzie ma się złapać, system walki można opisać tak: kwadrat, kwadrat, kwadrat, kwadrat, kwadrat czasami trójkąt jak pokaże się na ekranie, finał to QTE, no i pustynia która miała potencjał na coś konkretnego a polega na przejściu 10metrów do przodu.

 

Ta gra to jak z fable3 w porównaniu do fable2, unch2 znacznie lepszy :sweat:

 

 

nigdy nie zapomne jak gdzies na necie przez przypadek natrafilem na gameplay star wars rogue squadron II rogue leader <3 to bylo jakos sobota rano, tego samego dnia pobieglem do sklepu zakupilem kostke, star wars rogue squadron + resident remake, nastepnie przez internet zamowilem zelde oraz metroid prime :) jaralem sie jak dziecko hehe klimat niezly no i grafika niszczyla obecne gry na ps2,

 

Metroid Prime niszczył wszystko co było na rynku. Najładniejsza gra poprzedniej generacji.

zgadza się design i artyzm to ta gra jest numer 1 poprzedniej generacji ale techniczne to xbox, ninja gaiden, doom3, panzer dragon orta, itd.

Edytowane przez Daddy

Opublikowano

Obrazek z letniej wyprzedaży na Steamie

 

 

half-life-3-zapowiedziane-podczas-letniej-wyprzedazy-na-steamie_1750y.jpg

 

HALFLAJFCZY!!!!!1111111111ONEjeden

Opublikowano

http://polygamia.pl/..._bo_tworcy.html

 

To co wyprawia MS, to zwykłe chciejstwo. Nie dość, że czerpie zyski z płatnej usługi online, to jeszcze zdziera z twórców gdzie może. I tym sposobem gry nie dostają patchy, bo są za drogie, a gracze zaś tracą save'y w FEZ.

 

Zresztą polityka certyfikacyjna w MS jest chora. Pamiętacie z PC taką strzelankę jak Jets'n'Guns? IMO killer w swoim gatunku, rewelacyjny side scroller.Twórca miał w planach sportować ją na XBLA, ale potem MS mu powiedział że nie, bo mają za dużo strzelanek. I tym samym gość zaczął klepać gry na iOSa (stworzył bardzo fajną grę logiczną Archibald Adventure).

 

Polytron wydało grę z błędem, później wydali DARMOWEGO patcha, też z błędem i jeszcze mają pretensje do Microsoftu. Łatwo gadać na Microsoft, ale Phil robi z siebie debila udając, że przez 4 lata nie wiedział jak działa system, do tego miał możliwość naprawienia gry ZA DARMO, to znowu coś zepsuł i jeszcze konsekwencje swoich błędów zwala na Microsoft i samych graczy.

 

Sony tak samo pobiera opłaty licencyjne za patche i są to podobne kwoty.

Opublikowano

Jak dla mnie wymuszenie opłaty za kolejne patche u MS i $ony nie jest złe, wymusza to na niektórych deweloperach zrobienie czegoś raz a dobrze zamiast zasypywania gry oceanem patchów jak w takim gt5.

 

To tak jak by mendruś mistrz pisał, chińczycy wybudowali ujowe autostrady w Polsce a my powinniśmy im pozwolić na naprawę na nasz koszt a nie ich.

Opublikowano

Jak by jeszcze podnieśli opłaty za DLC, tak gdzieś do poziomu na którym deweloperowi nie opłacałoby się go wypuszczać i człowiek nie potrzebowałby już kodu, żeby odpalić coś co ma już od samego początku na płycie.

 

W ogóle w ramach wprowadzenia jakiegoś rozsądku na rynek "DLC dwa dni przed premierą gry", wygrałby miejsce w moim kochającym serduszku ten producent, który postawiłby jakieś restrykcje określające, że DLC może być wydane dopiero np. 2 miechy po premierze, ew. wprowadził normy według któych głupi skin nie może kosztować tyle co np. gierka ze XBL czy Store'a. Marzenie ściętej głowy i znowu cała nadzieja tylko w Big N.

Opublikowano

Ogólnie to chore są te opłaty za udostępnienie latki

Opublikowano

Dlaczego?

Opublikowano

Jak dla mnie wymuszenie opłaty za kolejne patche u MS i $ony nie jest złe, wymusza to na niektórych deweloperach zrobienie czegoś raz a dobrze zamiast zasypywania gry oceanem patchów jak w takim gt5.

 

To tak jak by mendruś mistrz pisał, chińczycy wybudowali ujowe autostrady w Polsce a my powinniśmy im pozwolić na naprawę na nasz koszt a nie ich.

 

Tylko,ze taka oplata szkodzi tylko malym. Ea stac na wypuszczanie juz 5 patchy do bf 3 na ps3/xbox 360 bo dla nich te 100tys(podobno tyle duzi placa za patch) to jak pierdniecie. Prezes EA to sobie pewnie taka kasa dupe wyciera.

 

 

Edit: Pajgi zly post zacytowalem

Edytowane przez zaq123456

Opublikowano

Co więc powinni robić Ci mali w takim wypadku? Dopracować swój produkt, bo jak wiemy, biednego nie stać na półśrodki, bogaty może się zadowalać bublami, bo jego na to stać.

Opublikowano

Ogólnie to chore są te opłaty za udostępnienie latki

A za transfer danych do milionów ludzi miałby płacić producent konsoli, bo developer nie przetestował do końca swojej gry? Na PC każdy dev może puścić patcha ze swoich serwerów, na konsolach jest jednak trochę inaczej, więc nie wiem czemu Sony i MS miałyby płacić za błędy innych.

Inna sprawa, ze te opłaty mogłyby być mniejsze dla indie devów.

Edytowane przez Hela

Opublikowano

Jak dla mnie wymuszenie opłaty za kolejne patche u MS i $ony nie jest złe, wymusza to na niektórych deweloperach zrobienie czegoś raz a dobrze zamiast zasypywania gry oceanem patchów jak w takim gt5.

 

To tak jak by mendruś mistrz pisał, chińczycy wybudowali ujowe autostrady w Polsce a my powinniśmy im pozwolić na naprawę na nasz koszt a nie ich.

 

Tylko,ze taka oplata szkodzi tylko malym. Ea stac na wypuszczanie juz 5 patchy do bf 3 na ps3/xbox 360 bo dla nich te 100tys(podobno tyle duzi placa za patch) to jak pierdniecie. Prezes EA to sobie pewnie taka kasa dupe wyciera.

 

 

Edit: Pajgi zly post zacytowalem

tylko że pierwszy patch nic nie kosztuje a cena drugiego podlega negocjacji i nie jest stała, kilku kolesi od malej gry nie zapłaci tyle samo co taki gigant jak EA. Taka opłata to wymaganie jakości.

Edytowane przez Daddy

Opublikowano

Tylko,ze taka oplata szkodzi tylko malym. Ea stac na wypuszczanie juz 5 patchy do bf 3 na ps3/xbox 360 bo dla nich te 100tys(podobno tyle duzi placa za patch) to jak pierdniecie. Prezes EA to sobie pewnie taka kasa dupe wyciera.

Prezes EA pewnie wolałby przeznaczyć te 100 tys. na premię dla siebie, zamiast na patche, więc ta opłata szkodzi wszystkim producentom :)

Opublikowano

Ogólnie to chore są te opłaty za udostępnienie latki

A za transfer danych do milionów ludzi miałby płacić producent konsoli, bo developer nie przetestował do końca swojej gry? Na PC każdy dev może puścić patcha ze swoich serwerów, na konsolach jest jednak trochę inaczej, więc nie wiem czemu Sony i MS miałyby płacić za błędy innych.

Inna sprawa, ze te opłaty mogłyby być mniejsze dla indie devów.

 

Na Steamie wszystko idzie z Valvowskich serwerów a paczowanie jest za darmo. I CO TERAS.

Opublikowano

Ogólnie to chore są te opłaty za udostępnienie latki

A za transfer danych do milionów ludzi miałby płacić producent konsoli, bo developer nie przetestował do końca swojej gry? Na PC każdy dev może puścić patcha ze swoich serwerów, na konsolach jest jednak trochę inaczej, więc nie wiem czemu Sony i MS miałyby płacić za błędy innych.

Inna sprawa, ze te opłaty mogłyby być mniejsze dla indie devów.

 

Na Steamie wszystko idzie z Valvowskich serwerów a paczowanie jest za darmo. I CO TERAS.

do tego steam zostal zalozony przez bylych pracowników Microsoftu!

przypadek? nie sądze.

Musieli odejsc bo nie byli pazerni!

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.