Ty się lepiej o swoją Vitę martw, bo na tym nie ma w co grać. Jedynie Wipeuot do mnie przemawia, bo w Uncharted już mi się grać za bardzo nie chce.

przydałaby się zapowiedź nowej wersji PS3, która potrafi odpalać multiplatformy w 30 klatkach/s

 

może na gamescom coś zapowiedzą?

za wcześnie na ps4

itak gry będą wyglądały lepiej na konsoli MS zawsze tak będzie nowy xbox pewnie tez wyprzedzi ps4 (mniej kanciastych krawędzi i ładniejsze multiplatformy hahahahhaha )

widze Boro że masz dostęp do specyfikacji ps4 i nextboxa

Odpalam plejsztejszona żeby sprawdzić czy wszystkie kiedyś kupione gry działają, no cóż kilka nie działa mimo że kupowałem sam z karty i ponowne ściąganie nic nie pomogło, brawo $ony...

 

ale ja nie o tym, przy odpalaniu gier wywala kosmicznie duże patche do pobrania + instalacje, np: patch 140MB (to jest mały patch) i szacowany czas pobierania 240minut ja pier.dole, jeśli $oniacz nie zdechnie przez swoje produkty niskiej jakości i powstanie ps4 to cały soft i PSN niech robią od zera.

A zanim się wgra moja firendslista na ps3 to w tym czasie zdąże opalić x360 i zagrać jedną partyjkę w GOW3 multi

 

Żeby chociaż ps3 nadrabiało exami a coś takiego nie istnieje od czasu unch3, bez crapów jak sly4 i szmacianki.

Sly 4 to nie crap, ignorancie.

Już tak nie hejtujcie PS3. Wiadomo, nie jest to sprzęt idealny i można rzec, że nawet przereklamowany ale dla mnie wciąż sprawdza się bardzo dobrze. Exów jest na to sporo, i to różnorodnych. Generacja powoli dobiega końca, więc też nia ma co liczyć na jakąś długą listę exów jakie się jeszcze ukażą, bo z tych największych to chyba tylko The Last of Us i Wstąpienie.

Little Big Planet też nie jest crapem.

Daddy miał pewnie na myśli LBP Karting, które faktycznie jest niczym więcej tylko zrzynką z Mario Kart. Najlepsze wyścigi gokartów w historii marki PS mogą być tylko jedne

 

 

 

no, sly4 zapowiada się na poziom crashów i spyro od activision które wyszły 4 lata temu na x360 i ps3

 

Mariany i Raymany >>> cały ten syf.

 

To będzie platformer którym podniecanie się jest w pełni legalne:

http://www.youtube.com/watch?v=vi1snHeoQf8

Ja bym sprawił sobie na Wii jeszcze Donkey Kong: Country Returns. SMG2, choć zdawało się być świetne, nie potrafiło mnie jakoś przykuć na dłużej. Zawsze najbardziej będę za SM Sunshine.

akurat to jedyny marian który mi specjalnie nie podszedł jak grało się dawno temu w to, skakanie z sikawką i czyszczenie z błota okolicy, hmmm. Paper Mario znacznie lepszy a Galaxy to już perełka.

to też było dobre, czasy kiedy SS nawet z Marianem potrafił zrobić bardzo dobrego RPGa.

GameInformer właśnie ujawnił swoją hipersecret okładkę. Jesteście gotowi?

 

 

 

 

 

MEGATON. COD MA MULTIPLAYER. I MEAN, WOW.

 

Edytowane 14 sierpnia 201212 l przez Figaro

xDDD na neogafie myślą, czy nie zbanować game informera

 

A tak srsly to czytam że mutli ma być bez killstreaków :o może sie zainteresuje nawet.

xDDD na neogafie myślą, czy nie zbanować game informera

 

A tak srsly to czytam że mutli ma być bez killstreaków :o może sie zainteresuje nawet.

That is impossible :ph34r:

Niemożliwe, że CoD bez killstreaków, czy że się zainteresowałem?

Jedno i drugie ze wskazaniem na to pierwsze. CoD bez killstreaków to jak BF bez pojazdów

Edytowane 14 sierpnia 201212 l przez Karas

Zamiast tego będą scorestreaki, odpalane po wykonaniu jakiś czynności w zależności od trybu gry. Pomysł zaczęrpniety z Medal of Honor 2010, chyba najlepsza zmiana od CoD4.

 

Killstreaki to największe gó.wno jakie znał świat, noskillowy patent który kompletnie niszczy cały balans w grze i wku.rwia niemiłosiernie że latając po mapie większość śmierci masz z automatu (in before zimnokrwisty, blablabla, to działa tylko na niektóre).

 

Ostatnio grałem w CoD4 i było całkiem przyjemnie bo nie latało tyle gówna na niebie, jedynie martyrdom irytował, ale to wystarczy oduczyć się wbiegania na ciało przeciwnika by zdobyć jego broń.

 

Odpaliłem potem Modern Warfare 2 i ch.uj mnie strzelił już po dwóch meczach.

 

Największe bolączki coda w multiplayerze, kolejność nieprzypadkowa.

 

1. Killstreaki

2. Killstreaki nabijające kolejne (czyli kille z helikoptera liczą się przy wbijaniu killstreaka wyższego levelu, jeszcze większa bzdura, coś co wprowadzili w MW2, w Black Ops usunęli by znów wprowadzić w MW3)

3. Perki (nie wszystkie)

4. Lag compensation (polecam obejrzeć na youtube)

5. Kod sieciowy (czyli notoryczne sytuacje, kiedy typ wyłania ci się zza rogu, po czym dostajesz dosłownie jedną kulkę i padasz, potem oglądasz deathcam i widzisz że zapakował ci on całą serię, WTF i to jeszcze jak masz 4 kreski zielone)

 

W BO2 odpadają dwie pierwsze rzeczy, więc może dane mi będzie wypróbować.

Edytowane 14 sierpnia 201212 l przez MaZZeo

Killstreaki to największe gó.wno jakie znał świat

 

Tu się z tobą zgadzam w 100 %

 

1. Killstreaki

2. Killstreaki nabijające kolejne

 

W tym miejscu fani CoD będą zgrzytać zębami , zwłaszcza pewnie zaboli ich brak opcji drugiej.

Co do samych scorestreaków zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.

Wypróbować może i wypróbuje ale kupować i tak nie kupie wole H4

Edytowane 14 sierpnia 201212 l przez Karas

Nie wiem ja tam oglądam filmiki z MP i dalej killstreaki widzę, zapraszam na ppe(edit ok doczytałem), co do Modernów to tylko 1 dała czadu 2 i 3 to dno totalne, jedynie Black Ops'a można nazwać godnym następcą kapitalnej 4rki. Z BO 2 wiąże ogromne nadzieje, zmiana czasów to coś co zrobiła 4ka więc jest coś na rzeczy + masa ciekawych bajerów, no nic pożyjemy zobaczymy, jutro będę na gamescomie to może uda mi się zagrać

Edytowane 14 sierpnia 201212 l przez Soul

Największa bolączką CoD jest ogromny auto-aim i ogromne dmg broni. W 3/4 przypadkach wygrywa ten, który zacznie pierwszy strzelać lub kto kogo pierwszy zauwazy.

Edytowane 14 sierpnia 201212 l przez YETI

Ja tam chyba tym razem sięgnę po nie po CoD'a, tylko Warfighter'a. Jak na razie bardziej mi odpowiada, no i może graficznie będzie śmigał lepiej niż przereklamowany do granic możliwości BF3.

dla mnie największą porażką całej tej generacji konsol jest to, że odkąd wyszła "się rozkręca". Cały czas panuje przekonanie że X oraz PS3 ma szansę na lepszą grafikę, że to nie wszystko, że developerzy się uczą, że to trudne. I tak już w ch.uj lat. Tymczasem powstaje kolejna generacja.

 

Z PS2 było tak, że ostatnie gry był określane mianem "szczytowych osiągnięć" że to już siódme poty. Część z tego to był marketing, ale w tej generacji nawet marketingu nie ma.

Jest już za późno na takie wciskanie kitu, nawet hamburgerom. Wszyscy raczej zdają sobie sprawę, że te obecne konsole osiągnęły już swój technologiczny kres. Przez pierwsze 3-4 lata takie marketingowe przechwałki mogły jeszcze mieć jakąś rację bytu, ale już nie teraz.

Ja tam chyba tym razem sięgnę po nie po CoD'a, tylko Warfighter'a. Jak na razie bardziej mi odpowiada, no i może graficznie będzie śmigał lepiej niż przereklamowany do granic możliwości BF3.

 

No ten nowy MOH zapowiada się konkretnie, również jestem ciekawe co ciekawego nam zaserwują, jak na MOH 2010 nie mogłem patrzeć tak tu czekam z niecierpliwością.