To przy zakupie Operation Raccoon City byś chyba wyrzucił tą grę przez okno, tam jest z 50% wycięte.

Co za roznica, czy do singla, czy do multi? Za takie gow.na nie powinno sie nic placic. No, ale jesli gracze sa gotowi wylozyc kase na tego typu "dodatki", to wiadomo, ze wydawcy beda doic ile wlezie. Takie rzeczy powinny byc wypuszczane co jakis czas jako darmowe DLC. Ja osobiscie mam w du.pie wszelkie platne przedmioty, bronie, stroje itp. i nigdy za cos takiego nie zaplace. Kupujac gre w dniu premiery, oczekuje pelnoprawnego produktu, a nie jakiejs wybrakowanej wersji, bo place pelna cene, a nie 75 czy 80%.

Jak to jest dodatek za preorder, to niby w jaki sposób za niego płacisz osobno?

czepiasz sie szczegolow. zreszta bonusy preorderowe to tez ruchanie graczy, ktorzy gre kupuja w sklepie.

Nie oszukujmy się 99% wszystkich DLC to dostawanie w d.pe ale co zrobisz jak szara masa to lubi. Zaszaleli wycieli faunę i będą sprzedawać ją w DLC co następne małpy i ryby ?

czepiasz sie szczegolow. zreszta bonusy preorderowe to tez ruchanie graczy, ktorzy gre kupuja w sklepie.

Nie ru.chanie, bo gdyby nie preordery, to by ich w ogóle nie było i zazwyczaj są to mało istotne rzeczy typu jedna broń, zbroja.

 

Nie oszukujmy się 99% wszystkich DLC to dostawanie w d.pe ale co zrobisz jak szara masa to lubi. Zaszaleli wycieli faunę i będą sprzedawać ją w DLC co następne małpy i ryby ?

Może większość DLC, ale nie przesadzajmy, że prawie każdy. DLC przedłużające Fallouty o dziesiątki godzin to też dostawanie w du.pę? Albo Undead Nightmare? Albo Epizody do GTA4?

Zresztą - 3 dodatkowe kotki w dżungli, to jest pierdoła jakich mało, na którą nikt nie spojrzy, a piszecie jakby pół gry wycięli.

Edytowane 15 sierpnia 201212 l przez Hela

Nie ru.chanie, bo gdyby nie preordery, to by ich w ogóle nie było i zazwyczaj są to mało istotne rzeczy typu jedna broń, zbroja.

Co z tego, ze malo istotne? Takie rzeczy powinny byc dostepne dla wszystkich graczy, ktorzy kupuja NOWA gre. Ci ktorzy zamawiaja przed premiera powinni co najwyzej miec wczesniejszy dostep do tego typu dodatkow, albo dostac jakis inny bonus, chociazby plakat, zapalniczke, czy dlugopis.

Edytowane 15 sierpnia 201212 l przez RoL

No póki są to jakieś skiny do broni albo postaci to ok, ale jak Capcom albo Acti do pre orderów daje mapy to

 

Nie ru.chanie, bo gdyby nie preordery, to by ich w ogóle nie było i zazwyczaj są to mało istotne rzeczy typu jedna broń, zbroja.

Co z tego, ze malo istotne? Takie rzeczy powinny byc dostepne dla wszystkich graczy, ktorzy kupuja NOWA gre.

Nie powinny, bo są robione tylko dla preoderowców specjalnie. Inaczej nie byłoby ich wcale.

A online passy już są ok, bo są w każdej nowej kopii?

 

 

No póki są to jakieś skiny do broni albo postaci to ok, ale jak Capcom albo Acti do pre orderów daje mapy t

To są przykłady chu.jowego marketingu, ale nie wrzucajmy całego DLC do jednego worka, bo jedne z ciekawszych rzeczy w tej generacji pojawiły się właśnie jako DLC.

Edytowane 15 sierpnia 201212 l przez Hela

Z cyklu "Jebanie graczy dla kasy" czyli dodatek do singla.

 

 

 

Ubi już nie pierwszy raz wycina coś z gry aby z tego zrobic DLC(AC2 i POP)

Edytowane 15 sierpnia 201212 l przez LionelPL

Nie ru.chanie, bo gdyby nie preordery, to by ich w ogóle nie było i zazwyczaj są to mało istotne rzeczy typu jedna broń, zbroja.

Co z tego, ze malo istotne? Takie rzeczy powinny byc dostepne dla wszystkich graczy, ktorzy kupuja NOWA gre.

Nie powinny, bo są robione tylko dla preoderowców specjalnie. Inaczej nie byłoby ich wcale.

A online passy już są ok, bo są w każdej nowej kopii?

Jesli sa, to kazdy kupujacy nowa gre powinien miec do nich dostep (za darmo). Jesli nie, to nie powinno ich byc wcale. Gdyby to byla jakas edycja kolekcjonerska z ekskluzywnym DLC, to spoko, ale to jest to samo wydanie gry. Place tyle samo, co ludzie, ktorzy skladaja zamowienie przedpremierowe, wiec chce otrzymac te sama zawartosc.

Leje na multiplayer, wiec problem online passow mnie raczej nie dotyczy, ale nie zmienia to faktu, ze jest to kure.stwo.

 

No póki są to jakieś skiny do broni albo postaci to ok, ale jak Capcom albo Acti do pre orderów daje mapy to

 

 

Skiny postaci jeśli to tylko sam strój, który nic nie wnosi jeszcze można przeboleć. Gorzej jak mają jakieś dodatkowe właściwości niedostępne w grze. Zresztą wszystko to co teraz jest wycinane w poprzednich generacjach było dostępne od razu, albo po przejściu gry.

Nie ru.chanie, bo gdyby nie preordery, to by ich w ogóle nie było i zazwyczaj są to mało istotne rzeczy typu jedna broń, zbroja.

Co z tego, ze malo istotne? Takie rzeczy powinny byc dostepne dla wszystkich graczy, ktorzy kupuja NOWA gre.

Nie powinny, bo są robione tylko dla preoderowców specjalnie. Inaczej nie byłoby ich wcale.

A online passy już są ok, bo są w każdej nowej kopii?

Jesli sa, to kazdy kupujacy nowa gre powinien miec do nich dostep (za darmo). Jesli nie, to nie powinno ich byc wcale. Gdyby to byla jakas edycja kolekcjonerska z ekskluzywnym DLC, to spoko, ale to jest to samo wydanie gry. Place tyle samo, co ludzie, ktorzy skladaja zamowienie przedpremierowe, wiec chce otrzymac te sama zawartosc.

Leje na multiplayer, wiec problem online passow mnie raczej nie dotyczy, ale nie zmienia to faktu, ze jest to kure.stwo.

Nie.

Płacąc za grę w sklepie należy ci się gra, nic więcej. Płacąc za preorder należy ci się bonus dla preorderowców. Nie wiem co w tym skomplikowanego.

To nic skomplikowanego. Juz napisalem, jak to powinno byc moim zdaniem rozwiazane. Zreszta kiedys wlasnie tak bylo.

Kiedyś nie było takich dodatków.

 

 

Ja nie mówię, że to wszystko jest dobre, tylko takie myślenie "inni mają, to mi też się należy" nie prowadzi do niczego.

No właśnie, takie dodatki nie powinny dotyczyć samej zawartości gry.

Kiedyś nie było takich dodatków.

No wlasnie w tym rzecz. Amen. Skladales pre-order, dostawales np. zapalniczke, czy plakat i bylo ok.

 

No właśnie, takie dodatki nie powinny dotyczyć samej zawartości gry.

O to wlasnie mi chodzi.

Edytowane 15 sierpnia 201212 l przez RoL

Słyszeliście? Ponoć PSN znów zostało zhakowane D:

 

edit: 50 giga danych, passwordów itd, więcej darmowych gier od Sony? Yaay.

Edytowane 15 sierpnia 201212 l przez Figaro

Słyszeliście? Ponoć PSN znów zostało zhakowane D:

Link?

Kiedyś nie było takich dodatków.

Masz racje nie było , bo wszystko to co oferują obecne DLC było normalnie w grze którą się kupiło.

Wymienione przez ciebie DLC nie zmienią faktu gdyż giną w zalewie "normalnych" DLC będącym k.restwem perfidnie wycinanym z gry(np. Javik w ME 3). Te kotki powinny być w grze od razu czy są pierdołą czy nie.

http://kotaku.com/5935040/anonymous-...ium=socialflow

 

Anonymous claims it broke into the PlayStation Network and has a 50 gigabyte database of email accounts and their passwords. Ten million accounts "are at risk," says the hacker involved. The passwords appear to be encrypted, and many of the accounts published in this document appear to be from northern Europe. This still would be a great time to double-check your password security.

 

Anonymous @YourAnonNews

 

.@Sony Hacked, @PlayStation Network Pwned | pastebin.com/HUjZPaF3 | #PSN | #Anonymous

15 Aug 12

 

Kotaku has contacted Sony for comment and will update as the situation progresses.

Up@ Jeśli okaże się to prawdą to będzie potężna kompromitacja po której już zaufania raczej nie odzyskają i kolejny argument dla xbotów.

Kiedyś nie było takich dodatków.

Masz racje nie było , bo wszystko to co oferują obecne DLC było normalnie w grze którą się kupiło.

Wymienione przez ciebie DLC nie zmienią faktu gdyż giną w zalewie "normalnych" DLC będącym k.restwem perfidnie wycinanym z gry(np. Javik w ME 3). Te kotki powinny być w grze od razu czy są pierdołą czy nie.

Widzę, że nie ogarniacie, że gdyby nie preordery, to w większości te rzeczy nie znalazłyby się w podstawowej grze, tylko nie byłoby ich wcale.

Kiedyś wszystko co nie było regularną edycją było edycją kolekcjonerską a nawet te regularne miały więcej dodatków niż kolekcjonerskie obecnie. Obecnie rynek wytresował sobie klientelę do tego stopnia, że wersja regularna jest zubożona, wersja "kolekcjonerska" to wersja pełna plus jakiś szmatławy manual nazywany szumnie albumem bądź artbookiem a wersją kolekcjonerską są dopiero jakieś aberracje pokroju "ultimate edition". Przykładowo zakupiłem kiedyś NFS Hot Pursuit w edycji limitowanej - standardowe pudełko, standardowy pamflet i to wszystko. Cała ta "limitowalność" to był jakiś samochodzik. Kiedyś pocztówki, soundtrack i plakat/koszulka to był standard a dzisiaj takie Namco nazywa to już "prepare to die edition" i śpiewa sobie 40pln więcej.

 

Patrzę na stronę Ultimy i co widzę - Sleeping Dogs z dodatkową misją w preorderze, TTT 2 z dodatkową areną i dwiema postaciami etc. No i teraz pytanie - czy to oznacza, że gry te były zrobione do końca i dopiero po tym dev przysiadł i powiedział sobie "to teraz zrobimy jakiś mały dodatek do preorderów" czy bardziej wyglądało to w ten sposób, że z gotowej gry zwyczajnie wycięto fragment? Raczej ciężko mi uwierzyć w pierwszą opcję.

i TO jest denerwujące, nie to o czym wspomina RoL, bo o ile nowe skiny dla postaci to tylko kosmetyka o tyle misja czy dwie grywalne postacie to już fragment gry

http://kotaku.com/59....ium=socialflow

 

Anonymous claims it broke into the PlayStation Network and has a 50 gigabyte database of email accounts and their passwords. Ten million accounts "are at risk," says the hacker involved. The passwords appear to be encrypted, and many of the accounts published in this document appear to be from northern Europe. This still would be a great time to double-check your password security.

 

Anonymous @YourAnonNews

 

.@Sony Hacked, @PlayStation Network Pwned | pastebin.com/HUjZPaF3 | #PSN | #Anonymous

15 Aug 12

 

Kotaku has contacted Sony for comment and will update as the situation progresses.

 

Shane Bettenhausen, with business development at Sony Computer Entertainment America, says the claim is "totally fake."

https://twitter.com/ShaneWatch/status/235805302300221440

Edytowane 15 sierpnia 201212 l przez Hela

Kiedyś nie było takich dodatków.

Masz racje nie było , bo wszystko to co oferują obecne DLC było normalnie w grze którą się kupiło.

Wymienione przez ciebie DLC nie zmienią faktu gdyż giną w zalewie "normalnych" DLC będącym k.restwem perfidnie wycinanym z gry(np. Javik w ME 3). Te kotki powinny być w grze od razu czy są pierdołą czy nie.

Widzę, że nie ogarniacie, że gdyby nie preordery, to w większości te rzeczy nie znalazłyby się w podstawowej grze, tylko nie byłoby ich wcale.

Oto czy by ich nie było możemy się spierać bez końca bo nigdy się nie dowiemy co było już w grze i zostało perfidnie ciachnięte a co został dodane po zakończeniu prac na grą. Niestety większość tych cudnych dodatków wygląda jednak na powycinaną z gotowego produktu.