Sprzedaż wg. Ciebie jest wyznacznikiem jakości? Oj, Mazzeo się obrazi, jak znowu wspomnimy o sprzedaży CoD...

nie ale jest wyznacznikiem tego ile osób zrozumiało ten "fenomen" - więc wolę się sugerowac w tym przypadku słupkiem sprzedarzy niż forumkiem PPE ^_^

 

 

cytat Mendrka ze statusów:

 

Jeśli Sony jest złodziejem, to raczej Robin Hoodem.

MS w tym zestawieniu to raczej taki typowy "Parówa" z polskiego gangu

 

podsumujmy - Sony ma shakowaną konsolę Robin Hood - piractwo jest spoko i ok fajnie że firma robi to dla graczy

MS ma schakowaną kosolę - no s*urwysyny złodzieje!!!

 

 

Edytowane 25 października 201212 l przez typfon

Nie, pisałem w kontekście samego Halo.

 

Zamiast robić prywatne wycieczki w stylu sucho-xbockim, lepiej zajrzyj w temat:

 

http://www.psxextrem...e__hl__fenomeny

 

I zobacz sobie jak wielu ludzi wpisuje tam "Halo".

 

Trzy pierwsze posty i trzy razy Half-life, jak można coś takiego traktować poważnie?

 

Albo jak na drugiej stronie widzę jak znany wszem i wobec placek pisze coś takiego

 

Halo - naciągana fabuła

 

To kur.wa odpadam ;D

 

Ja też nie rozumiem kompletnie fenomenu jrpgów, tego całego klimatu wokół tych gier etc ale to nie deprecjonuje ich znaczenia dla niektórych.

nie ale jest wyznacznikiem tego ile osób zrozumiało ten "fenomen" - więc wolę się sugerowac w tym przypadku słupkiem sprzedarzy niż forumkiem PPE ^_^

 

Raczej jest źródłem nie rozumienia tego fenomenu stricte. Bo to samo o CoD-dzie można powiedzieć. W zasadzie obie te gry akurat to łączy.

Natomiast podałem linka do tematu, po to by Mazzeo zrozumiał to co miałem na myśli, bo chyba założył a priori że Halo = miłość graczy...

ciekawe co Mendrek mysli o fabule w KZ

 

nie ale jest wyznacznikiem tego ile osób zrozumiało ten "fenomen" - więc wolę się sugerowac w tym przypadku słupkiem sprzedarzy niż forumkiem PPE ^_^

 

Raczej jest źródłem nie rozumienia tego fenomenu stricte. Bo to samo o CoD-dzie można powiedzieć. W zasadzie obie te gry akurat to łączy.

Natomiast podałem linka do tematu, po to by Mazzeo zrozumiał to co miałem na myśli, bo chyba założył a priori że Halo = miłość graczy...

 

Ty się czasem czytesz? co jest źródłem nie zroumienia fenomeny sprzedaż?

Edytowane 25 października 201212 l przez typfon

 

 

Halo - naciągana fabuła

 

To kur.wa odpadam ;D

 

Leżę i kwiczę XD

Heh gimbusy z ppe obsmarowały mnie za stwierdzenie że GTA IV było i jest przehypowane.Wtrącając się do waszej rozmowy z bet... pf M. na temat wyznacznika jakości , to branie słupków sprzedaży czy też średnią z recenzji pismaków można uznać za jakiś tam argument choć ja wyżej stawiam opinie jaką dany tytuł ma wśród graczy którzy potrafią na zimno ocenić dany tytuł nie ulegając marketingowi ( Przez ulegającym marketingowi a nie oszukujmy się jest takich pełno to nawet największe (pipi) może mieć za(pipi)iste wyniki sprzedażowe które wcale o jego jakości nie będą świadczyć).A i proszę od(pipi)ić się od Halo bo jest to świetna seria i wypraszam sobie porównywania jej do CoD'a.

Co do fabuły KZ, to rzeczywiście żadna rewelacja, ot taka space operowa klisza, choć przynajmniej nie ma tam takich bzdur typu: "porwali amerykańskie dzieci, podstawili za nie terminalnie chore klony, a porwanych przerobili na kosmicznych spartan w kaskach motocyklowych walczących z kosmicznymi skrzatami".

 

Źródłem niezrozumienia fenomenu są właśnie te tabuny ludzi tą grę kupili i fenomen ten zbudowali. Ot wielu się dziwi skąd ta gra ma aż taką popularność.

Co do fabuły KZ, to rzeczywiście żadna rewelacja, ot taka space operowa klisza, choć przynajmniej nie ma tam takich bzdur typu: "porwali amerykańskie dzieci, podstawili za nie terminalnie chore klony, a porwanych przerobili na kosmicznych spartan w kaskach motocyklowych walczących z kosmicznymi skrzatami".

 

Źródłem niezrozumienia fenomenu są właśnie te tabuny ludzi tą grę kupili i fenomen ten zbudowali. Ot wielu się dziwi skąd ta gra ma aż taką popularność.

 

 

Amerykańskie dzieci ... wtf

guzik wiesz a się mądrzysz

Edytowane 25 października 201212 l przez typfon

Heh gimbusy z ppe obsmarowały mnie za stwierdzenie że GTA IV było i jest przehypowane.

Skad ja to znam..... Nawet w temacie GTA IV na tym forum mozesz zostac za to zminusowany, wiec uwazaj - GTA tutaj jest nietykalne i nie mozna o nim zlego slowa napisac czyli mozesz miec swoje zdanie na temat gry, ale tylko dobre.

Co do fabuły KZ, to rzeczywiście żadna rewelacja, ot taka space operowa klisza, choć przynajmniej nie ma tam takich bzdur typu: "porwali amerykańskie dzieci, podstawili za nie terminalnie chore klony, a porwanych przerobili na kosmicznych spartan w kaskach motocyklowych walczących z kosmicznymi skrzatami".

 

Źródłem niezrozumienia fenomenu są właśnie te tabuny ludzi tą grę kupili i fenomen ten zbudowali. Ot wielu się dziwi skąd ta gra ma aż taką popularność.

Czyżby wiedza wyciągnięta z trailera obejrzanego na yt ?

 

Heh gimbusy z ppe obsmarowały mnie za stwierdzenie że GTA IV było i jest przehypowane.

Skad ja to znam..... Nawet w temacie GTA IV na tym forum mozesz zostac za to zminusowany, wiec uwazaj - GTA tutaj jest nietykalne i nie mozna o nim zlego slowa napisac czyli mozesz miec swoje zdanie na temat gry, ale tylko dobre.

Dobrze wiem że jest tu spore grono wręcz fanatycznych wyznawców tej gry.

No ale czego tu sie dziwisz? On już prawie 4 lata temu skwitował to uniwersum jako "naciągane"

No tak Mendrek jechał wtedy Ninja Gaiden i Halo a najepsze jest to że w ani jedno ani drugie na bank nie grał. Żenada.

Przecież GTA4 to nudny crap, ciekawe czy 5tka będzie tak samo ch,ujowa. Gdyby nie MP3 to powiedziałbym, że Rockstar skonczyło sie na San Andreas

No tak Mendrek jechał wtedy Ninja Gaiden i Halo a najepsze jest to że w ani jedno ani drugie na bank nie grał. Żenada.

a ninja gaiden sigma 2 to pewnie genialny ex, a xbox dostał tylko wersje beta

 

zgadłem?

Przecież GTA4 to nudny crap, ciekawe czy 5tka będzie tak samo ch,ujowa. Gdyby nie MP3 to powiedziałbym, że Rockstar skonczyło sie na San Andreas

Nie zapominaj o tym, ze wydali jeszcze kapitalne Red Dead Redemption.

Edytowane 25 października 201212 l przez saptis

Przecież GTA4 to nudny crap, ciekawe czy 5tka będzie tak samo ch,ujowa. Gdyby nie MP3 to powiedziałbym, że Rockstar skonczyło sie na San Andreas

Nie zapominaj o tym, ze wydali jeszcze kapitalne Red Dead Redemption.

Sam nie wiem co gorsze, RDR czy 4'ka.

Aż sobie zacytuje ten 3 letni post Ravena

 

Ech... czy Wy się nigdy nie nauczycie, że wszystko inne z sci-fi ma świetny design, tylko Halo ma laserki blasterki i gówniany design przepraszam lakier do paznokci (WTF blazej10)? Wszyscy jak w gacie jeszcze robili Star Warsami się jarali, ale teraz im się lasery nie podobają, bo pod TV leży PS3...

 

Rozumiem, że ktoś w ogóle sci-fi nie lubi. Ale jak ktoś nie lubi TYLKO Halo i jeszcze nie wie, że naszą główną bronią jest KARABIN MASZYNOWY (tak, nie laserek-blasterek!) to już jest problem.

To jest coś w stylu: kocham Ratcheta i Crasha Bandicoota, a nienawidzę Donkey Konga i Super Mario

przecież on tam w tym poscie wymienia też Zelde, Bioshocka, AC, ma swietny gust

No, ale nasza wyrocznia a propo Halo i a propo KZ-a, czyli Albert Wesker napisał wtedy przy okazji:

 

Zgadzam się z Grigori. Halo ma tragiczny design, Killzone przeciwnie. Design i universium są rewelacyjne!

 

Myślę, że Albert wie co mówi, i można mu ufać, dlatego zgodzę się z nim.

Post był napisany przed premierą Halo Reach. I o ile Halo 1-3 mają paskudny design, tak Reach jest pod tym względem fantastyczny. Natomiast Killzone ma świetny design, ale grywalność ssie

Gdyby nie MP3 to powiedziałbym, że Rockstar skonczyło sie na San Andreas

Na Vice City.

ja wiem, że to nie na temat, że filmik ma 3 lata, ale to ku.rwa najlepszy filmik jaki widziałem od miesięcy

 

http://www.youtube.com/watch?v=ggB33d0BLcY&feature=youtu.be&hd=1

Edytowane 25 października 201212 l przez Figaro

Z Saints Row 2 też za(pipi)isty.