xDDDDDDDDDDDDDDDD łzy w oczach kooorwa, PO GRZE

A nie miałeś łez w oczach jak pod koniec HL2:Ep2:

 

ginął Eli'e? Jak nie to trzeba ci przyznać, że niewzruszony z ciebie człek.

 

 

 

To było tak dawno (yebane Valve), że nie pamiętam.

 

Będę wstawiał, jak się nie podoba to wypjer świeżak, panoszyś się jakbyś na swoim był.

 

Niech ktoś zamknie ten temat dla randomów :confused:

 

He he he. Człowieku ogarnij się! Hallo tu rzeczywistość! Kapujesz? Jakbym na swoim był? Jestem takim samym userem tego forum jak każdy inny. Dokładnie takim samym, a te swoje zakompleksione zasady u siebie w domu lub na podwórku wprowadzaj bo ta strona jak i forum są dostępne dla wszystkich.

 

Dobra weź odejdź od internetów i pobaw się przy swojej konsoli, bo nie ogarniasz zasad. Jesteś jak dzieciak który się ledwo przeprowadził na osiedle, przylazł do piaskownicy i zaczął ustawiać cudze resoraki, taki to od razu był kasowany.

Edytowane 15 czerwca 201212 l przez MaZZeo

xDDDDDDDDDDDDDDDD łzy w oczach kooorwa, PO GRZE

A nie miałeś łez w oczach jak pod koniec HL2:Ep2:

 

ginął Eli'e? Jak nie to trzeba ci przyznać, że niewzruszony z ciebie człek.

 

 

 

To było tak dawno (yebane Valve), że nie pamiętam.

 

Będę wstawiał, jak się nie podoba to wypjer świeżak, panoszyś się jakbyś na swoim był.

 

Niech ktoś zamknie ten temat dla randomów :confused:

 

He he he. Człowieku ogarnij się! Hallo tu rzeczywistość! Kapujesz? Jakbym na swoim był? Jestem takim samym userem tego forum jak każdy inny. Dokładnie takim samym, a te swoje zakompleksione zasady u siebie w domu lub na podwórku wprowadzaj bo ta strona jak i forum są dostępne dla wszystkich.

 

Dobra weź odejdź od internetów i pobaw się przy swojej konsoli, bo nie ogarniasz zasad. Jesteś jak dzieciak który się ledwo przeprowadził na osiedle, przylazł do piaskownicy i zaczął ustawiać cudze resoraki, taki to od razu był kasowany.

 

Jakich zasad? Twoich zasad? Czy kilku twoich koleżków? Nie rozśmieszaj mnie z takimi tekstami o jakiś zasadach na forum. Forum jest dla wszystkich. Kim ty tu jesteś? Gościem, który na stukał kilkaset postów? Możesz dla mnie mieć 50 k a i tak mało mnie to będzie interesowało.

Edytowane 15 czerwca 201212 l przez Dixi

@MaZZeo

Sorki za offtop ale możesz nas wszystkich wtajemniczyć i napisać jakich zasad? Gdzieś są spisane czy to może jakieś tajemnicze niepisane zasady? Może od ilości postów powiedzmy od 1 tys. można pisać coś w tym temacie? Czy może ja też nie zasługuję na odzywanie się do Ciebie?

Z tego co wiem to ten dział leży bardzo daleko od Hyde Parku a tym bardziej od WKP a to forum jest publiczne.

Jakich zasad? Twoich zasad? Czy kilku twoich koleżków? Nie rozśmieszaj mnie z takimi tekstami o jakiś zasadach na forum. Forum jest dla wszystkich. Kim ty tu jesteś? Gościem, który na stukał kilkaset postów? Możesz dla mnie mieć 50 k a i tak mało mnie to będzie interesowało.

 

 

jakaś selekcja powinna być przy rejestracji, czerstwiaków i typów traktujących internety too serious nie powinny zaśmiecać foruma.

E no, ale to większość z was, wiecie "mamy w(pipi) postów" traktuje to jako swój prywatny folwark wzajemnie smyrając się penisami i rzucając plusami. Więc takie pieprzenie o jakichś nieistniejących zasadach i walce z czerstwością. Skoro tak, to zamknać wstęp daddiemu, bo czerstwość w jego przypadku aż boli.

@MaZZeo

Sorki za offtop ale możesz nas wszystkich wtajemniczyć i napisać jakich zasad? Gdzieś są spisane czy to może jakieś tajemnicze niepisane zasady? Może od ilości postów powiedzmy od 1 tys. można pisać coś w tym temacie? Czy może ja też nie zasługuję na odzywanie się do Ciebie?

Z tego co wiem to ten dział leży bardzo daleko od Hyde Parku a tym bardziej od WKP a to forum jest publiczne.

 

Widzę że przekroczyłeś barierę 2k, w takim razie możesz do mnie pisać.

 

Zabawnie się patrzy jak to wszystko na poważnie bierzecie o_O

Kto bierze ten bierze

Ty lionel z tej całej szprociarnii jesteś najbardziej pocieszny.

najbardziej pocieszny.

 

Nie rozumiem za bardzo

Dobra (pipi)a.

 

Koniec jakis prywatnych pojazdow, ja wiem, ze tu sie szybko argumenty koncza, ale nikt tutaj nie bedzie nam decydowal kto moze sie odzywac a kto nie. Foruming to nie jest jakis wasz sekretny klub wiec, albo sie ogarniecie albo odpoczniecie troche.

Dobra,po procentach powiem co mi lezy.. Kupilem Heavy Rain i po 6 godzinach zakonczylem ten "majstersztyk". Sorry, ale ta gra robi z ludzi debili. Fabula bylaby dobra, gdyby ten pseudo-rezyser i snenarzysta poprowadzil to troche inaczej. Nawet sonoklapy nie wyobrazaja sobie jakie mialem nadzieje co do tego tytulu majac w pamieci Omikrona i Fahrenheita. Mozna przebolec mechanike, ale jezeli zmylki fabularne i cala otoczka i fabula jest na poziomie kryminalow z AXN to ja wysiadam. Sorry.

 

PS. Jaram sie na Beyondem, owszem niezmiernie ... ale chcialbym zobaczyc taki film. Takie gry moze przejsc wieloletni fanboj pegazusa na jutubie i nic nie straci.

 

http://www.youtube.com/watch?v=gURTP21tPWw

 

Przebijcie to kur.wa !!!

Edytowane 16 czerwca 201212 l przez Ins

Czyli HR nie był największą przygodą w Twoim wirtualnym życiu? Nie dostrzegłeś tych emocji, wielowątkowości, niebanalnych postaci oraz masy smaczków jakie zapodał Cage w swojej produkcji? Może nie byłeś wystarczająco pod wpływem?

Juz bardziej mnie wzruszyło dobre zakończenie Bioshocka pierwszego, dla przypomnienie wrzuce zakończenie w spoiler.

 

o ile w książkach czy filmach emocje można przekazać czytającemu/widzowi, tak w grze imo bardzo trudno przekazać emocje inne niż strach/zaszczucie/przyjaźń itp jeszcze w żadnej grze nie było mi "żal" bohatera i "jaki on biedny" a wzruszenie to moge policzyć na palcach jednej ręki.

w HR dziury fabularne zabiły cały fun w tej grze u mnie, jak widze że twórcy są niepoważnie podchodzą do gracza to ja tym bardziej na poważnie do gry nie podchodzę.

Wow, Ins jesteś chyba pierwszym któremu podobało się rozwinięcie fabuły w Farhenheicie Akurat tam to nieźle ktoś pojechał po bandzie, ogółem miałem wrażenie że potem ktoś strasznie się śpieszył, może chodziło o terminy wydania gry, nie wiem - ale z ciekawej historii porobiły się różne bzdury, zwykle polegające na uproszczeniach i skrótach fabularnych. Mimo wszystko jednak reżyserię miał na najwyższym poziomie jeśli chodzi o gry, i nie wiem gdzie się przyczepić do reżyserii w Heavy Rain. Sceny były nakręcone profesjonalnie i widać że Cage dysponuje bardzo dobrym warsztatem reżyserskim. Scenopisarstwo jednak ma "nieco" słabsze, to widać - wiadomo i Fahrenheit i Heavy Rain miały o wiele większy potencjał, ale nie można powiedzieć że są płytkie, dziurawe, słabe ect. Gra umie zbudować odpowiedni nastrój, i to już samo gwarantuje emocjonalne przeżycia. Jasne, gdyby to był film to bym mu dał 7/10, ale że to gra i niewiele ostatnio porusza dojraąłe wątki w dodatku w ten sposób, to ma ode mnie 9-/10 za fabułę i sposób jej ukazywania. Tak czy siak to jedna z tych gier w które warto zagrać.

W zasadzie martwię się o Beyond, Cage znowu pisze scenariusz (chyba cierpi na lekki przerost ambicji), mógłby wszak wynająć profesjonalnego scenarzystę. Skoro stać ich na główną aktorkę z Incepcji, to stać ich na kasowego storywrittera z branży filmowej Dobrym przykładem niech będzie Enslaved, gdzie za scenariusz odpowiadał Garland (28 dni później), a reżyserką scen zajęli się Antoniades i Serkis (gościu od motion campture, który czerpie nauki też od samego Petera Jacksona, grał zresztą w jego filmach). I powiem że Enslaved ma naprawdę dobrą historię i dobre sceny (poza zakończeniem, które chyba ktoś robił "na szybko").

 

Ps. Akurat zakończenie Bioshocka mnie zawiodło, po takiej bogatej fabule, ono wydawało mi się jakieś takie... tendencyjne.

Pomimo wszystkich błędów Sony, nie chciałbym aby upadli właśnie dlatego, że potrafią dofinansować takie tytuły jak HR, LBP czy Last Guardian. Wiedzą, że gracze czasem potrzebują odpoczynku od PAŁ PAŁ PAŁ RATATATA. Honestly, gdyby Microsoft panował na rynku, mielibyśmy przesrane ;p

Gdyby ktokolwiek panowal na rynku byloby przesrane, jezeli myslisz inaczej to jestes naiwny do potegi.

Sony panowało podczas PS2 i była to jedna z najlepszych konsol ever HEHE

Najlepszy byl Dreamcast, a jezeli chodzi o Sony to byla jej druga konsola, dopiero jak obnizyli cene konsoli to zarzadzili. Starali sie w cholere i im wyszlo. Dlatego poczatek tej generacji wygladal tak zalosnie w wykonaniu Sony, mysleli ze maja monopol LOL

Edytowane 16 czerwca 201212 l przez Ins

Najlepszy byl Dreamcast, a jezeli chodzi o Sony to byla jej druga konsola, dopiero jak obnizyli cene konsoli to zarzadzili.

 

Dreamcast miało klimat, ale nie była najlepszą konsolą. A z tą obniżką to nie wiem co ma piernik do wiatraka.

Sony panowało podczas PS2 i była to jedna z najlepszych konsol ever HEHE

 

W czasach PSX'a to samo i z tamtego okresu jest najwięcej najlepszych gier.

No panowali ale to nie byl monopol. Nie rozjasnilem wczesniej o co mi chodzilo.

 

A jezeli chodzi o Dreamcasta to niszczyl PS2, szkoda ze dałny czekaly na nastepce PSXa zamiast kupic ten arcygrenialny sprzet.

Edytowane 16 czerwca 201212 l przez Ins

Jak widać się opłaciło, Dreamcast szybko padł, a PS2 od końcówki 2001 r. nabrało rozpędu. ICO, DMC, GT3, GTA 3, Jak and Daxter, Silent Hill 2, FF X, Soul Reaver 2, Tony Hawk 3 itd.

Gdyby DeCek sie dobrze sprzedawal to mialbys te gry i na tej konsoli.

 

Tak czy inaczej nie chodzi mi o to, tylko o fakt, ze konsole zarnieto (mimo ze miala genialne gry) bo wszyscy czekali na nastepce PSX'a.

Edytowane 16 czerwca 201212 l przez Ins

psx the best konsola ever i tyle w temacie

 

najlepsze jrpg, iss,mgs, sh, crashe, gt, thps itp

Shenmue, Jet Set Radio, MSR, Soul Calibur i w ch,uj genialnych gier jak na tak krotki zywot konsoli.

 

Zanim nie kupilem tej konsoli z czystej ciekawosci to bylem takim samym sonoklapem jakim jest czesc tutaj sie udzielajacych.

Edytowane 16 czerwca 201212 l przez Ins