http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=vIBrtS1MFaY

 

Ta sama misja, ale tym razem skradankowo.

Edytowane 31 sierpnia 201212 l przez Kre3k

W ogóle mnie to nie przekonało. Z kilometra widać, że NAJPIERW cały level desing poszedł pod akcje i efekciarskie zabijanie, a potem od biedy dodali jakieś słabe boczne przejście dla marudzących fanów... srsly co to za wyzwanie przejść sobie bokiem, gdzie prawie nikogo nie ma i jest tylko jedna droga? Gdzie tu wyzwanie i kombinowanie jak się przekraść? I jeszcze te śmieszne statystyki, które pokazują bo wiedzą, że skradanie tutaj jest na tym samym poziomie co w... nie wiem, bioshocku, gdzie czasami można się przekraść poboczem, pomimo tego, że twócy tego nawet nie zaplanowali.

Ten czlowiek, opisuje wszystko na ekranie, tak, jakbysmy mieli pierwsza skradanke ever. Niesamowite dwie mozliwosci - albo zabic, albo zostawic. Boze, przeciez tego jeszcze nie bylo w zadnej grze... niech wydaca cos z nowym etapem, po raz czwarty juz chyba, mamy to samo.

Spokojnie w kolejce czekaj jeszcze raz ten sam filmik, ale tym razem z całkowitą innowacją! Będzie można część przeciwników zabić, a część nie! Jaranko.

 

Splinter się skończył.

Jak dla mnie całość prezentuje się bardzo dobrze, ale zwyczajnie brakuje tutaj mroku, tak bardzo charakterystycznego w trzech pierwszych odsłonach. Ta wspinaczka po skałach, przywieranie do osłon, strasznie mi to zalatuje Uncharted.

Mrok pewnie będzie, pokazali tylko jeden poziom.

Mimo wszystko ten poziom kompletnie mi nie pasuje do tego, co pamiętam jeszcze z czasów Chaos Theory.

Wspinaczka to jakaś farsa rodem z Assassins Creed - mamy tu hula hop komandosa, który jest lepszy od małpy w cyrku - wcześniej było to bardziej realistyczne a teraz gośc wspina się, sorry - skacze po skałkach jak Raiden z MGS. No i te zaplanowane kille - jest to efektowne ale te wszystkie przeskoki i one shot kill każdego do okoła, obojetnie z jakiej pozycji to też zbyt magiczne a nie realistyczne. Jak zawsze lubiłem SC tak to mi się nie podoba bo to jakiś kosmita a nie komandos.

To wygląda mi na próbę pogodzenia fanów Conviction oraz starych SC. Rzadko kiedy z takich kompromisów wychodzi coś dobrego. Albo się robi skradankę albo nie.

W Conviction to było bardziej realne bo jakby jednak był feeling postaci, jej ciężaru i toporności człowieka a tu mamy ninje z MGS z motywami zerżniętymi z AC z wykrywaniem przeciwników i cyrkowym parkourem.

Niby fajnie to wygląda ale już widać że gra jest spłycona. O ile mnie pamięć nie myli już w pierwszym Splinterze przeciwnik nas mógł wykryć przy głośnym skradaniu i chyba był jakiś czujnik hałasu. A tu przemieszczamy się 50 cm przed przeciwnikiem niczym królik i zero reakcji przeciwnika, co do psa to już całkiem porażka zero pomysłu jak to rozwiązać

 

Ale patos, jezu.

Ale akcja, jezu. Tylko ten pysk Fishera, w każdej części inny.

Niektóre z tych takedownów ... WTF

Mimo tego, iz conviction mi sie bardzo podobal i czekam na blacklista, to brakuje klasycznego splintera. Moze na nextega zgotuja jakas symulacje stealth w starym stylu. Co jest watpliwe ;p

Te kocie ruchy to momentami jakiś pastisz, a Fisher bez swojego głosu to jakaś pop.ierdółka a nie kiler.

To sa rzeczywiste ruchy z kraw magi

I są świetnie odwzorowane, Fisher w ogóle będzie jedną z najlepiej animowanych postaci.

Edytowane 1 grudnia 201212 l przez Zwyrodnialec

Ruchy są fenomenalne,widać że nie zadziera się z laikiem

taaaa, bardzo realistyczne, zwłaszcza ten:

no, krav maga, panie!

Połowa z tych animacji wygląda jak w tanim filmie lub na pokazowych video z "technik obezwładniania" gdzie przeciwnik jest na maksa pasywny. To już w DEuS EX:HR czy uncharted lepiej zrobili.

 

 

ale jakość animacji jak zawsze mistrzowska, jak to w Splinter Cell

Premiera przesunięta na 20 sierpnia, ale jest chociaż trailer.

 

 

Ciekawe w takim razie czy pokażą to na E3. Trochę to biednie będzie się prezentować w porównaniu z next-genowym Watch Dogsem czy jakimiś innymi tytułami, które pewnie zapowiedzą.

W ogole mnie nie zmartwolo opoznienie, bo marzec to nie miesiac Splintera, a w sierpniu na spokojnie bedzie mozna ograc.

Troche sie martwie o ten tytul, mam nadzieje ze ubi poplynie na dobrej passie, ktora zapoczatkowaloi fc3 i wydadza cos porzadnego. Obsuwa wiadomo w(pipi), bo na fiszera czekam, ale niech to im posluzy na dorobienie tej gry. A i nowy glos sama nie jest taki najgorszy, gosciu wykonuje dobra robote bo jest podobny do Majkela. Oczywiscie nie do podrobienia i bedzie go brakowac, ale zawsze cos.