Skocz do zawartości

Splinter Cell: Blacklist


Słupek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z teo co dażyłem zauważyć to gra oferuje ogromne możliwości customizacji bohatera i dobierania wszelakiego ekwipunku. Oczywiście to wszystko trzeba wpierw po kolei odblokować, stąd moje pytanie - czy gra oferuje swojego rodzaju NEW GAME PLUS? czy mozna ja przejsc ponownie, lub powtarzać misje po skon=ńczeniu głównego wątku, zarabiając kasę i odblokowując wszystkie gadzety do konca?

 

Do starych misji możesz wrócić kiedy chcesz. Nie musisz nawet czekać na zakończenie gry by to zrobić.

Opublikowano

 

Z teo co dażyłem zauważyć to gra oferuje ogromne możliwości customizacji bohatera i dobierania wszelakiego ekwipunku. Oczywiście to wszystko trzeba wpierw po kolei odblokować, stąd moje pytanie - czy gra oferuje swojego rodzaju NEW GAME PLUS? czy mozna ja przejsc ponownie, lub powtarzać misje po skon=ńczeniu głównego wątku, zarabiając kasę i odblokowując wszystkie gadzety do konca?

 

Do starych misji możesz wrócić kiedy chcesz. Nie musisz nawet czekać na zakończenie gry by to zrobić.

 

o!!! to świetnie!! a czy po skończonej fabule mamy tego typu swobodę, czy nie ma takiej możliwości?

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Jako że nowy Splinter nie ma już dla mnie żadnych tajemnic, czas się podzielić swoją opinią :)

 

Zacznę nietypowo - to najlepszy Splinter Cell w historii, jedna z najlepszych skradanek na tę generację konsol oraz gra, która przywraca wiarę w gry dla hardkorowców i sprzedaje buta casualom.
 

Po pierwszym odpaleniu gry ma się wrażenie, że to... Mass Effect. Otóż wszystkim zarządzamy z Paladyna - samolotu bazy, z którego wszystkim się zarządza. Sam może rozmawiać z członkami załogi, zadzwonić do córki, zwiedzać pomieszczenia, zarządzać zbrojownią itd. W centrum dowodzenia jest wielka mapa świata, z której wybiera się misje.
 

Misje fabularne i misje poboczne, ale także z tej mapy przechodzi się do multiplayera - wszystko widać elegancko i jest bardzo przejrzyste i wygodne.

 

Misje poboczne można przechodzić w kooperacji - dostaje się je od Anny, Charliego, Kobina oraz Briggsa. Polegają m.in. na eliminacji wszystkich wrogów po cichu, podkładanie podsłuchów itd. Dostaje się za nie kasę oraz nowe uzbrojenie lub gadżety. Co do Briggsa, to jest to jakby taka "mini kampania" i można ją przejść tylko w kooperacji.

Każdą misję można przejść na 3 różne sposoby i je maksować - styl "cichy", styl "pantery" (zabijanie po cichu nie będąc zauważonym) i "assault" (na pełnej kur... z np. kałachem i kamizelką kuloodporną).

Po każdej misji dostaje się kasę, za którą można kupować nowe "zabawki", jak np. kusza, dodatki do kombinezonu, różne granaty, karabiny itd. Jest tego mnóstwo :)

 

Fabuła - tytułowa Black List, zawiera żądania grupy terrorystycznej "Engineers", która oficjalnie domaga się wycofania wojsk USA z krajów, w których stacjonuje. W razie niespełnienia żądań grozi ona uderzaniem w poszczególne miasta w USA, siejąc popłoch i zniszczenie  Oczywiście rzuca sloganami i zagadkami, więc nie wiadomo, w jaki sposób "ukarze" Amerykę  Główny bad guy nie odbiega zbytnio od kreacji różnych psychopatów i terrorystów z filmów, ale jego przekonanie o własnej nieomylności, pewność siebie i mentorskie teksty sprawiają, że chce mu się ostatecznie poderżnąć gardziołko i o to chodzi. Nie jest nudny i bezpłciowy, a ostateczny level jest i walka finałowa jest dość efektowna

 

Misje są ciekawe i pomysłowe, nie da się ich opisywać bez wielkich spoilerów, więc nie chcę psuć za bardzo zabawy, ale napomknę, że m.in. wylądujemy w Guantanamo na Kubie, czy będziemy rozbrajać bomby i to np. tak, że przez część poziomu będziemy zasuwać w skórze Sama, a potem akcja będzie widziana oczami Briggsa w trybie FPP i też będziemy mieli do wykonania pewne zadania. Oczywiście strzelanie z drona, krótkie misje snajperskie itd. - tego też nie zabraknie.

 

Grafika - jak na dzisiejsze standardy daje radę. Nie podobają mi się za to filmiki pomiędzy misjami, ale one zawsze, moim zdaniem, były słabe.

 

Muzyka i dźwięk - w tym przypadku po prostu jest. Spełnia swoją rolę, głosy podłożone dobrze. Pod tym względem na pewno największym minusem jest brak Michaela Ironside'a - w roli sama był świetny, nowy gość, który podkłada głos Samowi jest po prostu poprawny.

 

Gra ma bardzo dobre multi. Ja nie lubię multiplayera, ale to multi jest bardzo wciągające i szybko się nie nudzi. Jest kilka trybów, oczywiście daniem głównym są te "Spy vs. Mercs" - szpiedzy działają cichcem i widać ich w trybie TPP, natomiast najemnicy mają widok z FPP i są uzbrojeni po zęby w karabiny i granaty.

 

Nowy Splinter jest długi i ma wysokie replaybility. Jak Ktoś lubi bawić się w achievementy/trofea, to jest to też dość prosty calak :)

 

Świetna gra, z pełnym przekonaniem daję jej 9-/10.

 

Ps. Fajny artykuł o multi: http://polygamia.pl/blogi/jestgrane/2013/09/multiplayer_w_splinter_cell_blacklist_jest_tak_dobry_ze_mam_go_serdecznie_dosc/1

Edytowane przez [InSaNe]
  • Plusik 3
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

Dlaczego gaz usypiający i gaz łzawiący nie działają na uzbrojonych przeciwników ? Jaki to ma sens ?

Bo niby maja maski i tylko atak z góry, bądź tyłu jest w stanie ich załatwić. Mozna też strzelać, ale na wyzszych poziomach trudności nie jest to wskazane:)

 

PS Nudzi mnie juz ta gra, za długa:(

Edytowane przez Ken Marinaris
  • Minusik 3
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Skończyłem dziś Splintera i jestem mega zachwycony grą, stealth pełną parą a i sama fabuła dobrze poprowadzona. Grafika, zwłaszcza pod koniec ryje beret a i same levele są świetnie przemyślane. W mojej opinii jako fana Splinterów tą część stawiam wysoko. Cieszy fakt, że jest bardzo rozbudowana, zarówno ekwipunek jak i ulepszanie broni i stroju sprawiało mi ogromną frajdę i było wykorzystywane w misjach. Fajna punktacja, a oprócz kampanii świetne misje w co-op. Kupiłem grę z zegarkiem w edycji limitowanej za około 120zł i jestem meeega zadowolony z tytułu. Polecam wszystkim fanom skradanek i tym, którzy czują głód przed MGSV ;)

  • 1 miesiąc temu...
Gość Szprota
Opublikowano

Kupował ktoś na amazonie.co.uk Blacklista? Zastanawia mnie czy wersja z tego sklepu posiada polskie napisy

Opublikowano

Raczej nie bo mam wersje z Anglii i gra polskich napisów nie posiada :) Gierka niby wraca do korzeni, ale jak dla mnie za łatwa - gdzie momenty w których musiałeś czekać z 10 minut aż obczaisz jak wrogowie się przemieszczą albo czekanie aż wróg pójdzie w inne miejsce żeby wyjść z ukrycia? Grę przeszedłem na najtrudniejszym poziomie i jakoś większych problemów nie miałem :) Fakt, że grę trzeba było przechodzić Stealth bo w otwartym ogniu nie miałem żadnych szans, ale tak czy siak bym gre przechodził po cichu :)

Opublikowano

Jak wypada Blacklist w porównaniu z Conviction? Wcześniejsze Splintery jakoś nie były dla mnie, a Conviction łyknąłem z ogromną zajawą, a nie miałem jakoś możliwości śledzenia informacji o grze wcześniej

Opublikowano

Raczej nie bo mam wersje z Anglii i gra polskich napisów nie posiada :) Gierka niby wraca do korzeni, ale jak dla mnie za łatwa - gdzie momenty w których musiałeś czekać z 10 minut aż obczaisz jak wrogowie się przemieszczą albo czekanie aż wróg pójdzie w inne miejsce żeby wyjść z ukrycia? Grę przeszedłem na najtrudniejszym poziomie i jakoś większych problemów nie miałem :) Fakt, że grę trzeba było przechodzić Stealth bo w otwartym ogniu nie miałem żadnych szans, ale tak czy siak bym gre przechodził po cichu :)

 

No dokładnie, gra jest prosta. A raczej prostacka można powiedzieć. Level desing nie ma startu do starych splinterów. Widać, że gra została stworzona tak, aby każdy typ rozgrywki pasował(a jak wiemy, są 3). A jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Nienawidze takich prób dogodzenia wszystkim, bo potem wychodzi takie bezpłciowe coś jak blacklist. Bawiłem się dobrze, jest to krok w dobrą stronę względem conviction, ale do starych splinterów do jeszcze daleka droga.

Opublikowano

Aem - bierz i nie zastanawiaj się, gra jest super. Kampania ma swoje mocne momenty, do tego sporo misji dodatkowych solo/split/coop, no i multi. Podobno świetne ale nie grałem bo mnie wessało ogrywanie misji z kumplem. Jak polubiłeś Conviction to Blacklist też ci się spodoba. Bardzo udana odsłona serii.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Kampania ukończona, wielki niedosyt że to już, tak szybko. Wątpię czy taki albo inny głos Fishera cokolwiek by tu zmienił. W multiplayera nie pogram sobie, ale chyba jest to gra stworzona dla tego trybu, bo kampania tak krótka i monotonna że nie mam ochoty przechodzić jej drugi raz. Wolę zdecydowanie MGS 4 :)

 

Czy pisałem że snajperka zabija najmocniejszych terrorystów jednym strzałem w głowę? Że wabik nie zawsze wabi? Że telefon do Sary niczego nie zmienia? Że gaz łzawiący działa identycznie jak usypiający? Że żaden terrorysta nawet nie próbuje wejść do szybu wentylacyjnego, przez co można strzelać do nich jak do kaczek siedząc w szybie? Często musimy dokonać wyboru czy zabić kogoś czy oszczędzić, nie sprawdzałem czy dwie opcje dają dwie ścieżki jakimi gra się toczy, ale mam najgorsze przeczucie, że nie.

Edytowane przez TakeshiX
Opublikowano

Panowie, chodzi mi po glowie Blacklist wsrod tego co nadrabiam z 2013 roku i jest w fajnej promocji za 7 dyszek na PSN dla Plusowiczow. Conviction bardzo mi podpasowal, Blacklist podobno trzyma poziom. Warto?

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Pewnie, że warto. Odsyłam do mojej mini recki wyżej.

Bylo warto. Swietnie zainwestowane pieniadze, bo nowy SC jest wart swojej ceny nawet bez promocji. Jakbym wzial gre w premiere to bym nie zalowal. Swietne levele, klimat, gameplay. Ciekawa fabula, bardzo dobra dlugosc gry. Gra niemalze zbiera same plusy, poza voice actingiem Grim i Sama. Po cholere ich zmieniali to nie wiem. Niby Ironside pracowal nad gra, ale glosu nie podkladal, ale dlaczego Grimsdottir tez zmienili? To jest cos to czego musialem sie caly czas przyzwyczajac i na samym poczatku czulem sie wybity i nie moglem sie prawidlowo wczuc.

 

Gra jednak nadrabia w kazdym innym elemencie.

  • 1 miesiąc temu...
Gość Szprota
Opublikowano

Jak w tej grze zaczac od nowa kampanie? Robie platyne i zrąbałem jeden trofik żeby nie zabijać nikogo przez kampanię  będąc Samem Fisherem i teraz nie wiem gdzie zaczac 

Opublikowano (edytowane)

Wejdz w opis misji i tam masz napisane czy w danej misji nie zabijałes kogoś sprawdź każda singlowa po kolei.

 

I kur.wa serio szprota chcesz przechodzić jeszcze raz grę dla jednego trofika? XDD

Edytowane przez _Be_
Gość Szprota
Opublikowano

Czyli nie muszę od nowa zaczynać gry tylko z "dopakowanym" Samem robić ten trofik. Najs

 

bluber to tylko 12 misji xD jeszcze na rekrucie więc szybko zejdzie xD

Opublikowano

Ale w każdej misji zabijales czy w jakiejś jednej? Bo jak pojedyncze to możesz se sprawdzić tak jak ci mowilem, odpalasz smi czy jak ten stół się nazywa i odpalasz misję x i masz staty czy zabiles czy zebrales lapki etc

Gość Szprota
Opublikowano

Mieszalem ducha i pantere na najwyższym poziomie więc w każdej misji przynajmniej jednego zabiłem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...