New Super Mario Bros. U Deluxe

[Figaro 8 300]

Ja dopiero przy Donkey Kongu Returns poczułem next gena, a to wyłącznie dzieki level designowi, tak dobra jest ta gra. Ktoś tanio teraz sprzedaje na PT, więc polecam.

[Gość ragus]

Tropical Freeze dla mnie jeszcze lepszy, ale opinie są podzielone. Walki z bossami to jeszcze bardziej masochistyczna pamięciówa, tak jak lubię xD.

[balon 5 371]

Dla mnie też lepszy, bossowie ciekawsi ale fakt, że  ogólnie mało zmian ale jak całokształt lepszy od Returns.

[tk___tk 4 795]

tropical freeze to poziom trudności tych kongów ze snesa c'nie? ku.rwa strach się bać :confused:.

Edytowane 2 września 2014 przez tk___tk

[balon 5 371]

Dla mnie łatwiej. Zdecydowanie trudniejszy jest wąsacz 2d na WiiU.  W Tropical Freeze levele są dość trudne ale moim zdaniem to nie poziom SNES, za to pamiętam, że dwóch bossów mi ostro dało w kość.

[Gość ragus]

tropical freeze to poziom trudności tych kongów ze snesa c'nie? ku.rwa strach się bać :confused:.

Poziom podobny, tylko znika problem z życiami, przez co napisu gameover raczej nie uświadczysz. Mi tam bardziej takie rozwiązanie pasuje.

[tk___tk 4 795]

to fajnie bo snesowe kongi są super, ale mi napsuły krwi .

Edytowane 2 września 2014 przez tk___tk

[saptis 620]

Tropical Freeze juz tak nie zaskakuje jak Returns - nowa czesc ma gorszy design leveli i jest latwiejsza, dla mnie byla zawodem po kapitalnej poprzedniej czesci.

Plywanie w tej grze - a dokladniej sterowanie pod woda to nieporozumienie.

Edytowane 3 września 2014 przez saptis

[Masamune 181]

Tropical freeze jest przez większosc gry prościutki jak drut, nie licząc poziomów specjalnych, których jest po jednym w każdym świecie. Te poziomy to prawdziwy hardkor, jak za dawnych, dobrych czasów Zwyczajne levele zaczynają być trochę trudniejsze dopiero w 5 swiecie, pod koniec gry, znajdźki są rozmieszczone w trudnodostępnych miejscach, przez co nie da się już w dalszym ciągu jechać z 99 życiami.

[saptis 620]

Niestety gra jest monotonna i w samych levelach widac duza powtarzalnosc elementow, a poprzednia czesc czyli Returns zachwycal designem i roznorodnoscia.

[petergriffin 0]

Panowie (i Panie) - pytanie o poziom trudności. Czytałem w kilku miejscach, że zarówno New Super Mario jak i Luigi na Wii U trudne są. Prawda Ci to?

Pytam, bo się zasadzam, ale poziom trudności ostatniego Raymana (gram na PS4) mnie rozwalił. Nie chodzi nawet o trudność poszczególnych poziomów - tu daję radę - ale o konieczność zebrania odpowiedniej ilości lumów do odblokowania kolejnych etapów. To jest dla mnie absurd (przynajmniej te ilości w Raymanie), który blokuje radość z gry. Jak to wygląda u włosko-japońskich braci hydraulików?

 

I jak to wygląda w Super Mario 3D World?

[balon 5 371]

Panowie (i Panie) - pytanie o poziom trudności. Czytałem w kilku miejscach, że zarówno New Super Mario jak i Luigi na Wii U trudne są. Prawda Ci to?

 

Pytam, bo się zasadzam, ale poziom trudności ostatniego Raymana (gram na PS4) mnie rozwalił. Nie chodzi nawet o trudność poszczególnych poziomów - tu daję radę - ale o konieczność zebrania odpowiedniej ilości lumów do odblokowania kolejnych etapów. To jest dla mnie absurd (przynajmniej te ilości w Raymanie), który blokuje radość z gry. Jak to wygląda u włosko-japońskich braci hydraulików?

 

I jak to wygląda w Super Mario 3D World?

 

Jeżeli Rayman był dla Ciebie za trudny to szczerze odpuść NSMBU.  Ta gra jest znacznie trudniejsza od Raymana, co do ilości lumów to wpadały mi one same i ani razu praktycznie nie musiałem "farmić" (jak pewno większość forumowiczów co regularnie grają w platformówki). Poza tym w tym Mario w ogóle nie odblokujesz kolejnego levelu jak nie przejdziesz poprzedniego, z tym że punkty zapisu nie są co lvl i jak stracisz wszystkie życia to cofa o kilka plansz do tyłu.

Co do SM3dW to jest łatwiej tzn. standardowa kampania. Są tu pkt zapisu co lvl i śmierć nie ma taki konsekwencji (co innego masterowanie ale tego raczej się nie podejmiesz, patrząc po opinii Raymana).

 

Tak więc zdecydowanie bardzie polecam Tobie Mariana w 3d.

[chmurqab 3 192]

 

Jeżeli Rayman był dla Ciebie za trudny to szczerze odpuść NSMBU. 

 

 

Dokładnie tak. Rayman to spacer w parku w porównaniu z NSMBU.

[petergriffin 0]

 

 

Jeżeli Rayman był dla Ciebie za trudny to szczerze odpuść NSMBU. 

 

 

Dokładnie tak. Rayman to spacer w parku w porównaniu z NSMBU.

 

Same plansze dałem radę przejść, ale zbieranie lumów od pewnego momentu było dla mnie męczące - zamiast zabawne. Farmienie jak wiadomo nuży i zmniejsza fun, a mi w pewnym momencie pozostały praktycznie tylko te głupie czasówki do masterowania. Kurde, napalałem się na tych Marianów... :-(

[blantman 5 780]

Bierz 3d world łatwe i przyjemne w porównaniu do new Super Mario Bros

[morciba 14]

Albo Donkey Konga.

[balon 5 371]

DK też znacznie trudniejszy od Raymana ale fakt od NSMBU trochę łatwiejszy.

 

Co do "farmienia" w Raymanie to naprawdę te lumy tam wpadał z biegu, więc ja np nic nie musiałem "farmić". Z drugiej strony jakby nie trzeba było się zmobilizować to zebrania od razu większości lumów na planszy to Rayman (nie licząc wyścigów) byłby prawie samograjem, bo przejście leveli nie było praktycznie w ogóle wymagające.

 

Bierz 3d Worlda, będziesz zadowolony. Poćwiczysz platfo0rmówkowego skilla, a jak będzie za łatwo to zawsze możesz spróbować zebrać wszystkie gwiazdki i atakować bonusowe światy...

[balon 5 371]

Dobra sprawa jest poważna. Chcę wymasterować wszystkie lvl ale żeby nie wkur.wiać się bo co chwilę muszę wczytywać zapis po game over chcę wyfarmić tym glichem 99 żyć, ma ktoś jakąś podpowiedź jak to zrobić? bo robię jak na yt i coś nie idzie

 

E: Dobra mam nie trzeba było skakać

Edytowane 21 grudnia 2014 przez balon

[sprite 1 798]

Pytanko

 

Jakich padów potrzebuje żeby pograć w coopie?

[Rayos 3 178]

Obojętnie, obsługuje chyba wszystkie

[Xord 50]

Chłopaki zmierzył się ktoś z was z Chelange mode w owej produkcji bo jak na razie wessało mnie na maxa i nie spieszy mi sie kończyc story Jest niesamowity i stawiający coraz to nowe wariacje wyzwań a co za tym idzie odnoszę wrażenie że tego mi trzeba było w Mario oj tak przynajmniej w 2D. Gra jest świetna i trudniejsza dla mnie od DK a przy tym niesamowicie wciągająca jak dla mnie. By nie byc z tyłu klepie dodatkowo w 2 na 3DS by nie zapomniec co i jak a sos Mario jest wyśmienity i chyba zarwe dzisiejsza nockę przy tych pozycjach. Więc nasuwa mi się pytanie ile jest wyzwań w poszczególnych działach w 1 mam odblokowane 1 zadanie z poziomem trudności na *** ale jak na razie jest po za zasiegiem? 

 

PS: Bardzo ciekawych umiejętności można tu nabyć o dziwo... Gorąco polecam tytuł dla smakoszy wyzwań

Edytowane 3 października 2015 przez Xord

[Wieslaw 2 360]

Wypaliło mi oczy od tego analfabetycznego posta. Odejdź od mario na chwilę i siądź do książek.

Edytowane 4 października 2015 przez Wieslaw

[czapa 677]

Cholera kupiłem sobie combo NSMBU + NSLU bo chciałem pograć w Luigiego a okazuję się że gra nie czyta moich starych savów Miałem skończone całe NSMBU. No nic pogram chyba w tego NSLU i opylę całość

[Gość suteq]

Pograłem trochę i po przejściu dwóch światów jestem zdania, że gra jest strasznie prosta. W wersji na Wii miałem max 10 żyć, a tutaj już mam 30, a kończę dopiero 3, wodny świat. 

 

Niemniej gra się bardzo dobrze, mimo lekkiego zmęczenia materiału. 

[Rayos 3 178]

graj dalej, będzie trudniej, choć nie jakoś masakrycznie trudno  

Jak chcesz wyzwanie, to załącz Luigi U albo challenge