Square 8 609 Opublikowano 30 stycznia 2014 Autor Opublikowano 30 stycznia 2014 Nie podajemy platyn zdobytych przez osoby trzecie Nie wiem czy powinienem to dopisać. 1
darkknight 54 Opublikowano 30 stycznia 2014 Opublikowano 30 stycznia 2014 Ehh krew z krwi, prawie jedno DNA 1
Ken Marinaris 374 Opublikowano 31 stycznia 2014 Opublikowano 31 stycznia 2014 Hannah Montana: The Movie. Na początek obalę parę mitów, jakie krążą o tej grze. Gra na pewno nie ma najłatwiejszej platyny na PS3. The Walking Dead i (podobno, bo sam nie grałem) Terminator Salvation choćby mają łatwiejszą. Gra nie jest krapem, jest średniakiem. Przypominam, ze przeznaczona jest dla nastoletnich fanek/fanów serialu, później filmu o Hannie Montannie. Sporo daje znajomość filmu, na podstawie którego gra powstała. Jest ona w zasadzie jego kalką. Pominięte zostały niektóre postaci, niektóre sceny, ale wprowadzono tez pewne wątki poboczne, nieobecne w filmie. Rozgrywka opiera sie na wykonywaniu pewnych (nierzadko trudniejszych) akrobacji padem, zgodnie z obrazkami pojawiającymi się na ekranie w czasie, gdy Hannah śpiewa i tańczy (coś ala Project Diva). Sterowanie nie zawsze jest precyzyjne, czasem nie zalicza nam dobrze wykonanego ruchu padem. W grze jest kilka minigierek (rzucanie piłką do butelek, gra w żabki, jazda na koniku ), które znacznie urozmaicają rozgrywkę. Cóż poza tym? Kupujemy bluzki, bransoletki, spodnie, buty, etc. Nie okłamujmy się jednak, nie my jesteśmy grupą docelową tej gry. Nie mamy prawa nazywać jej krapem, tylko dlatego, że nie odpowiada nam to, co oferuje. Podsumowując, gra 6/10, trofea 2,5/10. PS Wreszcie zaspokoiłem swoja ciekawość i zagrałem w Hanne Montanę, grę legendę. 1
Kalinho_PL 334 Opublikowano 31 stycznia 2014 Opublikowano 31 stycznia 2014 Hannah Montana: The Movie. Na początek obalę parę mitów, jakie krążą o tej grze. Gra na pewno nie ma najłatwiejszej platyny na PS3. The Walking Dead i (podobno, bo sam nie grałem) Terminator Salvation choćby mają łatwiejszą. Gra nie jest krapem, jest średniakiem. Przypominam, ze przeznaczona jest dla nastoletnich fanek/fanów serialu, później filmu o Hannie Montannie. Sporo daje znajomość filmu, na podstawie którego gra powstała. Jest ona w zasadzie jego kalką. Pominięte zostały niektóre postaci, niektóre sceny, ale wprowadzono tez pewne wątki poboczne, nieobecne w filmie. Rozgrywka opiera sie na wykonywaniu pewnych (nierzadko trudniejszych) akrobacji padem, zgodnie z obrazkami pojawiającymi się na ekranie w czasie, gdy Hannah śpiewa i tańczy (coś ala Project Diva). Sterowanie nie zawsze jest precyzyjne, czasem nie zalicza nam dobrze wykonanego ruchu padem. W grze jest kilka minigierek (rzucanie piłką do butelek, gra w żabki, jazda na koniku ), które znacznie urozmaicają rozgrywkę. Cóż poza tym? Kupujemy bluzki, bransoletki, spodnie, buty, etc. Nie okłamujmy się jednak, nie my jesteśmy grupą docelową tej gry. Nie mamy prawa nazywać jej krapem, tylko dlatego, że nie odpowiada nam to, co oferuje. Podsumowując, gra 6/10, trofea 2,5/10. PS Wreszcie zaspokoiłem swoja ciekawość i zagrałem w Hanne Montanę, grę legendę. heheh, jesteś oficjalnie trofeową dziwką Rozumiem wbić platynę w Hance po cichu ale żeby jeszcze walnąć o tym posta z usprawiedliwieniem, to już szczyt pro trophy huntingu Gratulacje Ludzie kupujcie Drivera: SF - niedoceniony niszczyciel. Potrzebuje ludzików do wbicia multi, bo serwery troszku pustawe. 1
Ken Marinaris 374 Opublikowano 31 stycznia 2014 Opublikowano 31 stycznia 2014 A jeszcze film obejrzałem, żeby wiedzieć o co common:) Szczyt wszystkiego. Nie grało się źle, gdybym miał 12 lat i był amer. nastolatką byłaby to moja ulubiona gra. Polecam ciekawym zbadać ten tytuł, film tez można obejrzeć w ramach przygotowaniań do zagrania:)
_daras_ 725 Opublikowano 31 stycznia 2014 Opublikowano 31 stycznia 2014 (edytowane) Ken- zawiodłem się na Tobie! Stawiałem Cię tu na 3 miejscu ale po tym co zrobiłeś spadasz z mojego nieoficjalnego podium Szczyt trophy huntingu? Zdobyć platynę w Hanna Montana i się usprawiedliwiać (a no właśnie przeczytałem że Kali to napisał wcześniej haha!) Edytowane 31 stycznia 2014 przez _daras_
Qra 160 Opublikowano 31 stycznia 2014 Opublikowano 31 stycznia 2014 Ludzie kupujcie Drivera: SF - niedoceniony niszczyciel. Potrzebuje ludzików do wbicia multi, bo serwery troszku pustawe. Ja gram teraz, praktycznie codziennie wieczorem, qra_ na psn
mortis20 0 Opublikowano 1 lutego 2014 Opublikowano 1 lutego 2014 Assassin Creed IV Black Flag - 4/10 Single bardzo prosty, jednak legendarne statki potrafią dać w kość, multi jest nudne i monotonne i gdyby nie podwójne doświadczenie jeszcze bym się z tym męczył.
zalef88 53 Opublikowano 1 lutego 2014 Opublikowano 1 lutego 2014 Tomb Raider - 3/10 Za(pipi)ista kampania i nuuudne multi. Ale polecam każdemu bo gra jest naprawdę świetna.
darkknight 54 Opublikowano 2 lutego 2014 Opublikowano 2 lutego 2014 Far cry 3 - 4 , świetna gra z łatwa platyna .
MEVEK 3 549 Opublikowano 4 lutego 2014 Opublikowano 4 lutego 2014 Uncharted: Golden Abyss - 5/10 świetna produkcja, na początku miąłem male problemy z namierzaniem przeciwników, ale przywykłem.
Gość Szprota Opublikowano 4 lutego 2014 Opublikowano 4 lutego 2014 Crysis 3- 4/10. W singlu banał,kilka troszkę czasochłonnych. Mutli to juz zależnie od skilla i szczęścia. Mi zdobycie wszystkich pucharkow w multi zajęło około 11h@upSzanuje bardzo ;D
_daras_ 725 Opublikowano 5 lutego 2014 Opublikowano 5 lutego 2014 Cor- wzięło Cię na trudne platyny a więc polecam Child of Eden i Shadow of the Colossus No i graty za ME.
c0ŕ 4 834 Opublikowano 6 lutego 2014 Opublikowano 6 lutego 2014 Child of Eden to nie wiem co to jest (ale widzę że to ultra rare platyna i ją masz, więc graty), a na Shadow of the Colossus nie mam parcia (już tyle razy to przeszedłem na PS2). Teraz planuję spuścić z tonu i dokończyć wreszcie Dead Space, Red Dead Redemption (w obu brakuje mi po kilka trofek), i zacząć wreszcie CoD: WaW.
Kalinho_PL 334 Opublikowano 6 lutego 2014 Opublikowano 6 lutego 2014 Child of Eden to nie wiem co to jest (ale widzę że to ultra rare platyna i ją masz, więc graty), a na Shadow of the Colossus nie mam parcia (już tyle razy to przeszedłem na PS2). Teraz planuję spuścić z tonu i dokończyć wreszcie Dead Space, Red Dead Redemption (w obu brakuje mi po kilka trofek), i zacząć wreszcie CoD: WaW. Z czego korzystałeś robiąc speedruny w ME? Chciałbym wreszcie wrócić do walki o platynę ale pamiętam, że utknąłem na 3 lub 4 misji
c0ŕ 4 834 Opublikowano 6 lutego 2014 Opublikowano 6 lutego 2014 Jak time triale to polecam gościa na youtube o nicku "UpsiloN", a co do speed runów leveli to polecam gościa "overdonkey i jakieś tam cyferki (i tak wyszuka, wystarczy wpisać overdonkey mirrors edge)". Ma nawet fajne tutoriale. Sam korzystałem często z youtube'a bo nie mam na tyle wyobraźni by samemu znaleźć najlepsze trasy Ale i tak samemu to trzeba wykonać, łatwo nie jest. 1
Farmer 3 275 Opublikowano 7 lutego 2014 Opublikowano 7 lutego 2014 (edytowane) Borderlands 2 - na spokojnie i bez pośpiechu ale z masą radości. Nie wiem ile godzin przyszło (i pewnie jeszcze przyjdzie) mi spędzić z Mayą ale nie nudziłem się wcale. Trofiki nie są skomplikowane choć trochę czasu trzeba poświęcić na nie (zwłaszcza na 50 lvl i challenge accepted) no i mieć trochę szczęścia (w moim przypadku dużo . Najtrudniejsze jest z pewnością ubicie Terramorphous The Invincible ale od czego są przyjaciele. I w tym miejscu wypada mocno podziękować Square'owi i jego znajomym. Nie tylko za wspólne, przyjemne granie, ale i za rzadki loot, porady i wsparcie w walce. Ta gra nastawiona jest na co-op i tak też gra się najlepiej (choć samemu też łatwo się wciągnąć). Ocena: 4/10 Edytowane 7 lutego 2014 przez Farmer. 1
Mejm 15 316 Opublikowano 7 lutego 2014 Opublikowano 7 lutego 2014 Batman AC GOTY - platyna dosyc prosta. W sumie nie pamietam nawet abym mial jakis wiekszy problem z ktorymis pucharami. Moze ten z free float 2.0 na poczatku wydawal mi sie nie wiadomo jaki ale kilka treningow i weszlo bez problemu. Z calej listy zostalo mi z 4 albo 5 trofow za dodatek HQ Revenge. Aha, oczywiscie trofeum z kalendarzem wbilem przestawiajac date w konsoli.
SzczurekPB 2 254 Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 Metro: Last Light - 3/10 Łatwa platyna, bo można wszystko robić na easy. Miałem jednak dwa małe zgrzyty: podczas czyszczenia pozostałych pucharków gra mi się zawiesiła w trakcie zapisywania i save szlag trafił, ale na szczęście dzień wcześniej wysłałem save na serwer i mogłem spokojnie dokończyć. Drugi to chyba zglitchowane trofeum za przejście gry bez zabijania ludzi. Ale nie miałem żalu do nikogo, bo gra jest świetna więc przeszedłem ją trzeci raz Wypadałoby zrobić jakąś trudniejszą platynę, bo ostatnio same "trójki" wbijam Może SOCOM 4.
Gość Zaqair Opublikowano 9 lutego 2014 Opublikowano 9 lutego 2014 Battlefield 4 - 2/10 Nie wiem czemu dali tak latwe trofea. Jedyne upierdliwe trophy to War turtle(Get 15 kills with RPG in the Singapore mission in the Campaign)
c0ŕ 4 834 Opublikowano 10 lutego 2014 Opublikowano 10 lutego 2014 Red Dead Redemption Gra genialna, a platyna łatwa, ale czasochłonna. Ode mnie 6.5/10 za multi.
Kalinho_PL 334 Opublikowano 10 lutego 2014 Opublikowano 10 lutego 2014 The Lord of the Rings: War in the North Czas. Tylko czas jest nam potrzebny do wbicia platyny w tym tytule. Grę trzeba przejść na każdym poziomie trudności, co oznacza minimum 3 przejścia gry, gdyż dostęp do wyższych poziomów trudności odblokowujemy po przejściu poziomu niższego. Jedno trofeum on-line polega na wspólnym ubiciu dowolnego wroga, co brzmi prosto ale przez niskie zainteresowanie tytułem i badziewnie działający online, wcale takie łatwe nie jest. Mi się udało szukając gier w których biega już dwóch bohaterów (w grę można grać maksymalnie we trójkę). Odradzam grać online gdyż gra jest wtedy podatna na krytyczne bugi. Zresztą, nawet grając offline, jeden z pobocznych questów polegający na odnalezieniu 7 tajemniczych zwojów udało mi się ukończyć dopiero w trzecim, ostatnim przejściu (wcześniej zwoje się po prostu nie pojawiały). Fanem LotR'a nie jestem ale uważam, że każdy fan ten tytuł powinien sprawdzić - masa nawiązań do przeróżnych historii z tego bogatego uniwersum. Platyna 3/10. Podbijam ocenę za glitche i trofeum online.
Ken Marinaris 374 Opublikowano 17 lutego 2014 Opublikowano 17 lutego 2014 Po dłuższej przerwie splatynowałem Mass Effect. Pierwszą część, która na PS3 ukazała sie jako ostatnia. (Wskutek tego w części drugiej mamy krótki, głupkowaty komiks przedstawiający wydarzenia wcześniejsze, pozwalający podjąc kilka kluczowych decyzji, które później będą rzutować na nasz skład w części trzeciej. Głupota do potęgi, tym bardziej że nic nie zmieniono w ME3 i możemy sobie przechodzić część pierwszą jak chcemy, dokonywać dowolnych wyborów a i tak decyzje podjęte w komiksie zamieszczonym, przypomnę, w ME2, będą miały znaczenie, nie te z gry). Trofea nie tyle trudne co strasznie męczące. Przeszedłem grę 4 razy (naiwny sadziłem, że coś to zmieni przy rozpoczynaniu części trzeciej), bo trzeba po kolei odblokowywać wszystkie stopnie trudności gry, a więc Normal-Hard-Insane. Nie można pomijać filmików, a samo wczytywanie gry (z HDD!) trwa wieki. Wyobraźcie sobie jakie dawki nerwosolu trzeba zażywać przy kolejnych przejściach. Nie obyło się bez pierdół typu użyj takiej albo takiej umiejętności 75 razy. Umiejętnoś dostępna oczywiście dla innej niż twoja klasa postaci. Zaczynasz więc nową grę i robisz po raz n-ty te same misje, by zdobyć doświadczenie i odblokować konkretne umiejętności. Kolejna bzdura. W kwestiach technicznych. Gra tnie niesamowicie, ładuje się z chamskim napisem "Loading", gdy szybciej biegniemy, etc. W ME warto zagrać dla lepszego zrozumienia całego zamieszania w trylogii. Nie smucę juz dłuzej. Gra na 7-/10, trofea na 5,5/10. 3
Rekomendowane odpowiedzi