Monster Hunter 4 Ultimate (tematyka offline)

[Rayos 3 171]

Często raczej ginalem, przyjmowalem taktykę taką, że pierwsza walka na hurra, by obczaić ataki, druga by już pokonać i obczaić taktykę a jak się noga powinie, to już za 3 razem wygrywam

[Yano 3 697]

ja w 3U też miałem czasami zamysł "pójdę zobacze co sie stanie" ale zwykle i tak wygrywałem po obczajeniu ataków w pierwszych paru minutach, np stygian zinogre poszedłem najpierw w tyrybie "treningu" - nie zwykły quest tylko te co sie dostaje już gotowy ekwipunek, poszedłem dla jaj żeby własnie obczaić jej ciosy itp, wziałem z tych gotowych ekwipunków wersje z jakimś głupim młotem ale mimo że było trudno to w ostateczności wygrałem. ale przez słabość tego młota walka trwała długo i dzięki temu miałem dużo czasu na nauke ciosów. potem jak już poszedłem na normalnego questa to udało sie wygrać za 1 razem, chociaż moja zbroja była bardzo zła bo miała chyba -20 odpornosći na dragon a stygian zinogre napieprza dragonem caly czas

[Yano 3 697]

pare ciekawostek:

 

- w czasie dosiadania potwora może on miotać się albo ryczeć próbujac nas zrzucić, jak mamy skilla earplugs możemy atakować nawet gry ryczy

- jajka i duże kamienie można nosić w trakcie wspinania się, podobno można też używać przedmiotów niosąc jajko

- blademaster ma tak samo jak gunner ma teraz dodatkową "zakładkę" w plecaku - "ammo pouch" - czyli kawałek plecaka przeznacozne na amunicje - dzięki temu w multi inni gracze mogą wziąć zapasową amunicję dla gunnera bez zajmowania standardowego miejsca w inventory,

- to już wiadomo ale niektóre ciosy (zwłaszcza młot i GS) mogą wystrzelić innych graczy w powietrze - w czasie lotu można wykonać atak z wyskoku, więc jest to kolejna możliwość poza zeskakiwaniem z krawędzi terenu. (niektóre ataki potrafią rozrzucać graczy na boki a nie do góry - w takim wypadku jest to zwykłe przeszkadzanie)

- potwory mają nowy "tryb" - prócz zmęczenia i wściekłości które były już wcześniej potwory mogą mieć "extreme state", są wtedy silniejsze, odporniejsze na ataki, odporne na pułapki i elemental dmg, i status effects, nie da sie ich tez dosiadać.... kurde brzmi to przerażająco xD

Edytowane 26 stycznia 2015 przez Yano

[genjuro 85]

...damy rade

[Shen 9 681]

Ja to grajac z yano bede chyba zostawal przy skrzynce i wychodzil tylko na wycinke.

[Yano 3 697]

nie ma takiego leechowania ;p

 

jak już masz sie obijać to bierz HH i graj muzyczki zwiększające atak

 

 

 

w MH nawet sdłabsi gracze mogąsie przydać, cz to właśnie za pomocą HH, czy grając gunnerem - co prawda gunner ma mniejszego defensa i jak już oberwie może być kiepsko ale jak 3 gracze atakują z bliska potwora to on najczęściej skupia się właśnie na nich i gunner ma znacznie wiecej spokoju niż na singlu gdzie tylko koty odwracają uwagę

Edytowane 26 stycznia 2015 przez Yano

[Shen 9 681]

Ja lubie wlasnie gunnerem grac, ale tylko w multi, solo jakos za dlugo mi sie bilo potwory. Chociaz  ammo dosc drogo kosztuje.

[Yano 3 697]

niestety granie bowgunem jest znacznie droższe niż innymi broniami

 

 

a takie rzeczy sie dzieją jak jest zgrana ekipa

to nie wymga komentarza

 

 

a to wymaga - wygląda na to że to nowy sposób na szybkie zabicie kirina

 

kirin jest bardzo skoczny i trudno w niego trafić a jeszcze trudniej combo wsadzić, zwłaszcza że całe ciało ma dużo defensa i tylko róg przyjmuje sporo dmg.

kiedyś robiło się to tak że usypiało się go, kładło beczki, jeden gracz na HH zwiększał atak, a drugi z GS zjadał wszystkie możliwe przedmioty zwiększające atak i z pełnego naładowania ładował w róg - czasami pozwalało to zabić kirina jednym ciosem (nie licząc kilku pocisków usypiających z bowguna)

na gifie widać podobną opcje tylko że zamiast GS wszyscy używają najsilniejszego ciosu CB - wdiać że kirin od tego zdechł, chociaż nie wiadomo ile wcześniej go bili ale patrząc po zegarku mniej niż 5min bo wskazówka jest na zerze. jedno mnie ciekawi -

pierwszy cios który budzi wroga zadaje 3x obrażenia, więc na 99% w całym tym ataku tylko jeden gracz zadał trzykrotne obrażenia - ten który trafił ułamki sekund wcześniej niż pozostali. ale jak widać to wystarczyło żeby zabić kirina (chociaż być może w czwórce jakoś zmienili tą mechanikie ataku na uśpionego wroga - być może wszyscy czterej wpakowali potrójny dmg

Edytowane 26 stycznia 2015 przez Yano

[Shen 9 681]

takie akcje z wyvern fire to robilem z kumplami we freedom unite, teraz nikt nie ma 3ds bo to konsola dla dzieci

[Yano 3 697]

jeszcze z ciekawostek

 

- powracam coś takiego jak sub quest (było w mh2 na ps2 z tego co pamiętam) - jest to zadanie poboczne, czasem są dwa. często to zadanie polega na rozwaleniu części ciała głównego potwora w danym queście (np złamanie rogów), ale bywają też inne zadania poboczne (np zabicie kilku przeszkadzajek), taki sub quest daje nam dodatkowe nagrody po wykonaniu głównego questa, ale oprócz tego można też zakończyć questa po zrobieniu sub questa. czyli wystarczy złamać rogi albo zabić przeszkadzajki i wybrać z menu zakończenie questa - dostajemy oczywiście znacznie mniej nagród niż za wykonanie pełnego questa, ale czasem jest to przydatne gdy np polujemy na konkretny przedmiot i chcemy przyspieszyć sprawe a nie robić całą walke - zamiast sie zabijać 3 razy to właśnie można wykonać sub questa i wyjść

 

- miejsca do wydobycia rudy (kilofem) teraz mają różny rodzaj wyglądu który pokazuje co w nich jest - np złote mają lepsze rzeczy do wydobycia niż srebrne itp

[Rayos 3 171]

Coraz lepiej zapowiada się już genialny MonHun4U ... może jednak się zadłużę znowu i kupię na premierę

[Yano 3 697]

pomęczyłem jeszcze więcej demko

 

pare ciekawostek

 

- sns po każdym ciosie albo w czasie bloku można nacisnąć dół+A wtedy postać zrobi odskok do tyłu jednak nieco inny niż zwykły unik, może to być przydatne gdy ładujemy combo i widzimy że przeciwnik zamierza np machnąć ręką albo zrobić inny krótki cios. ale co lepsze jeśli w czasie tego odskoku przytrzymamy A to postać przez chwilke będzie sie ładować a potem zrobi atak z wyskoku (ten co kiedyś był pod X+A a który w czwórce jest zastąpiony wymachem do przodu), prawdopodobnie ten atak z wyskoku po naładowaniu jest nieco silniejszy niż stary atak z wyskoku - jest to zapewne najlepszy cios do budzenia śpiącego wroga jeśli gra sie snsem (chociaż oczywiście GS albo młot nadają się znacznie lepiej do budzenia bo więcej zadają naładowanym ciosem i znacznie fajniej wypada mnożnik x3)

 

- młot, ma sporo możliwości jeśli chodzi o ataki z wyskoku (z krawędzi, sam nie może skakać), po pierwsze standardowo w czasie wyskoku naciskamy X i mamy standardowy atak jak wszyscy, ale oprócz tego dochodzą 4 specjalne opcje dostępne tylko dla młota związane z ładowaniem za pomocą R

1 co ciekawe z tego co testowałem to gdy trzymamy R i zeskoczymy nawet z dużej wysokości nadal trzymając R to ładowanie się nie przerwie po wylądowaniu i nadal możemy biegać ładując

2-3-4 pozostałe opcje dotyczą tego jak skaczemy ładując broń i puścimy ładowanie w locie - wtedy zamiast zwykłego ataku zadamy silniejszy atak z wyskoku, oczywiście najmocniejszy jest gdy puścimy R przy 3 poziomie naładowania, wtedy odrazu po wylądowaniu postać robi super pound bardzo podobny do tego naziemnego, pewnie znacznie silniejszy niż zwykły atak i prawdopodobnie daje znacznie większą szanse dosiadania potwora. ale co najlepsze po tym ataku z wyskoku 3lvlu naładowania odrazu po super pound'zie możey nacisnąć X i .... zrobić golf swinga!!!! nie wiem czy ma taką siłe jak golfswing na końcu combsa XXX ale nawet jeśli nieco mniejszą to i tak niezła akcja - dzięki temu mamy naprawde mocarną broń do skakania, jeśli przy pierwszym ataku nie wejdzie dosiadanie to możemy zrobić golf swinga i zadać dużo dmg nawet mimo że nie udało się wskoczyć na plecy (chociaż zakładam że przy 3lvlu naładowania dosiadanie będzie łatwiejsze niż większością pozostałych broni). nie musze mówić ze ten golf swing po wyskoku z 3lvlem naładowania odpala się znacznie szybciej niż zwykłe combo XXX zakończone golf swingiem

 

- bawiłem się też HH, nawet sobie porównałem z 3U - lekko go poprawili i dali lepsze "combosy" - teraz waląc A-A robimy na zmiane wymach w lewo i wymach do przodu (przód+A też daje wymach do przodu), za to w X-X jest coś fajniejszego niż w 3U - poprzednio był wymach w prawo na zmiane z dziabnięciem drugim cieńkim końciem który niby może obcinać ogony ale ma nędzny dmg) teraz XX daje na zmiane wymach w prawo i całkiem ciekawy drugi wymach nad w prawo i nad głową który zadaje 2 ciosy w czasie tego machania, nie jest zbyt szybki ale całkiem niele można klepać XXXXXXX robiąc tego combosa zadając 3 ciosy za każe dwa naciśnięcia ataku. oczywiście nadal można robić combo AXAXAXAXA które robi wymach raz w lewo raz w prawo i też jest ok (w 3U własnie tego sie używało) ale chyba jednak XXX lepiej sie sprawdzi zwłąszcza w broniach ze statusem i elementem - bo tam zawsze sie opłaca wpakować 3 ciosy zamiast 2. w ogole tym HH nawet da sie grać, zawsze go unikałem i nim praktycznie nie walczyłem - używałem go tylko do grania muzyczki na stamine w czasie gathering runów, ale teraz gdy będzie multi i jego przydatność będzie znacznie większa niż na singlu to myślę że spokojnie czasem moge go używać, i to normalnie walcząc a nie tylko grając z boku, polecam sie pobawić bo fajnie będzie jak każdy będzie miał HH na jakąś okazje żebyśmy byli wszechstronni i żeby jedna osoba nie musiała cały czas robić za grajka.

[uWAGA: jeśli są tu osoby które zaończyły przygode na F2 z psp to mówie że już od MH3/P3/3U HH działa znacznie lepiej - teraz każdy atak A, X i A+X gra jedną z 3 kolorów nutek, i tylko żeby je odpalić w zestawie naciskamy R. znacznie to lepsze niż kiedyś było kiedy to zwykłe ataki nie grały nutek tylko dziwaczne i powolne ataki z R tworzyły nutki a potem je odgrywały - to było mega niewygodne. teraz jednak w czasie zwykłego nawalania cały czas ładują się nutki, wystarczy czasem zwrócić uwagę na ich kolejność by odpalić przedstawienie]

 

- bawiłem sie też charge bladem, i mam mieszae uczucia, z jednej strony bron jest naprawde wszechstronna, a jej najmocniejsze ataki wydają się naprawde mocarne (być może tak silne jak pełne naładowanie GSa albo golf swing mlota), jednak tak naprawde strasznie trudno wpakować to najsilniejsze combo trybem topora (A-A-A zjadajace flaszki), trudno wpakować bo trwa ono bardzo długo dłużej niż XXX młota. więc raczej jest możliwe tylko gdy wróg leży albo gdy mamy mocarną zbroje i nie boimy się zaryzykować że oberwiemy w trakcie. w dodatku to combo zarazem ma ogromny zasięg i może trafić nawet jeśli jesteśmy kiepsko ustawieni względem wroga, ale jednocześnie przez te strasznie szerokie wymachy zapewne trudno trafić w konkretną część ciała, i co ważniejsze w multi takie combo napewno rozrzuci wszystkich graczy stojących w obrębie 5 metrów. więc ta broń ma 2 końce - dosłownie i w przenośni, niby jest różnorodna - ma w miare szybkie combosy mieczem i mocarne ale powolne combosy toporem, ale zarazem najmocniejsze ataki są strasznie powolne, nieprecyzyjne i przeszkadzają innym ludziom - gracz charge bladem może być prawdziwym utrapieniem

co ciekawe gdy ładujemy ostatni cios combosa AAA toporem, ten najsilniejszy który zaczyna się od jakby przeładowania to możemy nacisnąć R i zamiast ostatniego ciosu naładujemy posiadane flaszki w tarcze co daje nam sporego boosta na ok 2.5min (zależnie od ilości flaszek) to dopakowanie daje korzyści w obu trybach (widać to po ikonce tarczy przy pasku życia i po świecącej na czerwono tarczy)

- w mieczu ulepsza tarcze i dostaje ona zdolność blokowania na poziomie tarczy z lancy czyli najlepszy blok w grze (normalnie CB ma blok taki jak GS - czyli troche lepszy od sns ale słabszy niż lanca i gun lanca), czyli znacznie mniejsze odepchnięcie, mniejsze zjadanie staminy i lepsze negowanie ataku żeby nie przechodził przez blok zadając troche dmg

- za to w trybie topora wszystkie ciosy mają +20% dmg, oraz finałowy mocny atak z combosa AAA zamienia się w jeszcze znacznie mocniejszy atak na końcu tego combosa (wymaga flaszek), w dodatku ten ultra atak wali w miare przed siebie w ziemie więc łatwiej nim trafić w konkretną część ciała niż zwykłym super atakiem który jest wymachem na około na 360 stopni. (właśnie ten ultra atak jest widoczny na GIFie którego wczoraj wrzuciłem) użycie tego finałowego ultra ataku powoduje zużycie wszystkich flaszek i zakończenie czerwonego boosta przed czasem, broń wraca po tym do zerowego poziomu i znowu trzeba nabić flaszki a potem boosta - mimo to ten cios jeśli trafi prawdopodobnie jest mocniejszy niż pełne naładowanie GS i ma ogromny dmg ogłuszający (w niektórych CB, w innych ma ogromny elemental dmg)

 

 

- aha i testowałem bieganie z jajkiem - rzeczywiście można się z nim wspinać po ścianach, ale tak jak zwykle nie można z nim skakać w przepaść bo przy lądowaniu się rozbija. ale to dotyczy tylko sytuacji gdy przejście z jednej do drugiej lokacji zaczyna się skokiem w przepaść i lądowaniem w drugiej lokacji - wtedy nie ma szans przeżyć z jajkiem. ale jeśli już normalnie w obrębie lokacji są jakieś urwiska i duże spadki terenu to można podejść do krawędzi i nacisnąć A zeby zacząć się "wspinać" w dół i w ten sposób można bezpiecznie zejść z jajkiem z urwiska (naciskanie uniku w czasie wspinania tak samo jak na ziemi turlanie powoduje upuszczenie jajka więc nie wolno używać uników nigdy gdy trzymamy jajka)

Edytowane 28 stycznia 2015 przez Yano

[Rayos 3 171]

dziś o 17 będzie można wygrać kod na demo. jakby komuś się udało, podrzuci mi ktoś? Bo nadal szukam, a ja o 17 w pracy będę jeszcze siedział, więc nie wypada na twitchu siedzieć

 

[firana140 622]

ej yano

 

 

ciosy bronia na podudke zdaja x2, bomby zadaja x3 :^)

 

[Yano 3 697]

Podaj potwierdzenie tego. Zawsze czytalem ze x3

[Rayos 3 171]

czyta ktoś te wpisy? dla fana monhuna całkiem spoko content

 

http://www.capcom-unity.com/reno/blog

[Yano 3 697]

testowałem wczoraj 2 nowe bronie

 

- charge blade, prawie wcale nie atakowałem normalnie a caly czas dążyłem do tego naładowania broni - czyli kilka ataków mieczem żeby naładować flaszki - X+A żeby przejść w tryb topora i zrobić ten finałowy wielki atak - w jego trakcie R żeby przerwać i zamiast ataku zgromadzić flaszki w tarczy - jak tarcza sie świeci to znowu kilka ataków mieczem żeby ponownie flaszki nabić - i potem znowu X+A dwa razy żeby zrobić ten ultra mocny atak wykorzystując wszystkie flaszki i czerwone naładowanie tarczy - no i co dziwne bardzo szybko wygrałem, udało mi się wpakować z 4-5 tych ultra ciosów + te ataki do nabijania flaszek i żaba zdechła, co prawda to demo i tu wszystko jest inaczej zbalansowane ale ogolnie wydaje sie że te ataki serio muszą być mocarne.

jednak CB ma też wady - po pierwsze w trybie miecza combosy są dosyć mało płynne - znacznie mniej niż sns, wiele razy po zadaniu 2 ciosów trafiałem na koniec combosa i musialem odczekać chwile żeby znowu atakować.

no a już tryb topora pewnie będzie skrajnie nieprzyjemny dla innych graczy i będzie ich rozrzucał

 

- robaczana laska - tutaj skupiłem się na atakach z wyskoku, starałem sie je pakować co chwile, i w sumie z 5 razy dosiadłem potwora, w bardzo krótkich odstępach czasu, myślałem że bedzie to trudniejsze po pierwszych kilku ujeżdżaniach. chyba laska ma znacznie wiekszą skuteczność w dosiadaniu. wcześniej różnymi broniami próbowałem i o ile pierwszy raz zwykle wchodził odrazu, to kolejne ataki z wyskoku nie uruchamiały odrazu dosiadania - tylko trzeba było zrobić ich kilka. a w robaczanej lasce z 5 razy dosiadłem prawie że pod rząd

[Gość ragus]

Ile masz już godzin przegranych w demie?

[Yano 3 697]

Zobacze w domu. Ok 5

 

przegranych* w demie

 

*wygranych

Edytowane 3 lutego 2015 przez Yano

[Yano 3 697]

edit

 

po sprawdzeniu w 3dsowym spisie użycia gier wynika że w demie mh4 nabiłem ponad 9 godzin gry.

 

nieźle jak na demo, zwłaszcza że wychodzą obecnie gry których całe przejście zajmuje znacznie poniżej 9 godzin.

 

no tak czy siak w demie mh4 mam ponad 9 godzin nabite.

 

 

swoją drogą to jedyna fajna funkcja 3dsa - to że śledzi czas i częstotliwość użycia gier

[genjuro 85]

Nic nie pobije dema Bravely Default, tam w demie rozegralem ponad 20h i moglem wiecej ale dalem sobie spokoj...

[Yano 3 697]

nie mów hop, mam jeszcze tydzień, moge przekroczyć 20 godzin ;p po dzisiejszym mam już 10h

 

chociaż tak naprawde wątpie że przekrocze 20h w demie, ale za to pewnie nabije 20h w 3-4 dni po premierze w pełnej wersji xD granie cały wieczór po powrocie z pracy i całą noc - tak pewnie będzie i będzie dużo radości

 

 

edit

btw do tych 10h w demie trzeba dorzucić minium 5h spędzonych w necie na czytaniu o monsterze i oglądaniu tutoriali do broni itp

Edytowane 4 lutego 2015 przez Yano

[genjuro 85]

konczac offtop powiem tylko ,ze w BD masz eksploracje terenu, robienie roznych zadan, bicie bossow, a w MH masz chyba tylko 2 zadania i pozostaje bicie tych samych potworkow roznymi broniami Wiec to jest takie "sztuczne" nabijanie

 

Ps Yano wyslalem ci pm'ke !

Edytowane 4 lutego 2015 przez genjuro

[Yano 3 697]

ale ja nie nabijam godzin ja poprostu trenuje i obczajam nowe mechanizmy, nie gram w demo dla samego nabijania czasu

 

widziałem pmke, dzieki ale chyba nie skorzystam, musze skoczyc maraton mgs a potem monster caly czas

[Yano 3 697]

Rozpoczynam łowy!

 

Ale nie w mh. Narazie łowy na gre:p

 

dzwonilem do konsoleigry z pytaniem "kiedy bedzie mozna kupic mh4? Ale nie pytam o date premiery tylko kiedy bedziecie miec fizycznie gre? Płace jak za prezydanta!" Niestety odpowiedzieli ze pewnie dopiero w piątek, najwcześniej w czwartek. Taka odpowiedź mnie nie zadowala ale zadzwobilem tam najpierw bo maja 30zl taniej niz w ultimie.

 

Więc zadzwonilem do ultimy z tym samym podchwytliwym pytaniem ale gosc nie wiedział i kazal zadzwonic jutro jak bedzie facet od zamówień. Wiec bede probowal jutro.

w ultimie wiele razy kupowalem 2-3dni przed premierą i nie bylo problemu (jedynie na gta5 nie zrobili wyjatku). Wiec mam nadzieje ze i tym razem sie uda.

Jestem w stanie zapłacić 30zl wiecej za 2 dni wczesniej xD