Skocz do zawartości

Sezon 3 - A Storm of Swords, part 1


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

1.Nie napisałeś o którą postać chodzi

2. Na ch,uj wchodzisz do tematu przed obejrzeniem odcinka?

 

Bo odcinek dopiero będzie, powstrzymujcie się ze spojlerami chociaż do oficjalnej emisji pl.

Opublikowano

Nudny ep, scena z krzesłami u Tywina :]]] końcówka dla kogoś kto nie czytał książki na pewno zaskakująca.

 

Pytanko.

Ten sezon będzie obejmował całą trzecią część książki czy tylko połowę tak jak byłą wydana w Polsce?

Opublikowano

Po biegu wydarzeń wychodzi na to że obejmie cały trzeci tom a nie tylko pierwszą część tak jak to podzielili chytre polaczki :) No i w tym sezonie dla osób, które nie czytały książki będzie jeszcze wiele zaskakujących scen.

Opublikowano

Ogólnie to Martin w książkach wprowadził głupi podział- geograficzny, a nie chronologiczny, więc w jednej książce opisał połowę bohaterów, potem w kolejnej drugą połowę, ale wszystko działo się równolegle, stąd sporo zamieszania.

 

Nie jestem pewien czy ten sezon już, ale kolejne na pewno będę mieszaniną kilku tomów. Już teraz można zauważyć, że pojawiają się tu wątki, które w książce widzimy później.

Opublikowano (edytowane)

ten sezon zakończy się na pierwszej części tylko+ dostaniemy w 9 odcinku :

KRWAWE GODY

, 4 sezon to drugi tom + początkowe  wątki z uczty dla wron.

@Tycjan jak się zakończy 3 sezon przeczytaj drugi tom Nawałnicy, ale trochę to bezsensu. Przeczytaj cała nawałnicę dwa tomy pękną w 3-4 dni szybko sie czyta i wciąga jak bagno.

Edytowane przez FlashGordon
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Ja bym mimo to radził przeczytać wszystko, albo chociaż od Starcia Królów, bo już wtedy twórcy serialu zaczęli trochę mieszać. Pierwszy sezon jest całkiem niezłym odwzorowaniem Gry o Tron, ale drugi już odbiega, więc można się pogubić.

 

@EDIT: Najważniejsze ze zmian to np. to, że sporej części postaci po prostu nie ma w serialu.

Edytowane przez Manga Ryu
  • Plusik 1
Opublikowano

Ogólnie to Martin w książkach wprowadził głupi podział- geograficzny, a nie chronologiczny, więc w jednej książce opisał połowę bohaterów, potem w kolejnej drugą połowę, ale wszystko działo się równolegle, stąd sporo zamieszania.

Mówisz o AFFC i ADWD, w trzecim tomie nic takiego nie mialo miejsca.

 

Po tym jak gonią z wydarzeniami chyba jasne, ze chca upchac wiekszosc ksiazki w tym sezonie. Troche szkoda, bo akurat takie tempo nie posluzy IMO zbyt dobrze co lepszym scenom, ktorych bedzie po prostu za duzo.

Opublikowano

 

 

2 . Nienawiść Tywina do Tyriona ... 

Ok , Tywin nienawidzi Tyriona - DLACZEGO ??

Nie było to już wyjaśnione w serialu?

 

Wyjaśnienie jest dość banalne, więc jeśli nie boisz się o spoiler to proszę:

 

Żona Tywina zmarła przy porodzie Tyriona. To + wygląd krasnala + charakter Tywina = proste wyjaśnienie nienawiści.

 

 

No i to sie własnie nie trzyma kupy . 

Śmierc przy porodzie- no fakt jest sie na co szczerzyć ale to małe miki a przynajmniej takie powinno byc dla rasowego polityka jakim jest Tywin.

Karłowatość - no coż zdarza sie jak sie bzyka miedzy rodziną, ale Tywin nie wygląda na takiego co sie strasznie przejmuję urodą kogokolwiek.

Charakter - no włąsnie Imp ma charakter idealny na następce i kogoś kto ma odziedziczyć tytuły i ziemie.

To nie raptus Jaime czy chorobliwie ambitna Cersei która tak naprawde nad niczym nie panuje . To mądry człowiek, cięty jezyk, świadomy politycznie ( ot chociażby jego kłótnie z Cersei o tym, że trudno rządzić milionami które cie nienawidzą - ładny kontrast do typowego filmowego szlacheckiego zachowania pod tytułem "Mam prosty lud głeboko w (pipi)e" ), świadomy swoich ograniczeń ( więc wie kiedy nalezy sypnąc kasą żeby zasięgnąc pomocy tych co umieją rzeczy których on nie potrafi ).

No i czy sie to Tywinowi podoba czy nie , Imp JEST następcą ... chyba ze stary coś trzyma w rękawie. 

 

Tak zwracam uwage na ten wątek bo to podejrzanie przypomina motywy z seriali policyjnych kiedy stary doświadczony glina ignoruje dowody i poszlaki sprezentowane przez młodego tylko dlatego bo go nie lubi albo ma jakieś małe halo do niego . 

 

 

może Tywin go tak traktuje, żeby zrobić z niego twardziela, który poradzi sobie w każdej sytuacji.

Opublikowano

Nie no, fajnie że cliffhanger, Jaimie będzie sobie teraz łokciem dupę podcierał, ale czy tylko dla mnie reakcja tego pionka co miał go eskortować do Robba była dziwna ? Ma cennego więźnia politycznego, ma zadanie dostarczenia go w konkretne miejsce i co, teraz będzie mu odcinał kolejne członki ilekroć coś mu się nie spodoba ? To może kadłubka dowieźć. Nie wiem, może w książce było jakieś lepsze tło dla tej sytuacji, ale w serialu wyszło to trochę randomowo.

Opublikowano

 

 

 

2 . Nienawiść Tywina do Tyriona ... 

Ok , Tywin nienawidzi Tyriona - DLACZEGO ??

Nie było to już wyjaśnione w serialu?

 

Wyjaśnienie jest dość banalne, więc jeśli nie boisz się o spoiler to proszę:

 

Żona Tywina zmarła przy porodzie Tyriona. To + wygląd krasnala + charakter Tywina = proste wyjaśnienie nienawiści.

 

 

No i to sie własnie nie trzyma kupy . 

Śmierc przy porodzie- no fakt jest sie na co szczerzyć ale to małe miki a przynajmniej takie powinno byc dla rasowego polityka jakim jest Tywin.

Karłowatość - no coż zdarza sie jak sie bzyka miedzy rodziną, ale Tywin nie wygląda na takiego co sie strasznie przejmuję urodą kogokolwiek.

Charakter - no włąsnie Imp ma charakter idealny na następce i kogoś kto ma odziedziczyć tytuły i ziemie.

To nie raptus Jaime czy chorobliwie ambitna Cersei która tak naprawde nad niczym nie panuje . To mądry człowiek, cięty jezyk, świadomy politycznie ( ot chociażby jego kłótnie z Cersei o tym, że trudno rządzić milionami które cie nienawidzą - ładny kontrast do typowego filmowego szlacheckiego zachowania pod tytułem "Mam prosty lud głeboko w (pipi)e" ), świadomy swoich ograniczeń ( więc wie kiedy nalezy sypnąc kasą żeby zasięgnąc pomocy tych co umieją rzeczy których on nie potrafi ).

No i czy sie to Tywinowi podoba czy nie , Imp JEST następcą ... chyba ze stary coś trzyma w rękawie. 

 

Tak zwracam uwage na ten wątek bo to podejrzanie przypomina motywy z seriali policyjnych kiedy stary doświadczony glina ignoruje dowody i poszlaki sprezentowane przez młodego tylko dlatego bo go nie lubi albo ma jakieś małe halo do niego . 

 

 

może Tywin go tak traktuje, żeby zrobić z niego twardziela, który poradzi sobie w każdej sytuacji.

 

Przecież GoT to takie Medieval-Fantasy tylko dla dorosłego widza, a w średniowieczu karłowatośc czy wszelkie inne choroby uznawano za przekleństwo kary boskie.  Czasami ludzi nie chciano pochować tylko dlatego że np zabiła ich spadająca cegła co świadczyło o przekleństwie. A tu nie dośćże karzeł to jeszcze zabił swoją matkę przychodząc na świat, no i do tego zachowuje się jakby mu wszystko zwisało. Nie ma się co dziwić ojcu

Opublikowano

tokar: tak, w książce było o wiele lepiej. tutaj zbytnio uprościli całą akcję no i przede wszystkich rękę ucinał ktoś inny (no bo to nie jest chyba vargo hoat).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...