Battlefield 4

[Bronas_ 29]

 

Fakt faktem dobrych pilotów Little birdów cholernie trudno rozwalić zanim naciukają ogromną ilość killsów. Jakoś nie jest mi ich żal z tego powodu, że nerfią działka 25mm i dorzucają te miny. Little Birdy były trochę OP. MAA też dostaje nerfa i rakiety nie będą aż tak wywracały helikopterów na boki więc piloci nie powinni tak marudzić.

 

 

Jesli chodzi o Podboj na 64, to jedynie fabryka daje mozliwosc ciupania Bird'em, jako samotny pilot. Na pozostalych mapach, bez spawaczow ze Stingerami bardzo ciezko. No po prostu smiesza mnie opinie, ze ten sprzet jest OP. Dla mnie bardziej OP jest LAV, czolg czy lodz szturmowa, gdzie czesto typki maja wyniki np. 40-0. 

 

To wsiadaj do czołu lava  i zrób  wynik 40 - 0 tak często jak tylko masz na to ochotę.Dziś liczę że (pipi)niesz taki wynik ze trzy razy a juto piątek to może z sześć razy. Słyszałem wczoraj tez psioczyłeś że łatwizna i żadne wyzwanie .  Widziałem zaledwie kilka razy żeby ktoś takie wyniki robił za to takie wyniki  ptaszkami czy szturmowymi w BF3 to była norma. Rozumiem przez to że normą jest napierdalać heli we wszystko co się rusza i wtedy jest ok

[Drantzell 45]

Rozumiem Twój punkt widzenia ale nie zgodzę się z tezą (głoszoną głównie przez nieloty), że latanie i zabijanie śmigłem to kaszka z mleczkiem.

No nie do końca to miałem na myśli. Nie jest prawdą że jest to kaszka z mleczkiem. Tak czy siak faktem jest że średnio zaawansowany pilot jest w stanie osiągać lepsze wyniki niż bardzo dobry piechociarz.

 

Jesli chodzi o Podboj na 64, to jedynie fabryka daje mozliwosc ciupania Bird'em, jako samotny pilot. Na pozostalych mapach, bez spawaczow ze Stingerami bardzo ciezko. No po prostu smiesza mnie opinie, ze ten sprzet jest OP. Dla mnie bardziej OP jest LAV, czolg czy lodz szturmowa, gdzie czesto typki maja wyniki np. 40-0.

Ja bez spawacza bez problemu też oblatywałem inne mapki jak np. Paracele, Brzask czy Strefe Powodziową. Tam jest jeszcze łatwiej bo PLOT nie jest aż tak groźna (Paracele ma tylko jedną, w brzasku można się chować za budynkami, s na Powodzi nie ma w ogóle).

 

Jeśli pisałem o OP, to miałem na myśli splash DMG działek 25mm - Przed tym nawet przez ściany mnie ściągali, nigdzie nie mogłem się schować. Trafianie z tego jest dziecinnie łatwe. Jak widzę lecącego Birda to w ogóle chowam się gdzieś całkowicie wgłąb budynków, bo wiem że może mnie ściągnąć w sekundę nawet jak jestem schowany.

Edytowane 6 marca 2014 przez Drantzell

[LiŚciu 1 316]

 

 Przez ściany się przebijałem, żeby kabelek z neta przez całe mieszkanie puścić i bezpośrednio do czarnuli wpiąć, a oni co zrobili? Nawet za wiertło mi nie zwrócą! Po jakiego grzyba mi teraz 50 cm wiertło

Oj stary, niezły zbieg okoliczności. Ja w niedziele kupiłem wiertło 50 cm ale było za krókie. Wiec w poniedziałek od sąsiada wziąłem 80 cm i dopiero poszło. 80 cm oddałem ale 50 została i kabel w salonie prosto do konsoli wpięty. Różnica jest!!!

[hansior111 68]

nie to nie to, nie pamiętam która to była ale pamiętam że nie można było nic zrobić i jeden koleś w heli wygrał wszystko.  Prawda jest taka że w BF3 ktoś kto miał w miarę opanowane heli strzelca i wiedział jak się chować na niskiej wysokości  stanowił 80 % siły całego zespołu i do tego się przyzwyczailiście a to  z punktu widzenia tego co był na ziemi nie było dobre. Ale to teraz jest chyba wyznacznik i do tego równacie heli z BF4. Moim zdaniem dobrze że tak heli jak czołg nie wpływa w takim stopniu na wynik jak w BF3. Na pewno przegięciem jest pelotka jak by ją osłabić ,zmniejszyć zasięg to pewnie byli byście już bardziej zadowoleni i według mnie tyle by wystarczyło. Była by jakaś równowaga i nic więcej. nie chciał bym by jakieś heli robiło spustoszenie na całej mapie. Zadowolonych by było 4- 6 graczy a 60 w(pipi)ionych

Zgadza się, że heli w BF3 było mocniejsze, ale pamiętaj, że tam było tylko 12 graczy w zespole. W sumie sześciu siedziało w dwóch dostępnych czołgach (niszczonych przez śmigło szturmowe które jest do tego przeznaczone oraz inżynierów), pozostawało tylko sześciu do przejmowania flag, z którymi łatwo radził sobie strzelec w heli i piechota na ziemi.

Jeśli jakieś heli było OP w Battlefieldzie, to właśnie szturmowy w BF3 na małym podboju (i to sam fakt jego występowania). Zwiadowczy np. na kanałach nie był już w stanie w większym stopniu wpłynąć na wynik meczu. No chyba że atakujący z lotniskowca dopuścili do utraty wszystkich flag, a Little Bird latał nad lotniskowcem. Pozostawały pojazdy, które były niszczone przez czołgi z brzegu. Nie wynikało to z tego, że czołgi czy śmigłowce były OP, a z nieprzemyślanej budowy mapy.

[neon 11]

Przed chwila bylem uczestnikiem wesolej sytuacji...uwaga dobre info szczegolnie dla mcluskiego i tommiego ...otoz napatoczylem sie na goscia ktory byl w trakcie nozowania ziomka z mojego zespolu....wpakowalem w niego caly magazynek z acw-r z 10m i co ? no wlasnie nic.. god mode ..pytanie ile jeszcze takich kwiatkow dodal ten patch ?

Edytowane 6 marca 2014 przez neon

[Styku 11]

A po patchu DMR MIAŻDŻY, wcześniej kilka razy sporbowalem i kicha a teraz idealna broń na Oman czy ognista burze, maksymalny celownik i naprawdę mega przyjemność, jedynie jeśli jest sie twarzą w twarz z przeciwnikiem to juz kicha....

[waldusthecyc 4 767]

Przed chwila bylem uczestnikiem wesolej sytuacji...uwaga dobre info szczegolnie dla mcluskiego i tommiego ...otoz napatoczylem sie na goscia ktory byl w trakcie nozowania ziomka z mojego zespolu....wpakowalem w niego caly magazynek z acw-r z 10m i co ? no wlasnie nic.. god mode ..pytanie ile jeszcze takich kwiatkow dodal ten patch ?

 

god mode w czasie animacji nożowania był zawsze - przynajmniej tak mi się zdaje. 

[Drantzell 45]

A po patchu DMR MIAŻDŻY, wcześniej kilka razy sporbowalem i kicha a teraz idealna broń na Oman czy ognista burze, maksymalny celownik i naprawdę mega przyjemność, jedynie jeśli jest sie twarzą w twarz z przeciwnikiem to juz kicha....

Nie za bardzo mi się podoba ta perspektywa. Za dużo ludzi strzela tym świszczącym badziewiem i niestety ginie się od tego bardzo szybko. Muszę teraz cholernie uważać w starciach z DMR-owcami na większych odległościach (a M16A4 jest chyba jednym z lepszych karabinów na duży dystans - na pewno lepszym niż ACE). Chyba bardziej komfortowo się czuje jak strzelam się na duży dystans ze snajperem.

 

Sam nie próbowałem, ale mnie jakoś nie ciągnie do broni tego typu.

 

 

Przed chwila bylem uczestnikiem wesolej sytuacji...uwaga dobre info szczegolnie dla mcluskiego i tommiego ...otoz napatoczylem sie na goscia ktory byl w trakcie nozowania ziomka z mojego zespolu....wpakowalem w niego caly magazynek z acw-r z 10m i co ? no wlasnie nic.. god mode ..pytanie ile jeszcze takich kwiatkow dodal ten patch ?

 

god mode w czasie animacji nożowania był zawsze - przynajmniej tak mi się zdaje.

 

 

Godmode był już wcześniej. Dla mnie to bezsens. Animacja jest tak długa, że można wystrzelać cały magazynek. Wtedy koleś może Cie rozwalić podczas przeładowywania, mimo że powinien być już kilka razy w grobie.

Edytowane 6 marca 2014 przez Drantzell

[mclusky 776]

Zawsze było. To działa tak, że od pewnego momentu nie da się zabić gościa, który kosi.

[Bronas_ 29]

 

nie to nie to, nie pamiętam która to była ale pamiętam że nie można było nic zrobić i jeden koleś w heli wygrał wszystko.  Prawda jest taka że w BF3 ktoś kto miał w miarę opanowane heli strzelca i wiedział jak się chować na niskiej wysokości  stanowił 80 % siły całego zespołu i do tego się przyzwyczailiście a to  z punktu widzenia tego co był na ziemi nie było dobre. Ale to teraz jest chyba wyznacznik i do tego równacie heli z BF4. Moim zdaniem dobrze że tak heli jak czołg nie wpływa w takim stopniu na wynik jak w BF3. Na pewno przegięciem jest pelotka jak by ją osłabić ,zmniejszyć zasięg to pewnie byli byście już bardziej zadowoleni i według mnie tyle by wystarczyło. Była by jakaś równowaga i nic więcej. nie chciał bym by jakieś heli robiło spustoszenie na całej mapie. Zadowolonych by było 4- 6 graczy a 60 w(pipi)ionych

Zgadza się, że heli w BF3 było mocniejsze, ale pamiętaj, że tam było tylko 12 graczy w zespole. W sumie sześciu siedziało w dwóch dostępnych czołgach (niszczonych przez śmigło szturmowe które jest do tego przeznaczone oraz inżynierów), pozostawało tylko sześciu do przejmowania flag, z którymi łatwo radził sobie strzelec w heli i piechota na ziemi.

Jeśli jakieś heli było OP w Battlefieldzie, to właśnie szturmowy w BF3 na małym podboju (i to sam fakt jego występowania). Zwiadowczy np. na kanałach nie był już w stanie w większym stopniu wpłynąć na wynik meczu. No chyba że atakujący z lotniskowca dopuścili do utraty wszystkich flag, a Little Bird latał nad lotniskowcem. Pozostawały pojazdy, które były niszczone przez czołgi z brzegu. Nie wynikało to z tego, że czołgi czy śmigłowce były OP, a z nieprzemyślanej budowy mapy.

 

Przesadzasz z tymi 6 w czołgach, Rzadko kiedy tak było, najczęściej samemu się siedziało czołgu. Zwiadowczym właśnie na kanałach ludzie wykręcali niesamowite wyniki szczególnie jak się grało z radomami, klanowek tam praktycznie nie było. Sam przyznajesz że szturmowe było przesadzone a z drugiej strony chcesz by w BF4 było to samo. Tak jak pisałem wcześniej ograniczyć pelotkę i było by ok nie za mocno i nie zasłabło a ogarnięty pilot ze strzelcem tez by robił przyzwoity wynik natomiast ci na ziemi tak bardzo by się nie w(pipi)iali że ktoś wsiada na początku meczu w heli i ciśnie tak przez cały mecz albo ginie dwa razy i czeka w bazie dalej na heli i to samo,

[Styku 11]

Spoko spoko , jak mam DMR i jestem pod ostrzałem mając celownik z powiekszeniem obraz na tyle sie zamazuje i trzęsie, że traci sie cała celność.... Dlatego ta broń idealnie pasuje jako Gant miedzy snajpera a karabinem. Idealna na dachy do koszenia ludzi koło własnego budynku jak np. na ognistej burzy.

[Longstar 62]

Nie wiem jak wy, ale u mnie wiekszosc zgonow w Littlebird to utrata sterownosci po dostaniu pocisku i rozwaleniu sie o sciane/ziemie/ niewidzialne drzewo.

Dwa strzaly z tych ''min'' to  60% uszkodzen i miny musza byc ustawione w kierunku z ktorego leci heli pozatym nie powoduja jakos drastyczniej destabilizacji maszyny w powietrzu i sa calkiem dobze widoczne. Co do dzialka 25mm to zobaczymy jak to bedzie.

 

I w(pipi)ia mnie to wasze gadanie ze litlebirdy sa takie OP, jest caly arsenal przeciwko tym maszynom , sa plotki, lodzie z rakietami , inne heli/jety stingery i teraz jeszcze jakies miny i jeszcze jest dzialko przy bazach, a jak by tego bylo malo to sa niektore mapy plaskie jak stol bez mozliwosci schowania sie.

Odnosze wrazenie ze niektorym nigdy sie nie dogodzi. Jesli cos zabija mnie 3 razy to znaczy ze jest OP ?

 

Jedyne co mi przeszkadza to LAGI i kampienie plotka w bazie a cala reszta to czepialstwo.

[Drantzell 45]

A propos zamazywania i trzęsienia to czasem mam problem do wygrywania pojedynków z Supportami. Kolesie muszą biegać z perkiem zwiększającym efekt przygwożdżenia. Może nie jest to skuteczne tak jak w BF3, ale potrafi utrudnić namierzenie celu w niektórych przypadkach. Ostatnio biegam na zmianę szturmem, zwiadowcą i wsparciem, i ten ostatni przez skrzynke z amunicją i ciekawe gadżety nie jest taki całkiem niegrywalny...

 

 

...szczególnie przez to, że mało kto rzuca amunicje. Ludzie czasami to są koły. Grają wsparciem, wołasz do nich o amunicje, strzelasz w plecy a do kolesia nie dociera ;p

 

 

Nie wiem jak wy, ale u mnie wiekszosc zgonow w Littlebird to utrata sterownosci po dostaniu pocisku i rozwaleniu sie o sciane/ziemie/ niewidzialne drzewo.

Dwa strzaly z tych ''min'' to  60% uszkodzen i miny musza byc ustawione w kierunku z ktorego leci heli pozatym nie powoduja jakos drastyczniej destabilizacji maszyny w powietrzu i sa calkiem dobze widoczne. Co do dzialka 25mm to zobaczymy jak to bedzie.

 

I w(pipi)ia mnie to wasze gadanie ze litlebirdy sa takie OP, jest caly arsenal przeciwko tym maszynom , sa plotki, lodzie z rakietami , inne heli/jety stingery i teraz jeszcze jakies miny i jeszcze jest dzialko przy bazach, a jak by tego bylo malo to sa niektore mapy plaskie jak stol bez mozliwosci schowania sie.

Odnosze wrazenie ze niektorym nigdy sie nie dogodzi. Jesli cos zabija mnie 3 razy to znaczy ze jest OP ?

 

Jedyne co mi przeszkadza to LAGI i kampienie plotka w bazie a cala reszta to czepialstwo.

Jeśli większość zgonów występuje przez utratę sterowności(a to ograniczają) a drugie zagrożenie o nazwie MAA dostaje nerfa, to wprowadzenie min AA i obniżenie splash dmg nie powinno dużo zmienić komfortu latania.

Edytowane 6 marca 2014 przez Drantzell

[Gość Darude]

Tan patch chyba zsumował wszystkie błędy co były plus dodał nowe .Ta gra się stała tak randomowa ,że juz kompletnie nieraz nie wiem co się dzieje ,nie ograniam ,gine od gościa z 0 ,albo trafiony potrafi miec 100%.Gine nagle i nie wiem gdzie skad od kogo  i dlaczego ,pokazuje tylko ,że od kogoś dostałem .Zacząłem juz co chwile zmieniac serwery ,az w koncu sie wkOrwiłem i wyłączyłem to nieobrobione (pipi).Przeżyłem lagi ,wywałki , ,nawałki  ,ale teraz to cos mi się zdaje ,że odpuszczę na jakiś czas .4 miesiące beta testów i zaczynamy od nowa ,ehh <_<

[Drantzell 45]

Tan patch chyba zsumował wszystkie błędy co były plus dodał nowe .Ta gra się stała tak randomowa ,że juz kompletnie nieraz nie wiem co się dzieje ,nie ograniam ,gine od gościa z 0 ,albo trafiony potrafi miec 100%.Gine nagle i nie wiem gdzie skad od kogo  i dlaczego ,pokazuje tylko ,że od kogoś dostałem .Zacząłem juz co chwile zmieniac serwery ,az w koncu sie wkOrwiłem i wyłączyłem to nieobrobione (pipi).Przeżyłem lagi ,wywałki , ,nawałki  ,ale teraz to cos mi się zdaje ,że odpuszczę na jakiś czas .4 miesiące beta testów i zaczynamy od nowa ,ehh <_<

To tylko błędy kill-cama.

[tommi 345]

Przed chwila bylem uczestnikiem wesolej sytuacji...uwaga dobre info szczegolnie dla mcluskiego i tommiego ...otoz napatoczylem sie na goscia ktory byl w trakcie nozowania ziomka z mojego zespolu....wpakowalem w niego caly magazynek z acw-r z 10m i co ? no wlasnie nic.. god mode ..pytanie ile jeszcze takich kwiatkow dodal ten patch ?

dzieki, ale juz o tym wiedzialem  niedawno dokladnie taka sama akcje mialem, tyle ze to chyba jeszcze przed paczem bylo (choc nie jestem na stowe pewien). Tyle ze tak jak Mclusky napisal, dziala to od pewnego momentu animacji- na jej poczatku bardzo latwo zginac.

 

co do tych scoutow jeszcze, to jak dla mnie przegiete sa dwie rzeczy:

- to dzialko 25 mm: pare razy zginalem od tego badziewia bedac schowanym za przeszkoda- po chooj dali temu splash damage?

- spawacze: jak sa spawacze i ogarniety pilot, to jak pisalem praktycznie tylko p-lot zostaje, a ta nie na kazdej mapie jest

 

...ale generalnie moze tez byc tak, ze po prostu mnie w(pipi)ia dzwiek tego nad glowa (podobnie jak to bylo z MAV-em w trojce  ) i swist pociskow dookola i dlatego ich zwyczajnie nie lubie i po nich jade   Bo faktem jest, ze sam nie wiem czy z jednego killa nimi zrobilem, wiec az taki samograj to na pewno nie jest (choc ok., latalem nimi bardzo malo, bez spawaczy i oczywiscie bez prawie zadnego wyposazenia ponadstandardowego- moze pozniej jest duzo latwiej).

Edytowane 6 marca 2014 przez tommi

[hansior111 68]

Przesadzasz z tymi 6 w czołgach, Rzadko kiedy tak było, najczęściej samemu się siedziało czołgu. Zwiadowczym właśnie na kanałach ludzie wykręcali niesamowite wyniki szczególnie jak się grało z radomami, klanowek tam praktycznie nie było. Sam przyznajesz że szturmowe było przesadzone a z drugiej strony chcesz by w BF4 było to samo. Tak jak pisałem wcześniej ograniczyć pelotkę i było by ok nie za mocno i nie zasłabło a ogarnięty pilot ze strzelcem tez by robił przyzwoity wynik natomiast ci na ziemi tak bardzo by się nie w(pipi)iali że ktoś wsiada na początku meczu w heli i ciśnie tak przez cały mecz albo ginie dwa razy i czeka w bazie dalej na heli i to samo,

 

 

No to co, że jeden na tysiąc potrafi wykręcić w heli 20-0? Czy to znaczy że zdominował rundę? Ticketów masz w BF4 w zależności od mapy kilkaset. A Ty w czołgu nie potrafiłeś? Pamiętam u Ciebie wyniki rzędu 30-1 na Sekwanie, a pewnie miałeś i lepsze. Jakoś nikt nie narzekał, że czołgi były OP, chociaż o wiele trudniej je zniszczyć niż heli. Na piechotę ludzie też wykręcają takie wyniki, a nawet lepsze.

Nie chcę żeby heli były niepowstrzymanymi maszynami do zabijania, ale chcę (jak już wiele razy tłumaczyłem) być w stanie utrzymać się w powietrzu chociaż z minutę. W BF4 może nie latam bardzo dużo bo nie czekam na heli na ekranie odrodzenia, wsiadam tylko jak mam okazję, ale 90% moich startów kończy się śmiercią po 20 sekundach i brakiem killi. Owszem, miałem rundy gdzie udał mi się killstreak powiedzmy 10 zabitych, ale to były może ze cztery razy.

Pomstuję na miny p.lot., bo i tak jest bardzo dużo sprzętu który niszczy heli. Mam wyliczyć? Pojazdy opancerzone, wyrzutnie niekierowane, wyrzutnie kierowane, wyrzutnie stacjonarne, MAA, inne pojazdy latające, nawet qrva łodzie mają rakiety AA. Z głupiego km-a czołgowego kilka razy zestrzeliłem śmigło! Pytam po raz n-ty, jak można uznać heli za użyteczny sprzęt (i jeszcze OP!) jeśli człowiek chwilę po starcie ma trzy locki na raz, każdy z innej strony? I nie czepiam się plotki, nawet wolę jak kampi w bazie, bo jest mniej groźna niż na środku mapy; przeważnie można się gdzieś schować.

Edytowane 6 marca 2014 przez hansior111

[walek 96]

Suma summarum, najbardziej OP nie jest sprzet, jaki mamy do dyspyzcji, tylko zatrwazajaca liczba 64 graczy. Grajac juz od premiery, smiem twierdzic, ze to niekontrolowany, bezladny chaos. Formula sie nie sprawdza. Nie wiem dlaczego, te s(pipi)y%$nki z DICE nie pozwalaja nam grac na 32. 

[Gość Zaqair]

Bo jakos musza sprzedac prywatne serwery,tak ciezko to zrozumiec?

[Longstar 62]

Plusik dla Zaqaira

[SG1-ZIELU 870]

Bronas (pipi)isz jak potłuczony, do dziś pamiętam jak na kanałach wsiadałem w czołg i kończyłem rundę z wielkim wynikiem i może dwoma zgonami ściągając parę litebirdów przy okazji, a ty przytaczasz jakieś głupoty że to piloci przyzwyczaili się latać całą rundę w heli . Miałem 4585 killi w czołgach i 1594 zniszczonych pojazdów  gdzie w czołgach spędziłem może 10% czasu.

I jeszcze jedno nie pamiętasz jak marudziłeś że zabrali 3 miejsce w czołgu i zobaczyłeś że czołgi nie mają tak łatwo w BF4 ?

Czołgi są takie same tylko po prostu jest więcej graczy którzy mogą ci walnąć z RPG i zniszczyć.

[Gość Darude]

 

Tan patch chyba zsumował wszystkie błędy co były plus dodał nowe .Ta gra się stała tak randomowa ,że juz kompletnie nieraz nie wiem co się dzieje ,nie ograniam ,gine od gościa z 0 ,albo trafiony potrafi miec 100%.Gine nagle i nie wiem gdzie skad od kogo  i dlaczego ,pokazuje tylko ,że od kogoś dostałem .Zacząłem juz co chwile zmieniac serwery ,az w koncu sie wkOrwiłem i wyłączyłem to nieobrobione (pipi).Przeżyłem lagi ,wywałki , ,nawałki  ,ale teraz to cos mi się zdaje ,że odpuszczę na jakiś czas .4 miesiące beta testów i zaczynamy od nowa ,ehh <_<

To tylko błędy kill-cama.

 

Błędy killcama to swoją drogą  ,gram już na tyle dużo ,ze znam ta gre na wylot ,wiem gdzie sytuacje są normalne ,a gdzie nie .Po tym  patchu zginąłem już w tylu dziwnych sytacjach ,ze sam nie wiem od czego ,nagle ni z gruchy pietruchy - bęc.Nikt nie strzelał ,nikogo nie widać .Wcześniej takich rzeczy nie miałem ,więc twierdzę ,że cos spartolili.

W przed ostatnim patchu poprawili 0 ,ale w tym znowu powróciło .Ostatnio grałem karabinem wyborowym gdzie zazwyczaj 3,4 celne strzały oznaczały zgon przeciwnika ,a jak nie to przynajmniej prawidłowo się wyswietlało ,że coś  tam zdrowia ubyło ,a nie jak teraz 100%.Jak się dobrze trafi mecz  to duża część  moich zgonów jest  z tymi babolami .

Nie wiem po chója dali coś ,co kompletnie paralizuje mi przyjemność z grania ,mogli zostawić to jak było przedostatnio ,patcha wypuscić za miesiąc ,czy półtora ,a nie wj3bać parcha i macie testujta to barany .

Edytowane 7 marca 2014 przez Darude

[tommi 345]

Czołgi są takie same tylko po prostu jest więcej graczy którzy mogą ci walnąć z RPG i zniszczyć.

dokladnie tak samo jest z heli, tyle ze im zwiekszyli odpornosc- zamiast 2 potrzeba teraz 3 stingerow zeby je zdjac.

 

PS: Kabotyn, dopiero teraz zauwazylem- ten emblemat, ktory Ci sie podobal, to niestety nie ja stworzylem  To jest emblemat klanowy KOSY- teraz, w BF4, jest tak ze jak wbijasz do plutonu to domyslnie ustawia sie z automatu emblemat plutonowy. Takze zapraszam do KOSY- bedziesz go tez mogl uzywac, nic nie trzeba kopiowac itd.    

Edytowane 7 marca 2014 przez tommi

[Bronas_ 29]

Bronas (pipi) jak potłuczony, do dziś pamiętam jak na kanałach wsiadałem w czołg i kończyłem rundę z wielkim wynikiem i może dwoma zgonami ściągając parę litebirdów przy okazji, a ty przytaczasz jakieś głupoty że to piloci przyzwyczaili się latać całą rundę w heli . Miałem 4585 killi w czołgach i 1594 zniszczonych pojazdów  gdzie w czołgach spędziłem może 10% czasu.

I jeszcze jedno nie pamiętasz jak marudziłeś że zabrali 3 miejsce w czołgu i zobaczyłeś że czołgi nie mają tak łatwo w BF4 ?

Czołgi są takie same tylko po prostu jest więcej graczy którzy mogą ci walnąć z RPG i zniszczyć.

Huja prawda. Nigdy nie narzekałem na brak trzeciego miejsca bo po jakiego grzyba mi ono. Narzekałem na sterowanie i na to że bardzo łatwo roz(pipi)ać czołg . Nikomu na pewno nie wmawiam ze heli jest OP. Heli tez ma ciężko i to mi odpowiada bo czemu ma nie mieć? Jedyne co powinni zmienic by ułatwic to pelotke ograniczyć. Reszta dla mnie jest ok i nie wyliczać mi jakie ma zagrozenia . Lista zagrożen jest tk samo długa jak dla pojazdow i piechoty

[Gość Zaqair]

EA potwierdza,ze bedzie nowy bf w tym roku

Finally, Jorgensen said Battlefield will be a

"key" franchise for EA going forward and teased that the franchise will be "critical" to EA's fiscal year 2015, which begins next month. A Battlefield game for 2014 has not been announced, though a police-themed entry in the series from Visceral Games is rumored to launch this year.

 

www.gamespot.com/articles/ea-battlefield-s-rocky-launch-did-not-damage-the-franchise/1100-6418131/