Skocz do zawartości

DC Cinematic Universe


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 5.08.2016 o 20:35, rajus napisał(a):

Myślisz, że mexican trzyma ich w piwnicy i każe machać głową w rytm jego opinii? A grubego to zdzierżyć nie mogę (pipi) krasnoluda zarośniętego.

grubas to taki stereotypowy  nerd, francis bez fejmu, obleśny typ, jak mozna sie do czegos takiego doprowadzic, heheszki bo meksykany go lubia.

(pipi)any magicthegatheringowiec.

Jak sie przebrali za ghostbusters, to wygladał  jakby szedl na ryby.

 

Ogólnie sam nie wiem dlaczego ich włączam, ten drugi joe przypomina mi  tego typa z "dnia próby" co napinał miesnie szyji,  w scenie w  której meksykanie mają zabic Hawka.

 

maxresdefault.jpg

Edytowane przez milan
  • Odpowiedzi 3,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
  W dniu 5.08.2016 o 20:45, Luqat napisał(a):

Kilka słów na temat SS. Nie idźcie na to, a zaoszczędzicie swój cenny czas i dukaty. Piszę to z bólem serca, bo jako czytelnik komiksów spodziewałem się naprawdę czegoś świeżego, ostrego i fajnego i po raz pierwszy żałuję, że nie oglądałem nowych trailerów. Jeszcze bardziej jednak żałuję, że poszedłem w dniu premiery (pierwszy raz od nie pamiętam kiedy - a na pewno w tym roku) i nie poczekałem na więcej opinii. Mimo tego, że czytam komiksy od dzieciaka i wiele jestem w stanie wybaczyć filmom na podstawie komiksów, i starałem się znaleźć jakieś pozytywy, to jednak giną one w morzu żałosnych dialogów, żenujących scen, irytujących postaci i naprawdę były chwile, kiedy chciałem żeby to się już skończyło (jeśli nie film, to chociaż dialog czy scena) i byłem bliski wyjścia z kina, gdyby nie to, że byłem z żoną, i że zapłaciłem za seans 3D (bo tylko ten pasował mi godzinowo). Swoją drogą ostatni raz byłem na seansie w CZYDE - czytaj płać za niewygodne okulary, ciemny obraz (dodatkowo w tym filmie gdzie większość akcji jest po zmroku, czasami w ogóle nic nie widać) i brak jakichkolwiek efektów wizualnych usprawiedliwiających branie za to dodatkowych pieniędzy. No, ale nie o tym chciałem. Zatem kontynuując mimo pozytywnego nastawienia, braku wielkich oczekiwań wyszedłem z kina z jednej strony szczęśliwy, że to już koniec, z drugiej zaś poirytowany wyrzuceniem pieniędzy w błoto. Szczegóły powodów irytacji i zażenowania poniżej - wszystko w spoilerze, żeby nie było niedomówień.

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Na szybko tyle, ale pewnie po opiniach innych będę konfrontował. Nie wiem też jak można ocenić ten film wyżej niż BvS, który mimo swoich głupotek i słabszych momentów, trzymał jakiś poziom i nie powodował we mnie uczucia zażenowania, a dodatkowo miał świetne sceny akcji, a do tego czytelne i z dostrojoną jasnością.

 

A teraz muszę się napić, żeby wymazać złe obrazy przed snem...brrr.

jak oceniasz Mad Maksa a jak Przebudzenie Mocy?

 

Nie wiem czy jesteś wiarygodny 

Opublikowano
  W dniu 5.08.2016 o 19:53, milan napisał(a):

angry joe i reszta ekipy emigrantów+grubas uważają że film jest zayebisty, i  prawdę mowiac po tym co opowiadali jestemw stanie im uwierzyc, ponoć nawet harley mówi "mr. J", i jest chwile w swoim klasycznym stroju (rozumiem że chodzi o TEN strój). strasznie to mnie nagrzało i  z pewnością pójdę.

 Co do stroju, to jest to odtworzenie tej sceny:

 

 

 

 

Można się przypieprzyć do tego filmu o wiele rzeczy (o co chodziło głównemu złemu tak btw. ?) ale postacie to najjaśniejszy moment filmu. Przypierdalanie się o czas na ekranie to najgłupszy argument ever, bo każdy na swój sposób ma coś do pokazania. 1sza połowa jest mocna i obiecuje coś świeżego. Gorzej jest z 2gą która jest po prostu nijaka i zle sklejona.

 

Dla mnie 5/10, za tę drugą połowę. Ale kusi podciągnąć ocenę o 1.

Opublikowano

Aż trudno mi uwierzyć, że z tak fajnie zapowiadającego się filmu wyszedł taki chłam.
Najlepsze słowo to opisania tej nędznej imitacji kina to "pośpiech". Pośpiech wywołany chęcią rozbudowy (tfu!) uniwersum filmowego i przedstawienia miliona postaci w dwie godziny, aby w kolejnych filmach mogły pojawić się na dziesięć sekund i pomachać do kamery ku uciesze fanów. Co z tego, że żadna z postaci nie została widzom dobrze przybliżona, a jeśli nawet się starano (Deadshot) to wychodził z tego tani melodramat z chybionymi elementami humoru. Największą bolączką tego produktu jest właśnie zarzucenie widza plejadą dziwaków już od pierwszych scen. A żeby jeszcze byli oni interesujący! Dostajemy tu niestety same pionki, z nijakim Jokerem na czele.
Zamiast dawkować dramatyzm i zawiązać sensownie główną intrygę, aby stworzyć POWÓD do zebrania tych złoczyńców w jeden zespół, film od razu wykłada wszystkie karty na stół, aby później...no właśnie. Ciężko stwierdzić po co właściwie dzieje się to wszystko. Mam nadzieję, że nie zdradzę wiele, jeśli napiszę, że samo zebranie tych antybohaterów w kupę spowodowało, że stało się to, co się stało i dało im powód do istnienia. I choć filmy o superbohaterach często oparte są na głupkowatych rozwiązaniach, to przynajmniej działają wedle solidniejszych reguł (aż człowiek bardziej docenia marvelozę). Tutaj ciężko odczuć jakąkolwiek dramaturgię, bo wszystko skonstruowane jest po łebkach, bez konkretnej decyzji czym ten film właściwie ma być (pokażmy jak przełożona bezsensownie zabija swoich podwładnych, aby chwilę później ktoś rzucił jakimś dow(pipi)sem).
Rzadko kiedy się to zdarza, aby film był tak naprawdę, po prostu...głupi. Nie traćcie więc swoich pieniędzy na niego - zdecydowanie nie warto.

 

Dla tych co lubią oceny - ta może być tylko jedna:

 

Gó.wno obes.rane / 10

Opublikowano

To prawda, ale jeszcze w 2008 roku mieli inną strategię. Były wtedy plany najpierw na solowe filmy Green Lantern, Supermana, Flasha, Arrowa i Wonder Woman.

Potem mieli to wsio połączyć filmem 'Justice League of America'.

Niestety Green Lantern pogrzebał im plany i mamy to co mamy.

Opublikowano

To, że filmy od DC są złe nie wynika ze zmian w strategii, ale z tego, że są po prostu ... złe. Jeżeli zrobiliby wszystko zgodnie z planem z 2008, to nadal trudno byłoby się spodziewać, żeby nagle wyszły z tego dobre filmy. To całe planowanie kolejnych faz ma w sumie tylko znaczenie dla osób emocjonalne związanych z gośćmi w rajtuzach, ale to nie jest żaden wyznacznik dlaczego Marvelowskie filmy są lepsze od dokonań Snydera. Plan ma tylko znaczenie w kontekście jak zrobić dobry film o komiskowych stworkach, a nie jak bawić się w budowanie jakiegoś uniwersum zgodnie z oczekiwaniami fanów. 

Opublikowano (edytowane)

Ja nie napisałem, że taka czy taka strategia determinuje jakość ich filmów, chociaż pewnie w jakimś stopniu tak jest.

 

  Cytat

 

filmy od DC są złe

 

Chodzi Ci chyba o obecne DC Extended Universe?

Dwa pierwsze Batki od Nolana i Burtona bardzo dobre :dunno:

 

Ciągle mam wrażenie, że hejt przesadzony, ale teraz już sam zaczynam wierzyć w to, że pójdę na guwniany film.

 

Może dzięki temu okaże się lepszy :sorcerer:

 

BTW.

 

 

Leci.

Edytowane przez Masorz
Opublikowano

Mi bardziej chodzi o ten obrazek i ogólny wydźwięk krytyki wobec tych filmów. Zawsze przywołuje się właśnie te "fazy" od Marvela jako wyznacznik jakości, w gruncie rzeczy można przecież wrzucić Batka i Supera do jednego filmu i nie skaszanić tego, można zrobić nawet niezły film z grupą zakapiorów. Co do tego ma jakaś "faza"? Nie wiem, ale zazwyczaj jak się dyskutuje o Marvel vs DC, to wchodzi temat lepszej fazy u Marvela.

 

Oczywiście chodzi mi o to co po Nolanie. 

Opublikowano

Byłem z żoną dzisiaj i nam się film podobał. Fajne kino na lato.

 

Plusy:

 

Harley (najlepsza postać )

Tyłek harley

Charakter harley

Deadshot (spoko mimo że mudżin )

Boomerang i jego jednorożec (zabawny)

Joker

Diablo

Croc (zabawny)

Pierwsza połowa

Muzyka

Chemia w drużynie

 

 

Minusy:

Żołnierzyk

Amanda

Katana

Enchantres (najbardziej (pipi)owa aktorka nie wie co to gra aktorska)

Końcówka filmu

"Główny zły "

 

 

6/10 i polecam w kinie 2d napisy;)

 

 

P.s. żonie podobała sie harley najbardziej. Jej charakterek i osobowość.

  • Minusik 1
Opublikowano

No w trailerach też byli to nie spoiler. A wypisałem co MI SIĘ PODOBAŁO A CO NIE. Czepiasz się dla samego czepiania. Wyjdź na zewnątrz połap pokemony i zaczerp świeżego powietrza. Może nastrój ci się polepszy i nie będziesz taki upierdliwy w każdym temacie.

Opublikowano

 

  Pokaż ukrytą zawartość

Przepis na film od DC. Ja wysiadam i ciężko mi to mówić, bo pośladki Margot Robbie powinny dostać oskara.

Opublikowano
  W dniu 7.08.2016 o 12:15, Xehanort napisał(a):

To ten co dostał Bloodborne do recenzji i gra okazała się za trudna? :Coolface::yao:

W takim razie prosiaczek i jego zdanie do zaorania

Opublikowano
  W dniu 7.08.2016 o 13:08, gekon napisał(a):

Dajcie w spoilera kto tam jest tym głównym złym

 

 

zack snyder

 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

Opublikowano
  W dniu 7.08.2016 o 13:09, ornit napisał(a):

 

  W dniu 7.08.2016 o 12:15, Xehanort napisał(a):

To ten co dostał Bloodborne do recenzji i gra okazała się za trudna? :Coolface::yao:

W takim razie prosiaczek i jego zdanie do zaorania

 

Argumentum ad personam - sam się zaorałeś i daje ci wieprzyka <3

Opublikowano

Byłem wczoraj w kinie.

Jako że nastawienie już miałem na dymiącą kupę to film wcale nie okazał się taki zły. Ba, nawet całkiem dobry.

Nie chcę powtarzać tego co niektórzy, ale faktycznie Harley zarządziła po całości, ale cała obsada dała mocno radę. Jokera jest troszkę więcej niż piszą ludzie a cameo Batka nie jest wcale z pupy.

Soundtrack dobrze dobrany. Co do humoru to zaśmiałem się parę razy a z paręnaście mi się buzia uśmiechnęła. Efekty specjalne dobre, na pewno nie kłują w oczy.

Courtney trochę zmazał u mnie wizerunek pedała po Szklanej Pułapce, czy Terminator Genisys, kreując zajebistego Kapitana Bumeranga.

Joker znowu inny, Leto nie kopiuje ani Ledgera ani Nicholsona, tylko tworzy swoją wersję. Bardzo dobrze wypadł, chcę więcej.

Slipknot XD

Rick Flag kawał twardziela, obsadzenie Kinnamana było dobrą decyzją. To samo Amanda Waller, hard bicz i się nie pierdoli w tańcu.

 

Teraz minusy, to może w spoiler dam.

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Film generalnie dobry i lepszy od Batman v Superman.

 

Man Of Steel 7/10

Batman v Superman 6/10

 

Suicide Squad dostaje

 

7/10

 

 

Niby się przespałem z oceną, ale kto wie jak jeszcze będzie :dunno:

 

Można iść do kina.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...