DC Cinematic Universe

[drozdu7 2 931]

Każdy ma swoje spojrzenie. Ja byłem na Man of Seel w kinie i podobało mi się, dobra bitka była widać było moc.

Kolejne części takie se. 

Ale już Guardiansi 3 średnie poza Rocketem, a dwójka to kasztan okrutny.

 

Tak czy siak kolejny reset DC i lecimy xd

[Pix 1 005]

Moim zdaniem próby przedstawiania supermana "na poważnie", "mrocznie" i "realistycznie" wypadają absurdalnie. Mówimy o niezniszczalnym latającym gościu, w jaskrawych czerwonych majtkach na dupie, strzelającym laserem z oczu. To nie Batman. 

Lekki camp, luz, humor i serducho to według mnie najlepsza droga dla tej postaci. A Gunn w to umie bardzo dobrze. Coś czuję, że będzie spory hit. 

[SnoD 2 368]

Trailer kiepski. Jak dla mnie to wygląda tak jakby wyciągali najgorsze i najmniej ciekawe elementy tego uniwersum (pies, baba ze skrzydłami) i chcieli oprawić to w heheszkowym tonie, który nijak nie pasuje do Supermana.

[Rtooj 1 705]

6 minut temu, SnoD napisał(a):

Trailer kiepski. Jak dla mnie to wygląda tak jakby wyciągali najgorsze i najmniej ciekawe elementy tego uniwersum (pies, baba ze skrzydłami) i chcieli oprawić to w heheszkowym tonie, który nijak nie pasuje do Supermana.

 

Mam odwrotne wrażenia, ktoś w końcu nie boi się ugryżć tematu supermana w sposób komiksowy z całym tym kiczem, niebieskimi kolorkami, czerwoną płachtą, psem, a zarazem zrobi to stylowo i z gracją, przede wszystkim miłością.

Próby chowania supermana za ciemnymi kadrami, granatowym zbrojonym strojem, to były próby przykrycia braku pomysłu, tutaj nareszcie można będzie powiedzieć że film fajny, ale nadal nie lubię supermana. Snyder próbował od razu dotrzeć do tych którzy supermana nie lubią z powodu infantylności.

[SnoD 2 368]

Gunn już to zrobił przy okazji SS i nikt nie chciał tego oglądać :p

[Rtooj 1 705]

?

Przecież jego wersja z aktorami jest 100 razy lepsza od wersji pierwszej.

Animowany to kaplica.

[Farmer 3 283]

Od razu widać [nawet w napisach], że to hołd dla ery Reevesa. 

Biorąc pod uwagę ilość postaci i wątków sądzę, że Gunn robi swoją wersję All-Star Superman - różne z pozoru wydarzenia, które jednocześnie nakreślają kim jest Człowiek ze Stali. No zobaczymy co przyniesie lato.

[drozdu7 2 931]

13 godzin temu, Rtooj napisał(a):

Próby chowania supermana za ciemnymi kadrami, granatowym zbrojonym strojem, to były próby przykrycia braku pomysłu, tutaj nareszcie można będzie powiedzieć że film fajny

Na tą chwilę nie wiadomo co będzie można powiedzieć po tym filmie. Tak samo jak zamysł Snydera że był zły, bo jak dla mnie w Człowieku ze Stali był spoko.

 

Ja po prostu nie lubię tego co już zaczęło się dziać w Marvelu. Że skoro korzystamy z komiksów to każde guwno da się wyjaśnić i nawet w sumie nie trzeba tłumaczyć bo hej to rajtuzy.

Film to nie komiks 

[Masorz 13 242]

11 godzin temu, Farmer napisał(a):

Od razu widać [nawet w napisach], że to hołd dla ery Reevesa. 

Biorąc pod uwagę ilość postaci i wątków sądzę, że Gunn robi swoją wersję All-Star Superman - różne z pozoru wydarzenia, które jednocześnie nakreślają kim jest Człowiek ze Stali. No zobaczymy co przyniesie lato.

 

A pamiętasz jak się skończył All-star Superman?

[Farmer 3 283]

3 godziny temu, Masorz napisał(a):

 

A pamiętasz jak się skończył All-star Superman?

No

Spoiler

Dalej wali nadgodziny na słońcu.

 

[JaskinieTerrigenoweMarvela 123]

,,Superman" Jamesa Gunna, czyli ,,to ten komiksowy facio w rajtuzach" - meh, widziałem zwiastun dwukrotnie. Pierwszy ,,look" ogarnąłem pobieżnie, podczas oglądnięcia po raz drugi materiału, no cóż, starałem się przyjrzeć mu uważnie i wynieść kilka pozytywów. Z pozytywów mogę jedynie i aż jedynie... wymienić wizję, ot to gunnowskie spojrzenie na ideę Supermana w obrazie filmowo-serialowych adaptacjach; w ,,Superman" jego ręki wygląda na świeże, bardzo odważne spojrzenie, ale poza tym jako film być może ten ,,Superman" będzie prezentował się (tak sądzę po oglądnięciach zwiastuna) dość sztampowo, bardzo niszowo i mega kiczowo, jakby był to lekko podrasowany CWVersum drama-serial z Flashem czy z Supergirl z DC/DCEU. Ta scena otwierająca w teaserku do tej ,,wizyji" Supka to aż woła o litość. Nie rozumiem, czy brać no poważnie sekwencję ,,Człowieka ze Stali", który leży prawie nieżywy na śniegu z około 30 sekund, w międzyczasie wstawiane są shorty z jego życia w różnej ,,ludzkiej" postaci, po czym w pewnym momencie gwiżdże po swojego czworonoga, Krypto, który z********a z prędkością 5 machów lub więcej, żeby go uratować. I żeby nie było, jest to jakiś kundel, a nie Wyżeł, czy Dog; taki mały kudłacz niewiadomego pochodzenia nie pasuje do obrazu Krypto i czegoś bardzo potężnego. Czyli co, pod płaszczykiem lekkiej powagi Gunn zaserwuje nam komedyjkę ,,o duchach w stylu Scooby-Doo"? XD

 

Tej wizji Snydera, tego dialogu z odbiorcą w kinie superbohaterskim nie przebije nic - bo nic wśród zwiastunów i teaserków do kina superbohaterskiego w całej jego historii nie przebije tego materiału:

 

 

To najlepszy teaser/zwiastun w tej kategorii jaki powstał. Jest ponad innymi, i samotnie stoi na szczycie. Pod nim jest dopiero pierwszy zwiastun do "Avengers: Infinity War", a potem zwiastun do "Captain America: Civil War"... A te słowa podczas wywiadu z teaserka z tak potężną i tajemniczą muzyką w tle. Czysty snyderowski profetyzm. Za każdym razem, gdy oglądam ten zwiastun mam gęsią skórkę. W tym jest jakaś taka dziwna moc.  

[Sebas 1 607]

BVS to prawdopodobnie najlepszy test na IQ stworzony przez człowieka. Ten film imponuje tylko kompletnym debilom i niektórtym dzieciom. I chciałbym, żeby to był żart, ale nie jest.

[Rtooj 1 705]

Cytat

taki mały kudłacz niewiadomego pochodzenia nie pasuje do obrazu Krypto i czegoś bardzo potężnego

 

Dokladnie NIC nie rozumiesz ze stylu Gunna. Ten pies to właśnie gunnowski ukłon w stronę fanów supermana którzy nie wstydzą się czerwonych gaci na niebieskich rajtuzach.

A zachwyty nad BVS były, ale na zapowiedzi comic con.

Edytowane 31 grudnia 2024 przez Rtooj

[Masorz 13 242]

https://naekranie.pl/aktualnosci/robert-pattinson-batman-dcu-matt-reeves-1736257887

 

Czyli Pattinson w DCU niewykluczony.

[Shen 9 906]

Oby nie, nie ma to zadnego sensu.

[Shankor 1 661]

Przypominam, że produkcja Batmana mocno się przeciągała m.in. dlatego bo pan aktor Pattinson nie bardzo chciał nabrać masy i robić fikołki. Do drugiej części też coś się nie mogą zabrać i podejrzewam, że inny aktor (taki który nie wymyśla, tylko bierze koks, pompuje i ćwiczy z kaskaderami) byłby im bardziej na rękę. 

[Figaro 8 343]

Skąd takie rewelacje?

[Masorz 13 242]

Pierwsze słyszę też a jednak śledzę na bieżąco niusy o trykociarzach.

@Shankor dawaj jakieś źródła Twoich rewelacji.

[Mejm 15 416]

Koniecznie z ostrzezeniem czy barwi na brazowo.

[Shankor 1 661]

On sam o tym opowiadał. 

 

https://www.menshealth.com/uk/fitness/lifestyle/a32471713/robert-pattinson-batman/

 

Cytat

Refusing to succumb to pressure to bulk-up, Pattinson hasn't been doing the workout programme that was provided to him for the new Batman flick. Neither has he been following the personal meal plan given to him to prep for the role during isolation in his London home.

 

https://www.gq.com/story/robert-pattinson-on-batman-tenet-isolation-june-cover

 

Cytat

The film studio hired a trainer who left Pattinson with a Bosu ball, a single weight, and a sincere plea to use both, but right now, he says, he’s ignoring her. “I think if you’re working out all the time, you’re part of the problem,”

Cytat

Pattinson called another actor on the film, Zoë Kravitz, the other day, and she said she was exercising five days a week during their exile from set. Pattinson, well: “Literally, I’m just barely doing anything,”

 

[JaskinieTerrigenoweMarvela 123]

Alan Ritchson grający (ponoć fenomenalnie; serialu nie widziałem, ale w większości oglądający tę produkcję ludzie - a nie mówię tu od razu o fanach - komentują Ritchsona jako kogoś, kto kapitalnie sprawdził się w takiej, dość wymagającej kreacji!) Jacka Reachera w produkcji ,,Reacher", słynnego wojskowego z powieści Lee Childa, to postać, którą widziałbym w adaptacji serialowej lub filmowej od DC Comics, ale nie znowu w roli Hawka (jak to było w serialu ,,Titans"), ale jako... Guya Gardnera, jednego z ,,greenlanternów" w cały tym dopiero co rozwijającym się Uniwerum DCEU Jamesa Gunna. Ritchson wpasowałby się idealnie w tego pyskatego ,,lanterna", dość krnąbrnego i z lekka egoistycznego; zresztą ponoć Reacher w wydaniu tego aktora to właśnie taki troszku Guy Gardner. XD

 

P.S. Warto zerknąć na video poniżej. James Gunn i jego ,,topka" 5 najlepszych filmów komiksowych/superbohaterskich. xD. Srebrnowłosy ma gust.  

 

 

 

[Shankor 1 661]

Ja pierdole, czy ty człowieku żyjesz w alternatywnej rzeczywistości? Niedawno wyszedł trailer Supermana (reż. Gunn) gdzie Guy'a gra Nathan Fillion. Proponuję wyjąć głowę z dupy i się ogarnąć z tymi wysrywami. 

[JaskinieTerrigenoweMarvela 123]

Koszmarne Komando (2024-25), MAX, s01 - jedna z najciekawszych, najbardziej oryginalnych i ,,świeżych" fabularnie w kwestii filmu czy serialu superbohaterskiego, produkcji animowanych ostatnich lat! No, łej Panie! Może i chaotycznie poukładane, jak tu u Gunna w niektórych produkcjach superbohaterskich bywało, ale za to, co ten chaos przedstawia! Awangardę i indywidua wśród postaci! Ciekawi mnie jedynie, czy Gunn kierując teraz realizacją planów filmowo-serialowych w DCEU, wiąże z ,,Koszmarnym Komando" jakieś większe plany: czy chciałby np. Potwora, Narzeczoną, Doktora Fosfora włączyć do filmu lub serialu live-action. Ba! W ogóle, czy zrobiłby to z całą tą grupą. Interesujące jest to, czy ta animacja jest częścią, tą oficjalną!, Kanonu DCEU, czy to taka ciekawostka na góra dwa lub trzy sezony. 

 

17 godzin temu, Shankor napisał(a):

Ja pierdole, czy ty człowieku żyjesz w alternatywnej rzeczywistości? Niedawno wyszedł trailer Supermana (reż. Gunn) gdzie Guy'a gra Nathan Fillion. Proponuję wyjąć głowę z dupy i się ogarnąć z tymi wysrywami. 

 

Wysrywy, wysrywami, kwestia gustu i stylu pisania. Zluzujmy poślady Panowie. Bez spiny. Gitówa, ok? Mój błąd, nie sprecyzowałem, o co dokładnie mi chodziło - a rozchodzi się bardziej o alternatywną wersję Guya Gardnera, np. czy Gunn będzie chciał iść tropem MCU i budować Multiversum z różnymi ,,wariantami" danych postaci. Dlaczego by wtedy taki Ritchson jako Green Lantern Gardner miałby w którejś produkcji DCEU nie wystąpić? Normalna rozkmina. I tyle. A tego zwiastuna ,,Supermana" Gunna już nie pamiętam - nie warto sobie tym szajsem zawracać głowy.