DC Cinematic Universe

[milan 7 022]

Oglądałem Lego Batman z 2017 roku i pomijajać jak fajny jest ten film, to troche cringe wątek jest między Batmanem i  Jokerem i ich problemem z wyrażaniem  uczuć do siebie.

[Rudiok 3 369]

A tymczasem Gillette:

 

[Kalel 3 634]

Premiera OST w piątek, ale wycieki już są

 

 

Jakby ktoś dorwał link ,będę wdzięczny

 

P.S.

 

Tak jakby ktoś się bał że embargo schodzi dopiero dzień przed premierą - Na reddicie i nie tylko widzę ze bardzo duzo seansów przedpremierowych w US & A jest już od poniedziałku i trwają aż do piątku. 

 

Do premiery powinno być bardzo dużo opinii na necie.

Edytowane 8 listopada 2017 przez Kalel

[Masorz 13 197]

Ten numer jest świetny:

 

 

Eflman w ogóle zapowiedział, że użyje swojego klasycznego motywu muzycznego z Batmana 1989, jaram się.

[Kalel 3 634]

@up

 

Polecam pierwsze 5 sekund :)

 

Edytowane 8 listopada 2017 przez Kalel

[Kymel 786]

Generyczne i niepasujące do filmu o superbohaterach w XXI wieku. Jak porówna się Elfmana do OST z WW albo MoS (np. track Arcade) to widać, że facet zatrzymał się ze swoją muzyką w latach 80tych.

 

Żaden z tych utworów nie stał nawet obok tego:

 

Edytowane 8 listopada 2017 przez Kymel

[Kalel 3 634]

@up

 

Trochę boli ze wyrzucono tandem Zimmer/Junkie bo co jak co ale muzyka w filmach DCEU była zjawiskowa. Zobaczymy co przyniosą kolejne filmy, ale sam Elfman mówi otwarcie że inspirowały go starsze motywy.

 

Idzie nowe(?)

[Butt 3 429]

A tymczasem Gillette:

Czy Wonder Woman goli tym bobra?

[Tokar 8 268]

Cyborg goli tym jaja

[Kalel 3 634]

Są pierwsze opinie Ligii 

 

 

o dziwo, pozytywne

 

 

https://www.reddit.com/r/DC_Cinematic/comments/7c1yfo/megathread_justice_league_social_media_reactions/

Edytowane 10 listopada 2017 przez Kalel

[Farmer 3 274]

Ogólnie mówi się, że to DC/WB tym filmem postawili krok w dobrym kierunku. Widać Whedon podołał zadaniu.

[Gość ragus]

http://www.metacritic.com/movie/justice-league

 

 

No no, szykuje się kolejne dzieło sztuki ze stajni DC. 

 

Edytowane 15 listopada 2017 przez ragus

[Heviro (Fanboy BDG) 155]

Idę  za godzinę  na ten piękny film zobaczę jakie cudo wyszło

[Farmer 3 274]

Na tomatach wielkie nabieranie wody w usta i w ogóle beka ze wstrzymywaniem oceny, a i tak wyciekły procenty

 

Lepiej niż BvS i SS ale i tak średnio.

[Malibu 940]

Jest dobrze  :pawel:

[Heviro (Fanboy BDG) 155]

Ten film to jeden wielki bałagan. Doskonale widać co robił Snayder a co dodawał Whedon. Fabuła trzyma się na przysłowiowym gwoździu.  Na szczęście wszystko ratuje  interakcja pomiędzy bohaterami i parę scen które wyszły świetnie. Aquaman wyszedł dobrze nie przedobrzyli z jego "kozaczeniem". Bałem się ,że zrobią z niego mruka. A jest to mój ulubiony bohater DC, szkoda ,że tak  mało było jego "przyszłej" królowej. Flash jest spoko najbardziej komediowa postać  i chyba dostał jedna z najlepszych scen filmu. Cyborg do postaci nic nie mam ale strój i CGI  wygląda jakby go robili za pięć minut przed robieniem zdjęć No i w końcu Pan S jest Panem S, dobrym i szczerym facetem od którego bije dobro. Wondie i Batman to wysoki poziom. Fabule brakuje nóg , fundamentów w postaci filmów ( dla nowych postaci, Batmana  czy Suppera) aby się mocniej trzymać doskonale to widać gdy odniesienia do WW pozwalają wydobyć z niektórych scen więcej. SteppenWolf był ot takim kartoflem do  utłuczenia. Film nie jest wysokich lotów  jest na poziomie słabszych odcinków kreskówkowej ligi sprawiedliwości. Sceny po napisach 1 była zabawnym mrugnęciem do fanów a druga mnie z irytowała  bo nie jestem pewien czy WB nie przerobi to na  coś bardzo kiczowatego. 4/10  Najważniejsze jest to ,że ten film mimo że jest słaby rokuje dobrze na przyszłość

[Gość]

tez wrocilem z pokazu i jest to, czego mozna bylo sie spodziewac - ot, taki superhero movie. CGI momentami fajne (sceny z flashem), momentami slabe jak cholera. Walki nie sa takie ikoniczne jak np. w man of steel gdzie supcio bil sie 1v2 z patosem, widowiskowoscia i emocjami. Tutaj tylko bylo (pipi)-(pipi)-(pipi), dostali w miche. (pipi)-(pipi)-(pipi), ocalili swiat.

 

Aquaman - beh. Cyborg - beh. Reszta calkiem spoko. Flash byl najlepszy w filmie imo.

 

A co do scen po napisach - mialem przeczucie ze bedzie 2 bo swiatla nadal byly wylaczone ale i nie chcialo mi sie juz czekac i wyszedlem, lol. Trzeba pogooglowac czym byla ta druga

[Gość]

Czyli wyszło, jak miało wyjść.

[Gość ragus]

[Blue 245]

 43 na RT, jeśli obejrzycie See It / Skeep It

[Gość _Be_]

Po skończeniu Supermana znalazła się fucha

 

[Kalel 3 634]

Byłem, widziałem.

 

Pierwszy akt to cholerny rollercoaster gdzie cięcia robił chyba sam GreyFox. Skaczemy po naszym HUDzie jak po(pipi)ani, gdzie ciągle ktoś wybiera opcje "szybka podróż" bo akurat wątek rozgrywa się w Gotham/Metropolis/Jaskini Batmana/whatever. Szef WB kazał skrócić film do 2h (Snyder dostarczył 2.45h materiału) i myśle ze dodatkowe 10-15 minut na złapane oddechu dużo by filmowi dało. A tak to po prostu jak w Korpo - (pipi) od 8 do 16.

 

Dalej czuć piętno Snydera (scena intra podobna do Watchmen) w klimacie czołówki i w kilku scenach. Nie jest to plusem filmu. Mam przeczucie że gdyby nie dokrętki to film klimatem przypominałby BvS aż za mocno

Jest scena w której Superman wraca, ale nadal myśli ze walczy z Batmanem. Aby go uspokoi, pojawia się Lois (na wezwanie Bruce'a) i razem z Clarkiem odlatują na farmę Kentów zeby Kryptończyk odpoczął. W oryginalnej wersji, Superman zdaje sobie sprawę co robi bez Lois, poczym z płaczem leci jej szukać po raz kolejny wątpiąc w siebie.

 

 

Dokrętki nie bolą, a wprowadzają trochę rozluźnienia. Trochę się zdziwiłem gdy przed pojawieniem się Flasha padło kilka zabawnych dow(nene)ów a sala przypominała stypę na pożegnaniu masakratosa. Ale chyba mniej MILFów było.

 

Siłą filmu są jednostki. Każdy bohater ma w miarę mocną motywacje do walki (na pewno lepsze niż Avengers) i lepiej działają jako zespól (naprawdę, wszystkie interakcje w tym filmie to po prostu coś pięknego). Mógłbym się rozpisywać dlaczego postać x mi się podobała a postać y jest jeszcze lepsza ale do tego potrzebny byłby Pan Pieczarka i jego streszczenia. Właściwie, pierwsza moja myśl po wyjściu z kina to że nie mogę się doczekać wszystkich pojedynczych filmów o tych bohaterach.

 

Steppenwolf to Ronan z GotG. Dosłownie. Pojawia się i znika i tyle. Koniec jego wątku był dość fajnym rozwiązaniem. Samo CGI? Na(pipi)ano go dość sporo, ale możliwość zobaczenia Ligii walczącej razem mi to zrekompensowała. 

 

 

Skrótowo: Olbrzymi krok w dobrą stronę i dobra prognoza na przyszłość. Poprawny all-star team-up skiepszczony przez komitet wykonawczy WB.

 

6+/10

 

Jakbym miał ocenić filmy komiksowe z tego roku to

 

Logan > Lego Batman> JL > Thor Ragnarok > WW (POWER GAP) GotG vol 2. > Spider Man

 

Kingsmen 2 to kupa. Valerian też

 

P.S.

 

Co do Rotten, ktoś jeszcze bierze ich na poważnie? Już wole metacritic. RT zrobił jedno wielkie show z wyajwienia wyniku gdzie na Meta jest dostępny od dwóch dni.

Edytowane 16 listopada 2017 przez Kalel

[Luqat 968]

Pominąłeś w ocenie Gotg2. No chyba, że nie widziałeś, to lusss.

Edytowane 16 listopada 2017 przez Luqat

[Kalel 3 634]

@up

 

Done! Strażników 1nkę kocham, przy 2jce miałem uczucie mdłości.

[Masorz 13 197]

Zapowiada się najmocniejsze 48 w historii :taknieco: