Chodzi o fenomen samego Kendricka. Muzycznie i (!) społecznie.

Chodziło mi raczej o to, że przesadzone=odważne. Ja się z tym zgadzam, że Kendrick jest dziś wyjątkowy, odbiega od reszty, ja go szanuję. Ostatnią płytę znam, jak resztę twórczości, Untitled Unmastered też znam. Ja przesłu(pipi)ę wszystko, co nowe, nie tylko jego, po prostu. Bardziej odsłu(pipi)ę, żeby sprawdzić, bo poza wyjątkami, już do tego nie wracam..

 

Wiadomo, że rap ewoluował, ale dla mnie, w złą stronę. Pierwotnie, był to gatunek mocno rytmiczny, jeśli chodzi o bity, bogaty w zabawę słowem i jakieś przesłanie. Dziś to już odeszło do lamusa. No i dobrze, że są właśnie jeszcze tacy wykonawcy jak Kendrick, bo coś tam się jeszcze dzieje. Nie szanuję ch.ujowatości pod postacią dennych i pustych tekstów i wersów bez ładu na autotunie.

Krupek pisze chyba o tym samym co ja. 

świetny raper, ponadprzeciętny.
ale- mój hajp na jego muzykę leci sinusoidą...

napiszę to jeszcze raz: 
GKMC

podsumuję tak:
występ na itunes festival z gkmc na pokładzie jest dla mnie lepszy od cd, a dziś tego u niego brakuje.
mesjasz nie jest już mesjaszem - dla mojego gustu. 

Edytowane 24 marca 20178 l przez II Noxx II

Czasami warto olać "przesłanie" i się po prostu cieszyć z muzyki.

btw.

@c0r
ADHD 
jeden z lepszych rap klipów jakie pamiętam, do tego....gta v 
 

GKMC z pewnością miało dużo większy potencjał hitowy niż TPAB. Mnie oddany hołd czarnej muzie i cięższy klimat przypasował bardzo, nie wspominając o całym koncepcie spinającym album. Jedna z najważniejszych płyt rapowych ever, artystycznie poprzeczka wyżej od GKMC (bo nagranie albumu kompletnie odbijającego od panujących trendów przez najbardziej hajpowanego rapera na ziemi to mocny ruch), co nie zmienia faktu, że szort film baj kendrik lamar to jeden z moich ulubionych krążków. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że to są dwa ZUPEŁNIE inne albumy i oby nowy album był czymś równie nieoczywistym.

Pamiętam swój pierwszy odsłuch TPAB, jak usłyszałem na początku "Every nigga is a star <nutki>" to już wiedziałem że to będzie dobra płyta.

W ogóle wesleys theory to dla mnie top5 numerów dota

Podobno wyciekła tracklista tego nowego albumu, czy to się sprawdzi to nie wiadomo, ale profilaktycznie wrzucam.

 

 

 

Purple Hibiscus – 08:45

 

Counterfeit – 03:26

 

Trust Everyone – 06:04

 

Delusional (Like You Haven’t) [feat. Anderson .Paak & Anna Wise] – 04:01

 

Product [feat. Andre Benjamin] – 04:11

 

Richard Nixon – 05:35

 

None of Your Business [feat. Anna Wise, Kanye West, & Q-Tip] – 04:52

 

Double Standards – 03:50

 

If You Had Me, You Lost Me (Interlude) - 02:00

 

Commercialized, Failed Experiments - 04:43

 

Ten Steps [feat. Bilal, D’Angelo, & Thundercat] – 04:59

 

Paranoia, Is Love Stronger Than Death? – 12:36

 

Rest in Paradise (Interlude) – 02:21

 

Swim with the Fishes (God Said) – 07:09

 

D'Angelo

Niezła, fajnie jakby się sprawdziło. Ale tego Kanye Westa to nie chcę.

Chciałbym kiedyś usłyszeć Kendricka i Donalda razem 

ale przecież to fejkiem bije na kilometr

Taaak, już tym z HHDX powiedział, że album ma rzekomo 12 kawałków. Zobaczymy.

 

Swoją drogą uwielbiam ten okres przed premierą płyt Kendricka i obserwowanie forum KTT. Polecam gorąco

O jakby thundercat sie załapał to byloby miło

 

Swoją drogą genius zrobił fajny materiał jakis czas temu o odniesieniach na tpab

 

Dobra, posłuchałem go parę dni i podoba mi się. Szczególnie These Walls czy Re(nene)e. Ale i inne są fajne. Podobają mi się również teledyski.

To przesłuchaj całe płyty trzy.

A spoza trzech głównych płyt jeszcze obowiązkowo ten kawałek, refren to zawsze orgazm :3.

 

:OBAMA:

A teledysk jaki zaje.bisty.

Edytowane 31 marca 20178 l przez c0r

Jeszcze tydzień, jak to człowiek wytrzymaaaaaaaaaaaaa

Co tu sie odjaniepawlilo?

Szacuję że jakieś 50 razy już przesłuchałem, i...

 

 

...do takiego kościoła mogę chodzić codziennie.

najlepsze jest to, że wnichvja nie wiadomo czego spodziewać się po tym albumie :D

Dokładnie, Humble równie dobrze może być zwykłym bangerem który zachęci ludzi, a sama płyta będzie w zupełnie innym tonie. Zobaczymy, trzeba jeszcze wytrzymać ten tydzień.