Suavek 4 805 Opublikowano 15 października 2013 Autor Opublikowano 15 października 2013 Ja mam odwrotnie. Jeśli widzę kilka ścieżek i wiem, która prowadzi do głównego celu, a która jest odskocznią, to zawsze wybiorę drugą. Czasem właśnie resetuję grę lub wracam do save'a/checkpointa, jeśli się pomylę i coś mi umknie. 1 Cytuj
Mendrek 571 Opublikowano 15 października 2013 Opublikowano 15 października 2013 Ja złapałem się na tym w bijatykach online, że moja ostatnia walka w dniu musi być wygrana. Czasami jak mam złą passę i kiepski dzień, to potrafię przez to przegrać kilka walk z rzędu i to z największymi lamami. K*rwy sypią się na lewo i prawo, ale w końcu natrafiam na jakiegoś totalnego leszcza, wygrywam z nim i czuję się uwolnionym człowiekiem Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.