zdrowywariat 373 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 Ja w ogóle nie sprawdzałem jeszcze jak Zelda wygląłda na małym ekranie, na jutro sobie zostawię :). I gram jak na Wii, nawet nie próbowałem podłączać gripa :). Flora i fauna rozpier... system :). Cytuj
pawelgr5 1 460 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 (edytowane) Jak sednio Tak jak się spodziewałem - mamy tylko jeden slot na save. Autosejwow od ch.uja zostaje. Po co Ci więcej slotów?Grał będę równocześnie z żoną i średnio wygodne będzie przełączanie między kontami. Wygodne bo masz opcje zrobić to w menu w kilka sekund? Ja mam jedno konto ale wchodząc do menu podczas gry widze ze mozna wcisnąć Y i zmienić profil. Nie wiem czy działa w locie czy trzeba zaczac gre od nowa ale nie wydaje mi sie zeby trwało to jakos długo. Nie wymieniacie sie chyba padem co kilka minut? Edytowane 3 marca 2017 przez pawelgr5 Cytuj
Hum 3 700 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 Oczywiście, że nie. No i czepiam się trochę. Po prostu dziwi mnie, że zrezygnowali z trzech slotów na sejwy. Cytuj
Mariusz Saint 1 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 Ja za chwilę pójdę robić ósmy shrine - pewnie parę po drodze przegapiłem. Od drugiej wieży dostajesz "sonar" wykrywający szrajny, co dodatkowo zachęca do szukania. Ta "podwójna góra" nazywa się Dueling Peaks jeśli dobrze zapamiętałem, bardzo obfite w wydarzenia miejsce, zachęcam do dokładnej eksploracji. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 Zmiana profilu w konsoli to praktycznie to samo, co włączenie gry ponownie i tak. Za to podejrzewam, że ktoś kiedyś jeszcze zapłacze, że na Switchu nie ma opcji skopiowania save'ów gdzie indziej, niż na daną konsolę. Chyba że to dodadzą potem... Cytuj
MichAelis 5 618 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 Chwila chwila, przed kazdym wlaczeniem gry czy eshopu konsola pyta jaki profil bedzie uzywal danej aplikacji. To nie rozumiem, w czym problem. JEDNO klikniecie. Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 właśnie na streamie archona widzę, że pro controlerem można celować z łuku (w sensie żyroskopem) - fajna sprawa :D Cytuj
Ins 5 757 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 chrno: mam nadzieję, że jest tak jak piszesz, bo tania to ta gierka nie była :P Polecam po prostu przy pierwszych uruchomieniach spokojnie sobie pobiegać aż się gra przestanie w napędzie jak potłuczona doczytywać a od razu frame rate się stabilizuje. Nie licz na piękne stałe 30fpsów ale gra tak samo poniżej tych 20-tu nie spada w ogóle a jak są spadki to naprawdę mało odczuwalne. Byłeś już w Kakariko Village ? Tak jak do tej pory okazjonalne spadki w ogóle mi nie przeszkadzały tak tutaj jest dramat =/ Chrupie co chwile i 20 klatek jak nic przy każdym obróceniu kamery. Screen z psiakiem dla osłodzenia negatywnego posta: Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 (edytowane) chrno: mam nadzieję, że jest tak jak piszesz, bo tania to ta gierka nie była :P Polecam po prostu przy pierwszych uruchomieniach spokojnie sobie pobiegać aż się gra przestanie w napędzie jak potłuczona doczytywać a od razu frame rate się stabilizuje. Nie licz na piękne stałe 30fpsów ale gra tak samo poniżej tych 20-tu nie spada w ogóle a jak są spadki to naprawdę mało odczuwalne. Byłeś już w Kakariko Village ? Tak jak do tej pory okazjonalne spadki w ogóle mi nie przeszkadzały tak tutaj jest dramat =/ Chrupie co chwile i 20 klatek jak nic przy każdym obróceniu kamery. Screen z psiakiem dla osłodzenia negatywnego posta: Chłopie ja zrobiłem dopier dwa Shrine'y bo biegam jak debil, ktory pierwszy raz gra w grę z otwartym światem dostał do ogrania a ten do mnie czy byłem w Kakariko Village ja jak tą Zeldę przejdę w miesiąc to i tak uznam, że za bardzo się śpieszyłem, ja tu wącham każdy skrawek ziemi, ubijam gołębie i jaszczurki, budzę starego pryka w środku nocy i bawię się w kotka i myszkę z uziemionymi Guardianami. Lecz pocieszę CIę, na Switchu jest dokładnie tak samo bo widziałem porównania i tam gdzie bardziej na Wii U chrupie tam tak samo chrupie na Switchu. Edytowane 3 marca 2017 przez chrno-x Cytuj
Gość ragus Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 (edytowane) Pierwsze 2 godziny zostawiły na mnie piorunujące wrażenie. BOTW rozstawia po kątach wszystkie te gierki z otwartym światem i robi to tak, jak trzeba. Cudownie się gra, ale jakbym miał komuś sprzedać BOTW to tak średnio, chyba dlatego, że o wielu grach mówiliśmy już, że da się zrobić w nich niby wszystko, a jednak zawsze wychodziły gdzieś te ułomności i umowności. Dlatego też na co mówienie komuś, że gra niesamowita i zostawia graczowi olbrzymie pole do popisu, skoro po czasie i tak wychodzą schematy. Tutaj? Panie, daj pan żyć. Znalazłem na środku lasu naczynie, rozpaliłem ogień, wziąłem pochodnię i podpaliłem ziemię pod naczyniem. Efekt? Miejsce do gotowania. Walka w Zeldzie wreszcie nie jest pretekstem do spowolnienia gracza, serio trzeba myśleć i obserwować sytuację, narzekań na psujące się bronię nie czaję - ciągle jesteśmy zasypywani nowymi i ciągle musimy kombinować dostosowując broń do scenariusza. I ta eksploracja mój Boże. A jeszcze tu wejdę, a jeszcze tam zajrzę. Najlepsze jest to że wiem, iż zawsze moje eksplorowanie zostanie nagrodzone. Zrobiłem 2 shrine'y i w obydwu aż świeciły mi się oczy od pomysłów twórców. Jest pięknie. Edytowane 3 marca 2017 przez ragus Cytuj
zdrowywariat 373 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 (edytowane) Mówię Wam oni coś brali, Ci co stworzyli tę grę, ale to musiało być coś mocniejszego, jakiś psychodelic, ayahuasca (pnącze dusz), czy coś. Edytowane 3 marca 2017 przez zdrowywariat Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 zatrzymajcie go, bo znowu nam niedlugo odleci do stratosfery ze swoim zdrowym wariowaniem Cytuj
Elanczewski 63 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 Wyszedłem z Plateau, poszedłem trochę na wschód i dotarłem do Kakariko Village. Nie wiem, nie gram w te sandboksy, może one polegają na tym, na czym polega Zelda, ale Breath of the Wild jest, na razie, znakomite - 4-5 godzin minęło jak z bicza strzelił. Eksploracja sprawia ogromną przyjemność, cały czas zastanawiam się, czy zboczyć z drogi, czy jednak iść tam, gdzie kieruje mnie fabuła (bo jednak w tym drugim przypadku napotyka się na trochę ważnych rzeczy, nie chciałbym tego ominąć). Małe shriny z zagadkami na kilka minut to też udany pomysł - widziałem około 10 i są różnorodne, niektóre łamigłówki można było rozwiązać na więcej niż jeden sposób. Oby tak dalej. Wioski dużo lepsze niż się spodziewałem - sporo w nich postaci, a nie 2-3 czy coś. Można coś kupić, coś sprzedać, przespać się w gospodzie, zrobić jakiś quest czy dwa. Super. Wspinanie spoko, mimo wszystko trudno spaść i umrzeć, a zawsze można zeżreć coś na staminę po drodze. Z walki najprzyjemniejsze strzelanie z łuku. Ten odgłos po trafieniu w łeb Wydaje się, że sporo się już zwiedziło, a, szacując, widziałem może 5% mapy, przy czym tych 5% nie zbadałem jakoś dogłębnie. Wiadomo, nie liczy się ilość, a jakość, ale tutaj taki wielki świat może się sprawdzić, bo gubienie się w nim i odnajdywanie niespodzianek sprawia masę frajdy. Cały marzec pójdzie na tę grę, a i tak pewnie nie skończę. Z minusów: jednak często spada poniżej 30 klatek, a grafika taka, jaką mogło zaoferować Wii U. Ale że gra się świetnie, to szybko się o takich niedogodnościach zapomina. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 (edytowane) Drzewo. Na drzewie rosną jabłka. Wiecie jak się w BOTW zbiera te jabłka? Na razie odkryłem: a)wejście na drzewo i zerwanie jabłka b)ścięcie drzewa i zebranie jabłka z ziemi c)zestrzelenie jabłka strzałą z łuku d)wywołanie podmuchu wiatru za pomocą wielkiego liścia służącego za broń, przez co jabłko spada e)wysadzenie drzewa bombą po to, aby zebrać jabłko autyzm overload xD i jeszcze mogę to do samolotu zabrać Edytowane 4 marca 2017 przez ragus Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 Jak się smiga na tarczy w śniegu? Ogolnie zimno trochę daje się we znaki :/ Cytuj
zdrowywariat 373 Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 Ta gra ma syndrom - jeszcze chwilę. 1 Cytuj
blakuś 597 Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 Jak się smiga na tarczy w śniegu? Ogolnie zimno trochę daje się we znaki :/ Na zimno to zbierz sobie papryczki a potem rób z 5 danie na ciepło, wtedy masz wytrzymałość coś +-10 minut na zimno :P Cytuj
Gość ragus Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 Jak się smiga na tarczy w śniegu? Ogolnie zimno trochę daje się we znaki :/ ZL Skok A+Gałka do przodu I lecisz. Na trawie też można. Papryczki rosną przy tej bramie co się wchodzi do zimowej krainy. Nagotowałem 15 minut ciepła. Cytuj
Hum 3 700 Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 (edytowane) Jak się smiga na tarczy w śniegu? Ogolnie zimno trochę daje się we znaki :/ Polecam odwiedzenie chaty Old Mana i ugotowanie mu dania (mięso dzika, ryby, pieprz), po którym nagrodzi kapotą odporną na mróz A nie tam jakieś zabawy w czasowe odporności. Edytowane 4 marca 2017 przez Hum Cytuj
Dahaka 1 861 Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 Panowie czytam wasze wrazenia, wiec prosze oznaczajcie screeny i spoilery(np. nazwy wiosek, ich lokalizacje) :) Chce się jarać czytając wasze wypociny, ale nie chce przy tym poznać całej gry. Wiem, że nie musicie, ale zrozumcie tych co nie graja - nie mamy wystarczjacej sily woli zeby wyjsc z tematu, a jednoczesnie chcemy o grze wiedziec jak najmniej :D Cytuj
zdrowywariat 373 Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 (edytowane) Shriny są zaje... na maksa, co za mózg wymyślał te łamigłówki, i ta muza psychodeliczna, w ogóle ta gra to jest jakaś masakra! Powiem tak, nigdy nie skończyłem żadnego sandboxa, wszystkie mnie wynudziły po maks kilku godzinach, nawet takie tuzy jak GTA, a tutaj... nie da się odejść od konsoli! Dodam jeszcze, że od czasu TLOU przechodzę kryzys gracza, zaczynam gry i ich nie kończę, albo się z nimi męczę, ale to jednak nie był kryzys gracza, to po prostu mój wybredny gust! Na zakończenie tego posta kilka słów do fanboików - jakim głupcem trzeba być, żeby omijać największe tuzy u konkurencji, a w tym przypadku prawdopodobnie jedną ze swoich ulubionych gier, jeśli nie nr1, gdy przecież żyje się raz! Edytowane 4 marca 2017 przez zdrowywariat 1 Cytuj
MichAelis 5 618 Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 Jak się smiga na tarczy w śniegu? Ogolnie zimno trochę daje się we znaki :/ ZL Skok A+Gałka do przodu I lecisz. Na trawie też można. Papryczki rosną przy tej bramie co się wchodzi do zimowej krainy. Nagotowałem 15 minut ciepła. Można tez z pochodnią iść. Życie nie spada. Cytuj
Gość Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 Pogralem wczoraj dobre 4godz tylko w trybie tv i wrazenia jako osoby ktora nie przepada za seria sa jak najbardziej pozytywne. Pewnie pod koniec miesiaca dokupie jakiegos sztosa z eshopu zeby nie meczyc w kolo jednego az wyjdzie mario kart i disgaea ale mimo to gra aie przednio. Grafika na tv rewelka framerate mogli poprawic jakims patchem do tych stalych 30 czasami chrupnie ale nie przeszkadza w rozrywxe i nie zdarzylo mi sie w trqkcie walki. Cytuj
zdrowywariat 373 Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 Jak się smiga na tarczy w śniegu? Ogolnie zimno trochę daje się we znaki :/ ZLSkok A+Gałka do przodu I lecisz. Na trawie też można. Papryczki rosną przy tej bramie co się wchodzi do zimowej krainy. Nagotowałem 15 minut ciepła. Można tez z pochodnią iść. Życie nie spada. No co Ty :). Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.