Gość Soul Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Czy to ten slynny syndrom nintendofaga ze nie mozna przyjac do wiadomosci, ze gierka gubi klatki w trybie stacjonarnym? Jeszcze te minusy, miod na moje serce Słuchaj każdy kto gra w nową zeldę wie, że gra gubi klatki i ma to ogólnie głęboko w (pipi)e, dobrze, że jest taka firma jak nintendo, ona jedyna nie wpadła w szał rozdzielczości i klatek na sekundę, wiedzą, że w grach chodzi o dobrą zabawę na najwyższym poziomie, reszta niech patrzy i się qrva grzecznie uczy i przestanie się jarać 4K, HDRem i całym tym technicznym bzdetem. Big N, dzięki za przypomnienie mi co jest ważne, co tak naprawdę się liczy. Cytuj
Hum 3 699 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Niestety branża obecnie jest mocno nakierowana na właściwości techniczne gier, gameplay i przygodę odsuwając na dalszy plan. Nie zrozumie tego raczej nikt, póki nie spędzi z konsolami i grami N nieco czasu. I wcale nie trzeba być nintendofagiem, sam na N gram jedynie w Zeldy i kilka innych gier z doskoku. 1 Cytuj
Gość Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Nie, to syndrom choroby psychicznej osoby, która tak bardzo przeżywa grę, w którą nigdy nie zagra, na konsoli, której nigdy nie kupi xD xD xD Dokładnie Cytuj
Daffy 10 582 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 To gubienie klatek jest tak uciążliwe, że tylko ficusiowi przeszkadza. Ciekawe czy już ukończył grę i choć chwilę mógł się nią cieszyć bez dropów. Jeszcze nie skonczylem ale jak skoncze spodziewaj sie obiektywnej recenzji Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Czy ktoś z Was pokusił się o ubicie hinoxa na najbardziej na południowy wschód wysuniętej wyspie, przed odblokowaniem na niej shrine? ;) Te uczucie, gdy dopływamy tam uzbrojeni po zęby, a za moment musimy się ratować jakimś patykiem, by nie zginąć No i ta animacja bosego linka otwierającego skrzynkę. Miałem 5 serduszek jak przeszedłem tą wyspę. Na początku myślałem że Hinoxa ubije z jednego wzgórza rzucając na niego podrasowane bomby. Nie spodziewałem się, że przylezie za mną na górę. Wykorzystałem jednak jego nieogar umysłowy i ratując się nieskończoną ilością bomb, załatwiłem dziada Kurde, ja zrzuciłem z 10 bomb i jak zobaczyłem ile mu zabierają życia poszedłem na solo. Ile minut go tak ubijałeś? Najlepszy na nie jest łuk, strzelamy w oko (przewraca się na ziemie i można podbiec i ze dwa razy przyładować mu z szabelki w krocze), tyle, że jak parę razy w nie oberwie to zaczyna zasłaniać je ręką. Też fajny motyw. Tak samo jak to, że akurat ten na wyspie ma nagolenniki, które go chronią przed uderzeniami miecza w obie nogi, więc bieganie w kółko jest średnio skuteczne. A Ficusia na pal! Jeżeli nie masz upgrade'a bomb to idzie to w nieskończoność ale po podrasowaniu to z jakieś 10/15 minut go tak rzucałem raz okrągłą raz kwadratową (nie trzeba czekać na respa) biegając w okół tego ogniska na górze (przy okazji rzuciłem tam kilka gałązek to dziad podpalił sobie giry). Potrzeba matką wynalazków Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 ja chcialem z nim walczyć i zjechałem mu hp tak mniej wiecej do 1/3 legitnie waląc strzałami po oczach i mieczykiem znalezionym po nogach, ale jak tylko zauważyłem, że mu kulka spadła, to wziąłem i spjerdalałem xdd 1 Cytuj
second 3 695 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Gdzie można znaleźć ancient core? Bo pełno mam srubek i innego główna a rdzeń tylko jeden. Cytuj
XM. 10 888 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 O kórva - ten motyw z wysychającym "jeziorkiem" i co raz większym przy obfitym opadzie :OOOOOO Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 (edytowane) Gdzie można znaleźć ancient core? Bo pełno mam srubek i innego główna a rdzeń tylko jeden. shriney, chyba wypada tez z guardianow po zniszczeniu Edytowane 28 marca 2017 przez Rayos Cytuj
Hum 3 699 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Gdzie można znaleźć ancient core? Bo pełno mam srubek i innego główna a rdzeń tylko jeden. shriney, chyba wypada tez z guardianow po zniszczeniu Raz na ruski rok też można znaleźć w truchłach guardianów, ale najlepiej rozwalić kilku i na pewno wypadnie. Guardian wcale nie jest ciężkim przeciwnikiem. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Uwielbiam zjeżdżać na desce nocą po pustyni. Czy to ta słynna wolność? Cytuj
Kinoji 763 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Mialem tu nie wchodzic dopoki nie skoncze gry, ale musze sie uzewnetrznic - 100h spedzonych w grze (a jeszcze sporo przede mna, dopiero 2 divine beasty zrobilem) i uczucie dziecinnej radosci, ktora wciaz odczuwam za kazdym razem, kiedy odpalam to cudo jest niesamowite. Czuje sie dzieki tej grze znowu jak maly 15-letni chlopczyk. Co oni odyebali to koniec swiata przeciez Cytuj
Ukukuki 7 010 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 (edytowane) Niestety branża obecnie jest mocno nakierowana na właściwości techniczne gier, gameplay i przygodę odsuwając na dalszy plan. Nie zrozumie tego raczej nikt, póki nie spędzi z konsolami i grami N nieco czasu. I wcale nie trzeba być nintendofagiem, sam na N gram jedynie w Zeldy i kilka innych gier z doskoku. Akurat można to połączyć patrz Wiedźmin 3. Świetną przygodą również są gry z serii Dark Souls gdzie jest ta radość i chęć odkrywania nowych krain. W moim przypadku świetnie sprawdza się połączenie konsol od Nintendo i PCta:P Edytowane 28 marca 2017 przez Ukukuki Cytuj
Figaro 8 221 Opublikowano 28 marca 2017 Autor Opublikowano 28 marca 2017 Jakiś japończyk przeleciał 7,5 kilometrów bez dotykania ziemi. 2 Cytuj
MichAelis 5 618 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Potwierdzam 3x kontra tarczą Nie umiem w Guardiany. Nadal mnie koszą jak chcą. Musze popracować nad tą kontrą, ale mam problmy nawet ze zwykłym przeciwnikiem Cytuj
Gość ragus Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Poćwicz na jakimś leszczu w początkowym Shrine. Jak już załapiesz moment kiedy trzeba wcisnąć, to będziesz rozstawiał ich po kątach. Cytuj
Oldboy 984 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Ja dopiero załapałem że bumerang po rzuceniu się łapie wciskając w odpowiednim czasie przycisk Wreszcie Nintendo zrozumiało że automaty są dla leszczy. Cytuj
Starh 3 170 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Temat zeldy na PClabie w dziale PC A tak właśnie żałowałem, że nie ma będzie porta na PC, a swicz to szajs za 2k. Cóż za niespodzianka Jeszcze gdyby się tak dało z Horizon Zero Dawn ... Cytuj
NemoKOF 677 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 Ale piszą to pewnie o CEMU, emulatorze WiiU prawda? Cytuj
S_600 252 Opublikowano 28 marca 2017 Opublikowano 28 marca 2017 (edytowane) Jakiś japończyk przeleciał 7,5 kilometrów bez dotykania ziemi. https://www.youtube.com/watch?v=mQBXBFzcn88&feature=youtu.be I ta nagroda... Edytowane 28 marca 2017 przez S_600 Cytuj
pawelgr5 1 460 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Nagroda zawsze taka sama wiec powinien byl sie tego spodziewac. Cytuj
Emtebe 2 554 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Co trzeba zrobić by pokazywało nam dystans? Jakieś ulepszenie, odpowiedni strój? Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Koleś, który jest na wieży prosi abyś zeskoczył z paragliderem i poleciał jak najdalej. Nie można mierzyć dystansu w inny sposób. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.