Emtebe 2 554 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Ok, czyli to konkretny quest a nie opcja. Cytuj
Figaro 8 221 Opublikowano 29 marca 2017 Autor Opublikowano 29 marca 2017 Nie czytajcie 3 groszy Konsolite w nowym numerze PE [*] Cytuj
Figaro 8 221 Opublikowano 29 marca 2017 Autor Opublikowano 29 marca 2017 (edytowane) Dla przykładu narzeka na brak podpowiedzi gdzie iść i że "japońce nie umieją w otwarte światy". No i dał 8/10 - na stos z nim! :P Edytowane 29 marca 2017 przez Figaro Cytuj
Elanczewski 63 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Beka, że jedne z dwóch najciekawszych otwartych światów w grach w ostatnich latach - ten z Xenoblade Chronicles X i Zeldy właśnie - to japońska sprawa. 1 Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 a ja wczoraj chcialem upolowac luske czerwonego smoka i przypadkiem spadlem do (pipi)itnej doliny gdzie byla zapomniana swiatynia wypelniona poldzialajacymi guardianami i shrinem na koncu z (pipi)itna, wielgachna, najwieksza jaka spotkalem figura Hylii. Miale mzapas ancient arrowow to czulem sie jak rambo koszac raz za razem te guardiany Cytuj
Elanczewski 63 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 @up kapitalna lokacja i również wpadłem do niej przypadkiem, szukając drogi do jednej z Divine Beast. Z tym że przeszedłem ją trochę skradaniem, a trochę uciekaniem przed laserkami. Cytuj
S_600 252 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Dziś na tą lokacje wpadłem, przypomniały mi się poprzednie zeldy. Szkoda, ze tak mało jest takich miejscówek Cytuj
MichAelis 5 618 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Nie czytajcie 3 groszy Konsolite w nowym numerze PE [*] Tak, serce krwawi, znawca (pipi)a Jego ksywke się czyta konsolajti. To ważne. Cytuj
Gość ragus Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Jego ksywke się czyta konsolajti. To ważne. mam chyba deja vu, bo dałbym się zabić za to, że kiedyś już gdzieś była z tego beka Cytuj
Figaro 8 221 Opublikowano 29 marca 2017 Autor Opublikowano 29 marca 2017 Ja w ogóle kojarze ten nick skądś. Z Neo Plus? Cytuj
MichAelis 5 618 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Tak Jego ksywke się czyta konsolajti. To ważne. mam chyba deja vu, bo dałbym się zabić za to, że kiedyś już gdzieś była z tego beka Była. Cytuj
Gość Soul Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 (edytowane) *delete Edytowane 29 marca 2017 przez Soul Cytuj
Hum 3 699 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Co się tam nak.urwiałem, to moje. Cytuj
S_600 252 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Właśnie miałem tego shrina z kostką lodu przed momentem. Mam juz ok 80 i teb był chyba najdrudniejszy jak dotąd Cytuj
zdrowywariat 373 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 Ja mam 112 i 190 godzin nabite nie wiem kiedy :). I około 300 koroków. Spokojnie można wszystko przejść bez korzystania z opisu, bo wszystko jest logiczne, nawet koroki są tam gdzie być powinny, podnosisz kamień, i wiesz że pod nim będzie, że to ten kamyk. Szkoda że hinox jest za łatwy, że nie stanowi żadnego wyzwania, to już dużo trudniejszy od niego jest szary bokoblin. Cytuj
chrno-x 901 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 (edytowane) Ale rodzajów Hinoxa jest kilka tak jak Bokoblina. Z drugiej strony jest powolny, więc kroi się go równo. Ja nie lubie Lynxów ale też są przewidywalni (mają bardzo proste ataki do uniknięcia i można ich kosić aż miło). Nienawidzę Bokoblinów na koniach bo czarny i srebrny/biały praktycznie za każdym razem trafiają w Ciebie niezależnie czy jesteś na koniu czy ciśniesz z buta. W ostatnich dwóch tygodniach nie miałem kiedy pograć (i też wolałem poczytać książkę), tak jednak wczoraj znalazłem jakieś 12 Shrine'ów (dzisiaj kolejne 6) i powoli dobijam do 70-ciu. Muszę w końcu iść do Lost Woods aby mi spasiony Korok przypominający kalafior/brokuł powiększył sakwy. Edytowane 29 marca 2017 przez chrno-x Cytuj
Hum 3 699 Opublikowano 29 marca 2017 Opublikowano 29 marca 2017 (edytowane) Widzieli, szkoda im było kasy na niego. Zbierają na set z obroną przeciwko guardianom - mają dopiero jedna część i chyba w końcu trzeba im będzie pójść do zamku pofarmić pajęczaki. A jak będzie dobrze szło, to może się też i szefa odwiedzi od razu. I tak będę grał w tą grę jeszcze długo grał, więc w sumie po co czekać. Edytowane 29 marca 2017 przez Hum Cytuj
S_600 252 Opublikowano 30 marca 2017 Opublikowano 30 marca 2017 Szkoda kasiory mi na ten strój ale wygląda super, jak na halołin Cytuj
Rayos 3 170 Opublikowano 30 marca 2017 Opublikowano 30 marca 2017 (edytowane) czy spotkał się ktoś z Was z największym yebaką Hyrule, który każdego wy(pipi)ie jednym posunięciem? Mowa oczywiście o THE WHITE-MANED MOTHERFUCKIN' LYNEL zrobił mi z dupy jesień średniowiecza pomimo łykania mikstur zwiększających maskymalnie defensywę, atakowania najsilniejszymi (50+) bronmi i kombinowaniem z flurry i lataniem na lotni zjechałem mu hp poniżej połowy, a to co jeszcze potem on wyrabia to głowa mała Edytowane 30 marca 2017 przez Rayos Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.