Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Breath of the Wild


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

375h i nie zauważyłem kopiuj wklej. Projekt świata rozwala system. Chce się eksplorować. Trzy rzeczy powodują, że eksploruje się przyjemnie:

 

1. Bieganie po tych trawach itd.

2. Można się wspiąć gdzie się chce.

3. Widoki podczas lotu na lotni zapierają dech w piersiach.

 

W TOTK dojdzie przynajmniej jeszcze latanie na wingsuicie, będzie bigger, better and more badass :banderas:

 

Wrzuciłem dwie bomby do rzeki, najpierw wpadły pod wodę, a później wypłynęły na wierzch i zaczęły płynąć z prądem rzeki, ta okrągła trochę szybciej :)

 

Edytowane przez zdrowywariat
  • beka z typa 4
Opublikowano
12 hours ago, zdrowywariat said:

3. Widoki podczas lotu na lotni zapierają dech w piersiach.

Jeszcze mi powiedz, że się rozpłakałeś ze wzruszenia jak to wszystko pięknie wygląda :) grałeś ostatnio w jakieś gry na innym sprzęcie niż Switch? Obawiam się, że mógłbyś tego nie przeżyć skoro na widoki w Zeldzie przestajesz oddychać :)

 

Ta Twoja propaganda przechodzi już ludzkie pojęcie. Wszystko dobrze? Jak coś to mrugnij 2 razy.

Opublikowano
5 minut temu, jimmyyy8 napisał:

Jeszcze mi powiedz, że się rozpłakałeś ze wzruszenia jak to wszystko pięknie wygląda :) grałeś ostatnio w jakieś gry na innym sprzęcie niż Switch? Obawiam się, że mógłbyś tego nie przeżyć skoro na widoki w Zeldzie przestajesz oddychać :)

 

Ta Twoja propaganda przechodzi już ludzkie pojęcie. Wszystko dobrze? Jak coś to mrugnij 2 razy.

 

A Ty kto? A ten od obiektywizmu i +2 do oceny, bo gra Nintendo. Rozdzielczość to nie wszystko. W tej grze podoba się mi art style, design i budowa świata. No i nie w każdej grze można się wzbić i spoglądać na to wszystko z góry.

  • beka z typa 1
Opublikowano

Nie wiem co gorsze, jaranie się na maksa grą, czy hejt? Ja nie przesiaduję w wątkach gier, których nie lubię, i nie napierdalam postami jak to niektórzy są nieobiektywni, że nie widzą wad i nie znają innych gier z danego gatunku. No i nie biegam z klaunami jak pojebany, bo komuś się gra podoba, która mi nie podeszła.

 

Pierdolicie farmazony, a macie 50h+ w grze, po chuj się męczycie z grą jak Rozi, który ma już nastukane 100h?

Opublikowano
46 minut temu, zdrowywariat napisał:

Nie wiem co gorsze, jaranie się na maksa grą, czy hejt? Ja nie przesiaduję w wątkach gier, których nie lubię, i nie napierdalam postami jak to niektórzy są nieobiektywni, że nie widzą wad i nie znają innych gier z danego gatunku. No i nie biegam z klaunami jak pojebany, bo komuś się gra podoba, która mi nie podeszła.

 

Pierdolicie farmazony, a macie 50h+ w grze, po chuj się męczycie z grą jak Rozi, który ma już nastukane 100h?


Odpocznij sobie od internetów, dobrze Ci to na zdrowie zrobi. Kolejnego statusa, który wszyscy maja w dupie o tym ze 12 maja ma premiere najbardziej pusty open world ostatniej dekady, nie zniose. Naprawdę odpocznij. 

  • beka z typa 2
  • This 2
Opublikowano
6 minut temu, LiŚciu napisał:


Odpocznij sobie od internetów, dobrze Ci to na zdrowie zrobi. Kolejnego statusa, który wszyscy maja w dupie o tym ze 12 maja ma premiere najbardziej pusty open world ostatniej dekady, nie zniose. Naprawdę odpocznij. 

 

Jeśli mi potrzebny jest odpoczynek to tym bardziej Tobie, Ty już wiesz.

Opublikowano

Jak obrzydzić gre? Przeczytać ten wątek.

Należę do obozu- gra ok, jako Zelda jest chujowa.

Mialka strasznie i wolałem formę z poprzednich odsłon. Ta Zelda jest inna, nic więcej. 
Jaranie się ze bombę porwała rzeka? Bitch Please…. Jaralem się tym przez kwadrans, potem mnie drażniło niszczenie z dupy broni. Koroki? Znalazłem kilka i olalem temat. 
Nie miałem kompletnie ochoty biegac po tym świecie, zaliczyłem bossów, główny wątek i odstawiłem. 
Koniec historii, mam lepsza frajdę z Skysword. Do tego nie wrócę, czekam na maj. 
Ale robienie z tej gry Boga Gamingu, to już dramat.

  • Lubię! 1
Opublikowano

BotW jest super, ma wady, może się nie podobać, można się nim zachwycać, nie jest rewolucyjny, ale dla srogiego grona osób jest mega grywalny, ale nie dla wszystkich.

 

Koniec dyskusji. 

Opublikowano

Skończyłem wszystkie dlc. Dodatkowe kapliczki całkiem miłe szczególnie te pseudo pinballowe mi się podobały no ale wciąż mega prostackie do zrobienia w 5 minut. Ale już ostatnia finałowa trzymała poziom poprzednich divine beastów. Boss monk fajna walka ale chyba kogoś pojebało mówiąc że ta walka była trudna. Straciłem 3 serduszka i ogólnie nie musiałem jakoś spinać dupy, lynel dalej pozostaje największym badassem tej gry. Najbardziej podobały mi się chyba wyzwania master sworda. Pomysłowe i czasami całkiem wymagające. Motorek śmieszny, nie jeździ się zbyt przyjemnie, jest chyba nawet gorzej niż w death stranding. Teraz do maja będę sobie szukał stroje z dlc+ dokończe subquesty i przed dwójką idę do zamku nayebać ganonsa :banderas:

Po drugim przejściu nie zmieniam zdania. Super gra wideo. Polecam każdemu zagrajmerowi

Opublikowano (edytowane)

Ja dalej biegam i zbieram Koroki, w masce wpadają, że aż miło, mam zamiar zrobić grę na 100%, w żadnej innej nie zbierałem śmieci, no chyba że coś wnosiły do gry, fabuły itp., jak w TLOU np.. Skrzynie mam wszystkie znalezione w świątyniach, a te które widziałem po drodze wyławiałem, zmiotłem również każdy obóz dla skrzynki. Mam full wypas bronie i tarcze w ekwipunku, z mocą 50+, a nawet 100+, te najlepsze wiszą w domu, łuki też różne i na wypasie, wszystkiego mam x10 (niektórych części z guardianów x200) i ponad 100000 hajsu. Tu zadziałała nerwica natręctw xD.

 

Minus niszczenia się broni jest tylko taki, że tych najlepszych mi było szkoda xD.

Edytowane przez zdrowywariat
Opublikowano

A ta klasyczna tarcza z poprzednich gier co jest w zamku to jak się rozyebie to już nie można jej więcej zdobyć? Bo mi szkoda jej używać właśnie xD

Opublikowano
2 minuty temu, Pupcio napisał:

A ta klasyczna tarcza z poprzednich gier co jest w zamku to jak się rozyebie to już nie można jej więcej zdobyć? Bo mi szkoda jej używać właśnie xD

Z tego co wiem to można później kupić. Oczywiście można posiadać tylko jedna równocześnie 

Opublikowano

No i skończone, na Ganona wpadłem w zamku zupełnie przypadkowo więc od razu go ubiłem. Zrobione 55 kapliczek, jakieś 50 koroków, wszystkie bestie (thunderblight faktycznie trudniejszy od ganona, cały wielbłąd mnie pogubił), master sword, no i tyle. Może się jeszcze poszwędam w poszukiwaniu kapliczek, bo bieganie po tym świecie to czysta przyjemność. Podtrzymuję poprzednią opinię, w żadnej innej grze tak nie czuć ducha przygody. 

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Opublikowano

Jak patrzę na te filmiki to dochodzę do wniosku, że mam jednak mocno ograniczoną wyobraźnię :reggie: ogarnąłem tylko, że w kapliczkach można sporo zrobić strzałami zamiast nosić pochodnię czy te elektryczne kule, ale tego, że mi wybuchowa strzała walnie prosto w ryj jak ją wyciągnę w środku wulkanu to już nie zatrybiłem xd

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...