Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Breath of the Wild


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
15 godzin temu, maciucha napisał:

Ponad 40h na liczniku i w końcu zrobiłem 1. Divine Beasta, tego w powietrzu :obama:

 

 

To super, że gra się podoba, to chyba pęknie ponad 100h, dobrze zacząłeś, bo ta umiejętność jest bardzo przydatna w eksploracji, ja poszedłem w innej kolejności, podpowiem że są fajniejsze :)

Opublikowano

@Butt jeśli chodzi o to gerudo to 

Spoiler

rzeczywiście o to chodziło :wujaszek: a najlepsze jest to że obaj jesteśmy dzbanami bo nieśliśmy to z yebanego kakariko a przecież to wystarczy dać fuse na jakąś brońke :kekw:

 

  • 3 miesiące temu...
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Tak samo? Wciskasz ZR, celujesz, jak puścisz przycisk to strzelasz. Nie ma tak fajnego celowanka jak luźnym joyconem, ale też można się szybko nauczyć celować ruchowo. Albo, jak kto woli, prawą gałką. 

Opublikowano
12 godzin temu, Izaa1 napisał:

A warto używać łuku na początku dopiero go zdobyłam?

 

Graj tak jak zauważysz, że jest skutecznie. Metodą prób i błędów dojdziesz sama do swoich wniosków. 

 

Jak chcesz konkretnej odpowiedzi to najpierw najlepiej używać broni białej i walczyć w zwarciu. Od czasu do czasu można rzucić bombę lub też strzelić z łuku jak na przykład przeciwnik lub Ty masz mało życia i dzieli Was spora odległość. Zacznij od odkrycia całej mapy (te wieżyczki odkrywają mapę) i świątyń w celu zebrania dużych ilości serc, bo później tak się łatwiej gra. Sporo graczy mówi, żeby inwestować w staminę, ale moim zdaniem serca są lepsze, bo się łatwiej eksploruje bez świadomości, że każdy cios może zabić. Poluj na zwierzęta, zbieraj co się da, żebyś miała sporo przedmiotów leczniczych. Z resztą sobie poradzisz. ;)

  • This 1
Opublikowano

Zajebiście biega się po tym świecie, narazie jest takie uczucie że włączam i tak naprawdę nie wiem gdzie pójdę i co zrobię:) 

Aczkolwiek czasem bywa ciężko bo niektórzy biorą mnie na strzała, albo wchodzę do shrinea a tam walka że ledwo gościa ruszam a rozpierdalam wszystkie bronie. Więc ruszam gdzie indziej.

Nie chce zaglądać do neta gdzie iść itp (przy Metroidzie się za mocno wspomagałem) więc chodzę za znacznikami wątku głównego od wioski do wioski przy okazji sobie zwiedzając.

No fajnie jest i całkiem ładnie miejscami 

  • Plusik 1
Opublikowano

To jeszcze dopytam o kolejność Divine Beasts. Jestem po pokonaniu Vah Ruta i gdzie najlepiej się udac? Bo rozumiem że od każdego jakiegoś skilla będę dostawał?

 

 

Opublikowano

Idź tam gdzie chcesz iść, o to chodzi w tej grze, a nie o to, żeby się pytać innych co robić. Gra jest zaprojektowana tak, że złych wyborów nie ma.

  • Plusik 1
Opublikowano

Tak jak Dahaka mówił. Niby jest taka pseudo najlepsza kolejność ale nie ma co sobie zawracać tym głowy. Idź gdzie Cie wiatr poniesie :sonkassie:

Opublikowano

Zelda BotW to dosyć prosta gra i nie da się jej zepsuć złym buildem czy coś. A największa frajda w niej to odkrywanie możliwości i zależności. Więc po prostu graj zamiast zadawać pytania na forum, bo zwyczajnie psujesz sobie zabawę

  • This 1
Opublikowano

Miałem napisać dopiero po skończeniu, ale jestem przy czwartym Divine Beast i no mocarna jest to gra. 

Cały czas się łapię że to naprawdę ładnie wygląda, niektóre widoczki zdecydowanie robią wrażenie. A gram tylko w trybie przenośnym. 

 

Skyward Sword nie dałem rady skończyć, a przeskok jaki tu został wykonany to szok 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

Mam pytanie jestem na pierwszej wieży i rozmawiałam z tą postacią co ma może mi potem dać paralotnię i nie wiem co dalej coś trzeba włączyć tylko nie wiem którymi przyciskami gram na nintendo switch lite :)

  • beka z typa 1
Opublikowano

Po 40h ubity Ganon. Zrobione Divine Beasty i 50 kapliczek. Dużo to czy mało w sumie nie ma znaczenia, bo to była wspaniała przygoda. Robiłem co chciałem i jak chciałem. 

Niby fabuły tu niewiele, ale wszystkie te wyprawy czy to wulkan czy śnieżne szczyty, same walki z Divine Beast, pierwsza walka z Lynelem, muzyka. No będzie co wspominać.

Może coś jeszcze polatam, ale też wiem że inne gierki czekają a i Tears of the Kingdom chce za jakiś czas kupić. 

 

Ale zadowolony jestem że kupiłem to Nintendo. Ta Zelda, Metroid czy Mario Odyssey<3

 

Btw. Muszę to napisać, ale to jest kurwa niemożliwe ze na takim kalkulatorze gra ma tak zajebistą fizykę. Niemożliwe jest też to że w tak niewielu grach jest to spotykane. A już na dużych konsolach w najdroższych tytułach to jest kpina.

Opublikowano
8 godzin temu, drozdu7 napisał:

Tears of the Kingdom chce za jakiś czas kupić. 

 

Odczekaj bo jak tutaj skończyłeś w 40h to zbytnio Ci eksploracja chyba się nie spodobała, chociaż z drugiej strony to może akurat wtedy mapka w Tears będzie dla Ciebie "nowa" xD 

Opublikowano
Godzinę temu, Homelander napisał:

No 40h to niezbyt dużo jak na BotW szczerze mówiąc. Ale jak podobała Ci się zabawa z fizyką, a dodatkowo lubisz konstruować to ToTK urwie Ci łeb przy samej dupie

No wiem że tam można 100h być, ale ja nie czuję żebym przebiegł przez tę grę czy coś. Najlepsze w tym wszystkim jest że mogę w każdej chwili wrócić i wciąż będę miał coś do odkrycia ;)

3 minuty temu, iluck85 napisał:

Albo jebniesz pawia po 2 godzinach. 

 

Myślę że będzie dobrze, być może to że nie mam aż takiego przesytu zadziała na plus w przypadku TOTK ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...