Skocz do zawartości

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2014


ogqozo

Rekomendowane odpowiedzi

Ahahahhahaha, nieźle was odbyty pieką. Przy karnym pomyłka w (pipi), ale i tak Oscarek dokończył, więc tak czy tak byłaby wygrana.

jestes typowym januszem pilkarskim i do tego grubym, nie wypowiadaj sie tutaj

 

co z tego ze oscar strzelil na 3-1, przy wyniku remisowym gra sie calkiem inaczej taktycznie i mentalnie niz jak sie przegrywa

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

żadna z 3 bramek dla żółtasów nie padła po składnej akcji, czysto po błędach chorwatów i kopaniny w środku pola po której został oddany tylko celny strzał w strone bramki, oprócz oczywiście wydrukowanego karnego, beka ze zyebów brazylijskich, i oni chcą na mistrza niby, hiszpania po fazie grupowej i adios amigos

Edytowane przez mersi
Odnośnik do komentarza

Co dwa lata to słyszę na początku imprez. Pamiętajcie, że to futbol reprezentacyjny. Będzie słabszy.

 

Nigdy się nie zdarzyło, żeby ktoś wygrał imprezę typu Euro czy MŚ i zebrał opinie typu "wow, ależ ładnie i dobrze grają, lepiej niż w klubach!". Tylko te z dawnych lat, naznaczone sentymentem. Na bieżąco te imprezy zawsze nieco rozczarowują poziomem gry, ale nadrabiają nieprzewidywalnością i ostatecznością.

 

 

Z drugiej strony można też przyznać Chorwacji, że sprytnie oddała piłkę Brazylii. Teoretycznie bez sensu, bo ma w środku pola dobrych podających. Ale... Brazylia jeszcze bardziej ich nie ma. Oscar czy Neymar, mimo sporych umiejętności, nie potrafią pokazać najlepszego gdy rywal oddaje piłkę tak bardzo (w pierwszej połowie to było jakieś 70-30 o ile pamiętam, po golu się podrównało), nadal zamiast partnerów szukają dryblingu. Dość dobrze "kleić" akcje w tej ekipie umieją Luiz, Silva i Gustavo, ale gdy wychodzą boczni obrońcy tak daleko, ta trójka musi zostawać z tyłu. Oscar ogólnie ma najwięcej wyczucia i wszechstronności i był najlepszy na boisku, ale Hulk na lewej flance był kompletnie nieobecny, podobnie jak Fred w roli... sam nie wiem, jakiej (napastnikiem był Neymar, nie wiem czemu, gdy na lewej zazwyczaj dobrze "dogadywał się" z Marcelo).

 

Chorwacja długi czas (do gola na 2-1) sama za bardzo nic nie tworzyła i pamiętajmy też o tym. Jednak Brazylia regularnie miała jakieś tam okazje, strzały z dystansu, ciekawe dośrodkowania. Chorwaci jednak dużo mniej. Sędzia sędzią. Pomógł. Może bez tego nie byłoby zwycięstwa. Może. Jednak ogólnie z gry, Brazylia grała lepiej. Chorwacja grała raczej głównie futbol na nie.

 

 

 

Zresztą histeria po tym faulu jest nieco przesadzona. Oglądałem tę powtórkę tyle razy, że może już straciłem trzeźwość osądu, lata mi wyryta przed oczami jak klocki Tetrisa po wielogodzinnej grze, setki razy na pętli z dwóch kątów. Nie mówię, że Fred nie nurował. Jednakże postawa Lovrena, ruchy jego rąk, to na pewno nie były ruchy, które warto wykonywać w polu karnym. Ręce na koszulce, nic mu to nie daje zgodnego z przepisami. Prawa ręka wokół jego ręki, lewa może nie wokół, ale też już sięga na dalszą od niego stronę. Ogólnie ruch zatrzymywania rękami. To nie był taki nur jakich widzimy wiele, że zawodnik ewidentnie myśli żeby się wywrócić, a obrońca nijak mu w tym nie pomaga. Na moje oko, Fred biegnie ku piłce, czuje ręce na koszulce albo i na sobie, związany z tym ruch w stronę Lovrena, odpuszcza sobie kontrolę nad nogami, siłą rzeczy upada w tył w jego stronę. Pewnie ogólnie za mało na faul, ale niektórzy też trochę przesadzają z oburzeniem jakby sędzia sam wkopał do bramki. Dla mnie wyobrażalne, że sędzia na szybko zobaczy w tym faul.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Tak samo jestem sobie w stanie wyobrazić, że 4 lata temu sędzia mógł na szybko nie zauważyć, że piłka po strzale Lamparda przekroczyła linię. Egzotyczni arbitrzy o niekoniecznie najwyższych kwalifikacjach to tylko część problemu. Ta druga, znacznie poważniejsza część to betonowe leśne dziady pokroju Blatera i Platiniego majaczący o duchu gry w kontekście wypaczanych wyników meczy. Challenge to naprawdę nie jest rzecz nie do zrealizowania.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Czemu my Polacy jesteśmy zawsze mądrzy po szkodzie ? Przecież też mogliśmy protestować przeciwko euro , zamieszki na ulicach i te sprawy a UEFA aby nas udobruchać przysłałaby odpowiednich sędziów i chociaż wyjście z grupy  byłoby pewne . Kibice nie wzięli spraw w swoje ręce i oddali pole do popisu kopaczom ;( A mogliśmy zamieszkami wywalczyć sobie wyjście z grupy albo i nawet półfinał !!! No ale to już konkretne zamieszki wtedy ;)

Odnośnik do komentarza

Tak samo jestem sobie w stanie wyobrazić, że 4 lata temu sędzia mógł na szybko nie zauważyć, że piłka po strzale Lamparda przekroczyła linię. Egzotyczni arbitrzy o niekoniecznie najwyższych kwalifikacjach to tylko część problemu.

 

No akurat ten sędzia tego pewnie za bardzo nie widział, bo był zasłonięty obrońcą, ale miałem na myśli, że po zobaczeniu powtórki 500 razy nie widzę, żeby to była tak jednoznaczna sytuacja jak wszyscy krzyczą.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...