mersi 804 Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 będzie to najlepszy mundial jeśli nie wygra go Brazylia/Argentyna 1 1 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 9:20 - nie przypomina wam kogos z forum? kogo? Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 Jezu, ogarnijcie się z tymi minusikami bo zaczynam się wkrwiać. Człowiek napisze, że szkoda że zawodnicy tak mało strzelają z dystansu i pada mało takich goli w porównaniu do 2006 - 5 minusów, potem że zaczekałbym z werdyktem najlepszego mundialu do jego końca - kolejne minusy. Tu już chyba nie wolno napisać cokolwiek się nie podoba bo zaraz ból twarzy i minusy. To może napiszę coś zayebistego BOŻIE GOTY MUNDIAL EHEHE Jezu, ogarnijcie się z tymi minusikami bo zaczynam się wkrwiać. Człowiek napisze, że szkoda że zawodnicy tak mało strzelają z dystansu i pada mało takich goli w porównaniu do 2006 - 5 minusów, potem że zaczekałbym z werdyktem najlepszego mundialu do jego końca - kolejne minusy. Tu już chyba nie wolno napisać cokolwiek się nie podoba bo zaraz ból twarzy i minusy. To może napiszę coś zayebistego BOŻIE GOTY MUNDIAL EHEHE 8 Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 (edytowane) Jezu, ogarnijcie się z tymi minusikami bo zaczynam się wkrwiać. Człowiek napisze, że szkoda że zawodnicy tak mało strzelają z dystansu i pada mało takich goli w porównaniu do 2006 - 5 minusów, potem że zaczekałbym z werdyktem najlepszego mundialu do jego końca - kolejne minusy. Tu już chyba nie wolno napisać cokolwiek się nie podoba bo zaraz ból twarzy i minusy. To może napiszę coś zayebistego BOŻIE GOTY MUNDIAL EHEHE Jezu, ogarnij się z tymi postami na temat wspominek. Co widzę twojego posta to jakieś pier.dolenie uspośledzonego dziecka, które widziało 10 lat temu jakiś mundial i wryło mu się to w banie, potem przestał oglądać piłke i nagle w 2014 przy okazji kolejnego mundialu wchodzi do dedykowanego tematu i piszę posty typu ''jezu brazylia co to za randomy, gdzie ronaldo, pele - co to jest w ogole za fred' , ''w 2006 jaki mecz był - teraz same jakieś murzyny i ciapaci grają', nie no amerykanie mogli wziąć donovana przecież jakby prawie 40 letni typ siedział na ławce to cała repra gra od razu lepiej. Dorosnij. Edytowane 3 lipca 2014 przez _Be_ Cytuj
Mejm 15 317 Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 9:20 - nie przypomina wam kogos z forum? kogo? Mi kanabisa. Cytuj
mersi 804 Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 zastanawiam się czy dać plusa bluberowi Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 Już wszędzie widzicie Kanabisa. zastanawiam się czy dać plusa bluberowi Szanuj się. Cytuj
Ludwes 1 682 Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 Mnie ten post rozbawił. Dzięki bluber. Co do tego filmu - ja bym powiedział, że to Yano bardziej. Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 Szkoda że ćwierćfinały nie są rozłożone na 4 dni. Jutro będzie gorąco, ale taki mecz Francja - Niemcy wolałbym oglądać o 22 - lepszy klimat Cytuj
Mejm 15 317 Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 Już wszędzie widzicie Kanabisa. To nie ma nic wspolnego z afera zlotowa. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 3 lipca 2014 Opublikowano 3 lipca 2014 Szkoda że ćwierćfinały nie są rozłożone na 4 dni. Jutro będzie gorąco, ale taki mecz Francja - Niemcy wolałbym oglądać o 22 - lepszy klimat Też jakoś bardziej wolę oglądać mecze właśnie o tej godzinie. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 4 lipca 2014 Autor Opublikowano 4 lipca 2014 Kto najlepiej zakładał ręce? http://www.slate.com/blogs/the_spot/2014/07/03/world_cup_player_introductions_a_deep_analysis_of_how_soccer_players_fold.html 3 Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 4 lipca 2014 Opublikowano 4 lipca 2014 Beasley jak anorektyk (czemu on gra w obronie, skoro jest napastnikiem? wtf), ale Assou Ekoto widać że zadowolony. Pewnie po mundialu mu trochę minka zrzedła. Cytuj
ciwa22 856 Opublikowano 4 lipca 2014 Opublikowano 4 lipca 2014 Hahaha Assou rządzi. Konkretną polewę mam. Hahaha Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 4 lipca 2014 Autor Opublikowano 4 lipca 2014 Dobra, zaczyna się granie na serio. Dziś dwie ekipy, które do tej pory miały najlepsze wyniki na Mundialu - i Kolumbia, i Francja nie traciły za wiele goli, a sporo nastrzelały, i to pozwalając sobie na nieco rotacji składem i używanie kilku różnych sposobów gry. No ale powiedzmy, że rywale nie byli szokująco mocni, a teraz mają naprzeciw siebie dwóch odwiecznych faworytów, którzy nie dopuszczają myśli, żeby odpaść na tym etapie. Stawiam na Francję, bo ma solidniejszą obronę, na razie tracąc tylko gole pod koniec przesądzonego meczu ze Szwajcarią. Można niby powiedzieć, że Niemcy grali z lepszymi rywalami, ale... czy to nie wrażenie wywołane tym, że im pozwalali na lepszą grę? Dla mnie to nie napawa wielkim optymizmem dla faworyta, jeśli pozwala Algierii czy Ghanie na tak wiele, że tylko od szczęścia zależy, czy nie przegrają - chociaż w posiadaniu piłki i rozegraniu mają ogromną przewagę. Ciekawe, jak to wypadnie teraz, bo Francja też cieszyła się do tej pory posiadaniem i ma mocarny tercet Matuidi-Cabaye-Pogba, który też czeka na najpoważniejszy test. Prasa stawia, że wobec kontuzji obrońców, na prawej wystąpi Lahm, ale z wypowiedzi Loewa wynika, że nic z tego, dalej będzie czterech stoperów i Lahm w pomocy, co chyba nikogo poza samym Loewem na razie nie przekonało. Ghana już pokazała, że ten zestaw nadal potrafi być wrażliwy na dośrodkowania, zarówno na flance jak i już gdy piłka trafi w pole karne, a jedną z najmocniejszych broni Francji są właśnie wrzutki Valbueny, być może najlepiej dośrodkowującego gracza na świecie. W zasadzie wszystko, co widzieliśmy w samych ostatnich meczach, wskazuje na to, że lepsza jest Francja, ale w futbolu to właściwie nic nie znaczy. Brazylia-Kolumbia dopiero wypada pasjonująco. Gospodarze nie zachwycają, choć powinni, bo czekali od lat na ten Mundial, są Brazylią itp... Impreza zrobi się smutniejsza, jak odpadną w ćwierćfinale, wszyscy to wiemy. Zatrudnili Scolariego, licząc, że może nie będzie efektownie, ale przynajmniej wygrają. Na razie plan nieefektownych wygranych się udaje, ale Kolumbia wygląda przemocarnie. Inaczej niż Francja, nie wyglądają aż tak mocno w obronie, za to mają wspaniale radzącego sobie Ospinę w bramce. Czujny Ospina jest konieczny, bo podobnie jak Holandia, grają futbol z oddaniem inicjatywy i szukaniem kontry, odwrotność tego Francji i zwłaszcza Niemiec. Kolumbia nawet w meczu z Grecją miała mniej posiadania piłki (!), by potem dalej ono spadało (aż do 39% z Japonią!), dopiero z apatycznym Urugwajem zaczęli nieco ataku pozycyjnego. I też wyglądali dobrze. Brazylia nadal nie wygląda, jakby miała skorzystać z największych słabości Kolumbii. I Fred, i Hulk nadal nie wnoszą prawie nic, ale... ich zastępcy również, więc pewnie zostaną. Jest cudowna dwójka Neymar-Oscar do zatrzymania, i po nich oczekiwałbym fajerwerków, jeśli nadejdą w tym meczu. Problemem dla Brazylii jest zawieszenie Gustavo, ich trzeciego najlepszego gracza w tym turnieju (może zastąpi go Ramires? Fernandinho wypadł słabo z Chile). Może także ucierpią na... wyleczeniu się Marcelo, no bo powiedzcie, jak sobie wyobrażacie Marcelo w meczu, gdy na prawej flance rywala szaleje Cuadrado? To brzmi jak zaproszenie do masakry. Także, oczywiście, James Rodriguez wydaje się trudny do upilnowania przez taką jedenastkę, ze słabymi w destrukcji pomocnikami i grającymi do przodu bocznymi. Stoperzy Brazylii wypadają dobrze, ale ich uwagę odwracać będą napastnicy, na razie nieco słabsze ogniwo Kolumbii. Jak Scolari chce zatrzymać Cuadrado i Rodrigueza, żeby kraj się nie załamał - to chyba najciekawsze pytanie na wieczór. Znów - ile bym nie patrzył, nie widzę nic, co by wskazywało na Brazylię, poza tym, że... to Brazylia i w sumie jak się mecz ułoży, to gole równie dobrze mogą im wpaść. Cytuj
Niewidoczny 334 Opublikowano 4 lipca 2014 Opublikowano 4 lipca 2014 Podsumowujac Stawia na Francje i generalnie KolumbieSory to znaczy ze awansuja Niemcy i Brazylia ciagnieta za uszy 2 Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 4 lipca 2014 Autor Opublikowano 4 lipca 2014 (edytowane) W ostatniej fazie przeszło 7/8 ekip, na które stawiałem. Co nic nie znaczy, bo chyba każdy na nie stawiał - jeden mecz nietrafiony, to akurat Holandia-Meksyk, gdzie ludzie różnie stawiali. Teraz jest ciekawiej. Francja-Niemcy raczej na forumku na równi (bukmacherzy też: Francja 2,80, Niemcy 2,70, remis 3,10). W drugiej parze raczej większość na Kolumbię (choć u bukmacherów faworytem Brazylia: 1,90 za ich wygraną do aż 3,90 za wygraną Kolumbii). Jakbym wszystkiego nie przerżnął na USA-Portugalia to bym wszystko postawił na Kolumbię, 3,90 ładne kursiwo. Edytowane 4 lipca 2014 przez ogqozo Cytuj
Niewidoczny 334 Opublikowano 4 lipca 2014 Opublikowano 4 lipca 2014 Ogqozo - ja sie zgrywam spokojnie Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 4 lipca 2014 Opublikowano 4 lipca 2014 (edytowane) Też się modlicie, żeby finału nie komentował Szpakowski? Ostatnio o wiele wolę Laskowskiego i Ulatowskiego, Iwańskiego i tego który z nim komentuje, Żewłakow chyba, i jeszcze takiego podnieconego (jak mówi to tak jakby krzyczał, ale dobrze się go słucha, którego ulubionym powiedzeniem jest "musi wziąć ciężar gry na siebie" (to chyba Kosowski) Edytowane 4 lipca 2014 przez c0r Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 4 lipca 2014 Autor Opublikowano 4 lipca 2014 (edytowane) Chyba najbardziej znaną akcją z meczów Niemcy-Francja jest faul... atak Haralda Schumachera na Patricka Battistona w 1982, często do dziś określany jako najbardziej haniebny faul w historii dużego futbolu. Battiston stracił kilka zębów i połamał żebra, stracił przytomność i potem zapadł w śpiączkę. Ale potem wstał i żył i grał. Sędzia nie odgwizdał faulu, Schumacher nie dostał też żadnego rodzaju kary po spotkaniu. Niemcy wygrali po karnych. Edytowane 4 lipca 2014 przez ogqozo Cytuj
Gość Darude Opublikowano 4 lipca 2014 Opublikowano 4 lipca 2014 Też się modlicie, żeby finału nie komentował Szpakowski? Ostatnio o wiele wolę Laskowskiego i Ulatowskiego, Iwańskiego i tego który z nim komentuje, Żewłakow chyba, i jeszcze takiego podnieconego (jak mówi to tak jakby krzyczał, ale dobrze się go słucha, którego ulubionym powiedzeniem jest "musi wziąć ciężar gry na siebie" (to chyba Kosowski) Finał tylko ,ze Szpakowskim lub Laskowskim ,a jako współkomentator ino Mielcarski żaden inny .W studio Kurowski ,Gmoch ,Engel i prezes Piwowar =GOTY. Cytuj
Bartg 5 476 Opublikowano 4 lipca 2014 Opublikowano 4 lipca 2014 Nie zapominajcie o Piechniczku, chyba mu się kominek w domu popsuł i pojechał do Wawy. Cytuj
Ludwes 1 682 Opublikowano 4 lipca 2014 Opublikowano 4 lipca 2014 Finał będzie komentował Szpakowski, mecz o trzecie miejsce Laskowski. Tak będzie. Cytuj
ogqozo 6 553 Opublikowano 4 lipca 2014 Autor Opublikowano 4 lipca 2014 Lahm jednak na prawej, na lewej Hoewedes. W pomocy więc Khedira, Schweini i Kroos. Z przodu pierwszy start Klosego - czy to ostatnia jego szansa, by pobić rekord? Nie ma więc Goetze, ciekawe, którędy będą próbować przejść Oezil i Mueller. Najważniejsze, że wraca Hummels, który jest w stanie stłamsić Benzemę, ale przy ruchliwej pomocy Francuzów raczej on sam nie wystarczy. Francja zgodnie z prognozami, Griezmann na lewej, Benzema będzie raczej trzymał się w środku. Cytuj
ciwa22 856 Opublikowano 4 lipca 2014 Opublikowano 4 lipca 2014 Boateng grał tragicznie w meczu z Algierią i powrót Hummelsa z pewnością będzie wzmocnieniem dla ENERDE w parze z EREFENEM. Poza tym słyszałem, że Niemcy na coś zachorowali. W ogóle to najlepiej byłoby, żaby obie drużyny odpadły, ale bardziej życzę tego Francuzom. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.