ogqozo 6 577 Opublikowano 14 czerwca 2014 Autor Opublikowano 14 czerwca 2014 (edytowane) No więc tak gra Kostaryka. Przyznam, że inaczej, niż się spodziewałem. Dobra kontrola nad piłką i dość otwarty, ofensywny styl. Wyniki z eliminacji nie kłamały. Pomaga im fakt, że Urugwaj jest w ataku żałosny, ale - też nieco zaskoczenie - obrońcy są w dość dobrej formie (oczywiście mecz potoczył się tak, że wpuścili trzy, ale nie z winy szczególnie słabej gry obrońców). Campbell to oczywiście talent. Ostatnie sezony miał mało imponujące, ale w Olympiakosie zaczął pokazywać zadatki naprawdę dobrego seniorskiego gracza (co widzieliśmy np. w meczu z United). W Kostaryce oczywiście od jakiegoś już czasu jest samcem alfa i gra skupia się na nim. Edytowane 14 czerwca 2014 przez ogqozo Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Niezłe jaja I debilne zachowanie perejry Cytuj
ofsajd 1 117 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Pereira już sobie nie pogra w tym turnieju. Cytuj
Mustang 1 777 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Dobry trolling na końcu. Cytuj
ciwa22 858 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Kostaryka...piękny mecz (łzy w oczach)!!!! Przykre zachowanie Maxiego na koniec.... Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Koneserzy FM-a nie są zdziwieni postawą Campbella. Cytuj
Sep 1 628 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 No kapitalnie Kostaryka zagrała w drugiej połowie. Nareszcie ktoś potencjalnie słabszy skarcił ten męczącą grający Urugwaj . Cytuj
Mustang 1 777 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Beka, wylecieć w ostatniej minucie. Cytuj
lennox 67 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 I to jest piekne w piłce, ze czasem są takie niespodzianki jak dziś Nikt chyba nie stawiał na Kostarykańczyków. Cytuj
orion50 632 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 #cozamecz Kapitalny Turniej jak na razie Cytuj
ofsajd 1 117 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 2010 MŚ w RPA: pierwszych 6 spotkań - 7 goli. 2014 MŚ w Brazylii: pierwszych 6 spotkań - 22 bramki. oby tak dalej Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 14 czerwca 2014 Autor Opublikowano 14 czerwca 2014 Koneserzy FM-a nie są zdziwieni postawą Campbella. Gdyby każdy talent z FM-a na 4,5 gwiazdki miał analogicznie grać na Mundialu, to świat trochę inaczej by wyglądał... 1 Cytuj
Mejm 15 365 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 2010 MŚ w RPA: pierwszych 6 spotkań - 7 goli. 2014 MŚ w Brazylii: pierwszych 6 spotkań - 22 bramki. oby tak dalej Zayebisty jest ten turniej puki co. Cytuj
ciwa22 858 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 I to jest piekne w piłce, ze czasem są takie niespodzianki jak dziś Nikt chyba nie stawiał na Kostarykańczyków. Ja jestem (pipi)nięty, więc stawiałem!!! 1 Cytuj
Zwyrodnialec 1 729 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 2010 MŚ w RPA: pierwszych 6 spotkań - 7 goli. 2014 MŚ w Brazylii: pierwszych 6 spotkań - 22 bramki. oby tak dalej Anglia - Włochy prawdopodobnie obniży średnią. Na Euro też było to pierwsze bezbramkowe spotkanie. Cytuj
winner 183 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Jezu, niech jeszcze Lwy Albionu rozjadą te makarony i będzie pięknie, a mecz słoniowych z nipponem to będzie wisienka na torcie i kwintesencja tych wspaniałych mistrzostw. Dawno piłka nożna mnie tak nie cieszyła jak teraz, cóż za cudowna odskocznia od tych wszystkich gran derbi itp. Byle tak dalej! 1 Cytuj
lennox 67 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 I to jest piekne w piłce, ze czasem są takie niespodzianki jak dziś Nikt chyba nie stawiał na Kostarykańczyków. Ja jestem (pipi)nięty, więc stawiałem!!! A to zwracam honor :) Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Spalony przy drugiej bramce kostaryki. Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 14 czerwca 2014 Autor Opublikowano 14 czerwca 2014 (edytowane) Wchodzę na Twittera i oczywiście każdy jest Kostarykańczykiem, a Joel Campbell to zdaniem moich znajomych "największe odkrycie Mundialu" (ciul, że większość graczy zagrała na razie zero meczów, a pozostali jeden). Urok wielkiej sceny. Za godzinę mecz o drugie miejsce w grupie, bo jak już wiemy Kostaryka to pewniak. Włochy bez zaskoczeń... w sensie, względem ostatnich dni, bo nadal ten skład jest znacznie zmieniony względem tego, co znamy. Zacznijmy od tego, że będący w... średniej formie Balotelli jednak na ataku, a Immobile nie. Marchisio na lewej, Candreva na prawej, w środku Verratti, Pirlo, De Rossi (w sumie mocna pomoc - Candreva ma za sobą dobry sezon, tercetu środkowych nie trzeba reklamować). Obrona taka jak na treningach, ale nadal zadziwia - ilu niedzielnych widzów uniesie brwi, widząc Matteo Darmiana i Gabriela Palettę obok Chielliniego i Barzagliego? W bramce Sirigu. Anglia również jak stawiano. Wielu graczy Liverpoolu - Johnson na lewej, w środku Gerrard i Henderson, z przodu Sterling i Sturridge. Jednak nie dostał szansy Lallana - na skrzydłach Rooney (w klubie nie grał na lewej, ale w kadrze w ostatnim meczu wypadł bardzo ciekawie) i Welbeck. Zasada niby prosta - długa laga i jedziemy, ewentualnie jakiś stały fragment Bainesa i męczymy na 1-0. Włochy wyglądają krucho w obronie, ale mocno w pomocy - a więc prawdopodobnie Roy postawi na szybkość - za tym przemawia obecność dwóch jeźdźców bez głowy Welbecka i Sterlinga. Dodatkowo Sturridge umie schodzić wgłąb i być może będzie próbował na modłę Liverpoolowską wypuścić jednego z dwóch szybkich do przodu. No i Rooney, który umie wiele. Włochy? Włochy na oko mogą być jeszcze bardziej angielskie, niż Anglia. Wszyscy długie lagi na Balo. Poziom meczu może zależeć w dużej mierze od tego, w jakiej roli zagrają Candreva i Marchisio. Edytowane 14 czerwca 2014 przez ogqozo Cytuj
c0ŕ 4 834 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 To se dzisiaj pośpię z3h Ale warto!!! Kocham futbol, normalnie po 4 latach ta pasja we mnie odżyła, je.bać gierki!!! 2 Cytuj
mersi 804 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 (edytowane) urugwaj chyba sobie pomyślał że 3 punkciki za pstryknięciem palca dostaną i na boisku wcale nie było widać, żeby jakoś się starali o te wygraną, wygrał ten kto więcej zapyerdalał, kostaryka teraz będzie grać na luzie bez spinki, ten mecz musiał ich nieźle podbudować Edytowane 14 czerwca 2014 przez mersi Cytuj
Zwyrodnialec 1 729 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Kiepsko z defensywą. Jagielka jest przeciętniakiem, lepszym wyborem mimo wszystko byłby Jones obok Cahilla. Johnson był najgorszym ogniwem Liverpoolu, popełniał masę błędów, a po godzinie gry ledwo nadąża za piłką. Z przodu wywaliłbym Welbecka, może i jest szybki, ale potyka się o własne nogi i jest słaby w wykańczaniu akcji. Cytuj
Kosmos 2 760 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Postaram się dotrwać i obejrzeć mecz Japończyków z WKS. Nieźle się wkurzyłem, chciałem postawić na live przy stanie 2-1, że Kostaryka wygra co najmniej dwoma bramkami (kurs 8.00). Już kliknąłem i się rozmyśliłem. Wczoraj oglądałem z kumplem mecz Holendrów z Hiszpanami i mówi przy stanie 1-0 dla Hiszpanii: Graj na Holandię (kurs 14,80!) No i nie posłuchałem...Wieczór byłby szczęśliwszy, no ale co zrobić. Może chociaż remis Włochów z Anglikami siądzie. Kostaryka zagrała świetny mecz, a Urugwaj zdecydowanie poniżej oczekiwań. Będzie fascynująca walka o awans. Mundial jak na razie niesamowicie ciekawy no i przede wszystkim dużo bramek. Cytuj
ciwa22 858 Opublikowano 14 czerwca 2014 Opublikowano 14 czerwca 2014 Co do postawy Urugwaju, to tego się obawiałem: słaby Forlan (rozgrywający z przed czterech lat) = słaby Urugwaj. Mimo wszystko będę z Urusami do końca w konfrontacji z Europą. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.