iOS vs. Android vs. Windows

[waldusthecyc 4 767]

ale mój tata ma większego penisa....

[szeni 114]

No dalej mnie nie przekonales Waldek.

 

Raz ze ten i inne filmiki tworza niezalezne portale. Dwa - "po roku uzytkowania i z 15 aplikacjami w tle"? Nie kumam o co chodzi. No chyba ze o to, ze iPhone nie ma multitaskingu, to sie zgodze. Trzeci i decydujacy kontrargument: moze nie ma filmikow pokazujacych zalety iPhone'a, bo tak sie sklada, ze jego uzytkownicy sa na tyle nieogarnieci, ze nie potrafia obsluzyc kamery i YT, hm? Przypadek? Nie sadze.

Edytowane 3 października 2012 przez szeni

[Yano 3 697]

ale mój tata ma większego penisa....

mój ma małego ale i tak boli...

 

 

 

po roku uzytkowania i z 15 aplikacjami w tle"? Nie kumam o co chodzi. No chyba ze o to, ze iPhone nie ma multitaskingu, to sie zgodze.

 

hahahaha well played sir

Edytowane 3 października 2012 przez Yano

[estel 806]

I dobrze. Kto to widział, żeby elita i plebs przy jednym stole jedli

gratuluje poziomu kwejkowej gimbazy którzy to lecą z jakimiś milordami i plebsami

 

ciesze sie że siedze 5 stołów od ciebie

Gratuluję zaznajomienia z trendami na kwejku. Z kim przestajesz, takim się stajesz!

 

PS: Aż musiałem sprawdzić co to ten kwejk ;(

 

@waldus

Od razu widać kto się musi dowartościować, ale gościu który na poważnie udziela się w temacie, a nie ma pojęcia nawet na jakich zasadach działa AppStore, ani czy są w nim darmowe aplikacje, po prostu tego nie zrozumie

Edytowane 3 października 2012 przez estel

[waldusthecyc 4 767]

niezależne portale powiadasz. w sensie, że jedne biorą kasę od samsunga a drugie od google, czy jak?

 

Panowie krótka piłka: Apple jako firma nigdy nie korzystał z kampanii internetowych na poziomie robienia filmików. to nie ten klient, nie ten target. już ustaliliśmy że użytkownikiem iPhone'ów są ludzie którzy cenią wygodę i prostotę, więc oni nie sprawdzają filmików porównawczych w necie. to jest domena innych uzytkowników, więc o nich walczy samsung i reszta płacąc ciężkie pesos za te "niezależne" filmiki. Target iPhone to reklama w TV o tym jak się robi zdjęcia dzieciom i w ogóle łatwo wszystkie wymienia, łączy i synchronizuje po icloud (który notabene jest pierwszą taką usługą na świecie, która jest całkowicie bezobsługowa, czyli dajesz login, hasło i TYLE, już masz wszędzie strumienie danych z automatu).

 

druga grupa użytkowników apple, ta bardziej na apple obrażona i w(pipi)iona to ci zaawansowani, którzy na apple robią od lat, dla nich apple to synonim multimedialności, montażu wideo, grafiki, kreacji, designu, druku, pomysłu, etc. tę grupę Apple od lat olewa i to mam i za złe.

 

w tą pierwszą grupę wpisuje się właśnie iphone i jego funkcję, w 100% zaspokajając potrzeby klientów.

 

Android to taka pokraczna próba pogodzenia obu grup, która w sumie nikomu nie wychodzi na dobre, bo nikogo nie satysfakcjonuje w 100%. taka polityka gdzie de facto nie mogą się zdecydowanać dla kogo to produkuję. a NOKIA pogrąża się idąc dalej tą drogą. brakuje konkretnego marketingowego przekazu. a dlaczego go brakuje? a dlatego, że nie ma funkcjonalności. myślenie na zasadzie dajmy zaawansowane funkcje nie jak w iphone (pełna customizacja, tuning i inne dla geeków) ale dajmy też jakiś sklepik czy coś bo to też przyciągnie. i tak mamy właśnie niestabilne apki, źle działające romy, słaba integracja ze sprzętem.

Edytowane 3 października 2012 przez waldusthecyc

[mr_pepeush 96]

no to ch.... zaczęła się wojenka jak mendrek vs czezky

 

panowie, masz głowe, to kombinuj... po to mamy kapitalizm, zeby każdy sobie znalazł... mówmy tu o konstruktywnych rzeczach...

 

android ma otwarta architekture, jak nie ma programu, ktory jest ci potrzebny do zycia, to sam go napiszesz jak sie postarasz i jestes zdeterminowany; iphone to kobyla, ktora nie jest przyjazna takim inicjatywom; najkrocej mowiac: andek to linux, iphon to windows pod tym katem;

 

ja tu nie polemizue z potega sprzetowa jabluszek i genialnej optymalizacji - w tym temacie google, micro$oft i nokija mogą lizać pięty dziecku Jobsa; zawsze bylem pod ogromnym wrazeniem plynnosci dzialania tego telefonu, a czas pracy na baterii sprawia, ze odczuwam napiecie niemal erotyczne; w wielu innych aspektach iphon ssie; a te aplikacje, ktore tak sie na andku podobno sypia, to taka sama prawda jak to, ze Franz mial strzelac do papieza.... ludzie, owszem, ktos trafi chłamem, ale jak wy nie filtrujecie tego, co chcecie problem, to nie wina Andiego, a Wasza... od tego sa opinie i oceny, zeby dobrze dobrac program do swoich potrzeb i oczekiwan...

dobre i lepsze? tutaj nie da rady tak okreslic jednoznacznie;

 

zjezdzam, nie nadaje sie do wojenek...

[Yano 3 697]

Gratuluję zaznajomienia z trendami na kwejku. Z kim przestajesz, takim się stajesz!

PS: Aż musiałem sprawdzić co to ten kwejk ;(

@waldus

Od razu widać kto się musi dowartościować, ale gościu który na poważnie udziela się w temacie, a nie ma pojęcia nawet na jakich zasadach działa AppStore, ani czy są w nim darmowe aplikacje, po prostu tego nie zrozumie

brawo, takimi tekstami spowodowałeś że odechcialo mi sie tu wchodzić, niech ci fanboje podziękują...

 

szkoda bo wcześniej w końcu udało sie porozmawiac chwile bez głupich podjazdów ze strony iphonowców

[estel 806]

Super. Nie będzie mi brakować twojego marnego trollingu sprzed kilku stron. Wróć jak będziesz już miał jakiekolwiek pojęcie o temacie, na który chcesz dyskutować. Wtedy może uda nam się poważnie i merytorycznie podyskutować, bez głupich obrazków z internetu z twojej strony jak przegrywasz

 

Edit: O jednak wróciłeś dać minusika, hihi

Edytowane 3 października 2012 przez estel

[Sedrak 789]

Mnie naj bardziej denerwuje, ze ludzie w USA kupuje produkty z IOS od tak. Nie patrza czy to dobre, jak sie ma do konkurencji, po prostu musze miec jablko na odwrocie. Maja w domu 2 iPhony 4g, ale i tak musza miec 5G, bo jest nowy. Sam teraz korzystan z ich tabletu i szczerze procz baterii to nic ciekawego nie ma. W Best Buy widzialem galaxy tab 10,1 i zamiata. Tak samo galaxy SIII

[Lucek 4 417]

A czym tu sie denerwowac? Jakbym mieszkal w stanach to tak samo kupilbym sobie iP5 za grosze, tak samo jak i SGS3. Zeby miec oba. Bo lubie gadzety, o. To ze maja po kilka samochodow tez Cie denerwuje?

[Yabollek007 314]

Ta, ale sprawa wyglada tak ze wiekszosc klientow apple bierze ich produkty bez zastanawiania sie ze sa inne opcje - robia to bo znajomi to maja, bo widzieli reklame w TV, bo sa nieogarnieci to biora cos dla nich najoczywistszego. Dopiero ostania grupa (prawdopodobnie najmniejsza) sa ludzie faktycznie ogarnieci, ktorzy sa swiadomymi konsumentami ktorzy znaja konkurencje ale mimo wszystko z roznych powodow wybieraja iPhone.

[mowie o sytuacji na zachodzie, nie u nas]

 

po roku uzytkowania i z 15 aplikacjami w tle"? Nie kumam o co chodzi. No chyba ze o to, ze iPhone nie ma multitaskingu, to sie zgodze.

Do tego dodajmy tez fakt ze android sam kontroluje obciazenie systemu aby korzystanie z telefonu bylo komfortowe wiec odpalenie 15 aplikacji telefonu ci wcale nie zwolni bo w momencie kiedy ja minimalizujesz to jest usypiana.

Edytowane 3 października 2012 przez Yabollek007

[Lucek 4 417]

Ta, ale sprawa wyglada tak ze wiekszosc klientow apple bierze ich produkty bez zastanawiania sie ze sa inne opcje - robia to bo znajomi to maja, bo widzieli reklame w TV, bo sa nieogarnieci to biora cos dla nich najoczywistszego.

 

Serio, są jakieś statystyki na ten temat?

[Sedrak 789]

To jest oczywista oczywistosc:) Ja rozumiem, ze ich stac, ale jak kolega wyzej napisal, oni sie nie zastanawiaja nad tym tylko biora to co inni i tak kolo sie zamyka. Oni nawet nie patrza na inne telefony. Jak mowie im Samsung SIII to polowa nie wie o co chodzi, a na Times Square jest reklama tak WIELKA, ze WIELKA:) Tak stac ich na 3-4 telefony, ale kazdy z nich to iPhone!! Czy one naprawde sa takie dobre?NIGDY w zyciu. A samochody to tez nie lepiej jest. Posiadaja fury o ktorych my(nawet Ci w Europie zachodniej) moga pomazyc, a i tak nie wiedza nic o nich! Czy troche w mojej wypowiedzi jest zawisci? Tak jest, ale tez bardzo duzo prawdy

[waldusthecyc 4 767]

jak wy nie filtrujecie tego, co chcecie problem, to nie wina Andiego, a Wasza...

 

też ciekawe podejście. ja w AppStore nie muszę nic filtrować, po prosto mogę brać cokolwiek tam leży i to działa. W związku z tym nie bardzo się z tym zgadzam. Jeżeli coś wymaga wiedzy i umiejętności od użytkownika to znaczy że nie jest intuicyjne. W związku z tym jeśli w AppStore nie trzeba nic filtrować tylko można siedząc na kiblu brać co popadnie a na Andku muszę filtrować ten soft to jak myślisz, który uważam za lepszy?

 

To jest oczywista oczywistosc:) Ja rozumiem, ze ich stac, ale jak kolega wyzej napisal, oni sie nie zastanawiaja nad tym tylko biora to co inni i tak kolo sie zamyka.

@Seto, LUcek ma rację. To jest trochę tak - a jak Ty stoisz w sklepie i masz do kupienia coś na czym się nie bardzo znasz w kwocie do 50zł~100zł to co robisz? ja zapytam znajomych, dowiem się co mają i to kupię. W USA kupienie telefonu to naprawdę żadna sztuka i żaden szpan.

[Yano 3 697]

Jeżeli coś wymaga wiedzy i umiejętności od użytkownika to znaczy że nie jest intuicyjne.

prosze cie, nie jesteś własną babcią, po co piszecie takie rzeczy? to przecież robi z was debili O_o

i nie chdzi o pojazd z powodu innych poglądów, tylko o konkluzje tej wypowiedzi - piszecie że jakakolwiek wymagana wiedza to już coś złego.. no hello? na tej zasadzie dziwie sie jakim cudem uzywacie komputera ?

a co do tej strasznej wiedzy tajemnej jaka jest potrzbna w tym wypadku - to poprostu po zobaczeniu wyników wyszukiwania wystarczy brać to co jest na górze i ma 5 gwiazdek. czy to naprawde takie trudne? złe appki sa gdzies nizej i maja 1-2 gwiazdki, to chyba jednak nie trzeba mieć nobla żeby umieć wybrac dobrą appke?

demonizujecie strasznie proste rzeczy

 

 

co do kupowania telefonów w usa - ios ma okolo 35% rynku wiec sporo, ale jednak to nie sa wszyscy amerykanie, ale też trzeba przyznać że w usa odróżnienie 2 gwiazdek od 5 w markecie rzeczywiscie może być problemem

[waldusthecyc 4 767]

@Yano jest dokładnie tak jak mówisz - w(pipi)ia mnie to, że programiści to lenie i wykorzystują argumenty jak Twoje - róbmy gorsze aplikacje bo przecież użytkownicy to nie-debile i dadzą sobie radę. Jakim cudem korzystam z komputera? ano takim że korzystam od lat w po(pipi)ego windows i już przyzwyczaiłem do jego debilizmów. prosty przykład: funkcja Szukaj. Trzeba wpisać jakieś hasło do wyszukwikania i czekać aż znajdzie łaskawie pliki. no ja pjerdole przecież to jest na maksa nie intuicyjne. W MAC OS X masz szukaj tak, że wpisujesz literki i już od ręki wyszukuje (coś jak autopodpowiedzi w google) we wszystkich elementach systemu - plikach, mailach, poczcie, stronach www jako ulubionych we wszystkim id ręki. To teraz po tylu latach windows łaskawie się kapnął robią funkcję windows search która działą oczywiście ch,ujowo w tle d.upnie indeksując pliki.

 

teraz powiesz: "o ja pjerdole jaki gnom nie umie szukać plików" Otóż umiem, sęk w tym że dzięki myśleniu Apple mogą się dokonać rewolucje na miano iPhone a dzięki windows mamy rzemieślnicze poprawianie systemu który od od czasów win95 wygląda de facto tak samo... gdyby nie konkurencja ze strony apple dalej byś miał windows xp ...

 

to samo jest w komórkach - pod kątem funkcjonalności tylko Google rzuciło rękawicę ale to niestety "tylko" genialni" programiści, ale pod kątem designu, myślenia pod kątem użytkownika, pod kątem innowacyjnego podejścia, tworzenia rynku a nie jego gonienia to tylko namiastka tego co robi Apple. Taka prawda, Andek jest fajny, ale to tylko próba gonienia rynku, kopiowania, klonowania, polepszania tego co wiele lat temu wprowadził Apple.

 

I tak jest dalej: powstał iPad, niby były tablety wcześniej ale co z tego jak nie miały tego systemu, tego genialnego podejścia pro-użytkownikowego? i co? oczywiście google twardo robi swoje podobne produkty (a tak je.bali z tego iPada) i wprowadza podobne produkty z internet znów zalewa fala filmików "...as good as ipad " czyli porównania do pioniera.

 

Jak wchodził iPad wszyscy się śmiali że to duży iPhone co za debile kto to kupi i tak dalej, a dziś to nowy rynek, wielu milionów użytkowników a swój tablet produkują takie firmy jak Acer, Samsung, Sony... a takie śmiechy były.

 

i tak będzie dalej, Apple znów na coś wpadnie, reszta to skopiuje jak zwykle pewnie mniej udolnie i znów będą filmy a Wy będziecie pisać "pokażcie mi filmik bo ja tu mam że on jest tak dobry jak Apple". Otóż to, tak dobry jak Apple. I tak się będą znów porównywać. Mało jest porównań między sobą, rzadko się porównuje tablet Sony do Acera, wszyscy do Apple.

 

oczywiście mówię o rynku konsumenckim, nie o profesjonalnym aby było jasne.

 

(uprzedzam następne posty: to że coś było wcześniej: tablet, telefon, sklep internetowy, etc to jest nieważne. dopiero Apple sprawiło że ten produkt stał się nowym rynkiem, sam go wykreował, zaistniał na nim jako pierwszy innowacyjnie a później weszła na niego konkurencja). Tak się wszyscy śmiali też o ja pi.erdole sprzedaż mp3 i iTunes co za debilizm a dziś największe wytwórnie podpisują z nimi kontrakty i czekając na autobus mogę sobie kupić album ściągnąć go i słuchać już w autobusie. Jest to w Androidzie? najnowsze premiery, albumy, wielkie wytwórnie?

Edytowane 4 października 2012 przez waldusthecyc

[estel 806]

Czytałem gdzieś, że podwaliny Windowsa czyli praca w interfejsie graficznym składającym się z okien to też zrzynka z Mac OS

 

Waldus poruszył bardzo ciekawą kwestię - wszyscy porównują się do Apple. Ciekawe czemu, skoro Apple to takie wielkie (pipi), firma dla idiotów, produkty dla szpanu itd. Ciekawe jest też to, że praktycznie w każdym temacie poświęconym I-urządzeniom zawsze znajdzie się jakiś wyznawca konkurencji, który po prostu musi skomentować, wyśmiać i starać się nawrócić innych na swój sposób myślenia.

 

Każda wpadka Apple jest rozgrzebywana i nagłaśniania do wielkości Watergate. Każda nowość od Apple jest wyśmiewana, jako coś co powinno już być od dawna. A prawda jest taka, że to Apple jest najbardziej wartościową firmą na świecie. To Apple posiada jeden z najwyższych wskaźników satysfakcji klienta. To Apple tworzy produkty, które następnie są nieudolnie kopiowane przez inne firmy, wystarczy spojrzeć chociażby na aluminiowego MacBoooka Pro, funkcje OS X, wygląd i system iPhone/iPada.

 

Czasem mam wrażenie, że coś jest nie tak z użytkownikami. Nabywca produktów Apple po prostu odpakowuje swój nowy komputer/telefon/tablet/cokolwiek i zaczyna się tym bawić, korzystać, tworzyć, pracować. Nabywca produktów konkurencji pierwsze to robi to wielkie fapowanie, bo np. jego sprzęt ma lepszą kamerę niż to (pipi) dla hipsterów od Apple.

 

I my tu sobie możemy gadać, ale dopóki ktoś nie skorzysta z urządzeń ze znakiem jabłka, dopóty będzie myślał że tu chodzi o taktowanie procesora, ilość ramu, mega pixele na kamerze, czy rozdzielczość wyświetlacza. Gdzie tak naprawdę w tym wszystkim chodzi o czas. Czas, który człowiek mógłby wykorzystać na milion przyjemniejszych rzeczy, niż walka z maszyną i grzebanie w ustawieniach.

[mr_pepeush 96]

Walduś, dużo racji, jeszcze więcej marketingowej papki

 

mój telefon (HTC Desire HD) w chwili zakupu w abonamencie kosztował mnie 150 lub 300zł. iPhone kosztował w podobnym abonamencie ponad 2500zł (oferta Orange)... porównajmy zatem (wymieniam kategorie ważne dla mnie):

 

HTC Desire HD:

+ możliwość kustomizacji telefonu (dla mnie jest mega ważne, by poukładać skróty/aplikacje/widżety tak, bym pod ręką miał najważniejsze rzeczy, bez nadmiernego zaśmiecenia pulpitu)

+ duży, czytelny ekran, dobra rozdzielczość

+ dostęp do tysiąca dobrych i darmowych aplikacji, po kilkanaście/kilkadziesiąt bdb aplikacji każdego typu, do wyboru, by najlepiej mi pasowała

+ bezproblemowa obsługa mediów, muzyki, filmów

- słaba bateria (1,5 dnia na aryginalnym sofcie, 2-3 dni obecnie na customie)

- szeroko rozumiana wydajnosć telefonu, przekładająca się mi. na płynność animacji (jest dobrze, zaznaczam minus, bo słabiej niż w jabłku)

+ możliwość zablokowania telefonowi wszelkich rzeczy, które chciałby robić za nas sam, w szczególności samodzielnego pobiera dużych pakietów danych

+ multitasking rewelacyjny, otwieram 1000 aplikacji, a telefon nie zwalnia, bo sobie zarządza odpowiednio pamięcią

 

a teraz odpowiedniki iPhone

- kustomizacja tego telefonu to żart... w zasadzie zerowa jak na moje oczekiwania

+ ekan fantastyczny

- aplikacje "wybierane" przez ludzi ejpla, ograniczane mocne, najczęściej płatne (to na ogół pierwszy zarzut do tego sprzętu u osób, które przechodzą z Andiego na iP

- user jest złodziejem, piratem i do tego debilem, więc trzeba mu zablokować i utrudnić wymianę plików, pobieranie muzy itp.

+ fenomenalna bateria, 2-3 razy bardziej trwała/wydajna niż w dowolnym telefonie na androidzie

+ fenomenalna płynność animacji, duża wydajność w aplikacjach

- telefon sam za nas aktualizuje soft, programy, pobiera ważne pliki, bo wie co dla nas jest lepsze... w końcu jesteśmy skończonymi idiotami

- multitasking: znów jestem debilem, bo telefon nie pozwoli się zapchać... zupełnie jak pani Krysia na poczcie, która jak pije herbatę, to nie ma możliwosci, żeby powiedziała Ci gdzie możesz odebrać swoją paczkę... :confused:

 

po podsumowaniu obiektywnych faktów, kiedy stwierdzam, że iPhone w cenie ponad 2000zł wyższej jedyne co daje mi ponad możliwosci telefonu do 300zł, to mocniejsza bateryka i bardziej płynne animacje menu, uznaję, że bogaci niech sobie noszą te ajfony, ja zostaję przy plebejskich wg nich androidach;

 

od razu zaznaczam, że to nie jest skończone fanbojstwo z mojej strony, bo obecnie zmieniła się nieco moja specyfifa pracy i mogę potrzebować niedługo telefonu z "pewniejszą" baterią, przez co rozważam zakup iP na początku 2013, ale będę się wzbraniał... ostatnio nokie na windowsie dają lepszą wydajność jeszcze...

 

na iP dużo nie pracowałem, więc na pewno wszystkich zalet w stosunku do Andiego nie poznałem, ale w kategoriach tego do czego ja używam telefonu udało mi się stwierdzić, że jest to sprzęt W MOIM PRZYPADKU nie wart tej ceny;

 

=====================

odnośnie konieczności "przebierania" w aplikacjach, to... bitch, please

przez prawie 2 lata użytkowania tego konkretnego telefonu zainstalowałem 2 aplikacje, które mi się zwieszały... a że instalowałem ich dziesiątki, to jest to poniżej 1%... więc gdzie ta legendarna problematyczność aplikacji i przepełnienie syfem?

wchodzisz w sklepie do działu z programami, które Cię interesują, na szczycie masz najlepsze perełki... jak ciągle czegoś brakuje możesz zanurkować w odmęty aplikacji Marketu, ale to już całkiem normalne, że jak zainstalujesz 10 aplikacji, to któraś na danym modelu czy sofcie może nie pracować lub nie spełnić oczekiwań...

argument o syfowatości softu na andku taktuję jako wymuszony argument minusujący, coś jak "większy pad xklocka jest lepszy bo jest większy od dualshocka, który jest mniejszy i nie jest tak wygodny bo jest mniejszy od większego pada Xklocka" (powtórzenia użyte celowo )

 

EDIT:

a ta innowacyjność iPhona to też do wsadzenia w buty... owszem, nie odbieram im wielu oryginalnych pomysłów, ale design iPhona, o który biją się mi. z Shajsungiem, jest zerżnięty z jednego z pierwszym smartów od Sony... więc "are You kidding me?"

Edytowane 8 października 2012 przez mr_pepeush

[Hela 1 962]

Padam od tych argumentów o aplikacjach. To jakbyś mi napisał, że XBL jest gorszy od darmowych gierek we flashu na w przeglądarce, bo nie musi ich zatwierdzić MS i nie są płatne.

 

I automatycznie pobieranie aktualizacji to minus, aha. Steam też sam patche sciąga, co za gó.wno. Valve myśli, że wie lepiej ;/

Edytowane 4 października 2012 przez Hela

[estel 806]

+ duży, czytelny ekran, dobra rozdzielczość

+ możliwość zablokowania telefonowi wszelkich rzeczy, które chciałby robić za nas sam, w szczególności samodzielnego pobiera dużych pakietów danych

+ multitasking rewelacyjny, otwieram 1000 aplikacji, a telefon nie zwalnia, bo sobie zarządza odpowiednio pamięcią

Czemu tu + skoro na iP jest to samo albo lepiej?

 

- aplikacje "wybierane" przez ludzi ejpla, ograniczane mocne, najczęściej płatne (to na ogół pierwszy zarzut do tego sprzętu u osób, które przechodzą z Andiego na iP

Appki przechodzą proces weryfikacji tak samo jak na XBL czy PSN, po to żeby nie zaśmiecać sklepu. Chodzi o wyeliminowanie np. aplikacji imitującej puszczanie bąka i zastąpienie jej aplikacją naśladującą kilka dźwięków.

 

- user jest złodziejem, piratem i do tego debilem, więc trzeba mu zablokować i utrudnić wymianę plików, pobieranie muzy itp.

Skoro chcesz pobierać muzę z netu z jakiś szemranych źródeł to rzeczywiście jesteś złodziejem i piratem. Jeżeli chcesz ją pobierać legalnie to masz iTunes, który jest zajebiście prosty w obsłudze.

 

- fenomenalna płynność animacji, duża wydajność w aplikacjach

Czemu tu - skoro jest lepiej niż na Andku?

 

- telefon sam za nas aktualizuje soft, programy, pobiera ważne pliki, bo wie co dla nas jest lepsze... w końcu jesteśmy skończonymi idiotami

Telefon nic sam za ciebie nie robi. Trzeba kliknąć guzik aktualizuj i dopiero wtedy wszystko odbywa się automatycznie. Jeżeli chodzi o aktualizację appek to wchodzisz do sklepu i klikasz aktualizuj wszystko albo wybierasz, które appki chcesz zaktualizować. Czyli zawsze użytkownik musi podjąć decyzję o aktualizacji, bądź nie.

 

- multitasking: znów jestem debilem, bo telefon nie pozwoli się zapchać... zupełnie jak pani Krysia na poczcie, która jak pije herbatę, to nie ma możliwosci, żeby powiedziała Ci gdzie możesz odebrać swoją paczkę... :confused:

To chyba dobrze, że telefon potrafi tak zarządzać pamięcią, żeby normalnie funkcjonować niezależnie od ilości otwartych aplikacji prawda? Przy Andku wymieniłeś to jako +, tutaj jako -.

 

Nie napisałeś "obiektywnych faktów" tylko subiektywne opinie, które pokazują że twoje pojęcie o iOSie jest dosyć nikłe.

[szeni 114]

Waldus, ale obejrzyj ten film ktory dalem, na nim nie jest pokazane ze Android jest "as good as iPhone", tylko szybszy i lepszy (animacje, voice search itd.).

 

Dwa - idac Twoim tokiem rozumowania sens maja tylko samochody Forda, bo byli prawie pierwsi, no, moze pomysl na samochod nie do konca byl ich, ale oni go dopracowali i spopularyzowali, wiec wszystko sie zgadza, amirite? (pipi) z Ferrari, Mercedesem, Bentleyem i tysiacem innych marek, przeciez nie kazda morda pasuje do Forda!11

Edytowane 4 października 2012 przez szeni

[waldusthecyc 4 767]

@mr_pepusz:

 

Twoje porównania między HTC a IP nie będę komentować, bo t faktycznie subiektywne odczucia, Twój własny wybór i ważne że Ty jesteś zadowolony. Jednak pamiętaj że to jest Twoje podejście i stwierdzenie, że "Andek lepszy" będzie tutaj nieprawdziwe. Pamiętaj że wady które wymieniłeś to wady "subiektywne" i nie wpływają na ocenę systemów "który lepszy"

 

 

 

a ta innowacyjność iPhona to też do wsadzenia w buty... owszem, nie odbieram im wielu oryginalnych pomysłów, ale design iPhona, o który biją się mi. z Shajsungiem, jest zerżnięty z jednego z pierwszym smartów od Sony... więc "are You kidding me?"

tutaj się zatrzymam i odpowiem od razu też @szeniemu. Szeni, idąc moim tokiem myślenia jest dokładnie na odwrót!!! Apple nic poza komputerem sam nie wymyślił. Tablety były, smartfony były wszystko było. A tu nagle wpadł na rynek Apple i udoskonalając idee, wprowadzając swoje pomysły obj.ebał konkurencję na gładko pod każdym względem i to na polu na którym byli pierwsi. Więc idą Twoją metaforą to właśnie chuy z Fordem którym zrobił pierwsze auto a obecnie to właśnie inne marki są liderem sprzedaży i ciekawych pomysłów. Pepusz, co z tego że był smartfon Sony jak sprzedali go tyle co kot napłakał? Wszystko było wszystkie pomysły były na rynku ale jakoś nikt nie potrafił ich spopularyzować, nadać im konkretnego wymiaru, czegoś co je wyróżni i wykreuje nowe potrzeby klienta. Czujecie słowo "wykreuje"? Oni nie zaspokajają potrzeb klienta, tylko je tworzą. A reszta naśladuje raz lepiej raz gorzej będą "prawie jak.."

 

z resztą od czego się zaczął rajd konsumencki Apple? ano od ipoda. Rynek przenośnej muzyki wymyślił Sony i jego walkman to był potentat. Jak powstawał ipod to nikt nie wierzył w sukces na rynku gdzie de facto monopolistą było sony. i co ? i teraz sony już się nie liczy a synonimem przenośnej muzyki jest apple. z telefonem tak samo - ooo producent komputerów i ipoda, firma Apple chce wypuścić telefon komórkowy smartfon? I chce konkurować z Nokią? jednym modelem telefonu w jednej wersji? hahahahahahaha śmiech na sali "przecież to nawet usb nie ma ani mmsów się nie da wysyłać" - tak wszyscy wtedy mówili. A tymczasem nokia teraz może brać po same kule Apple'owi, bo chłopaki wojują rynek kilkoma (dosłownie kilkoma na przestrzeni 5 lat) telefonami. Potem Jobs wyszedł na mównicę i pokazał iPada - ja pjerdolę ale śmiech na sali. W sieci pełno zdjęć ala:

 

 

pół internetu ryczy ze śmiechu ohohohohohoho a teraz iPad z nową retiną po włączeniu filmu full hd miażdży cyce i znów chłopaki z konkurencji się głowią jak go doścignąć bo w sumie to ten android jednak iosem nie jest i ciężko się robi aplikacje na taką rozdzielczość bo tych tabletów jest za dużo i ciężko to optymalizować...

 

z poletka komputerowego - pamiętam do dziś prezentację MacBook Air laptop co ważny mniej niż 1kg dysk ssd bardzo mały jak na konkurencję. też wylew na maksa a teraz można czytać CEO Acera jak to nowo wykreowany rynek ultrabooków

jest ważny dla firmy XD

 

chodzi mi o to, że Apple właśnie nie wymyśliło samo żadnego produktu, udoskonalili pomysły tak, że stały się nowym wyznacznikiem rynku, stworzyli na nowo potrzeby u konsumentów stają się jedynymi którzy potrafią je zaspokoić (później już wchodziła konkurencja).

 

wracając do rozmów o systemach i dość konkretnym zagadnieniu, chciałbym nadmienić że Twój HTC Desire HD równie dobrze mógł mieć wgrany d.upny ROM od operatora czy od ruskich i po 3 aplikacjach otwartych byś go wyrzucił na okno. Iphone zawsze działa doskonale out-of-the-box. Już pokazywałem Wam kazus mojej matki gdzie na forach pisali że świetny telefon działa jak strzała a tu się okazało że matka dostała telefon z wgranym softem od Orange i musiałem siedzieć na tym jak jakiś debil zamiast iść robić coś pożytecznego w życiu. Super system (pipi)o!

[Yano 3 697]

To jakbyś mi napisał, że XBL jest gorszy od darmowych gierek we flashu na w przeglądarce, bo nie musi ich zatwierdzić MS i nie są płatne.

 

I automatycznie pobieranie aktualizacji to minus, aha. Steam też sam patche sciąga, co za gó.wno. Valve myśli, że wie lepiej ;/

 

twoje argumenty są inwalidą

 

1. odpowiednie zdanie to "xbl jest gorszy od możliwości pc ponieważ na pc oprócz platnych rzeczy jak na xbl masz też tony darmowych rzeczy" = przewage ma pc ze swoimi nielicencjonowanymi rzeczami

 

2. aktualizacje na steam nie zeżrą ci limitu danych 3g tak jak to potrafią zrobic aktualizacje na komórce. dlatego na komie jest to wadą a na kompie nie

[waldusthecyc 4 767]

2. aktualizacje na steam nie zeżrą ci limitu danych 3g tak jak to potrafią zrobic aktualizacje na komórce. dlatego na komie jest to wadą a na kompie nie

 

aby uciąć wszelkie głupie dyskusje, iPhone sam nic na siłę po 3G nie zasysa. EOT

[szeni 114]

Moje porownanie jest jednak supertrafne, bo Ford nie wymyslil ani nie zrobil pierwszego samochodu, tylko wlasnie wypuscil megapopularny Model T dla ludu, czyli byli w jakis sposob pionierami podobnymi dzisiejszemu Apple. Nawet to o czym pisales, czyli 1 model naraz w ofercie, sie zgadza. To bylo 100 lat temu, ale te 5 lat od wypuszczenia pierwszego Ajfona to dzisiaj tyle samo. Przez ten czas tu i tuznalezli sie po prostu lepsi, z lepszymi produktami. Takie sa fakty. No i jeszcze nie odpowiedziales na moj argument co do przewagi Androida nad iOSami z tego i innych filmikow.

Edytowane 4 października 2012 przez szeni