Skocz do zawartości

Battlefield Polska - luźne gadki o wspólnych meczach, prywatnych serwerach, czy też nt. nieoficjalnego serwera Psx Extreme (BF3 & BF4)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzieki, Gesior- tak wlasnie podejrzewalem.

 

Jak tak czytam Wasze ostatnie posty, to sie zastanawiam, jaki czlowiek jest po(pipi)any czasami, ze sie bierze za jakies masochistyczne zadania, zamiast po prostu czerpac przyjemnosc z grania z ziomkami...

  • Plusik 1
Opublikowano

Z Zaqiem i z panami Hooliganami mieliśmy dzisiaj w nocy bardzo ciekawy pojedynek z bardzo dobrymi zawodnikami - http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/battlereport/show/60245227/4/228767929/ Mimo, że ich zamknęliśmy na respie od A to krok po kroku przedzierali się by w końcu dotrzeć na tyły kasy biletowej. Postawili tam radio i stawiali zaciekły opór. Rzeźna była okrutna. Przeciwnik grał świetnie, voip musieli mieć ustawiony na cały team i atakowali całą ekipą.

Zwracam też uwagę na "miszcza" z naszego zespołu, który dołączył pod koniec i zdążył natrzepać 34 kille do zera. Ja się pytam jak?

Opublikowano (edytowane)

2 Mecze pozniej zapowiadalo sie ze bedzie wygrara http://battlelog.bat...42/4/218807234/ ale do przeciwnika doszlo kilku gosci i graja 4vs12 i prowadzac(300ticketow)dostalismy wpierdziel. Jak twoj team nic nie robi to sie nie wygra,gdyby nie to ze w 4 do konca walczylismy to,nasza ''druzyna'' miala by baserape po calosci.

 

Edit1:

Wiecie co z nim zrobic

http://battlelog.battlefield.com/bf3/battlereport/show/60089929/4/

Edytowane przez zaq123456
Opublikowano (edytowane)

Kurde, ale mnie skreca juz, zeby BF-a odpalic... Na glodzie masakrycznym jestem... :ninja: Nie liczac jednego krotkiego wieczora w tym tyg. to od lipca nie gralem...

 

W ogole Kabotyn juz widze 89. orzel (po double xp za tydzien pewnie walnie "setke" ;) ), Gesior tez niedaleko za nim, Zaq z Litwinem juz dawno zdobyli- ja pierdykam, chcialbym miec tyle czasu, co Wy na granie :) Doba jest zdecydowanie za krotka :P

 

Do wieczora, pany! :)

Edytowane przez tommi___t
Opublikowano (edytowane)

Bede na bank, ale raczej standardowo o 23. ;)

Moja pociecha nie chodzi raczej przed 22:30 spac, a przy niej mi zonka nie pozwala BF-a odpalac (zreszta i tak bym spokojnie nie pogral) ;)

Edytowane przez tommi___t
Opublikowano

tam w dodatku nie caluje sie przez przyżądy tylko na starą modłę z biodra, kiedys to byl stamndard, ale teraz jako dziwnie to wyglada , ma sie wrażenie braku celności

Opublikowano (edytowane)

tam w dodatku nie caluje sie przez przyżądy tylko na starą modłę z biodra, kiedys to byl stamndard, ale teraz jako dziwnie to wyglada , ma sie wrażenie braku celności

ehehehe, no, akurat calowac to ja tez tylko bez przyrzadow lubie, i tez najlepiej na stara modle z biodra :rofl2:

 

sorry, nie moglem sie powstrzymac :P

Edytowane przez tommi___t
Opublikowano

Bociek martwiliśmy się co się z Tobą dzieje. Słuchy chodziły, że się zapiłeś ;)

 

Gęsiorku czy żeś Ty oszalał??;) Jestem jak kot, tylko kot ma 7 żyć a ja 7 wątróbek hie hie.

 

Już kibluje w domu tak że niebawem wskocze postrzelać. Wiec heyyyyo

Opublikowano (edytowane)

Fajnie sie gralo wczoraj/dzisiaj. Swietny byl zwlaszcza mecz na metrze ( http://battlelog.bat...39/4/305322836/ ), gdzie- jak to stwierdzil Kabotyn- pierwszy raz naprawde dobra dyscypline taktyczna (pod przywodztwem Zaqa) pokazalismy :) Przekonalem sie naocznie o tym, co pisal Gesior niedawno- na metrze nawet zaczynajac na dole (usa chyba) i grajac przeciwko dobrze zgranej (po czesci klanowej) ekipie da sie wygrac, ustawiajac dobrze zorganizowana zapore przed B- duzo skuteczniejsze to, niz chaotyczne bieganie po calej mapie i ciagle przejmowanie/tracenie flag.

 

Dobre tez bylo spotkanie kółka literackiego na bazarze :D Zwyciestwo po przegadanym w calosci meczu, w ktorym wlasciwie chyba do konca nie zwrocilem nawet uwagi, ktora respa jest nasza :)

 

Swietny mecz byl tez na omanskiej, gdzie z Pryxem w czolgu miedzy A i B szalelismy siejac pozoge i lament wsrod wroga ;) Niestety jak w zespole jest kilku kretynow (czytaj: snajperow kampiacych caly mecz na dachach i nie przejmujacych w ogole flag), to wygrac nie sposob... Ale i tak akcje typu: ruszamy z Pryxem buggym z B do A mowiac o tym przez radio, na co przychodzi odpowiedz Zaqa z heli, ze bedzie nas osłaniał, po czym wspolnie zdobywamy flage- poezja :]

 

Wlasnie dla takich meczy i chwil ciagle chce sie w to grac :)

 

pozdroweczka i do nastepnego, WZF! :)

Edytowane przez tommi___t
Opublikowano

Dzięki za wczorajsze szarpanie, wyszedłem bez pożegnania, bo zwiesiła mi się konsola około drugiej i nie widziałem sensu wracać bo ledwo już widziałem. Grało się wybornie. Wieczór wyjątkowy też pod tym względem, że dostałem w tym czasie dwa bany, razem mam ich trzy :] Do następnego razu.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...