Haha, następny który odchodzi a potem wraca :]

Wszyscy wracaja...

 

Spoko, Ukarzyciel, wbijaj- kolejne medale za podnoszenia czekaja

 

a propo's bugow- przypomnialo mi sie... Niedawno na 925 jak ktos mnie podniosl przy C, to zamiast wstac... wpadlem pod mape :rofl2: Przez chwile swobodnie spadalem (spadochron sie nie chcial otworzyc, chyba sie zacial), po czym zaliczylem zgon- pewnie po uderzeniu o drugie dno :ph34r:

Edytowane 24 października 201212 l przez tommi___t

Ok chyba czas odstawić Fifę i wrócić chociaż trochę pograć . Bo już prawie kupiłem własne M a raczej bank mi je udostępnia bo moje to dopiero za 25 lat . I dopiero wtedy nie będę miał czasu bo remont spocznie na moich rękach, więc tym bardziej czasu nie będzie :confused: .

O, to gratuluję, widzę, że moment wyprowadzenia się od Mamusi zbliża się wielkimi krokami :] Dasz radę, a jak już po remoncie klapniesz się swoim mieszkaniu, na swojej kanapie, przed swoim TV, odpalisz BFa, zarwiesz nockę z kumplami to wtedy poczujesz zadowolenie. Dla mnie to była najlepsza decyzja w życiu.

No, to gratulacje, Zielu

...i nie przejmuj sie- np. "moje" mieszkanie bedzie moje za jedyne 35 lat (no dobra, juz tylko 32 zostaly ) Z remontem faktycznie troche zabawisz, ale jak Pryx napisal- dla pozniejszej satysfakcji warto

Edytowane 25 października 201212 l przez tommi___t

I w końcu będzie można mordę jak człowiek otworzyć to znajomych przez headseta a nie cichaczem

Ok chyba czas odstawić Fifę i wrócić chociaż trochę pograć . Bo już prawie kupiłem własne M a raczej bank mi je udostępnia bo moje to dopiero za 25 lat . I dopiero wtedy nie będę miał czasu bo remont spocznie na moich rękach, więc tym bardziej czasu nie będzie :confused: .

 

Wojo nie dało nic?Czy zamieniłeś za dopłatą na cywilne?

Nowy rekord kos w jeden wieczor (noc): 80 (z 388 killi w sumie )

byloby pewnie ze 100, gdyby wszystkie weszly jak nalezy...

Edytowane 28 października 201212 l przez tommi___t

Dopadła mnie dzisiaj straszna myśl. Chyba przejdę na emeryturę

Wątroba?

Dopadła mnie dzisiaj straszna myśl. Chyba przejdę na emeryturę

 

co Cię do tego skłoniło?

ja niby miałem też częściej grać ale jakoś mnie nie ciągnie

Dopadła mnie dzisiaj straszna myśl. Chyba przejdę na emeryturę

 

co Cię do tego skłoniło?

ja niby miałem też częściej grać ale jakoś mnie nie ciągnie

 

Grałem dzisiaj jakiś czas i nagle dopadło mnie maksymalne znużenie. Wręcz odpychało od tytułu. Duży wpływ ma pewnie też to, że praktycznie każdą giwere wymasterowałem i nie za bardzo mam co robić. Ratuje sprawę w tej chwili tylko i wyłącznie gra z ekipą, ale chyba do następnego dodatku będę sporadycznie wpadał.

Dopadła mnie dzisiaj straszna myśl. Chyba przejdę na emeryturę

 

co Cię do tego skłoniło?

ja niby miałem też częściej grać ale jakoś mnie nie ciągnie

 

Grałem dzisiaj jakiś czas i nagle dopadło mnie maksymalne znużenie. Wręcz odpychało od tytułu. Duży wpływ ma pewnie też to, że praktycznie każdą giwere wymasterowałem i nie za bardzo mam co robić. Ratuje sprawę w tej chwili tylko i wyłącznie gra z ekipą, ale chyba do następnego dodatku będę sporadycznie wpadał.

 

Łączę się w bólu bo rozumiem w 100% - kiedy zaczyna brakować wyzwań i świeżości przy graniu trzyma tylko ekipa - ale przychodzi taki czas, że nawet najfajniejsi ziomale nie zapewnią adrenaliny Możliwe też, że zwyczajnie się starzejesz ))))))) albo obudził się w tobie instynkt macierzyński i myślenie o słofkich różowych bobaskach... heheheh

Gęsior, przegrałeś w Battlefielda prawie 800 godzin, to jest ponad miesiąc non stop. Nie dziwne, że czujesz znudzenie. Za dużo sobie dawkowałeś BFa, ot co. Ja zamierzam grać w BFa cały czas, w między czasie ogrywając kupkę wstydu, na której leży kilka pozycji.

Heh Kaczor - starzeć się starzeje na pewno, ale nigdy nie dorosnę

Pryx - masz rację. Za dużo Bf'a.

Paradoksalnie znowu z Kabotynem do 3:30 dzisiaj garłem.

Grałem dzisiaj jakiś czas i nagle dopadło mnie maksymalne znużenie. Wręcz odpychało od tytułu. Duży wpływ ma pewnie też to, że praktycznie każdą giwere wymasterowałem i nie za bardzo mam co robić. Ratuje sprawę w tej chwili tylko i wyłącznie gra z ekipą, ale chyba do następnego dodatku będę sporadycznie wpadał.

 

Łączę się w bólu bo rozumiem w 100% - kiedy zaczyna brakować wyzwań i świeżości przy graniu trzyma tylko ekipa - ale przychodzi taki czas, że nawet najfajniejsi ziomale nie zapewnią adrenaliny Możliwe też, że zwyczajnie się starzejesz ))))))) albo obudził się w tobie instynkt macierzyński i myślenie o słofkich różowych bobaskach... heheheh

No, uprzedziles mnie, bo mialem pisac: DSK (Drugi Syndrom Kaczora) biednego Gesiora dopadl

...i tez sie w sumie nie dziwie- po 800h moze sie chwilowy kryzys przytrafic

 

Ja czasem nawet po intensywniejszych weekendach (np. chociazby po tym) tez lekki kryzys mam i pare dni musze odpoczac...

Edytowane 29 października 201212 l przez tommi___t

Też wczoraj pograłem z kabotynem ale jak mi zwiesiło konsolę to już chęci opadły. Ale dalej gra daje mi frajdę tylko teraz bardziej jak mam do kogo gębę otworzyć

No jak Zielu wywołał do tablicy Kabotyna to pochwale się, że wczoraj udało mi się wyprzedzić dwa razy naszego cyborga. Na kominie to zapisze chyba

http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/battlereport/show/70059899/4/228767929/

http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/battlereport/show/70061581/4/228767929/

gratulacje Gęsior - ja myślę, że trzeba utworzyć nowy temat!

alez wam zazdroszcze tego ciupania w weekend zamawiam neostrade i mam takie pytanie OT. mieszkam chwilowo w starym budownictwie, telefon jest na dole i tak bedzie podlaczony modem teraz pokoj bedzie po skosie na 1wszym pietrze i tu pytanie czy bedzie dzialac na wifi czy musze kuc i ciagnac kabel:) acha i co polecicie tenodem sagem czy livebox czy jak to tam sie zwie

alez wam zazdroszcze tego ciupania w weekend zamawiam neostrade i mam takie pytanie OT. mieszkam chwilowo w starym budownictwie, telefon jest na dole i tak bedzie podlaczony modem teraz pokoj bedzie po skosie na 1wszym pietrze i tu pytanie czy bedzie dzialac na wifi czy musze kuc i ciagnac kabel:) acha i co polecicie tenodem sagem czy livebox czy jak to tam sie zwie

 

Muszę cię rozczarować ale livebox jest przeznaczony do M3 a nie do chałupy piętrowej a co dopiero jakieś tam skosy ale może się uda choć wątpię bo ma słaby sygnał wifi

 

Co innego jakbyś miał liveboxa na piętrze a konsolę na dolę to mogło by pomóc

Edytowane 31 października 201212 l przez marekjw2523

Mi się ten gameplay podoba, nawet powoli chwyta mnie jaranko dodatkiem :] Latać heli i tak nie potrafię, więc pewnie popoluję na nie kuszą, LOL. To nie jest gra w 100% oddająca rzeczywistość, tu ma być fun i na taki fun własnie liczę.

Zaq jest bojowo nastawiony i ze wszystkim jest na nie .

Zaq jest bojowo nastawiony i ze wszystkim jest na nie .

nie jestem bojowo nastawiony tylko,oni zabijaja zabawe z grania pojazdami.Najpierw zabrali flary pasazerowi w heli,zwiekszyli zasieg i moc igly a teraz wpieprzaja jeszcze kusze ktora rozwala heli.Pojazdy to jedyne co rozni bf od cod. Dziwie sie ze wam to nie przeszkadza,ze chca zrobic z tej gry Cod.

Edytowane 31 października 201212 l przez zaq123456

Z flarami i igłą masz rację ale z łukiem który rozwala heli to się nie zgadzam, przecież są różne nakładki na strzały, łącznię z wybuchającymi więc co w tym nie logicznego, tym bardziej w grze ? Bo w realu to zastanawiałbym się nad zbyt dużym obciążeniem przodu co skutkowało by zbyt dużym opadaniem i zmianą trajektorii lotu, ale to gra