Mam dobrą pamięć i tyle,tak samo pamiętam wyniki meczów między znajomymi a nawet konkretne sytuacje pod bramkowe.Do dziś pamiętam kosę od tommiego i w jakich okolicznościach ją zdobył(na szczycie Demawendu ubiłem 2 z jego drużyny a on jako 3 wbił mi ją w plecy),jak również to ile farta miał Ukarzyciel w Vietnamie,gdy miałem mu wbić kosę z ktoś mnie ściągnął.

hahahaha, tak wlasnie czytalem sobie tego posta i w trakcie tego pomyslalem: "hmm, a ciekawe, czy litwin pamieta, jak ode mnie ta kose na demawendzie dostal- pewnie dalej mysli, ze to dlatego, ze byl przez kogos innego naruszony..."

:rofl2:

 

Litwin, byloby wiecej (tak, zeby nie bylo zadnych watpliwosci ), ale my w sumie moze ze 3-4 mecze ze soba gralismy, z czego jeszcze wiekszosc w pojazdach

 

Nie rozumiem co ma naruszenie do kosy,nawet jakbym miał 1% to byś ją wbił jakbyś był w odpowiednim miejscu.Tommi nie wątpię ze się wytrenowałeś,ale lepiej żebyśmy razem nie grali na kosy,zresztą taka gra i tak nie miałby sensu bo ja gram bez drużyny,raz ze randomowe podnoszenie,dwa ze tylko ja śledzę twoją pozycję a nie wszyscy i trzy że nikt mnie nie osłania podczas łowów.

IMO podnoszenie jest zrąbane, bo jesteś bezbronny dosyć. I jeszcze ktoś może Cię inny zabić, i naliczy mu killa. Powinieneś bardzo szybko mieć możliwość zdecydowania się o śmierci. Zanim minie czas gdzie trzymasz kółko, przeważnie ktoś i tak wpakuje Ci kulkę jak leżysz. Albo powinna być kombinacja np. kółko i kwadrat wciśnięte w momencie podnoszenia = instant death bez możliwości ponownego podniesienia

 

Podnoszenie zabawne pamiętam w Delta Force: Black Hawk Down. Leżało się znacznie dłużej, ale mogłeś wołać po medyka. Po jakiejś większej masakrze, słychać było masowe krzyki rannych i wołanie o pomoc, normalnie miazga jak na wojnie prawdziwej Poza tym tam headshoty uniemożliwiały podniesienie.

w Et tez tak jest. placzecie tutaj o kosy jak system wbijania kos jest randomowy.

Nie rozumiem co ma naruszenie do kosy,nawet jakbym miał 1% to byś ją wbił jakbyś był w odpowiednim miejscu.

no wlasnie o to chodzi, ze nie ma, dlatego nie wiem, dlaczego zawsze o tym wspominasz, ze chwile wczesniej z dwoma walczyles Chyba, ze zeby podkreslic, ze byles na tym skoncentrowany, to ok.

Tommi nie wątpię ze się wytrenowałeś,ale lepiej żebyśmy razem nie grali na kosy, zresztą taka gra i tak nie miałby sensu bo ja gram bez drużyny,raz ze randomowe podnoszenie,dwa ze tylko ja śledzę twoją pozycję a nie wszyscy i trzy że nikt mnie nie osłania podczas łowów.

Lepiej dla kogo? Zreszta, tego sie i tak pewnie predko nie dowiemy

Tak czy inaczej najlepszym kosiarzem tutaj jest bez cienia watpliwosci Zaq.

 

PS: W BC2 gralem tylko kilka meczy i zdjalem tylko kilka blach, wiec trudno mi oceniac, ale porownujac kosy w BF3 do pierwszego Black Opsa, to zarabiscie mi sie podobaja tutaj. Ok., sa czasem problemy jak nie wejdzie od tylu czy cos, ale i tak jest to o niebo lepszy, zaje.bisty system. Nie ma tu np. takich akcji, ze lezysz konajac, kiedy obok przebiega typ, ty machasz kosa, trafiasz go w kostke i zabijasz. Tutaj naprawde skilla a nie refleksu trzeba, zeby zdejmowac blachy. Jedyne trzy rzeczy, ktore mnie maksymalnie, ale to maksymalnie czasami wkur.wiaja, to:

1) "ładowanie się" noża przed kolejnym cieciem

2) randomowe pozostawianie go w łapie po nieudanym cieciu

3) wrzucanie broni podrecznej zamiast glownej, jak po 2) wciskasz trojkat

 

Gdyby te trzy punkty naprawili, to bylbym wniebowziety.

Edytowane 16 stycznia 201312 l przez tommi___t

Kurde jal k tluke innych po respie to maja 2 sek. oslone a js od razu gine,nie kumam tego

Tez mnie to wnerwia, ale czasem jednak dziala ta ochrona na mnie tez.

Np. jak sie na radiu respie, to czesto sie cwaniak jakis przyczaja z tylu, zeby mi zaraz po respie kose sprzedac czy zastrzelic. Jak sie od razu poruszysz do przodu to po tobie, ale wystarczy sie tylko szybko odwrocic prawa gałką- kolesie zaczynaja naparzac, tobie przez chwile nic nie jest, a w tym czasie przymierzasz gnojowi w twarz i po sprawie. Potem jeszcze tylko solidny teabag i mozna dzialac dalej.

 

Mnie bardziej wpienia, jak ładuje w kolesi caly magazynek i jeszcze mi zdążą spieprzyc, a sam gine czesto doslownie W UŁAMKU SEKUNDY, bez zadnych szans na jakakolwiek reakcje czy ucieczke (i to bez roznicy, czy wlasnie biegne, skacze, przeskakuje przez murek itd.)

Edytowane 16 stycznia 201312 l przez tommi___t

Np. jak sie na radiu respie, to czesto sie cwaniak jakis przyczaja z tylu, zeby mi zaraz po respie kose sprzedac czy zastrzelic.

 

Mnie bardziej wpienia, jak ładuje w kolesi caly magazynek i jeszcze mi zdążą spieprzyc, a sam gine czesto doslownie W UŁAMKU SEKUNDY, bez zadnych szans na jakakolwiek reakcje czy ucieczke (i to bez roznicy, czy wlasnie biegne, skacze, przeskakuje przez murek itd.)

Ta gra to czyst random,nie raz dostalem kose zaraz po respie,a nawet galki nie ruszylem.

Co do szybkosci zabijania to jest wlasnie to oczym ostatnio pisalem,lag compensation wszystko jest ok jezeli kazdy ma w miare ok ping. Ale trafi sie jeden koles z gorszym pingiem i po zabawie. Tak jak np. Wczoraj na zlomowisku wszystko bylo ok,dopoki nie dolaczyl koles o nicku Neal_90(koles jest z wloch). Zanim dolaczyl wszystko ok,krotka seria w kolesie leza,on dolaczyl min. pol magazynka trzeba bylo w ludzi wsadzac a w niego to caly.

Edytowane 16 stycznia 201312 l przez zaq123456

Wkurzyłbym się jakby tak było na konsoli:

 

 

Wkurzyłbym się jakby tak było na konsoli:

Na pc trafisz na mala grupke kolesi ktorzy sa na tyle glupi,zeby czegos takiego uzywac.A na konsolach za to masz pelno boosterow,ludzi ktorzy uzywaja glitch na mapach,kolesi ktorzy uzywaja wynalazkow jak frag fx,Eagle-Eye,pad z modami(szybkie przeladowanie,bron ktore ma burst robi sie full auto itp.). Na popularnych serwerach np. serwery strony oscarmike.com czy inne zaufane/lubiane serwery tego typu akcji na pc nie spotkasz. Co innego jak wejdziesz na Polskie czy Ruskie serwery.

Czy na Sony Pro Vegas mozna konwertowac pliki video? Moja nagrywarka zapisuje pliki w formacie MP4. Wybralem opcje "render as" na avi ( a pozniej na MPEG), i efekt koncowy byl taki ze z pliku wyjsciowego (mp4, wazacy 1.5 Giga), mialem plik koncowy 5 Giga. WTF!? A moje filmiki, ktore uplaod'owalen na youtube (format avi), w ogole nie nie czyta Sony Pro Vegas. Jakby ich nie bylo. O co chodzi?

 

PS. Probowalem twojego programu Gesior TS muxer. Nie czyta ani mp4, ani avi.

Edytowane 16 stycznia 201312 l przez walek

Wy i te wasze spiskowe teorie. Ktoś lepszy - gra na myszce, nie da się ubić - ma lagi. Na wszystkich platformach używają glitchy, bugów. Może się mylę, ale myślę że na PC można o wiele bardziej oszukiwać niż na konsolach, sam grając na PC ginąłem jak ten koleś z filmiku Litwina, i to od Igły albo Stingera, nie pamiętam dokładnie. Poniżej filmik na którym przedstawione jest to co was tak wkurza - randomowe podnoszenie do upadłego.

 

Musisz w vegas pobawić się ustawieniami danego szablonu zapisu, ustawić mniejszy bitrate, jakość kompresji, kodeki itp.Vegas jest świetny ale dla nowicjuszy mało przystępny poprzez nawał opcji i ustawień. Poszukaj na YT tutków do operacji jakie zamierzasz na nim wykonać, na bank znajdziesz.

 

Pryx, masz rację, wszędzie gracze oszukują, taka durna natura większości onlineowych małpiszonów.

Wy i te wasze spiskowe teorie. Ktoś lepszy - gra na myszce, nie da się ubić - ma lagi. Na wszystkich platformach używają glitchy, bugów. Może się mylę, ale myślę że na PC można o wiele bardziej oszukiwać niż na konsolach, sam grając na PC ginąłem jak ten koleś z filmiku Litwina, i to od Igły albo Stingera, nie pamiętam dokładnie. Poniżej filmik na którym przedstawione jest to co was tak wkurza - randomowe podnoszenie do upadłego.

 

mnie te podnoszenie nie w(pipi)ia bo praktycznie nikt nie podnosi

 

mnie w(pipi)iaja spawny. Albo rodze sie na torze lotu pocisku i odwracam sie i dostaje kulke w czerep bo akurat zaslonilem jakiegos ciula.

lub biegne gdzies i metr za mna rodzi sie jakis matol akurat.

Wy i te wasze spiskowe teorie. Ktoś lepszy - gra na myszce, nie da się ubić - ma lagi. Na wszystkich platformach używają glitchy, bugów.

Ja tylko mowie,ze konsolwcy wcale nie sa lepsi. Od tygodnia ogladam kolesia stream z pc,ani jednego goscia ktory uzywa jakis botow/hackow. Co do lagow,wczoraj gralismy Pryxu i mowie ci jeden koles wszedl na serwer i zaczely sie problemy z zabijaniem przeciwnika,chwile wczesniej kladlem przeciwnika 10-15 kulkami,po tym jak koles wlazl na serwer tego samego kolesia musialem 20-25 kulkami klasc. Poczytaj sobie na battlelog co robi lag compansation

Ktoś dziś chętny na partyjkę?

Ja dzis odpadam- gram nieprzerwanie w kazdy wieczor bodajze od ostatniego czwartku...

Ze zmeczenia na sofie po podwieczorku zasnalem

Ktoś dziś chętny na partyjkę?

Ja tez odpadam,robie sobie przerwe na tydzien.

A ci co planuja gre w Czwartek

Oh, w czwartek kolejna konserwacja PlayStation Network, czyli to co lubią milusińscy. Sony poinformowało, że standardowe prace konserwacyjne serwerów obsługujących sieć na PlayStation 3 odbędą się w czwartek od godziny 17:00 do aż do 5:00 rano w piątek, co za tym idzie - serwery będą niedostępne. Co w tym czasie będzie działać, a co nie?

Jeśli będziemy chcieli coś zmienić w zarządzaniu kontem, to niestety będziemy musieli się wstrzymać z chętkami. Podobnie jeśli chodzi o zakupy - z PlayStation Store nic nie zakupimy więc nasz portfele będą nam wdzięczne. Co będziemy mogli robić? Przede wszystkim korzystać z usług wymagających działania PSN oraz grać przez sieć. Więc jeśli chcecie spędzić upojną noc klnąc i rywalizując z innymi ludźmi ze świata - droga wolna, Sony wam pozwala. Jest tylko jeden wyjątek - musicie się zalogować najpóźniej w czwartek.

 

http://www.ps3site.pl/w-czwartek-czeka-nas-kolejna-przerwa-od-playstation-network/139739

Edytowane 16 stycznia 201312 l przez zaq123456

mój nowy guru BF3. Kabotyn może mu skoczyć

 

http://www.youtube.com/watch?v=Ce1ah_Vl4dc

OMG, Kalinho, skad ty go wytrzasnales...

mój nowy guru BF3. Kabotyn może mu skoczyć

 

OMG, Kalinho, skad ty go wytrzasnales...

Popularny koles ostatnio na youtube. Robil recenzje Crysis 3

 

Edit:

To jednak nie ten koles

Edytowane 16 stycznia 201312 l przez zaq123456

(pipi)... już nie mogę się zalogować Jak żyć Panie Premierze

(pipi)... już nie mogę się zalogować Jak żyć Panie Premierze

 

Krótko.

Ha przy dzisiejszej szybkości życia, stresie to raczej wielce prawdopodobne. Góra 70 lat by ZUS był szczęśliwy

70??

Bite trzy lata by musieli cie splacac- 67 to max, zeby byli szczesliwi...

Ostatnio słyszałem wywiad z ekonomistą i on mówi ze w przyszłości będziemy pracować do 70 lub 75 i uwaga argument,bo nie można pół życia nie pracować,pomijając mundurowych,to ja się pytam jak zacząłeś pracować mają te 20 lat,kończysz 67,to daje 47 lat,połowa z tego to 24 lata,kto u nas żyje 91 lat?Jak ktoś am 80 to już jest niedołężny.

Bo Litwin tak jest prawda że ty będziesz zapierdalał właśnie dlatego że za dużo jest zawodów które mają wcześniejsze emerytury, i za oknem widzisz 35 letniego emeryta