Battlefield Polska - luźne gadki o wspólnych meczach, prywatnych serwerach, czy też nt. nieoficjalnego serwera Psx Extreme (BF3 & BF4)

[SG1-ZIELU 870]

Bronas znalazłem info o twoim problemie, parę osób też informuję o takiej przypadłości z padem niestety jest to najprawdopodobniej wina patcha 1.52. Jedna osoba kupiła nawet drugiego pada i nic nie pomogło, dopiero przywrócenie konsoli do stanu sprzed patchy pomogło, ale co z tego jak nie można grać i logować się bo wymaga to patcha.

Tak więc na razie nic więcej nie mogę ci poradzić

[czacha79 26]

Kiedy widzisz, jako weterani jesteśmy tak wprawieni, że sprężynka triggera nie nadąża odbijać pomiędzy tapnięciami

 

 

To nie ma nic wspolnego ze sprawnoscia - palec wam chodzi zero-jedynkowo, zamiast z wyczuciem

Edytowane 14 grudnia 2013 przez czacha79

[hansior111 68]

 

Kiedy widzisz, jako weterani jesteśmy tak wprawieni, że sprężynka triggera nie nadąża odbijać pomiędzy tapnięciami

 

 

To nie ma nic wspolnego ze sprawnoscia - palec wam chodzi zero-jedynkowo, zamiast z wyczuciem

 

 

Otóż to. Spust broni też działa zerojedynkowo.

[Bronas_ 29]

Bronas znalazłem info o twoim problemie, parę osób też informuję o takiej przypadłości z padem niestety jest to najprawdopodobniej wina patcha 1.52. Jedna osoba kupiła nawet drugiego pada i nic nie pomogło, dopiero przywrócenie konsoli do stanu sprzed patchy pomogło, ale co z tego jak nie można grać i logować się bo wymaga to patcha.

Tak więc na razie nic więcej nie mogę ci poradzić

 

 

Mówisz  wieszającym się padzie? Mnie już nic nie zdziwi . nie dość że gra jest jaka jest i wywalanie z gry to główna atrakcja, dochodzi jeszcze wieszający się pad a jak się nie wiesza to L1 mi blokuje.  Jest super

[Gęsior 97]

Gesior sie w tym lubuje

 

Ano. Lubie poszaleć z różnymi giwerami i je poczuć na maksa. Okazuje się, że do każdej można się przyzwyczaić i nawet na Zibie zapyerdalałem z M60 i siałem pożogę.

W BF3 wbiłem na 68 giwerach minimum 500 kilii. Zostały mi jakieś kusze i inne pierdoły, których nie chciało mi się już trzaskać.

W "czwórce" pewnie tego już nie powtórzę bo zbyt mało czasu mam.

[tommi 345]

Dzieki za wspolna sesje tomii na chinskich mapach. Szczyty G, to genialna mapa dla piechoty. Reszta to kupa, gigantyczne mapy, na ktorych bez pojazdu jestes miesem aramatnim . 24 graczy w Bf3 na Kaspijskiej, czy Ognistej daje wieksza rozpieruduche, wiekszy dym, niz 64 graczy na mapach w Chinskiej Nawalnicy. Kieedy w konuc zadziala, do chooja pana, small Conquest!?

 

no, swietny mecz byl- zreszta wrzucilem go na mordoksiazce gdybys chcial powspominac Sorry, ze bez hs, ale mi dziecko choruje- nawet jak cicho bylem to i tak co jakis czas sie wczoraj z placzem budzilo i musialem przerywac.

Ta mapka pod piechote swietna jest i mase frajdy daje- z tego dlc najlepsza rowniez moim zdaniem, ale co do reszty to nie zgodze sie, ze jest kupa- tez sa bardzo fajne, tylko musisz duzo z motocykli korzystac, a akcji nie brakuje wtedy   No i wiadomo- tam technik przede wszystkim ma racje bytu.

Edytowane 14 grudnia 2013 przez tommi

[czacha79 26]

Otóż to. Spust broni też działa zerojedynkowo.

Jesli szukasz realizmu to chyba minales sie z grami ktore to oferuja Stety badz niestety BF to taki NFS wsrod sciganek .. zwlaszcza na padzie Sproboj ktoras z czesci ArmA… 

Edytowane 14 grudnia 2013 przez czacha79

[Łebi 311]

Gdzie hansior szuka realizmu? Temat był wałkowany setki razy. Nie po to siedzimy tutaj by psioczyć że BF to nie ARMA. Wiadomo czym jest BF a czym nie jest (dzięki bogu). Oczekujemy jedynie by w ramach swojej konwencji był jak najbardziej "customizowalny" (tfu jakie brzydkie słowo) i by zachowano idealny balans między rozgrywką imitującą realne pole walki a widowiskowością, płynnością i takimi tam miłymi bzdetami

 

Ps. Niech gnojki z DICE zagrają w RESOGUN i zobaczą jak mogą wyglądać opcje pada dotyczące klawiszologii!

Edytowane 14 grudnia 2013 przez Łebi

[hansior111 68]

 

Otóż to. Spust broni też działa zerojedynkowo.

Jesli szukasz realizmu to chyba minales sie z grami ktore to oferuja Stety badz niestety BF to taki NFS wsrod sciganek .. zwlaszcza na padzie Sproboj ktoras z czesci ArmA… 

 

Wręcz przeciwnie. Nie szukam przesadnego realizmu. Oczekuję wygodnej obsługi. Nie wiem w jaki sposób strzelanie R2 ma być lepsze od R1. Dla mnie naturalne jest strzelanie palcem wskazującym, a nie fakulcem. Moja teoria jest taka, że EA chce przyciągnąć do gry jak najwięcej nowych graczy, dlatego utrudniają życie weteranom, żeby nie było im za łatwo świeżaków kosić i ich zniechęcać. Dlatego zmieniono diametralnie sterowanie.

Edytowane 14 grudnia 2013 przez hansior111

[rob1979 55]

oczywiście będziecie dziś ciorać do 2am a ja siedzę w kawalerce w gupim Krakowie i se mogę najwyżej Piratów z Karaibów na 1 obejrzeć.....

ps. kto chce wynająć mieszkanie w Krakowie?

[Gęsior 97]

Ja mam dzisiaj wigilie w firmie i cysterna wina poleci, ale jak dam radę (czytaj, nie będę widział dwóch red dotów) to jestem naturliś.

[tommi 345]

ja mialem wczoraj, ale olalem to. Pochwale sie przy okazji: wygralem konkurs fotograficzny w zakladowym czasopismie  Odebralem wiec nagrode, zebralem brawa, zapozowalem do zdjecia z handszejkiem i zmylem sie na baze

 

ale ja nie o tym...

ja z tym R2 w sumie nie mam jakiegos duzego problemu- ok., u piechociarza mogloby ew. byc R1 z R2 na odwrot, ale nie jest zle, a w pojazdach zupelnie bez problemow sie steruje.

Wiecej nawet, niniejszym oficjalnie odszczekuje moje narzekania na zmiane sterowania w BF4 i przyznaje specom z DICE, ze jest jeszcze lepsze, niz w BF3 (mowie zwlaszcza o tym, na co najbardziej narzekalem, tzn. spotowanie pod spustem zamiast selectem, bo to ma duzy wplyw moim zdaniem na gre i jest teraz znacznie lepsze).

Edytowane 14 grudnia 2013 przez tommi

[hansior111 68]

Gratuluję wygranej.

Też przyzwyczaiłem się do nowego sterowania, ale nie zmienia to faktu, że w sterowaniu z BF3 wystarczyło przenieść spotowanie na R2, a kosę na R3, resztę zostawić bez zmian.

[tommi 345]

dzieki.

ja kosy na R3 akurat nie zdzierżyłem- gram na weteranie zeby miec ja pod kolkiem.

[Drantzell 45]

Wręcz przeciwnie. Nie szukam przesadnego realizmu. Oczekuję wygodnej obsługi. Nie wiem w jaki sposób strzelanie R2 ma być lepsze od R1. Dla mnie naturalne jest strzelanie palcem wskazującym, a nie fakulcem. Moja teoria jest taka, że EA chce przyciągnąć do gry jak najwięcej nowych graczy, dlatego utrudniają życie weteranom, żeby nie było im za łatwo świeżaków kosić i ich zniechęcać. Dlatego zmieniono diametralnie sterowanie.

Guzikiem, który najbardziej przypomina spust prawdziwej broni jest niestety R2. Poza tym największym problemem też jest umiejscowienie guzika share. Wcześniej ludzików się zaznaczało select'em. Teraz trzeba było go przepchnąć gdzieś indziej.

R1 był jednak guzikiem instant'owym. W przypadku R2 jest zawsze milisekundowe opóźnienie przy każdym naciśnięciu, co w przypadku tej gry czasami jest bardzo istotne.

Ja tam się już przyzwyczaiłem jakoś.

 

 

Ja zmieniłem wszystkie ustawienia klawiszy na weteran. Czasem położenie się na glebie ratuje życie i nie mógł bym mieć tego pod kółkiem. W przypadku latania samolotami też przyśpieszanie i zwalnianie podczas dogfight jest zbyt ważne, żeby mieć to pod lewym analogiem. Przyśpieszanie/zwalnianie mi ni chja nie pasuje do sterowania lewo/prawo podczas kierowania jetem.

Edytowane 14 grudnia 2013 przez Drantzell

[waldusthecyc 4 767]

No to mnie teraz czeka już tylko kampienie przez najbliższe dwa tygodnie. W sobotę po 6cio godzinnym maratonie rano bolała mnie ręka. Koło obiadu spuchła i zsiniała, koło 22 wieczorem na SORze dowiedziałem sie, ze zbyt dociążam rękę i zmienili mi szynę... (pipi)a mać nie dość ze czasu mało, PSN sie wiesza, to jeszcze ta ręka od teraz snajpa, dwunóg i luneta 8x

Edytowane 16 grudnia 2013 przez waldusthecyc

[tommi 345]

Trzeba bylo juz za pierwszym razem im zapowiedziec, ze maja Ci od razu wzmocniona szyne dla komandosow montowac

 

Kurcze, im dluzej gram, tym mniej mi jakos przeszkadzaja rzeczy, na ktore wczesniej narzekalem. Mapy, ktorych wczesniej nie trawilem, teraz sa w deche, nawet z kamperami juz nie mam praktycznie problemu (gram praktycznie wylacznie chiny od pewnego czasu, przypominam). Chyba po prostu rzecz w znalezieniu sobie optymalnej taktyki na kazda mape/sytuacje. 

Ktos niedawno pisal, ze chinskie mapy dobre sa, bo nie wielopoziomowe- w odroznieniu od wielu miejskich. Po namysle (i paru rozegranych na nich h) przyznaje mu racje. o wiele latwiej wykurzyc kampera w chinach, gdzie w ulamku sekundy wjezdzam mu niespodziewanie na doope motocyklem i ubijam, niz np. w szanghaju czy na brzasku, gdzie dostac sie do niego mozna tylko winda obstawiona gaymorami/C4 i jeszcze pipczaca ostrzegawczo przed otwarciem drzwi.

 

W pt/sob dwa najlepsze wieczory w BF4 mialem jak do tej pory. W sobote z Nogusem i Kabotynem troche meczy rozegralismy i naprawde swietnie sie cisnelo- i to pomimo braku hs z mojej strony. Chiny rzadza jak dla mnie- oby jak najwiecej takich dlc.

 

PS: wiele osob narzekalo, ze support to bezuzyteczna klasa- otoz ja w sobote znalazlem dla niego zastosowanie Na jedwabnym szlaku kolesie lubowali sie w kampieniu czolgami- ustawiali sie gdzies na wzgorzu na pustyni i ostrzeliwali z daleka wszystko. Pojazdem ciezko ich bylo sciagac, ale wystarczylo wziac motor, blyskawicznie ich objechac, zalozyc C4 na doopsko i po krzyku :] Caly mecz sie tak bawilem- 6 baretek za niszczenie pojazdow wpadlo

Edytowane 16 grudnia 2013 przez tommi

[mclusky 776]

Tytanową jak kły Riley'a z CODa

[tommi 345]

z czego??

[mclusky 776]

Z tytanu

[SG1-ZIELU 870]

Tommi a ja sądziłem że upodobałeś sobie DLC z tego powodu

 

[tommi 345]

Z tytanu

chodzilo mi o CODa 

 

@Zielu: przystopowalem niestety z nozowaniem- to nie ma sensu przy otwartych przestrzeniach i tylu piechociarzach dookola :confused: Jak sie ukaze Back to Close Quarters kiedys, to wroce do tematu  Ostatnio bardzo malo nozuje, glownie strzelam- dobralem sobie w koncu bronie, ktorymi dobrze mi sie pruje i w ten weekend w koncu zaczalem normalne wyniki osiagac i czerpac z gry satysfakcje zamiast frustracji. Po noz siegam praktycznie wylacznie jak mam pewniaka (skitranego goscia plecami do mnie), ale nie urzadzam juz pogoni przez pol mapy (zwlaszcza nie majac na stale biegu druzynowego).

Edytowane 16 grudnia 2013 przez tommi

[Gość]

Tommi ja pisałem, że support jest bezużyteczny i... nadal podtrzymuję, bo C4 ma też recon i to już na starcie. Do tego jego wszystkie zabawki (o wiele bardziej przydatne według mnie) i nasz support znów wędruje na rezerwie ;]

 

Dobra decyzja z tym wstrzymaniem się od koszenia i ganiania na rzecz szybkiej eliminacji kulami. Te mapy, ilość graczy i długa animacja nie zachęcają i moim zdaniem ganianie za kosami to granie na niekorzyść swojej drużyny. Sam już przy BF3 odpuściłem, a w BC2 to była frajda wpaść za winkiel i 4 sniperów ciach, ciach, ciach (ofkoz jak animacja weszła xD) a tu jakbym chciał to powtarzać to jajecznice można machnąć przez ten czas (i 5 razy zginąć)

[tommi 345]

Tommi ja pisałem, że support jest bezużyteczny i... nadal podtrzymuję, bo C4 ma też recon i to już na starcie. Do tego jego wszystkie zabawki (o wiele bardziej przydatne według mnie) i nasz support znów wędruje na rezerwie ;]

nie zgode sie z prostego powodu:

support ma krzynke z ammo. Tym sposobem podjezdzasz pod czolg, rozwalasz go, uzupelniasz C4, jedziesz pod kolejny, rozwalasz, uzupelniasz itd.

 

Zwiadowca rozwalasz jeden i tyle- mozesz sie zajac zwiedzaniem albo szukaniem jakiejs krzynki. Jego zabawki sa przydatne, ale na male mapy do walki  piechota (zawsze nim gram na szczytach guilin czy lockerze, w BF3 mialem 100 medali za asysty czujnikiem ruchu), ale do aktywnego zwalczania pojazdow na duzych mapach praktycznie bezuzyteczne (pozatym C4 jedynie, ktore moim zdaniem dali mu tylko po to, zeby w jakikolwiek sposob mogl sie obronic przed pojazdem).

Edytowane 16 grudnia 2013 przez tommi

[Litwin81 1 155]

I tak w Bf najpotężniejszy jest inżynier i nie ma co mówić o reszcie