Skocz do zawartości

Battlefield Polska - luźne gadki o wspólnych meczach, prywatnych serwerach, czy też nt. nieoficjalnego serwera Psx Extreme (BF3 & BF4)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

jak graliśmy klanówki BF3  zawsze cierpieliśmy na brak pilotów . Mapy jakie wybieraliśmy to przeważnie  Bazar :)  Kame na BL od paru dni czeka zaproszenie ;]. Mam nadzieje że kiedyś ruszą plutony,prywatne serwery i meczyki na BF4 to może jeszcze uratować tą  grę jak dla mnie. trochę  ludzi ze starego składu 1410  gra do tego jak koledzy z PSX by Nas wsparli mogło by być ciekawie

 

edit :

widzę kilku z Was od jakiegoś czasu już jest w plutonie Zielu, Kabotyn, Pryxfus, Gumiś ,Tommi ,  Zaproszenie dla Gęsiora wisi od kilku miesięcy .    Ale chyba tylko Kabotyn coś z nami pograł a szkoda bo zabawa przednia była.

Edytowane przez Bronas_
Opublikowano

panowie 30 sierpnia w gdyni odbywa sie bieg komandosa:) moze by polaczyc przyjemne z pozytecznym i spotkac sie. wiem ze mamy zapalonych biegaczy& bf graczy (kozbinio, pryx) wiec idea pobiegania w blotku, na plazy a pozniej browarek i uderzenie do sopockich klubow na ciasne 18 letnie wakacyjne (pipi)eczki i zapoznanie sie nie jest glupia. jako ze jestem z 3miasta to o atrakcje po nie musicie sie martwic:)

 

 

nigdy w życiu nie przebiegiem 20km...

 

Ale chlanie na propsie

 

 

No ja do 3M daleko nie mam. Danielski biagasz a my przygotujemy transparent i z redbullem z wódką na mecie na Ciebie czekamy, ołrajt? :)

 

 

Ładnie Kabotyn wymiatasz. Muszę popróbować.

 

Z innej beczki: wczoraj w nocy, po skończonym BF wpadłem na chwilę do Play Room czy jak to tam się nazywa, żeby obczaić jak to wygląda. Łebi kiedys opowiadał, że na impreze rusków trafił i było śmiesznie. Otóż ja wbiłem do chałupy jakiś 3 haburgerów, którzy maksymalnie skopcili się zielskiem. Na środku stolika stało ogromne, wodne bongo i takie chmury walili, że nic w tym pokoju nie było widać. Siedzieli tacy przymuleni i debile jeszcze to streamują.

 

Taaa, mam nawet jakieś filmiki fonem nagrane, takie ps eye screener. 2 łepków i dziabnięta laska, non stop leciały od obserwujących zachęty w stylu: show your ass/boobs itp. Ludzie mają jednak nasr.ane we łbach.

Opublikowano

Bronas, zapomnialem o tym, ale juz wszystko uzupelnilem. Sporo ludzi widze online grajacych w Bf-a ale czasami bywa ze kazdy gra inny tryb itd, ja wole grac ze znajomymi nawet w przeciwnej druzynie, zawsze to wieksze wyzwanie niz ubijac jakiegos (pipi)nietego malolata ktory potrafi tylko kampic gdzies w rogu albo na dachu.

Organizacja dziewczyny!

Opublikowano

no, od dzisiaj rozmawiacie z No.1 w p-lot w mojej krainie ;)

 

widzę kilku z Was od jakiegoś czasu już jest w plutonie Zielu, Kabotyn, Pryxfus, Gumiś ,Tommi ,  Zaproszenie dla Gęsiora wisi od kilku miesięcy .    Ale chyba tylko Kabotyn coś z nami pograł a szkoda bo zabawa przednia była.

zgadza sie, jestem juz od paru miesiecy po rozmowie z mcluskym, ktory mowil ze na 32 vs 32 bedziecie potrzebowac wiecej ludzi, ale poki co mam KOSĘ jako glowny pluton ustawiony. Gdybyscie mnie potrzebowali na trening czy mecz jakis to dawajcie znac.
Opublikowano

Bf4 tak sprzyja grze drużunowej że półki co nie ma żadnej organizacji. Coś się zacznie pewnie dopiero jak serwery będą. Treningów nigdy żadnych nie mieliśmy i raczej nie będziemy mieli. robiliśmy skład podział na drużyny i poszli. Dobrze nam to wychodziło. Później były próby taktyk, planów opisów i wtedy wszystko w dupe dostawaliśmy :) na naszym forum dalej jest tajny dział w którym było wszystko przygotowywane ,ale dostęp maja tylko zareestrowani żołnierze. :ninja:

Opublikowano (edytowane)

Jak tylko wrócę do BFa, to chcę znów grać jak najbardziej drużynowo. Liczę na ogarniętych dowódców, mclusky, Zielu, czekam na rozkazy ;] Mam nadzieję, że farmienie punktów, wbijanie rang, masterowanie broni, każdy ma już za sobą i pogramy trochę bardziej drużynowo.

 

EDIT. Jeśli chodzi u pluton, to na bez prywatnych serwerów nie ma na razie tematu. Możecie na mnie liczyć jak będzie wam brakować graczy i terminy przypasują.

Edytowane przez Pryxfus
Opublikowano (edytowane)

Mam nadzieję, że farmienie punktów, wbijanie rang, masterowanie broni, każdy ma już za sobą.

ja jeszcze potrzebuje paru tyg., potem obiecuje poprawe ;)

 

jesli chodzi o prywatne serwery, to im dluzej o tym mysle, tym bardziej jestem pewien, ze nie mam zamiaru brac w tym udzialu, a to z prostej przyczyny:

pamietacie, ile problemow bylo czasem, zeby rozkrecic serwer na 24 graczy w BF3? Czasem z pol h w kilku trzeba bylo poswiecic. Tutaj, gdzie po pierwsze jest 64 graczy, po drugie jeszcze niewiele osob gra na ps4, tym bardziej marnie to widze. Nas jest po prostu zbyt malo. Poza tym sadzac rowniez po BF3 to za pare miechow zostanie nas tylko kilku, ktorzy regularnie cioraja w BF-a, a reszta sie zmyje na inne gry.

 

Jednym slowem nie widze sensu (a tez i nie bardzo jestem chetny bulic im kolejna kase- i tak juz duzo ode mnie dostali jak za to, ile sie trzeba naw(pipi)iac przy tej grze).

Edytowane przez tommi
Opublikowano

Czy ja wiem czy zostanie kilku? Może być rożnie, użytkowników ps4 będzie tylko przybywać. Ja tam jestem dobrej myśli.

Poza tym, jak już ktoś wcześniej wspomniał, nie musimy w jeden grać by na czacie chlać :)

Opublikowano

Czy ja wiem czy zostanie kilku? Może być rożnie, użytkowników ps4 będzie tylko przybywać. Ja tam jestem dobrej myśli.

Poza tym, jak już ktoś wcześniej wspomniał, nie musimy w jeden grać by na czacie chlać :)

ale do chlania na czacie nie potrzeba serwera wynajmowac.

Opublikowano

Luzik, serwer warto mieć. Może ciężko się zapełniało na PS3, ale były dni, gdzie łupałem na naszym serwie bez przerwy i przede wszystkim bez obawy, że jakiś debil mnie wyrzuci. Już chyba zapomnieliście o takich rodzynach  ;)

 

fvhtG.jpg

 

Koszt jest niewielki jak podzieli się na więcej osób w porównaniu do korzyści w postaci własnej rotacji map, ilości ticketów i organizowaniu meczyków z innymi ekipami.

Opublikowano

Mclusky, racje masz. Pamietam, że przy pierwszych wykupach serwera było więcej chętnych niż miejsc dla skladkowiczów. Co było pod koniec to już inna sprawa ale co się nagraliśmy bez nerwów o kicka to nasze. A nóż widelec dice wyskoczy z czymś na miarę Vietnama i będziemy kampić w bojówki ze szczęścia :)

Opublikowano

http://battlelog.battlefield.com/bf4/pl/battlereport/show/32/425987779722912512/202192225/

 

Jakby ktoś wątpił w skuteczność Supporta (MG4/M249+termox2+granaty dymne+brak lasera) :) Biorę sobie perka z przygważdżaniem +50% i dodatkowymi Claymore'ami (można rozstawić wtedy aż 3 - fajna zabawa). Ogólnie sam jestem w stanie bronić tunelu pod C na Lockerze :)

Opublikowano (edytowane)

moze i tak, ale osobiscie to nie dla mnie, tak stac piechociarzem w jednym miejscu z dwojnogiem. Zadna to zabawa- ja musze biegac, skakac, obchodzic, polowac... Zreszta jak stoje przez chwile w jednym miejscu, to od razu paranoje mam, ze zaraz blache strace, a od samego myslenia o kladzeniu sie na glebie to juz w ogole dostaje wysypki...

 

...ale Mendrek sie moze zainteresuje :]

Edytowane przez tommi
Opublikowano

Ja nie używam dwójnoga. Jeśli chodzi o walkę przez tunele na Lockerze to taka mapa. Jak trzeba biegać (żeby odbić punkt C), to się biega. Jak się go już zabezpieczyło, to trzeba go bronić, a bezsensownie biegać. Chyba że chce się dostać parę kulek w łeb i przegrać.

Opublikowano

wlasnie dlatego nie kumam, jak mozna czerpac przyjemnosc z gry na tej mapie przy 64 typa. Nie bawi mnie jakos okopywanie sie po dwoch stronach jakiegos tunelu i wzajemne przerzucanie sie rpg i granatami...

Opublikowano

Jak dostajesz wpirdol, to nie dziwie Ci się, że Ci się nie podoba ;] Ja tam czerpie przyjemność z tego, że zabijam noobków, z granatami i RPG w rękach ;] Locker jest jedyną obecnie mapą z gameplayem w tym stylu, a ja lubię sobie urozmaicać rozgrywkę.

Poza tym kiedyś jak grałem w papierowe RPG wymyśliłem sobie postać chemika, który biega w termowizji z granatami dymnymi.

Na tej mapie mogę się tym setupem pobawić i mam bekę że to działa.

 

Ja natomiast nie wiem jak można czerpać przyjemność kampiąc w PLOT-ce na obrzeżach mapy przez całą gre.

Opublikowano

O gustach się nie dyskutuje. Jeden lubi masowe morderstwa w chmurach dymu, inny łomotać hedszoty na 500 metrów, a jeszcze inny bezstresowo wciskać spust w p.lot. na obrzeżach mapy. I tak każdy prędzej czy później dostanie ode mnie kosę :ninja:

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

Ja natomiast nie wiem jak można czerpać przyjemność kampiąc w PLOT-ce na obrzeżach mapy przez całą gre.

ja tez nie wiem, takze odpjerdol sie. Edytowane przez tommi

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...