Gęsior 97 Opublikowano 13 kwietnia 2012 Opublikowano 13 kwietnia 2012 (edytowane) No pewnie Kaczor, że będę. Ja tam kryzysu małżeńskiego nie miałem. Wszystko jest git Natomiast martwię się o Tommiego bo łapserdaka dawno na serwach nie widziałem. Chyba ostro przez łeb musiał wałkiem do ciasta dostać i bidula leczył rany A tak w ogóle to trochę poszarpałem w ciągu dnia z randomami i ich lałem a z Wami to ch.uj nie gra Edytowane 13 kwietnia 2012 przez Gęsior Cytuj
waldusthecyc 4 767 Opublikowano 13 kwietnia 2012 Opublikowano 13 kwietnia 2012 ja jeszcze parę dni przerwy - wziąłem L4 w robocie bo nie dam rady patrzeć na ekran komputera. ale teraz przerwa, więc liczę że raz dwa się wyzbieram Cytuj
danielskii 155 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Jezz BF3 to jest nalog.. puszczam sobie muzyczke z BF3 na telefonie, Mamuska i Ojczulo patrza z politowaniem i tylko zona sie cieszy z braku czarnuli...byle do czwartku.. Cytuj
tommi 345 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 (edytowane) Fakt... Ja wczoraj pierwszy glod po przerwie zaspokoilem i oczywiscie juz na kolejne mecze czekam Nawet jakichs mega bęcków wczoraj nie dostawalem- az mam ochote z randomami zagrac jakis mecz i potwierdzic dobra forme Musze sie nagrac w najbliszych dwoch tygodniach, bo pozniej znowu przymusowy tygodniowy detoks Ale widze, ze 200% to chyba jest maks., co ma sens, zwlaszcza przy niepelnym serwerze. W ogole tez oczywiscie ameryki nie odkryje stwierdzeniem, ze jak sie ma w zespole paru killerow idacych zwarta grupa i prujacych ołowiem na lewo i prawo, to za rzucanie w nich skrzynkami z ammo konkretne ilosci punktow wpadaja Do tego LMG z dwojnogiem w glownym przejsciu na bazarze i jest impreza Coraz bardziej doceniam tez design map w tej grze- bazar, sekwana, demawend, metro... Naprawde za(pipi)iste sa na konsole jesli chodzi o piechote. Im lepiej znasz kazdy kąt, tym wieksza radoche sprawia gra Przypuszczam, ze jak wyjdzie BF4, to szybko trafia tam tez jako dlc Edytowane 14 kwietnia 2012 przez tommi___t Cytuj
Fru 4 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Po wczorajszych wojażach stwierdzam definitywnie, że 4 browce to maks jak dla mnie przy tej grze. Wczoraj po szóstym nie mogłem trafić w główne przejście na Wielkim Bazarze - jak się zreflektowałem szybciutko wyłączyłem konsole :blum2: Cytuj
Łebi 311 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 ja jeszcze parę dni przerwy - wziąłem L4 w robocie bo nie dam rady patrzeć na ekran komputera. ale teraz przerwa, więc liczę że raz dwa się wyzbieram Nie zapomnij chodzić w okularach przeciwsłonecznych. Dobrze tez sprawdzić czy to nie alergiczne zapalenie spojówek bo wtedy można przyczynę a nie tylko objawy leczyć (wiosna idzie i coraz więcej badyli pylic zaczyna) Po wczorajszych wojażach stwierdzam definitywnie, że 4 browce to maks jak dla mnie przy tej grze. Wczoraj po szóstym nie mogłem trafić w główne przejście na Wielkim Bazarze - jak się zreflektowałem szybciutko wyłączyłem konsole :blum2: Muszę Cię pocieszyć, że przy większej ilości alkoholu jest taki punkt w którym krzywa spadkowa zaczyna maksymalnie w górę szybować i zaczynasz kulom się nie kłaniać. Człek odpierdala tak finezyjne akcje i akrobacje, że skutecznie dezorientuje wroga hehe Cytuj
Pryxfus 820 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Autor Opublikowano 14 kwietnia 2012 (edytowane) Mi się podobało wczorajsze nożowanko na Metrze: http://battlelog.bat...66/4/194180605/ i profesjonalne podejście do tematu. To był podbój na noże, walka o każdą flagę. Odrobiliśmy stratę 200 ticketów, udało się przejąć wszystkie flagi i zamknęliśmy was na respie :] EDIT Rozkręcanie serwera jest bolesne, siedzisz w tabelkach zamiast grać, zapraszamy znajomych, przestawiamy ich na jedną lub drugą stronę. Nie wiem czemu efekt jest taki, że przeważnie kończę po tej stronie która już nie ma żadnej flagi :] Brakuje mi opcji restartu rozgrywki gdy już zbierze się ekipa. Edytowane 14 kwietnia 2012 przez Pryxfus Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Giera po multi daje ogromny fun, nie wiem jakim cudem przez 4 miechy była na dysku i jej nie ruszyłem. Cytuj
Pryxfus 820 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Autor Opublikowano 14 kwietnia 2012 Pewnie Hana Montana Cię tak wciągneła ;] Zapraszamy na nasze nocne manewry. Cytuj
Gość szpic Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Giera po multi daje ogromny fun, nie wiem jakim cudem przez 4 miechy była na dysku i jej nie ruszyłem. szkoda czasu. Jest duzo lepszych gier na ta 1 rdzeniowa konsolke Cytuj
duzyBYK 14 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Wczoraj gralem na waszym serwerze pierwszy raz i widze ze sporo tam koksow. Pozdro i do wieczora Cytuj
rob1979 55 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Jeszcze parę takich nożowych pojedynków i wypadnie medal za melee kills. W normalnych okolicznościach nie mam szans na te baretki a z wami przynajmniej się podszkolę. Musimy wreszcie pograc z randomami na obcym serwie. Musimy zweryfikować naszego skilla bo potyczki polsko polskie wychodzą już całkiem konkretnie. Gęsior wczoraj rządził. Korepetycje brał przez święta? Cytuj
Gość Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 (edytowane) Fajnie się dzisiaj grało, szkoda, że noc nie jest dłuższa. Dziewczyna po powrocie zdziwi się z jakimi kulturalnymi ludźmi gram ("dziękuję, proszę, możesz, ale nie musisz"), no ale jak się wygrywa, to człowiekowi fucki do ust się nie cisną . Czasami jednak jak pijany Fru mnie fragował patykiem, to się lekko... denerwowałem, a i owszem. edit. dopiero jak się zorientowałem, że Pryxfus robi nożem tyle fragów co ja nie nożem (oczami zabijam), to zwątpiłem Dobrze chociaż, że byłem po właściwej stronie... Edytowane 14 kwietnia 2012 przez Gość Cytuj
Pryxfus 820 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Autor Opublikowano 14 kwietnia 2012 pajgi ty jesteś rzeźnik, grać do drugiej i wstawać o 6:30 do roboty, nieźle. Te kille nożem to było w czasie rozkręcania serwera, ustawiliśmy się na nożyki, chyba tylko tommi na początku nie wiedział o co biega, ale byliśmy twardzi machaliśmy nożami, skumał o co biega i ciachał aż miło :] Cytuj
Gość Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 już tak nie będę robił, bo to jednak 5.40 była Cytuj
tommi 345 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 (edytowane) chyba tylko tommi na początku nie wiedział o co biega, ale byliśmy twardzi machaliśmy nożami, skumał o co biega i ciachał aż miło :] No, na poczatku sie nie zorientowalem, ze to tylko na noze (ja macham kosą przy kazdej okazji w normalnych meczach, wiec nie od razu skumalem), dlatego tez majac przeciwnika twarza do mnie wystrzelilem z poczatku pare kulek- przepraszam!! Chwile przed Twoja wiadomoscia Kaczor z chlopakami mnie poinformowali i od razu odlozylem giwere, a ferwor walki nie pozwolil mi odpisac Konkret byl naprawde, musimy to jeszcze powtorzyc na poczatku wieczoru kiedys Z Toba mialem do pewnego momentu calkiem dobry wynik, 8-2 chyba, ale pozniej wyrownales i juz sam nie wiem, jak sie skonczylo Zielu z kolei kosil mnie az milo, po pewnym czasie pokazywalo mi wynik z nim "7-" - chyba dwucyfrowek nie przewidzieli To co, dzis znowu szczelamy? PS: Co z Wami- co tak szybko sie wczoraj zwineliscie? Nawet Gesior, z ktorym zawsze do rana boje toczylismy Do trzeciej juz tylko Zaq i Kabotyn dotrwali niestety... Edytowane 14 kwietnia 2012 przez tommi___t Cytuj
Pryxfus 820 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Autor Opublikowano 14 kwietnia 2012 Szczelamy, szczelamy ;] Śmiesznie cicho jest w trakcie takich nożowych schadzek. Prawdziwa zabawa jest jak kotłuje się 10 typa w jednym miejscu i ciacha się gdzie popadnie, bo zajść kogoś od tyłu prawie się nie da. W pewnym momencie widzisz tylko animację jak ktoś zdejmuje Ci blachę i tak ze 40 razy :] Tommi, ja siedzę w tygodniu maksymalnie do północy, w weekend do oporu, czyli koło 2, więcej nie dam rady, bo konsekwencje dnia następnego są okrutne.To w sumie dziwne jest bo przy innych gierkach zdarzało mi się przysypiać, przy Battlefieldzie nigdy. I widzę, że ta choroba postępuje, przy BC2 zarwałem kilkanaście nocek, teraz granie do późna stało się normą. Cieszyć się z tego czy płakać? Nie wiem. Nie zawalam kontaktu z rodziną, obowiązków w pracy więc jest ok. Cytuj
Gość Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Chyba nie da się przysnąć grając online, no chyba, że ktoś jest ululany w cztery d. Kurdę, dzisiaj meczyk o dziesiątej, ale od północy do drugiej mogę pograć Cytuj
Łebi 311 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 (edytowane) @Pryxfus Ja z reguły mam niewiele czasu na BFa, więc kombinuję sobie nocke lub dwie w tygodniu gdzie do opadu rąk i powiek mogę grać. Dziś jest taki dzień, więc widzimy się chłopaki wieczorkiem na serwerach! Hoooooooaaaaaaahhhh Ps. Jak to jeden rdzeń? No jak to?!?! JAAAAAAK!?!?!?! NEEEEEEEEIN!!! Edytowane 14 kwietnia 2012 przez Łebi Cytuj
rob1979 55 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Szczelamy, szczelamy ;] Tommi, ja siedzę w tygodniu maksymalnie do północy, w weekend do oporu, czyli koło 2, więcej nie dam rady, bo konsekwencje dnia następnego są okrutne. Mam podobnie - jak przesadzę (wczoraj przesadziłem) to jestem niewyspany (żona specjalnie się ze mną nie cacka rano - syn tym bardziej) i następnego wieczora zdarza się zasnąć przed 22 więc wszystko układa się w schemat: gram* do oporu, dzień przerwy, gram, dzień przerwy... Ostatnio to nawet częściej nie gram niż gram bo chłopaki przed Świętami, w czasie Świąt i tuz po Świętach specjalnie się nie udzielały... Wczoraj ok 2 AM czułem się wręcz znudzony graniem z wami (sorki ) bo mózg po 2h grania na pełnej adrenalinie (z randomami tego nie mam) jest już zobojętniały... z drugiej strony o 2 nad ranem drażni mnie marudzenie ZAQA, że jakiś tam przeciwnik ma za dobry wynik/celność/ratio jak na rangę/statsy itp To lamerstwo ZAQ zaprzestań tego... do wieczora *pisząc gram mam na myśli BF3 bo inne gry (oprócz multi Uncharted 3) mogły by dla mnie nigdy nie zostać wydane. Czuję wstręt na myśl, że mógłbym grać w cokolwiek innego Wydaje mi się wręcz, że poświęcanie czasu na inne tytuły to jakaś kosmiczna strata czasu... Może niedługo mi przejdzie (może AC: Revelations mnie wyleczy a AC3 to już na 100% - ja to chcę!!!) Cytuj
SG1-ZIELU 870 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Wczoraj nożyki były niezłe ale dalej liczę na pistolety Cytuj
tommi 345 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 (edytowane) Tommi, ja siedzę w tygodniu maksymalnie do północy, w weekend do oporu, czyli koło 2, więcej nie dam rady, bo konsekwencje dnia następnego są okrutne. Spoko spoko, Pryx, ja to doskonale rozumiem- w koncu jedziemy tu z wieksza ekipa na tym samym wozku Po prostu wczoraj sie ogolnie szybciej towarzystwo zwinelo, niz zdazylem sie do tego przyzwyczaic ostatnimi miesiacami w weekendy Wydaje mi się wręcz, że poświęcanie czasu na inne tytuły to jakaś kosmiczna strata czasu... Ehehe, Kaczor, ja dokladnie to samo jakis czas temu do żony stwierdzilem Każda godzina spedzona przy jakiejs innej grze niz BF3 to czas stracony Tzn. ukazalo sie w ostatnich miesiacach pare gier, ktore mysle, ze warte sa zagrania (chociazby AC: Revelations- chyba wezme go od kumpla jak bede teraz w PL i sprobuje przejsc przy sniadaniach przed robota ...czy tez Fallout: NV, Uncharted 3, Mass Effect 1-3, God of War 1&2 itd., itp.), ale w obliczu faktu, ze musialoby sie to obyc kosztem pykania w BF3 od razu o nich zapominam Edytowane 14 kwietnia 2012 przez tommi___t Cytuj
Łebi 311 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Offtop: Deusa zaliczcie a nie jakieś AC gdzie grę można jednym przyciskiem przejść. Może Deus tez nie jest jakimś większym wyzwaniem ale za to jaki KLIMAT posiada! Dawno nie miałem takiej wczutki przy singlowej grze. Cytuj
Łebi 311 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Opublikowano 14 kwietnia 2012 Teee pierdoły, gracie dziś czy nie bo pusto jakoś tak bez Was na psn hehe Cytuj
Gość Opublikowano 15 kwietnia 2012 Opublikowano 15 kwietnia 2012 Kurde dzisiaj to była jakaś masakra. Grając z Wami to ratio spada na łeb na szyję. Potem trzeb 2-3 nocki odrabiać na normalnych serwerach, ale cośmy się nagadali o "starych czasach" to moje/nasze... No i jeszcze "Deszcze niespokojne"... ehh... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.