Skocz do zawartości

Dupeczka czy twardy madafaka

dolan pls 38 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wolisz grać babeczką czy twardzielem?

    • Jestem napalonym kąsolomaniakiem i wole ogladać polygonową dupke i pikselowe cyce
    • Jestem pewny własnej orientacji i lubie gdy postać przypomina mnie czyli typowego koksa z dużym IQ

Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Featured Replies

Opublikowano

Owiec dawniej masło zainspirował mnie do założenia takiego tematu. Rozkmina dotyczy dylematu wolicie grać laskami czy typami? Pamietam jak w Fighting Force w coopie z ziomeczkiem zawsze był wyścig kto pierwszy weźmie Smashera t10_smasher.jpg

 

kto zlamił ten brał Hawka

971209-psxfin_2009_05_09_19_42_32_57_large.jpg

 

Babeczkami nigdy nie lubiłem grać, jakoś ten zlepek pikseli, który niby przypomnia tyłek nigdy mnie nie podniecał. Wolałem się wczuć w jakiegoś twardego maderfakera i z nim się utożsamić. Albo jak można tworzyc postac w jakimś RPG w której może się odzywać i mam jakąś rozmowe i odpowiadam damskim głosem. No przynać się kto zrobił sobie damskiego Sheparda?

 

Mass-Effect-3-the-real-female-shepard.jpg

 

 

 

 

1775330-shepard_large.jpg

Edytowane przez _Be_

  • Odpowiedzi 31
  • Wyświetleń 2,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Bardzo różnie, w Residentach babeczkami się grało, całą serię Tomb Raider też wiadomo kim. W Massy oczywiście Johnem Shepardem, bo kto normalny uwierzy, że kobieta ratuje galaktykę XD

  • zawsze facetem chyba ze dupeczka narzucona jest z gory jak Tomb Raider

Opublikowano

Nigdy nie miałem problemu z byciem kobietą.

Opublikowano

lepiej imo wybierać postać tej samej płci, można lepiej się do niej przywiązać.

Opublikowano

nigdy nie wybierałem kobiet

 

zawsze starałem się grać doyebanymi skuhwysynami z żyłą na łapie

Opublikowano

Zależy od dnia, ale staram się nie udawać, że ten hipek w grze to ja, ma pasować do klimatu.

Opublikowano

A jeśli ktoś gra Mario?

Opublikowano

To jest alpha male. Przecież Mario to doj'ebany madafaker z wąsem.

Opublikowano

To chyba sie wzielo u mnie od grania w Lineage'a, jak mialem do wyboru chlopka pipke (patrz obrazek), to po prostu wolalem sobie wziac cycata laske ktora biegala w stringach. Za to moja dziewczyna latala chlopkiem, a potem mielismy 2 laski :sorcerer:

 

Shot00004.jpg

 

Glownie to zalezy od jakosci dziewczyn w grach, w WoWie np. nigdy nie gralem laska - nie liczac gnoma, bo miala za(pipi)iste rozowe kucyki wielkosci calej postaci. Zaczynam grac wlasnie w Saints Row i az szkoda mi bylo nie wziac laski, tym bardziej ze customizacji jest wiecej niz w Simsach. Tak teraz z pamieci to nawet ciezko mi sobie przypomniec gdzie poza MMORPG mialem wybor chlopaka i dziewczyny i kogo wybralem. W Left 4 Dead laska byla brzydka to sie gralo chlopkiem =D

 

http://cloud.steampowered.com/ugc/576715785606081324/D1D2B47BF209207CBDBB6ACED2C0E693A3AC062F/

Opublikowano

ja praktycznie zawsze gram facetami, chyba może jeden wyjątek od tego był na przestrzeni lat.

czasem zrobie postac damską żeby chwile pobiegać ale nigdy nie przechodze gry takim czymś

 

lepiej sie identyfikuje z gościem, zwłaszcza jesli da sie zrobić taki zarost :D

0.jpg

chociaz akurat w GA2 nie gralem ale fajnie wygladaja

 

nawet jak w grze da sie zrobic cała drużyne to i tak praktycznie zawsze biore samych facetów, a już napewno wtedy jak maja byc wojownikami, babke moge wziac jako jakąs drobną healerke

 

cos co jeszcze mnie odstrecza od lasek w grach to że zwykle nie da sie im zrobić ładnej twarzy, i to że zwykle są chudymi wieszakami, i można je pogrubić w całosci ale nie da sie zrobić krągłej dupki

Edytowane przez Yano

Opublikowano

W tekken 3 najczęściej Xiaoyu, w Soul Calibur 2 Talim, w Fighting Force ta laska z pierwszego screena. Hmm...

Opublikowano

Mężczyzna, nigdy chyba nie grałem kobietą. Beka z geja nie?

Opublikowano

Babkami faktycznie fajnie sie latało w L2, jak Owiec napisał. Osobiście zazwyczaj wybieram postać męską. Nie wiem jak można grać takimi pokrakami jak ta "Pani" poniżej.

77265031_9b8f9aa7f2.jpg

Opublikowano

Często jest to jedyna samica jaką taki gracz w WoW-a na oczy zobaczy...

 

 

 

 

W RE dobrze grało mi się Jill i Claire, w SC lubię czasem wybrać Seung Minę ( chociaż Voldo i tak numer 1)...ogólnie nie mam uprzedzeń.

Opublikowano

Zawsze jak zaczynalem gre w falauta 3 czy nju wegas to tworzylem se postacie ala klint istłud z gran torino. COME ON, MAKE MY DAY

Opublikowano

Zależy od gry i designu postaci. W takim tekkenie napierdalam tylko Asuką, ale nie z powodu cycków tylko ciosów. Jeśli w jakimś rpg do danej klasy przypisana jest też płeć to nie ma dużego wyboru. Gdy jest opcja tworzenia postaci od zera to zawsze facet.

 

W Fighting Force faktycznie ani razu nie grałem dupka, a gre sie katowało ostro.

Edytowane przez ukk

Opublikowano

Bardzo różnie, w Residentach babeczkami się grało, całą serię Tomb Raider też wiadomo kim.

W Massy oczywiście Johnem Shepardem, bo kto normalny uwierzy, że kobieta ratuje galaktykę XD

Opublikowano

lepiej imo wybierać postać tej samej płci, można lepiej się do niej przywiązać.

Też miałem takie zdanie jak byłem młodszy.

 

Różnie. Chyba zależy od tego, czy i tak ubiorę postać w zbroję czy nie.

 

Postać z SR3:

sr3k.jpg

Opublikowano

Jedynymi grami, w których grałem babką było Diablo III ale to głównie dlatego, że w dwójce wiz był tylko jako kobieta i chciałem pozostać wierny oryginałowi oraz Fallout 2 ale to dlatego, że chciałem przetestować przejście gry z wysokim współczynnikiem charyzmy śpiąc ze wszystkimi NPC.

W pozostałych grach zawsze wybieram postać męską a jeśli istnieje taka możliwość to najlepiej coś dziwnego - w Unrealu grałem krową, w Saints Row 3 niskim grubasem bez masy mięśniowej a w becie Tera chomikiem.

Opublikowano

Róznie. RPG raczej kobietami, ale w takim Guitar Hero/Rock Band lub nie wiem, THPS zawsze facetów. W sumie może dlatego, że mogę sobie wyobrażać, że to ja, a w świecie fantasy/SF siebie niezbyt widzę i wolę dać tam postać, która będzie fajnie wyglądać (więc zwykle laskę)?

Jak próbowałem to całe PS Home, to po kwadransie prób zrobienia znośnego mężczyzny w edytorze poddałem się i zrobiłem kobietę.

 

W bijatykach w sumie chyba częściej wychodzą kobiety. Choć w Tekkenie gram głównie Kazem, to potem Asuka, Lili i raczej długo nikt. VF to praktycznie tylko Eileen i Aoi. W Soulu raczej rekonstruuję z filmów animców i tym podobnych, więc kto mi lepiej wyjdzie, tym gram bo nie jestem fanem serii...

Edytowane przez Accoun

Opublikowano

Kobietą gram tylko jeśli jest jedyną opcją wyboru w grze. Czasem w Gears of War 3 grywam Valerą.

Opublikowano

nienawidzę tych słitaśnych dziewcząt w bijatykach , czyli xiaoju, lili, talim, xianghua, aoi, pai. ale taka vanessa, taki, ivy, lei fang to spoko. jak się robi ludka to zawsze tworzę jakiegoś s(pipi)ysyna.

Opublikowano

Dupeczka czy twardy madafaka, podstawowy wybór gier wideo. Jesteś bardziej napalonym nastolatkiem czy zakompleksionym nastolatkiem? Zawsze mnie bawił ten dualizm, od kiedy się rozpowszechnił w grach video, ale bez jaj, teraz tak myślę i w sumie jakieś 98% moich ulubionych gier go olewa (nie wiem, Niko Belić to madafaka? To 97%). Jak widzę łysą pałę twardego madafaki albo falujące cyce to już się domyślam, że gameplay jest równie wyrafinowany i zazwyczaj się to potwierdza.

Edytowane przez ogqozo

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.