Skocz do zawartości

Monster Hunter 3 Ultimate


Rayos

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ok, ogralem demo wykorzystujac kazda bron i w moim prywatnym rankingu ( opierajac sie na quescie gdzie polujemy na tego zimowego szczuro-zajaca ), zdecydowanie najlepiej wypadly dual blades. Pokonalem bestie w niecale 10 min, dalej:

2. miecz i tarcza

3. long sword

4.mlot

5. mieczo-topur

6. great sword

7. rog

8. obie lance

9. luk

10. oba gun'y ( te bronie to porazka)

 

Z lukiem generalnie gralo sie bardzo przyjemnie, tylko zadawal tak mizerny damage, ze po prostu zabraklo mi czasu. A ganialem ludkiem dookola potwora i nawalalem z podkreconym strzalem na maksa. Moze dlatego ze nie dalo sie zalozyc innych strzal niz normalne? Luki mi sie podobaja ale jak maja zadawac taki ciulowy damage to chyba nie bede nimi gral. Yano, co powiesz?

Edytowane przez genjuro
Gość ragus
Opublikowano (edytowane)

Królika ru.cham jak chcę, ale na smoka to nie man pomysłu normalnie. Pod wodą coś tam go czasem dziabnę, a na lądzie mam problem w momencie, gdy zaczyna ogonem podcinki robić (gram longswordem).

 

no ale nic, i tak gra mi się zaje.biście i biorę w dniu premiery.

 

Są w tych monster hunterach jakieś tutoriale? Czy może od razu rzucają nas na głęboką wodę?

 

edit: a, no i sterowanie kamerą jest bardzo w porządku. Raz, że cyfrowy dpad na touch screenie mocno daje radę, a dwa, że nowe centrowanie kamery na potworze, a nie przed bohaterem jest jeszcze lepsze.

Edytowane przez ragus
Gość Dr.Suess
Opublikowano

ok, zassałem sobie demo mh na wiiu, to moje pierwsze zetkniecie z serią MH, słyszałem ale nie grałem, okej odpalilem demo, i WTF jak z tym sterowaniem gracie o_O wybrałem sobie jakąś laske z karabinem biegam po mapie i ubijam gigantycznego królika który jeszcze raczy spieprzac z pola bitwy. nie rozumiem tej gry, na mapie swiata 2-3 moby na krzyż na 2-3 strzały i pogoń za bossem po całej krainie. nie wiem czy cos robie nie tak, ale czytając te podforum zaczytywałem sie jak epicka jest ta gra, ale jak to zobaczyłem to siedziałem z WTF na twarzy, sterowanie to dramat, więcej (pipi) słałem prez te 20 minut dema niż przy gearsach na insaine samemu z botem. drugiego bossa nie odpalalem jeszcze bo narazie musiałem odpocząc po króliku, ale (pipi)A nie ogarniam tej gry, cała gra wygląda e biega sie  miejsca na miejsce i bije sie bossa przez 15 minut?

Opublikowano

tuturiali nie ma, ale byly training schoole i mozna bylo walczyc roznimi bronmi ;)  bicie bossa przez 15 min? dobre sobie, 40-45 na 50 min max to norma przy niektorych potworach :D a sterowanie jest dobre, trzeba sie przyzwyczaic, przynajmniej na przenosnych ejst ok :)  

co do tutoriali jeszcze, fakt faktem, grajac w Tri na Wii byl mini wstep jakby ;) Co do "smoka" (ciekawe okreslenie na Plesiotha :P) To on zawsze mial czuly punkt na brzuchu ;) wiec jak gracie mieczami itd itp to walic po nogach i potem po brzuchu jak sie przewroci :) jak mlotem to nawalac w glowe i w nogi zeby sie przwrocil i tez po brzuchu... Lukiem po mordzie nawalac :) 

Gość ragus
Opublikowano

no dobra, ale jak go biję po nogach to i tak mnie ogonem rozku.rwia

Opublikowano (edytowane)

trzeba unikac/blokowac ^^

 

trzeba znac ataki i ruchy, ta gra polega na analizowaniu i zapamietywaniu ruchow i atakowania w odpowiednim momencie, to nie moze byc bicie na slepo

Edytowane przez Rayos
Opublikowano

ok, zassałem sobie demo mh na wiiu, to moje pierwsze zetkniecie z serią MH, słyszałem ale nie grałem, okej odpalilem demo, i WTF jak z tym sterowaniem gracie o_O wybrałem sobie jakąś laske z karabinem biegam po mapie i ubijam gigantycznego królika który jeszcze raczy spieprzac z pola bitwy. nie rozumiem tej gry, na mapie swiata 2-3 moby na krzyż na 2-3 strzały i pogoń za bossem po całej krainie. nie wiem czy cos robie nie tak, ale czytając te podforum zaczytywałem sie jak epicka jest ta gra, ale jak to zobaczyłem to siedziałem z WTF na twarzy, sterowanie to dramat, więcej (pipi) słałem prez te 20 minut dema niż przy gearsach na insaine samemu z botem. drugiego bossa nie odpalalem jeszcze bo narazie musiałem odpocząc po króliku, ale (pipi)A nie ogarniam tej gry, cała gra wygląda e biega sie  miejsca na miejsce i bije sie bossa przez 15 minut?

No nie chce cie martwic, ale tak - taka jest ta gra. zbierasz materialy na ekwipunek, craftujesz bronie i zbroje z zebranych komponentow, bierzesz quest z wioski i po prostu polujesz na bestie na mapie podzielonej na sektory. Walki z bestiami sa czasochlonne ,niejednokrotnie na kilkanascie podejsc. Gra jest wymagajaca pod tym wzgledem i po prostu nie do kazdego trafia. 

Opublikowano (edytowane)

kurwa jak tak bedziecie gadać to przez was kupie cholernego 3dsa....

 

 

Yano, co powiesz?

dwie rzeczy

1 łuki z początku gry rzeczywiscie są dosyc słabe i dłużej sie nnimi walczy, dopiero potem zaczynają mieć sens. w łukach dużo zależy od strzał, najlepsze są "rapid" bo lecą obok siebie i mogą wszystkie trafić w czuły punkt , ale pierwsze łuki mają 1-3 strzły przy max naxiągu, dopiero potem można mieć chyba nawet 6 strzał za jednym naciągnieciem, jak dojdzie do tego element (np fire) to sie robi niezła maszynka do zabijania. jednak na początku troche to trwa

 

2 twoje ulubione duale i sns (sword n shield) mają taką zalete że mają szybkie ruchy i w miare łatwo trafić wroga, nie trzeba tyle timingu co w powolnych broniach, jednak mają krótki zasięg i przy wiekszych wrogach możesz ich walic tylko po nogach a nogi zwykle są zatwardziałe i mało dmg przyjmują

wiec radze poćwiczyć też czymś długim

 

 

 

a na lądzie mam problem w momencie, gdy zaczyna ogonem podcinki robić (gram longswordem).

 

ples to znany skurwysyn, jeden z najbardziej wkurzających wrogów w całej grze, ponieważ jego hitboxy rozchodzą sie kilka metrów od niego (chociaż może teraz to poprawili) , więc często można oberwać nawet jak sie wydaje że sie stoi w bezpiecznym miejscu (zwłaszcza ciosem "z bara")

ogolnie metody na jego ataki są 2 główne

 

1 walisz go krótko i szybko uciekasz daleko

2 walisz ile chcesz i jak widzisz że sie szykuje to zaczynasz sie turlać***, w czasie turlania jesteś nieśmiertelny ale tylko przez ułamek sekundy, jednak przy za(pipi)istym timingu można w ten sposob uniknąć większości ataków

 

***  - bardzo ważne: nieśmiertelność w trakcie turlania/uniku jest wtedy gdy turlasz sie w stronę ataku, a nie tak jak byś od niego uciekał. więc jak atakuje od lewej to turlaj sie w lewo a nie w prawo

i btw: skok na szczupaka też ma w sobie kilka klatek nieśmiertelności, nadal jest to ułamek sekundy ale znacznie dłuższy niż zwykłe turlanie, więc w najgorszych sytuacjach trzeba robić szczupaka , wtedy wiele ataków "przelatuje" przez postać

w przypadku szczupaka nie ma aż takiego znaczenia w któym kierunku sie go robi

szczupak to - guzik do szybkiego biegania + guzik do turlania (tylko ze schowaną bronią)

 

ogolnie cała gra (walka) polega na 2 rzeczach:

1 timing ciosów - żeby w ogole kogoś trafić dosyć wolnymi broniami

2 obserwacja i nauka zachowania wroga - nic sie w tej grze nie uzyska waląc na pałe, trzeba nauczyć sie zachowania każdego bossa i dostosować taktyke do tego co on robi. nauczyć sie jakie ma ciosy, co robi przez wykonaniem ataku (zwykle jest drobny ruch zapowiadający atak), nauczyć sie jakie hitboxy ma dany atak (czyli gdzie można stać żeby nie oberwać, np wiele ataków na boki ogonem, albo do przodu łapami nie ma hitboxa "na ciele" potwora i żeby uniknąć ataku można sie wturlać pod niego, jednak też nie  w każdym wypadku). no i znając "swoje miejsce" , trzeba sie nauczyć po jakich atakach potwor otwiera sie na kontratak i odpowiednio zareagować (np niektorzy po strzale firebalem mają ze sekunde odpoczynku, wiec jak sprowokujesz do firebala i kiedy już naceluje to szybko uskakujesz  i podbiegasz z boku i możesz walić w głowe jak on jeszcze strzela tam gdzie stałeś przed chwilą)

 

bardzo (BARDZO) też pomaga w walce wykorzystywanie czułych punktów - każda część ciała wroga inaczej przyjmuje dmg, czasem przyjmuja 80-90% a czasami tylko 10%, róznica jest ogromna, przykładowo walac 1 cios w głowe uzyskasz taki sam dmg jak byś walił 10 ciosów w skrzydła (ale to zależy od wroga kto gdzie ma słabości)

żeby postać wrażliwy punkt można ptatrzeć na ilość krwi jaka wylatuje z danego miejsca, im więcej tym lepiej, oraz po "miesistości" ataku, gdy jest dużo krwi i ma sie wrażenie że broń na chwile sie zatrzymała po dotknieciu wroga to jest dobrze. jeśli broń przelatuje jak przez masło i krwi jest malutko to znaczy że DMG też był mały. najgorsze miejsca to te gdzie broń sie odbija (niektorzy wrogowie prawie w całości są pancerni)

oczywiscie najlepszy sposob to poczytać w necie tabelki ze słabościami (zwłaszcza że dochodzą do tego sosobne słabości na żywioły)

 

timing i nauka zachowania wroga - bez tych 2 rzeczy można zapomnieć o tej grze.

w demie dostaliście gotowe zestawy zbroi i niezłą broń. jednak w pełnej grze wszystrzko trzeba robić samemu, a robi sie to z łusek/skóry/pazurów/itp po zabitych wrogach, wiec zeby zrobić cos lepszego trzeba zabić lepszego wroga. jednak na poczatku trzega go zabić w słabszym sprzęcie bo dopiero po zabiciu (kilka razy) można zrobić nowy,. więc w pełnej grze często można wpaść na ściane gdzie ma sie słaby sprzet a pojawia sie bardzo silny wróg, wielu ludzi wtedy wymięka

ale za to kocham MH

 

a co do tutoriala to powinno być kilka questów z wyjaśnieniami i nauką podstawowych czynnosci (w szkole)

 

 

moje pierwsze zetkniecie z serią MH, słyszałem ale nie grałem, okej odpalilem demo, i WTF

wyżej opisalem mniejwiecej o co chodzi w grze

ale twoje ździwienie jest uzasadnione, nie jest to przyjemna chodzona bijatyka gdzie zwiedzasz świat i walczysz z mobkami i okazjonalnym bossem za pomocą jednego przycisku

to "strategiczny symulator polowania na potwory" - idzisz w świat i szukasz bossa żeby z nim walczyć, biegające mobki to tylko przeszkadzajki w walce z bossem a nie wrogowie sami w sobie, są po to żeby cie wkurwiać kiedy walczysz z jakimś wilkim chamem

i tak - rzeczywiscie wrogowie uciekają i musisz ich szukać (jednak jest "paintball" - rzucasz gościa kulą z farbą i masz go zaznaczonego na mapie więc wiesz gdzie uciekł)

na tym polega ta gra  - idzisz, walczysz z bossem 40 minut i wracasz do wioski gdzie z przedmiotów zdobytych z wroga robisz sprzęt

jest to za(pipi)iscie wciągające ale nie każdemu sie spodoba, zwłaszcza ze gra ma specyficzny "styl walki" - wiekszosc broni jest powolna i trzeba dużo timingu żeby cokolwiek trafić

ale to buduje fajny klimat, czuć moc ciosów, nie jest to byle slasher

 

 

ak mlotem to nawalac w glowe

nie nawalajcie plesa w głowe młotem, on ma bardzo odporną głowe, już lepiej w nogi i przewracać zeby walić w brzuch

wiem że młotem w głowe można ogłuszyć ale jednak nie jest to raczej warte zachodu

Edytowane przez Yano
Opublikowano

No ja go prawie dotarlem tymi dwoma blade'ami, bo juz ledwo plywal i spindalal gdzies do jamy...ale trwalo to oczywiscie za dlugo. Za braklo mi czasu. Nie wiem czy to roznie jest od potwora ale wydawalo mi sie ze 40 min bylo na zabicie potwora.

Opublikowano

prawie wszystkie questy mają limit 50min (jest tylko kilka wyjątków)

 

jednak jest wysoce prawdopodobne że w demie zmienili ten czas (w starym demie na psp chyba też było mniej czasu)

Gość ragus
Opublikowano

Yano, nie trzena chyba już potwora zaznaczać, bo w demie od razu jest na mapie.

 

a za porady dziękuje. Wieczorem popróbuję.

Opublikowano (edytowane)

są skille które automatycznie zaznaczają bossa na mapie (być może zbroja w demie miała takiego skilla), jest też kilka innych możliwości, ale zwykle jednak trzeba rzucić paint balla (no chyba że akurat w tej części coś pozmieniali)

 

 

 

 

a za porady dziękuje.

spoko , spodziewajcie sie więcej długich postów ;)

 

i jeszcze coś - warto ostrzyć broń ponieważ z małą ostrością bardzo spada dmg, im wiecej tym lepiej, i im lepsza broń tym ma więcej ostrości

 

zielony pasek to taka podstawa, potem jest lepszy niebieski i jeszcze lepszy biały , każdy z nich zwiększa mnożnik dmg)

 

jeśli jest poniżej zielonego czyli pomarańczowy albo czerowny to dmg jest zmniejszony i ataki o wiele częściej sie odbijają od wroga przez co jest sie otwartym na kontre i nie da sie robić combosow (pozatym atak któy sie odbił ma jeszcze mniejszy dmg)

 

wiec warto ostrzyć jak spadnie poniżej początwkoego poziomu

Edytowane przez Yano
Opublikowano

coo? nadal nie dali multi na wifi? co za chamstwo

 

moze da sie zasymulowac loklany multi przez internet i kompa, na psp dało sie tak zrobić, za pomoca karty sieciowej i programu konsole łączyły sie ze sobą myśląc że leżą obok siebie, a w rzeczywistości grałem z ludźmi przez internet

Gość ragus
Opublikowano

Aj ku.rwa, już go miałem. Widać było po nim, że to już końcówka, ale czas mi się skończył. No nic, mam nadzieję, że w pełnej wersji 50 minut będzie mi starczyło na tą sukę.

 

Jego ruchy już mniej więcej obczajam. Zawsze jakieś pocieszenie, że mnie nie zabił :P.

Opublikowano

Nie jest taki straszny, za pierwszym podejsciem juz ledwo kulal i tez mi sie skonczyl czas, wiec jeszcze jakies 10 min maks i bylby quest zaliczony ;)

Mam pytanie, jak sie strzela z tych specjalnych strzal do luku? Probowalem na wszystkie sposoby, wszystkimi klawiszami i nic. Wystrzeliwuje tylko zwykle strzaly... 

Rozpisze klawiszologie, bo yano moze nie znac -

 

y -uzywanie itemow/ wyjmowanie/chowanie broni

x -zwykly atak

a - dodatkowy atak

b - kucanie

L - centrowanie kamery/przewijanie listy itemow

R - sprint/blok tarcza/ namierzanie dalekie z luku/celowanie z guna

Opublikowano (edytowane)

podejrzewam ze moze byc podobnie jak w przypadku wersji na psp :) nacisnij jednoczescie trojkat i kwadrat :P eeee tzn X i A ;)

Edytowane przez Rayos
Opublikowano (edytowane)

pewnie tak wlasnie, dwa kalwisze na raz i wtedy ładuje buteleczke do łuku (żeby zdjąć butelki (bo np nie chcesz ich marnowac w danym momencie) to (na psp) wystarczy w menu buteleczek zjechać na jaką inną albo na puste pole, powinna sie wyłączyć)

 

 

a do mnie idzie już pocztą MHP3 HD :D może jutro bedzie ;D yeah!! :D

Edytowane przez Yano

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...