Skocz do zawartości

Arrow - 2012 - The CW


tk___tk

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Łał... Obstawiałem kilka scenariuszy ale tego się nie spodziewałem.

 

 

Obstawiałem nawet rezurekcję Tommy'ego (kolejny wpływ Flashpoint) skoro sprawa dotyczy notatnika i 1 sezonu ale tym mnie zaskoczyli. Nawet na alkoholowej delirce Quentin nie mógłby paradować z łukiem więc prawdopodobnie ktoś steruje Quentinem. Może Talia skoro ma się pojawić w serialu? Zemsta za Ra's'a no i pewnie zna się na jakiś starożytnych ziółkach kontrolujących umysł.

Serial naprawdę zapowiada się świetnie na ten sezon. Choreografia walk na bardzo dobrym poziomie. Ta scena z łopatą w poprzednim odcinku :banderas: Choć są głupoty jak scena z spanikowanym tłumem w tym odcinku. Trochę bekowa: "Spokojnie. Jesteś bezpieczny" powiedział facet w masce Jasona Voorheesa xD

A i te wejście na miejsce zbrodni. Prawie jak Batman z Gordonem. Sweet.

No i pojawił się Kovar. 

 

 

Jest dobrze człowiek.

Edytowane przez Farmer
Opublikowano

No, dostarczają co tydzień kurde.

Ja jednak nie obstawiam

Lance'a jako Prometheusa, nawet pod postacią kontroli umysłu.

 

Nie zapominajmy, że dopiero 1/4 sezonu za nami, więc jeszcze ten aspekt pewnie będzie się zmieniał, tzn teorie.

Opublikowano

O tym to akurat wiedziałem z trailerów. 

 

Co do Prometeusza o obstawiam na chłodno kochasia Felicity. Jako jedyny siedzi na bocznym torze i nic nie wnosi, a to zapewne zasłona dymna. Plus korzysta ze starej szkoły zemsty: najlepiej skrzywdzić kogoś od środka dlatego liże się z byłą Olivera i prawdopodobnie wrabia Lance'a. Jako gliniarz ma też dostęp do materiałów dowodowych. Czyli raczej bez zaskoczenia. 

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Bardzo fajny odcinek. Walki ok, flashbacki też... no trzyma poziom serial. I kocówka dostarczyła.

 

A ta wrzuca do puli potencjalnych ludzi w masce Prometeusza nikogo innego jak Sportsmastera. Ciekaw jestem czy idą (z postacią Artemis) w kierunku serialu animowanego Young Justice? Sporo na to wskazuje. Gdyby powiązać go tak jak w serialu z Ligą Cieni wyjaśni się pojawienie wkrótce Tali al Ghul.

 

Tylko Mr Terrific rzuca sucharami, że dupe ściska. I szczerze nie wiem co on tam robi bo ciągle baty dostaje.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Jako osobny odcinek Arrowa byłby zarąbisty ale jako część Inwazji to trochę lipa. Na razie to wygląda jakby ktoś siadł i napisał zarąbisty scenariusz na jeden odcinek i nagle brakło mu pomysłów. Oby Legendy sprostały oczekiwaniom bo będzie nieciekawie. I nie tak wyobrażałem sobie cameo

Deathstroke'a. Myślałem, że będzie czasowy sojusz wszystkich: bohaterów i złoczyńców przeciw najeźdźcom.

 

Opublikowano

Dobry przedświąteczny finał mieliśmy.

Fajnie, że nie chcą na siłę zrobić z

Prometeusza kogoś już znanego, tylko przedstawili go jako nową postać, która mści się na Robin Hoodzie za jego akcje z pierwszego sezonu.

 

Flashbacki też spoko, ze starym strojem, Diggle'm jako goryl jeszcze czy Felcią za biurkiem w Queen Industries.

Ciekawe z której

Ziemi wyciągnęli Laurel?

:potter:

Opublikowano

Odcinek naprawdę zacny tylko końcówka wszystko potencjalnie, zaznaczam: POTENCJALNIE, spieprzyła. Jeśli rzeczywiście

Laurel

wróci to dramat jak chooy. Chociaż podejrzewałem, że prędzej czy później to się wydarzy.

 

Możliwe, że to Black Siren, którą wyciągnął ze Star Labs Prometeusz. 

Podobało mi się jak fajnie wyrolował cały team. No prawie cały bo zostali jeszcze Speede, Ragnar i Wild Dog. 

I jakoś nie do końca wierzę, że to syn tego biznesmena. Za to coraz bardziej odpowiada mi wersja z Tommym. Nawet bez udziału Flashpointu. Przyjmijmy taki obrót wydarzeń: Merlin nie pogodził się ze stratą syna, a po rezurekcji Sary uświadomił sobie, że może zwrócić synowi życie bez poważnych skutków ubocznych. Nie wiem tylko jak zwrócił mu duszę ale mniejsza o to na razie. W poprzednich sezonach usilnie chciał przejąć League of Assassins być może w celu uzyskania dostępu do Lazarus Pit. Wytrenował go albo co lepsze niczym w konsekwencjach "Śmierci w rodzinie" Tommy po uzdrowieniu w Jamie Łazarza (przyjmując, że wrócił przed zniszczeniem jej przez Nyssę) postradał zmysły i uciekł. Ubzdurał sobie, że Ollie nie dotrzymał obietnicy jaką złożył mu podczas śmierci i obwinia go za to, że zawiódł miasto. 4 lata poświęcił na szkolenie i deptanie po śladach Olivera gdy ten wylądował na wyspie. Wie o nim wszystko, wie o jego słabościach, zawsze jest kilka kroków przed Arrowem... No i wykorzystuje rok pierwszy przeciw niemu.

 

 

Cholernie ciekaw jestem co przyniosą styczniowe odcinki. Sezon jak na razie zarąbisty.

  • Plusik 1
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Nowy trailer wyjaśnia pojawienie się postaci z końcówki ostatniego odcinka i 

 

 

tak jak obstawiałem to Black Siren. Kurde, taki dobry sezon się zapowiadał, a oni mogą to zaprzepaścić w tak choojowy sposób. Nie wiem dlaczego na dzień dobry obstawili, że to dobra Laurel skoro o obecności laski z Earth-2 wiedzieli na pewno. Jak się widzi zmarłego na nogach to robi się telefon do Flasha: "Barry, nie nawiał ci ktoś z więzienia?". Ale nieeee, po co. Przecież nie jest pierwszą laską co wraca zza grobu. Katie była ostrą żyletą w Supernatural ale tutaj? No nie udźwignęła roli Kanarka. I coś czuję, że zostanie na dłużej. Co do tożsamości Prometeusza to moje przypuszczenia podobno też się potwierdziły.

 

 

Opublikowano

Farmer, ale oni nie wiedzieli o jej istnieniu.

We Flashu (2x22) padło hasło, że nie będą mówić rodzinie, więc zapewne Oliver też nie wiedział.

Na początku też mi to nie pasowało, ale właśnie skończyłem ponownie drugi sezon Flasha.

Co do Supernatural to weź rozwiń, bo nie kojarzę jej w ogóle w tym serialu.

Opublikowano

Jakoś inaczej zapamiętałem pierwszą Ruby, ale rzeczywiście. Niestety w Arrow była strasznie wkurzająca po pierwszym sezonie, więc miejmy nadzieje, ze szybko zamkną ten wątek.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

W Arrow wystąpi Juliana Harkavy (Walking Dead) jako detektyw Tina Boland,

która rzekomo będzie kolejną Black Canary. 

 

tv-news-arrow-juliana-harlavy-signs-up-f

 

Nie jest to powrót Sary ale i tak wszystko lepsze od Laurel.

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wprowadzenie panny Drake nawet wyszło. Choć oparcie postaci na wersji z New 52 jest raczej średnim pomysłem ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

Walki znów dobre zarówno w flashbackach jak i teraźniejszości choć zgubiłem się już czy Ollie i ekipa zabijają od musu czy jak im wygodniej.

Wild Dog nawala z pistoletów i sądząc po upadaniu ciał raczej nie jest to strzelanie w kolana. Oliver też bez większych zahamowań załatwił śmigłowiec i pilota, a ułamek potem każe Tinie nie strzelać bo jest lepsza niż to. 

Wprowadzenie Talii intrygujące. Ciekawi mnie jej plan wobec Arrowa. Czyżby szykowała podobne malwersacje jak przy Detektywie? Wyruchać, spłodzić syna i wyznaczyć nowego Ra's al Ghula  :wujaszek:  Tak czy siak rzuca to nowe światło na tożsamość Prometeusza. Może pod maską kryje się właśnie najstarsza córka Głowy Demona? 

 

 

Opublikowano

Dinah Drake spoko postać, ale sobie ładną furtkę w postaci Black Siren zostawili. 

W razie, gdyby nowy kanarek jednak nie spasował widzom.

 

Ja tam myślę, że pomiędzy Talią a Oliverem nie będzie żadnego antagonizowania się, lecz ona dokończy jego trening oraz pełną przemianę w Green Arrowa.

 

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

No nie spodziewałem się tego. Znaczy wiedziałem, że

pan prokurator gra na dwa etaty ale byłem pewny, że jest Vigilante, a nie Prometeuszem. Wszyscy tak obstawiali, nawet serwisy podawały, że Segarra gra Mściciela. Kim w takim razie jest gość w goglach? Coś twórcy trollują. W ogóle to trochę z pupy te ściągnięcie maski.

 

Trochę meczą już mnie te zabawy w politykę. Ogólnie to sezon wystartował mocno ale po świętach jakby zwolnili tępo. Mr. Terrafic miota się pomiędzy dobrze napisaną postacią, a tragiczną (i to nie w sensie poetyckim). Czegoś mi brakuje w tym wszystkim. Diggle na zawołanie albo wpada w rage albo gra mędrca sześciu ścieżek, Kovar pojawił się i równie szybko znikł (budżet, wiadomo), Talia też pojawia się z za winkla i tyle ją widzieliśmy. Zbyt randomowo to wygląda, a przecież rodzinka al Ghuli nie robi niczego bezinteresownie. Nigdy. Średnio kupuję motyw ze szkoleniem.

Ale Curtis balls w tym odcinku było dobre :)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Bardzo dobry odcinek. Więcej Flashbacków niż scen w teraźniejszości ale same świetne motywy:

 

 

Kovar jakby żywcem wyciągnięty z kart komiksów. Klasyczny villain z prostym evil planem, który jest dumny z tego, że jest zły. I jak każdy szanujący się złoczyńca, zawsze wraca. 

Dwie natury Arrowa przypominają odwieczną walkę Batmana z jego ciemnością, by nie przekraczać granicy. Tylko tutaj Ollie nadaje tożsamość swojej ciemności.

Długo się zbierało ale w tym odcinku jasno pokazali, że Adrien robi Bane'a Oliverowi. Złamał Kaptura jak Bane Gacka w najlepszych czasach. Sukcesywnie krok po kroku osłabiając łucznika. Oczywiście można na siłę doczepiać się, że Arrow dawał się podtapiać, przebijać strzałami, a wystarczyło przyznanie się i już załamka. Ale to szczegół.

Chodzą słuchy, że finał ma być bardziej personalny i ma rozgrywać się poza granicami Star City więc obstawiam Lian Yu. Oliver z przeszłości pojawi się z powrotem na wyspie w tym samym momencie co Arrow z teraźniejszości. Obaj wrócą do swego rodzaju czyśćca by odpokutować za winy.

 

 

Opublikowano

Właśnie miałem pisać, że obydwa ostatnie odcinki były kozackie.

Dobrze wymyślili robiąc

otwartą konfrontację z Prometheusem. Czyli zarówno w biurze burmistrza jak i w 'terenie'. Zresztą sam Prometheus się nieźle wyrobił odkąd dostał 'ludzką' twarz.

Tej postaci wyszło to na plus, a przeważnie jest na odwrót.

 

 

Aha- piąty sezon Arrow >Iron Fist

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Czy ktoś mógłby zabić Curtisa z łaski swojej? TakNie? 

Czekam jeszcze tylko na zwerbowanie

Deathstroke'a (podobno Bennett ma być choć się zarzekał, że nie no ale zobaczymy)

i zakończenie na

wyspie.

 

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Wszystko sprowadza się do początku...

Ten odcinek można śmiało przyrównać do ostatnich odcinków Agents of S.H.I.E.L.D. Poziom naprawdę dobry.

Elegancko prowadzona akcja, dialogi (zwłaszcza te z Malcolmem), świetne retrospekcje (skutki narkotyku, które uwydatniają ból z blizn i ran, a Ollie na i trochę). Wprawdzie scena z samochodem wbijający się w ciężarówkę po pogłaskaniu mieczami waliła żenadą, a rozmowa "Hossa" z Black Siren sugeruje wałkowanie tematu w przyszłości ("ty straciłeś córkę, a ja ojca w moim świecie więc wiem co czujesz"). ALE. Deathstroke wchodzi na arenę. I nie tylko milczący kaskader ale sam Manu Bennett. Oliver sam nie da rady, a żeby uratować drużynę musi zebrać drużynę... Po fotkach z finału wnioskuję, że szykuje się lepszy Suicide Squad niż to co zaserwował nam Ayer w zeszłym roku.

Będzie moc.

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...