Arrow - 2012 - The CW

[Square 8 610]

Dobrze, że to tylko na jeden ep, bo wkurzało mnie to strasznie.

[Farmer 3 276]

Po tym co od(pipi)ali w odcinku przed przerwą w ogóle mnie nie ciągnie do oglądania. Jak ten sezon nie siednie to dołączy do fałszywego mesjasza Flasha

[Square 8 610]

Nie pamiętam co było przed przerwą, jest tak zajebiście

[Masorz 13 197]

Jak dla mnie to "resocjalizacja" Laurel-2 bardzo dobrze poprowadzona od 5 sezonu aż do teraz. 

[sprite 1 790]

8 sezon będzie finałowym. 10 odcinków tylko.

 

 

No leciutki smuteczek. Pierwszy serial o superbohaterach z większym budżetem, który oglądało się od day one  Początek wielkiego uniwersum telewizyjnego superherosów.

[Frantik 2 571]

Fakt, serial ma swoje wzloty i upadki, ale z całego Arrowverse mam do niego największy sentyment. Może dlatego, że był pierwszy

Też oglądałem od day one... Będzie nostalgicznie, ale rozumiem ekipę - kiszenie się 8 lat przy jednym serialu to naprawdę długo i ciężko się nie wypalić. Niech ruszają dalej

Chętnie zobaczę Amella w innych rolach 

Edytowane 7 marca 2019 przez Frantik

[Masorz 13 197]

To jest dobry czas, żeby to skończyć.

Amell zapowiedział, że w pozostałych serialach się gościnnie czasem pojawi.

Spoko.

[Farmer 3 276]

Tak jak Masorz pisze, to już ten czas. Od 3 sezonu działo się sporo niepokojącego w serialu. Dobra walka w śniegu z Ra's al Ghulem, a potem s(pipi)a na moście, tragicznie poprowadzony wątek Dharka i równie groteskowy finał, lekka poprawa przy Prometeuszu choć zagrywka chamska przy odkrywaniu kart (prawdziwe tożsamości Vigilante i Prometeusza, a ich odpowiedniki w komiksach) ale dobry finał, średni wątek z Benem z Lostów w kolejnym sezonie (raz świetnie, raz tak sobie), intrygujący półmetek ale zaprzepaszczony finał, no i średni jak na razie sezon 7, dobre sceny w pace, team arrow nikogo i bezsensowne decyzje (praca dla policji jako Green Arrow, Miko). Zobaczymy co przyniesie druga połowa sezonu.

Skoro 8 jest ostatnim chyba można śmiało założyć, że ma to związek z ostatnim crossoverem (jak i szykowanym) i decyzją Olivera w kwestii Flasha i Supergirl. 

Mimo wszystko podziękowania za śmiałe decyzje z bardziej mrocznym początkiem i za fenomenalny 2 sezon (Deathstroke ) oraz za pierwszy sezon Flasha. Najlepszy batmanowy nie-Batman.

Wciąż liczę na odtworzenie sceny z Identity Crisis (Deathstroke vs Justice League).

 

[Frantik 2 571]

Ładny timeskip w S7E16. Trochę już można zacząć nie ogarniać co się dzieje

A, to tylko jednoodcinkowy wybryk

Edytowane 27 marca 2019 przez Frantik

[sprite 1 790]

Felicity odejdzie z serialu przed końcem tego sezonu. Szkoda że tak późno

 

 

[Masorz 13 197]

Curttis odszedł, Fela odchodzi, oj to  pewnie też nie najlepszy los czeka Olivera w tegorocznym crossoverze. 

Są też ploty o skasowaniu Supergirl po tym sezonie i zamiast tego wskoczyłby serial z Supermanem i Lois. Z tymi samymi aktorami i w tym samym universum. Niejako spinoff dziewuchy ze stali.  Zobaczymy.

[Frantik 2 571]

Niechęci do Feli w ostatnich sezonach nie umniejsza nawet moja słabość do nerdowatych blondynek, także nawet się cieszę

[sprite 1 790]

Jest jakaś osoba na internecie, która się nie cieszy z jej odejścia?

[Masorz 13 197]

Powinna odejść w okolicach 3 sezonu, a teraz to już mogła dosiedzieć do końca.

[Farmer 3 276]

Rychło wczas... Postać dawno przestała się rozwijać, teraz tylko irytuje wraz z team arrow. Jak dla mnie to plus, że odchodzi zwłaszcza, że nie mam ochoty w ogóle oglądać dalej serialu. Skończyłem na 10 i tyle.

Tak się zastanawiam... Czy zakończenie serialu nie wynika przypadkiem z odejścia aktorów? Holland, Blackthorne, Barrowman, teraz Kellum i Rickards... Jeszcze kasują pannę S na rzecz duetu, a z Flasha Cisco ucieka. Ciekawe czy coś się dzieje w CW?

[sprite 1 790]

 

 

[Farmer 3 276]

Czyli typowy serial od WC z typowymi drama problemami. Zaorać.

 

[sprite 1 790]

Gówno straszne. Zaorać.

[Farmer 3 276]

Druga połowa sezonu to dno i 2m mułu. W samym tylko finale było tyle poronionych decyzji scenariuszowych, że ciężko je wszystkie wymienić.

Spoiler

 

Tajna organizacja działająca od wieków w cieniu zmieniająca losy świata chcąca zniszczyć miasto? Było już? To dajmy jeszcze raz. Minionki biegające z pałkami zamiast z bronią, a jak już to grzecznie czekają aż przyjdzie ich kolej by dostać wpierdziel. Gliniarze zmieniający strony niczym chorągiewka na wietrze. Decyzje układane tak by pasowały do aktualnego odcinka ignorujące zdrowy rozsądek (Oliver trzymający typa nad beczką z kwasem w celu zdobycia zeznań; widocznie działając 6 lat jako mściciel i rok we współpracy z policją nie wystarczają by zrozumieć czym są zeznania pod przymusem i czemu nie można ich traktować jako dowodów). 

Kompletnie zaprzepaszczona szansa na porządnego Arsenala (był tylko po to by w jednym momencie magicznie wszystko spieprzyć).

TEAM ARROW NIKOGO. 

Black Siren nikogo.

Motywacja siostry jeszcze do przetrawienia gdyby tylko darowali sobie smętną przemianę w finale. Serio, zła siostra to był dobry pomysł. Tylko spieprzyli wszystko wyrzutami sumienia i moralną gadką ratującą wszechświat.

Przyszłość... Tam to dopiero pojechali. William oczywiście nie wystarczył WC więc musieli wcisnąć jeszcze jednego dzieciaka i zrobić z niego "ultimate badass". Aktorka ładna dupa ale kompletnie nie można kupić tego, że cały czas lata w(pipi)iona na cały świat. Ja się dziwię, że do mieszkania wchodzi drzwiami jak zwykły śmiertelnik, a nie przez ścianę potraktowaną z buta. Oczywiście, żeby podkreślić jej za(pipi)istość zrobili z Williama lekką sierotę, która właściwie do niczego się nie przydała. 

Robo-terminatrory to też beka. Typy to chodzące czołgi rozwalające organizację Kanarka w mak, spuszczające wpierdziel wytrawnym bohaterom ale dają się okładać jednej babce, która w teraźniejszości chciała bić terrorystów klawiaturą. Skisłem jak przy bramce po wprowadzeniu wirusa wszyscy siebie ignorują bo program się rebootuje  Pomijam już fakt, że Felicji nie udał się ogólny pomysł zrobienia z programu drugiego "Brother Eye". 

Ten serial z komiksami ma wspólnego już tylko nazwy i imiona, a to i tak nie adekwatne do postaci: Connor Hawke synem Bronze Tigera i adoptowany przez Diggle'a? WTF? Niby było już w Legendach ale jako jednoodcinkowy "what if...". John to już właściwie Stewart i tylko czekam aż założy pierścień podczas Kryzysu.

8 sezon z 10 epkami? Zresztą to i tak bez różnicy bo nawet nie trzeba go oglądać. Amell nie pojawi się aż do Kryzysu, a jak już to pewnie na koniec 10 epizodu, a to dla tego, że cały 8 sezon będzie w przyszłości z retrospekcjami z przeszłości. takbędzie.jpg. To całe przekazanie pałeczki powstało chyba na kolanie gdy Amell i reszta zdecydowali się odejść.

Niby cała ta komedia w przyszłości jakoś nawiązuje do komiksowych twistów z wersjami przyszłości gdyby nie fakt, że jest permanentna. 

 

 

Czekam aż Legendy jeszcze s(pipi)ą sezon (a jest ku temu okazja sądząc po ostatnich odcinkach) i będzie można zaorać całe to (pipi) jakim jest CW. Ech... mieć pomysł na serial, sprzedać dobrze dwa sezony, wypuścić kolejny serial, sprzedać doskonały 1 sezon i wszystko roz(pipi)ić w kilka lat. You had one job, CW... one job.

 

[Masorz 13 197]

Mogę się zgodzić z dużą częścią tego co napisałeś.

Córka Felicity dostała regular role w 8 sezonie Arrow, czyli pewnie przyszłości będzie bardzo dużo.

Właśnie sobie przypomniałem, że mam jeszcze 2 odcinki Legend do nadrobienia.

 

Ja tam myślę, że kolejne sezony Flasha i Legend będą spoko , no i na potężne jebnięcie pod koniec roku w postaci CRISIS ON INFINITE EARTHS.

[Farmer 3 276]

Ja już wiedziałem na pewno gdy pokazali nowy strój na kolejny sezon, a któryś z twórców szybko

Spoiler

zdementował jakoby był to strój Ollie'ego. No kto by mógł go założyć? Dla podpowiedzi napiszę, że opcje są dwie: czarnoskóry aktor, który nie jest Johnem Diggle i pewna wiecznie w(pipi)iona blond-dupa, która nie jest ani kanarkiem, ani komputerowym geekiem 

Czekam już tylko na Kryzys i to tylko z zasady. Za dwa-trzy miesiące będą zdjęcia więc zobaczymy czy rozmowy przy nieokrągłym stole z Lexem i Kentem były tylko na pokaz. Zresztą po tym finale i tak wiadomo jak potoczy się ten Kryzys. Oczywiście by podtrzymać tradycję główny badass Anti-Monitor będzie w formie dymu 

[Farmer 3 276]

Nowy ciuch na nowy sezon ale sądząc po finale 7 pojawi się on dopiero podczas Kryzysu

Nikt też chyba nie liczy po słowach Felicity z finału

Spoiler

że Ollie zginie podczas Kryzysu. Pewnie będzie musiał kiblować u Monitora na chacie kilka lat bo sam Amell nie wyklucza powrotów do postaci Green Arrowa.

 

Plus Kryzysowe fotki ekipy (gacie panna Kara założy zapewne po Kryzysie)

https://screenrant.com/arrowverse-sdcc-2019-photos-batwoman/gallery/1

Ciuch Barry'ego za to coraz bardziej przypomina klasyczny uniform Flasha z komiksów jak i Shippa z serialu z lat 90-tych. Nice.

 

[sprite 1 790]

15 października wjeżdża finałowy sezon.

 

 

 

[Farmer 3 276]

Yebany bait. Dalej nie kupuję tego, że to będzie requiem dla Arrowa. Nasrali wspominek z poprzednich sezonów i myślą, że wsio gra. Main story - future, flashbacki - present time.

[Farmer 3 276]

Batman będzie w crossoverze

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

...tak jakby. Będzie epicki głos Batka czyli Kevin Conroy. I podobno będzie wcielał się w Bruce Wayne'a  Nie wiadomo w jaki sposób (czy tylko głosem czy również ciałem) ale jarango jest. Byle do grudnia.

https://www.ign.com/articles/2019/08/04/arrowverse-crisis-on-infinite-earths-crossover-batman-bruce-wayne-kevin-conroy